Przedmeczowa konferencja Allegriego
W przeddzień Derby d’Italia Massimiliano Allegri wziął udział w konferencji prasowej.
Włoski taktyk został wypytany przez dziennikarzy m.in. o powroty do składu Juve kontuzjowanych piłkarzy, obecną sytuację z Paulo Dybalą oraz o nastroje przed jutrzejszym pojedynkiem.
Jak będzie? Zobaczymy jutro. Mogę mówić, że mamy się dobrze lub źle, ale to jutro będzie wiadomo. Wrócił Chiellini, Bonucci zasiądzie na ławce. Powrócili do sił również Zakaria i Alex Sandro.
Dybala
Jutro pojawi się na boisku. Brakowało mi was (dziennikarzy – przyp. red). Mija 20 dni, odkąd się nie widzimy. Dobrze spędziliście ten czas? Czy był jakiś spór w sprawie Dybali? Podejmuję decyzje z całym sztabem.
Zakaria i Sandro
Alex Sandro tak. Nad Zakarią muszę się zastanowić.
Jutrzejszy faworyt
W przypadku takich meczów trudno jest wskazać faworyta. Inter, Napoli i Milan to kandydaci do wygrania Scudetto. Dla nas jutrzejsze spotkanie będzie wspaniałym wydarzeniem piłkarskim i sportowym, wymagającym od nas pełnego zaangażowania przeciwko Mistrzom Włoch. Musimy się skonsolidować i kontynuować naszą passę. Zremisowaliśmy w Mediolanie, przegraliśmy w Supercoppa…a jutro być może wygramy.
Jesteśmy na czwartym miejscu w tabeli, potencjalnie mając 5 punktów przewagi nad Atalantą. Jest nadal wiele punktów do zdobycia. Jesteśmy skoncentrowani na jutrzejszym wieczorze. Po ostatnim gwizdku będziemy wiedzieli, gdzie jesteśmy.
Zakaria
Liczę na niego i nie tylko. Liczę na wszystkich. Potrzebujemy świeżych sił. Kroczymy ku końcowej części sezonu i piłkarze mają już w nogach wiele spotkań. Nie tylko w klubach, ale również w reprezentacjach.
O Inzaghim
Wygrał tylko pojedyncze spotkania, racja? Wierzę, że to przypadek. Inzaghi ma szczęście w takich meczach. Liczę, że jutro więcej szczęścia będziemy mieli my. Stadion będzie niemalże wypełniony w 100%. Najdziwniejsze jest to, że Inter-Juve był ostatnim meczem z kibicami przed covidem, pierwszym za zamkniętymi drzwiami i pierwszym ponownie bez restrykcji. Wszystko wskazuje na to, że jutro będzie piękny sportowy wieczór.
Dybala w centrum uwagi
Myślę, że Arrivabene wypowiedział się jasno. Nie sądzę, że jest to pierwszy przypadek, gdy piłkarz zmienia środowisko. Są też inni, którym kończy się kontrakt. Obecnie musimy być skoncentrowani, ponieważ do 22 maja zostało 47 dni. Mamy nadal do rozegrania 8 spotkań w lidze, w których musimy zdobywać punkty, aby zapewnić sobie miejsce w Champions League. Nadal jesteśmy w grze o Puchar Włoch.
Paul Pogba
Myślimy o boisku. Później zajmiemy się mercato.
Rehabilitacja Chiesy
Federico powoli dochodzi do siebie. Nadal jest daleki od powrotu na boisko, ale myślimy o nim i liczymy, że gdy wróci, to będzie to powrót najlepszy z możliwych. Bardzo go brakuje, tak samo jak McKenniego.
źródło: ilbianconero.com
Po tym, jak Włosi zaliczyli jedną n największych(jeśli nie największą)wpadkę w swojej historii i nie awansowali na mundial, czeka nas powrót Serie A, a w nim hit kolejki w postaci pojedynku Juventusu z Interem, czyli drużyn, które w ostatnim czasie zawodzą na całej linii. Wydawało się, że nikt i nic nie przeszkodzi podopiecznym Simone Inzaghiego w wywalczeniu kolejnego, scudetto, ale ostatnie tygodnie pokazały, że nie oni, a lokalny rywal w postaci Milanu może sięgnąć po najwyższe laury w Italii. Inzaghi jest relatywnie młodym trenerem, ale pomimo tego można go klasyfikować jako „beton”. Zawsze trzyma się tej samej taktyki i jeżeli… Czytaj więcej »
Nie ukrywam, że dla mnie osobiście ten mecz jest pewną odpowiedzią na to czy Allegri potrafi wygrać jakiś ważny mecz na szczycie. Do tej pory w meczach z top 8 ligi poradził sobie z Rzymskimi klubami i Fiorentiną, ale jednak co by nie mówić nie pokonał nikogo z top 4 ( licząc moment kiedy Atalanta nas pokonywała na jesieni była wtedy w top 4). W LM starcia z Chelsea każdy pamięta, później nieszczęsne Villareal gdzie była wtopa. Wcześniej była jeszcze SuperCoppa przegrana z Interem, jedynie w PW wygrał z Fiorentiną z tych mocniejszych klubów, ale okoliczności tego zwycięstwa były bardzo… Czytaj więcej »