Pjanić: Uwielbiam Sarrismo, ale…
Miralem Pjanić stwierdził, że bardzo podoba mu się gra pod nadzorem Maurizio Sarriego, ale zgadza się, że Juventus musi być bardziej skuteczny w nadchodzących meczach.
Sarri od początku nie ukrywał, czego wymaga od Bośniaka. Trener chciał zachęcić rozgrywającego do złamania granicy 150 kontaktów z piłką w pojedynczym spotkaniu.
Staram się robić to, o co prosi mnie szkoleniowiec – znajdować przestrzeń i upewniać się, że jestem gotowy, by otrzymać piłkę – powiedział pomocnik w rozmowie z Tuttosport.
Podoba mi się jego wizja i gra na jeden lub dwa kontakty. Musimy sprawić, by piłka była szybsza od nas, ponieważ ona zawsze powinna być szybsza.
Odgrywam bardzo ważną rolę i dobrze czuję się w tym systemie, nawet jeśli ostatnio nie domykaliśmy meczów i nie zdobywaliśmy odpowiedniej liczby bramek, porównaniu do szans, jakie stworzyliśmy.
Rzeczywiście, Juve miało problem ze zdobyciem bramek w ostatnich meczach. Potrzebowaliśmy m.in. ostatnich sekund doliczonego czasu gry, by pokonać Genoę 2:1. Brak skuteczności naraża nas to na niebezpieczeństwo i nie daje nam takiej satysfakcji z meczu, jaką powinniśmy osiągnąć, gdyż nasza gra wygląda dobrze.
Musimy być bardziej skuteczni i bezwzględni pod bramką rywala. Jeśli to poprawimy, sprawimy, że nasi przeciwnicy będą mieli dla nas większy szacunek, a przy wzbudzimy u nich większy strach.
Źródło: football-italia.net