Po odejściu Keana, Juve zwróci się po Raspadoriego?
Powrót Moise Keana nie jest udany, dlatego też Juventus będzie myślał o sprzedaży zawodnika i poszukaniu następcy.
Napastnik nie odnalazł się w drużynie Starej Damy po powrocie z Evertonu i PSG, a notowania Włocha tym bardziej spadły po transferze Dusana Vlahovicia i pozostaniu Alvaro Moraty.
Klauzula wykupu po sezonie jest obowiązkowa, jednak już teraz mówi się, że latem Juve będzie chciało natychmiast sprzedać piłkarza, a jednym z zainteresowanych klubów jest PSG.
Calciomercato.com sugeruje, że jeśli Juventusowi uda się sprzedać Keana, to zwróci się po Giacomo Raspadoriego. 21-latek to jeden z bardziej utalentowanych ofensywnych włoskich zawodników, a w tym sezonie w 24 meczach (1714 minut) strzelił 7 goli i zaliczył 4 asysty, grając głównie na pozycji cofniętego i lewego napastnika.
Źródło: juvefc.com
Tak, a Raspadori z miejsca zaakceptuje rolę, którą odgrywa Kean. Wątpię. Pewnie jak sprzedamy Keana (błędem było jego kupno) to i tak ze stratą – bardzo słaby deal to jest dla nas.
Transfer Keana to last minute, podobny do tego z Kulusevskim do Tottenhamu.
Parataci musiał znaleźć na szybko zastępstwo dla dogadanego Diaza ( w ostatniej chwili wyciągnął go Liverpool),więc wziął zawodnika którego zna ,był dostępny od zaraz bez długich negocjacji itd.
W obu przypadkach trenerzy znali mniej więcej zawodników,zawodnicy ci nadal sa sprzedawalni dalej.
Ale to dobrze, że nie zaakceptuje. Nam potrzebna jest rywalizacja w składzie, zwłaszcza na pozycjach w ataku. Kean ,,akceptuje” , bo gra tak dennie, że trudno, żeby miał jakiekolwiek pretensje o miejsce w składzie. Skoro nie jest w stanie wygrać walki o skład z chimerycznym Moratą to jest to tylko jego problem.
Inaczej: Raspadori nie będzie chciał siedzieć na ławce, a kogo jest on w stanie wygryźć ze składu? No chyba, że przymierzany do boku za Moratę – ale to nie jego pozycja. Problem z Keanem był taki: za słaby by grać w pierwszym składzie, a za drogi by być rezerwowym. Ja myślę, że powinniśmy szukać napastnika doświadczonego – bardzo taniego. Coś jak Giroud w Milanie. Ktoś kto te 30 minut uciągnie na pełnym gazie z odpowiednią jakością. Szkoda tylko, że to takie gdybanie bo pewnie nikt nam za Keana nie zapłaci i będzie się u nas „rozwijał” do 26 roku życia,… Czytaj więcej »
Kean jest słaby z czym się zgadzam. Małe tylko sprostowanie, Kean nie miał rywala na 9 a mimo to Allegri wolał z musu dawać tam Hiszpana. A i 40 baniek dla Juve na rezerwowego to droga inwestycja.
No, w końcu kierujemy wzrok na dobrego gracza Neroverdich. Na pewno wyróżnia się na tle zespołu bardziej niż Scamacca. Ruchliwy, dobry technicznie i dosyć elastyczny jeśli chodzi o pozycje na boisku. Trochę taki Włoski Dybala. Na pewno warto by było chociaż spróbować go kupić, pod warunkiem, że nie grzałby cały czas ławy jak np. Kaio.
Nie no, porównanie do Kaio imo nietrafione, bo Raspadori już sobie wyrabia markę w Serie A, był też na Euro.
Jestem ciekaw czy to by zrobiło różnicę Allegriemu. Młodzik to młodzik 😛
W sumie tak. Taktyki przez 5 lat musiałby się nauczyć i może dostałby wyjściowy skład z Frosinone w Coppa.
Wydaje mi się że Kean jest wyposażony na 2 sezony z wykupem po spełnieniu wymagań.
Tu konkurencja wspomina o wypożyczeniach https://juvepoland.com/2021/08/31/oficjalnie-kean-w-juve/