Rabiot wygrywa spór z PSG
W marcu bieżącego roku po emocjonującym dwumeczu Manchester United awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, pokonując Paris Saint Germain. W rewanżowym spotkaniu na trybunach Le Parc des Princes zasiadł m.in. Patrice Evra, który nie krył radości z awansu „Czerwonych Diabłów” do 1/4 finału i opublikował na Instagramie krótki filmik, w którym doskonale widać szał radości z Paulem Pogbą. Materiał ten polubił ówczesny zawodnik Paryżan Adrien Rabiot, lecz jego zachowanie nie spodobało się władzom byłego klubu i został on ukarany za to „przewinienie” zawieszeniem w swoich obowiązkach na dwa tygodnie.
Władze ligi francuskiej uznały dziś, że nałożona na zawodnika kara nie jest adekwatna do popełnionego przez niego czynu. Dodatkowo Paryżanie będą musieli wypłacić Francuzowi w ramach zadośćuczynienia 40 tysięcy euro. Co prawda kwota ta nie jest astronomiczna, zważając na wysokości płac w świecie futbolu, ale ma ona przede wszystkim walor symboliczny w tym sporze. Rabiot od listopada 2018 był izolowany od pierwszej drużyny, ponieważ odmawiał odnowienia kontraktu. W związku z tym były dyrektor sportowy PSG Antero Henrique wykluczył go z kadry oraz z zimowego zgrupowania. Obecnie francuski piłkarz trenuje w kadrze Maurizio Sarriego i miejmy nadzieję, że szybko znajdzie swoją optymalną formę.
Źródło: La Gazzetta dello Sport
Ja pierdzielę, kara od pracodawcy za gdzieś tam pozostawionego lajka. Albo ja coraz mniej rozumiem ten świat, albo jest on coraz dziwniejszym miejscem. I nie to, bym chełpił się pięknym umysłem, ale wydaje mi się, że jednak to drugie.
Ja się jak najbardziej zgadzam. To chłop nie może polajkować radości dwóch kumpli z repry? To przecież prędzej jak uscisniecie dloni i pogratulowanie po meczu.. Miał ich zwyzywać czy co?
Nie dość że pismaki się czają na każdym kroku żeby się do czegoś dowalić to jeszcze kluby karają za lajki? Dramat