Rabiot: Jestem zły z powodu pierwszej połowy
Adrien Rabiot jest zły po porażce z PSG, a szczególnie z przebiegu pierwszej połowy.
W Paryżu padł wynik 2:1 dla gospodarzy, a gole strzelali dwukrotnie Kylian Mbappe i raz Weston McKennie.
Zaczęliśmy źle, szczególnie pierwsze 20 minut. Cierpieliśmy, byliśmy zbyt głęboko ustawieni, ale drugą połowę zagraliśmy dobrze.
Mogliśmy zrobić więcej, gdybyśmy byli bardziej precyzyjni. Jestem trochę zły, zwłaszcza z powodu pierwszej części spotkania. Straciliśmy dwa gole na początku, za wcześnie i gra się zmieniła.
W drugiej połowie udowodniliśmy, że możemy grać lepiej, ale nadal musimy pracować i myśleć o Benfice na swoim stadionie. Nadal szukamy odpowiedniego systemu i doboru personalnego na boisku, ale uważam, że z PSG zaprezentowaliśmy się lepiej niż w Serie A. Niestety, kiedy przegrywamy, zawsze pojawia się krytyka pod adresem piłkarzy i trenera.
Dobrze zareagowaliśmy w drugiej połowie i cieszę się z tego, bo pokazaliśmy się z niezłej strony, ale musimy pracować, a sezon jest długi.
Źródło: football-italia.net
Tylko mi się zdaje, czy przy obu golach Francuz mógł pójść za Mbappe?
Ja jestem trochę zły ,że został u nas…
Moim zdaniem najlepszy pomocnik wczoraj na boisku,choc jak mialbym oceniac tylko druga polowe to bylby to Paredes.
Ja się nie zgodzę, że Rabiot najlepszy. Głównie z jednego powodu: był bardzo toporny w poruszaniu się przy próbach ataku pozycyjnego w pierwszej połowie. Paredes stał z piłką i nie miał komu podać, bo było mało ruchu, a szczególnie rzuciło mi się to w oczy przy Rabiocie.
Pewnie masz racje,ale Miretti ma jednak duzob wiekszy luz z pilka i on ja zawsze chce u siebie,pokazuje sie do gry ,ale wczoraj nic nie zrobil.
Mi sie rzucilo to ,ze Rabiot rozszerzal linie pomocy, czy to na prawej ,czy lewej stronie,wygrywal pojedynki fizyczne,zdobywal przestrzen , dawal intensywnosc,no i zamknal Verattiego.
Moim zdaniem to właśnie ta wyjściowa trójka (Paredes, Rabiot, Miretti) jest naszym obecnie najlepszym zestawieniem środka pomocy. Loca niech bierzesz dupę w kupę, bo na razie odstaje, a miał być liderem.