Pochettino: Szukam nowych wyzwań
Mauricio Pochettino przyznaje, że jest zainteresowany nowym wyzwaniem i poszerzaniem horyzontów.
Były menedżer Tottenhamu Hotspur od dawna jest łączony z przeprowadzką do Turynu. Maurizio Sarri wygrał co prawda Scudetto z Juve, ale mając tylko z jednopunktową przewagę nad Interem. 61-latek przegrał jednak mecz o Superpuchar Włoch oraz finał Coppa Italia i pomimo zapewnień władz Starej Damy, media przekonują, że Sarri zostanie zwolniony jeśli nie wyeliminuje Lyonu w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Premier League ma przewagę komercyjną, ale La Liga, Serie A, Ligue 1 i Bundesliga również są potężne – powiedział Pochettino w rozmowie z hiszpańską gazetą El Pais.
Pasuję do Premier League, ale jestem otwarty na nowe wyzwania, a poszerzenie horyzontów może ulepszyć mnie jako trenera.
Ludzie zachowują się tak, jakby trenerzy szukali odpowiedniego projektu, ale prawda jest taka, że po prostu chcemy znaleźć klub i prezesa, którego pomysły mogą stopniowo prowadzić nas do sukcesu. Kiedy nadejdzie taka oferta, powiem tak.
Źródło: football-italia.net
Ciekawe, czy ostatni akapit to przytyk do kogutów 😀
Mauricio szuka pracy. Skoro wypuszcza takie słowa to zainteresowanie jest raczej średnie.
Juventus moim zdaniem ewidentnie szykuje się pod Pirlo, który zastąpi Sarriego. Oczywiście gdy Pirlo jako trener odpali. Choć wielcy pomocnicy mają głowę do taktyki, a później do trenerki to jednak może w tym przeszkodzić np. dość spokojny charakter z którego raczej znany jest Pirlo. Zidane też był raczej spokojny, ale mu się udało.
Oj, ale to byłoby piękne, gdyby Sarriego np za 1-2 sezony zastąpił Pirlo, ale trenujący już całkowicie odmłodzony Juventus.
„Juventus moim zdaniem ewidentnie szykuje się pod Pirlo, który zastąpi Sarriego.”
Skąd ten wniosek? To, że Pirlo został trenerem u-23 nic nie świadczy. Wcześniej młodzieżówkę prowadził Grosso i nikt nie widział w nim następnego trenera Juve.
Zwyczajnie widzę tu dobrą relację czasową – Pirlo ma czas na zdobycie doświadczenia z piłkarzami prawie gotowymi, a cykl Sarriego pewnie wtedy się skończy. Do tego zauważalny jest jednak trend wśród top drużyn, by w roli trenera obsadzić swoją byłą gwiazdę np. Pep, Zizou, Lampard, Artera, Solskier.