Przed jutrzejszym pojedynkiem Juventusu z Crotone na konferencji przedmeczowej tradycyjnie zjawił się trener Starej Damy, Andrea Pirlo, który odpowiedział na pytania dziennikarzy.
Przed nami ważne wyzwanie, jeśli chcemy kontynuować walkę o Scudetto. To będzie trudne, Crotone nie jest w dobrej dyspozycji, jednak mimo wyników grają dobrą piłkę, będąc wiernym swojej filozofii. Prezentują ciekawe rzeczy – stwierdził 43-latek.
Buffon zacznie od początku, Dybala wciąż odczuwa ból i nie jest jeszcze gotowy. Będziemy musieli na niego jeszcze chwilę poczekać, natomiast Ramsey czuje się dobrze, jutro zadecyduję czy wyjdzie od pierwszych minut i gdzie zagra. Bentancur jest już w lepszej dyspozycji. W tygodniu miał małe problemy, ale na jutro powinien być już gotowy. Jest rozczarowany tym, co się wydarzyło z Porto, ale taki jest futbol. Musimy iść dalej i wziąć odpowiedzialność za to, co się stało. Wciąż mamy 90 minut do rozegrania.
Czasem trzeba oddać strzał, czasem lepsze jest podanie. Styl gry naszych pomocnków to przede wszystkim szukanie podań, a nie strzałów.
Brak Arthura jest odczuwalny, ponieważ jego charakterystyka różni się do reszty. Jutro zdecydujemy na jakie rozwiązanie postawić, by dobrze wypaść. Stan Arhura musi być oceniany z dnia na dzień. Trudno wyznaczyć ramy czasowe – dopóki będzie odczuwał ból, nie może grać.
Zawsze rozmawiamy z prezydentem, był z nami w Porto. Nie interweniował w ciągu tygodnia, bo nie było takiej potrzeby. Wiedzieliśmy, że reprezentowaliśmy się kiepsko. Tego dnia nie byliśmy Juventusem.
Nie zagraliśmy złego meczu w Neapolu, straciliśmy bramkę, choć rywale mieli ku temu mało okazji. W Portugalii powinniśmy byli zrobić znacznie więcej.
Podnosiłem głos pod koniec pierwszej połowy, ponieważ źle zarządzaliśmy meczem i nie potrafiliśmy wrócić na dobre tory po początkowym błędzie. Po powrocie na boisko po przerwie doznaliśmy 10-sekundowego zaćmienia, który kosztował nas kolejną bramkę.
Kulusevski miał lekką gorączkę, ale z rana czuł się lepiej. Przykro mu z powodu środowego wieczora, nie mógł znaleźć sobie miejsca na boisku, nie prezentował odpowiedniej energi. Wciąż jednak rozgrywa dobry sezon.
McKennie narzeka na ból w biodrze, jednak jest twardy – musi zagryźć zęby, bo w drużynie zaczyna brakować opcji do gry. Morata ma się lepiej. Jutro będzie dostępny i będzie w stanie zagrać pewien epizod.
Nie jestem zmartwiony, mamy za sobą jedenaście zwycięstw w trzynastu meczach. Prędzej czy później musiało się to przydarzyć. Szkoda, że stało się to w tak decydującym momencie, ale to ma prawo się zdarzyć jeśli rozgrywasz piętnaście meczów w przeciągu 40 dni. Wiedzieliśmy, że będzie to trudny sezon. Jesteśmy tutaj i wciąż musimy walczyć o swoje cele.
Bramki z rzutów wolnych są przydatne, pomagają wygrywać z ekipami, które się mocno bronią. Ronaldo wciąż nad nimi pracuje i kopie dużo lepiej. Jest pewien, że w najbliższym czasie będzie trafiał.
Dragusin i Fagioli są alternatywami i mogą być użyteczni. Jeśli będą potrzebni, mogą zagrać od początku lub wejść z ławki.
Nie wiem, czy Inter jest w lepszej sytuacji do wygrania Scudetto. Z pewnością brak gry w pucharach i jeden mecz tygodniowo im pomoże.
Dziś Inter pokazał, że będzie szedł po zwycięstwo jak dzik. W tym momencie albo właśnie zawodnicy z niebieskiej części Mediolanu sięgną po Serie A albo Juve (o ile się ogarnie)
Innej opcji nie widzę
Jutro trzeba wygrać pewnie z crotone i tyle w temacie.
Przypomniało mi się że na początku sezonu było coś słuchać o Lukaku. Ile tu było płaczu że jest słaby, ociężały, itp,itd. A jak teraz by się przydał…..o mamusiu. Przestawiał dziś Milan jak pachołki
Lukaku jest mocny, ale czy był wart 74 mln, które dał za niego Inter to nie wiem.
U nas był plan z Suarezem i niestety wiemy jak to się skonczyło. Z nim w składzie mielibyśmy pozamiataną kwestię mistrzostwa.
Myślę ,że Lukaku jest wart tych pieniędzy .
Suarez ??
Mimo ,że nowa liga to wydaje się ,że wkomponował by się bez problemu z jego klasa piłkarską.
Z nim w składzie myślę,że nie było by remisów z drużynami jak Crotone.
Pewnie mielibyśmy kilka punktów więcej ,być może to Inter by oglądał nasze plecy.
Ale to tylko gdybanie .
Lukaku jest dużo silniejszy od Suareza.
Lepiej gra głową, zastawia się i do tego jest całkiem szybki.
Myślę, że do taktyki Pirlo lepiej pasowałby Belg.
To jest dziadowski sezon, pokowidowy sezon w całej piłce. Już dawno twierdziłem i twierdzę nadal – nic tym razem nie wygramy (chociaż wpadł superpuchar i może nawet puchar, ale umówmy się że dla nas to nie trofea), ale Pirlo powinien zostać, bo zna się na piłce, niektóre jego pomysły wyglądają dobrze i ma bardzo niski kontrakt. Interowi została już tylko liga i nie ma opcji żeby to przegrali, trudno, seria się kiedyś musiała skończyć. Jedyne na co liczę w tym momencie to jednak przejście Porto, bo hajs z LM się zawsze przyda. Potem puchar, walka o wicemistrzostwo i oby następny… Czytaj więcej »
Nie no, wróci alegri i odmieni losy Juve.
Nawet z tą samą kadrą i za kilka lat 😉
ty widzisz jakis pomysl w naszej grze? bo tak szczerze to moze dalo sie dostrzec jakies nowe pomysly na poczatku sezonu i w dwoch/trzech pierwszych miesiacach – podobnie bylo za sarriego plus te mityczne ‚prawdziwe juve zobaczymy w lutym marcu’, jak sie to skonczylo wszyscy wiemy – a obecnie to jedyne pomysly jakie widze to bradzo glebokie rozgrywanie pilki co konczylo sie nie raz dla nas fatalna strata.. Nasza taktyka nie istnieje, gramy wolno, statycznie, nie mamy zadnych schematow/automatyzmow, my nawet nie gramy tak prostego elementu jak zgranie na klepe (no chyba ze liczymy podnia od obroncow do pomocnikow a… Czytaj więcej »