Pjaca wrócił do treningów z zespołem
Po dwóch dniach odpoczynku gracze Juventusu wrócili do treningów.
Bianconeri zebrali się dziś po południu, aby przygotować się do weekendowego spotkania z Fiorentiną. W zajęciach uczestniczyli Bernardeschi, Bonucci i Pjanić, którzy wrócili już ze zgrupowań swoich reprezentacji.
Do grupy dołączył także Marko Pjaca, który uczestniczył w części zajęć i poświęcił się pracy skoncentrowanej na ćwiczeniach kondycyjnych i technicznych. Chorwacki napastnik kontynuował następnie spersonalizowany program mający na celu doprowadzenie go do pełni zdrowia.
Kolejny trening odbędzie się jutro po południu.
Źródło: juventus.com
Szkoda mi Pjacy, który kilka lat temu zapowiadał się na duży talent, ale poprzez nieustanne kłopoty ze zdrowiem jego kariera stanęła w miejscu. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że najlepszym rozwiązaniem w jego sytuacji będzie dojście do siebie w Turynie i przeniesienie się zimą do jakiegoś skromnego teamu, aby tam zwiększyć swoje szanse na regularną grę. Jeszcze nie jest za późno, żeby uratować sobie karierę.
Zobaczycie, że u Sarriego on będzie w gazie 😉
Jak przychodził to wielu z nas się jarało nim bardziej niż rok później Berną i nie bez przyczyny, bo przez te kilka ogonów, które udało mu się zagrać pokazał naprawdę sporo. Taka szybkość i zwinność przy warunkach fizycznych typowej dziewiątki to rzadkość (Ronaldo, Zlatan?). Szkoda gościa, gdyby wypalił to mógłby być hybrydą Bernardeschiego i Dybali, ale nawet gdyby zaczął się odbudowywać, to zarząd pewnie i tak go już skreślił.