Konferencja prasowa

einhard | 24 października 2019

Ricci: Postawiliśmy na Konami

Giorgio Ricci wyjawił dlaczego klub nie podjął współpracy z EA Sport, zapewniając wyłączne prawa do franczyzy firmie Konami, która wypuszcza gry z serii Pro Evolution Soccer (PES).

EA Sport było opcją, obie firmy chciały zawrzeć z nami umowę. To był nasz wybór, aby postawić na Konami.

Wspieramy projekt serii, która przynosi obiecujące wyniki. Strategiczną decyzją jest postawienie na wyłącznie jednego z dwóch głównych graczy w tym sektorze – przyznał dyrektor ds. Przychodów z Juventusu.

Źródło: calciomercato.com

Subscribe
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
anavrin_
4 lat temu

Tylko niech pamiętają, by Keana wyrzucił z materiałów promocyjnych… Poza tym, wiadomo, EA „nie lubi” już Ronaldo, a my w rozwoju marketingu zmuszeni jesteśmy do działań wokół jego osoby.

Gryfel
Admin
4 lat temu
Reply to  anavrin_

Raczej powiedziałbym, że to Ronaldo nie lubi EA. Żarówno Juve jak i Ronaldo, są w takiej sytuacji, że to oni wybierają sponsora a nie sponsor ich.
Wybór Konami porównałbym do wyboru Adidasa jako sponsora technicznego. Konkurencja dała więcej i tyle.
EA z perspektywy czasu „wygłupiło” się z tym ściąganiem Ronaldo z okładki, bo zarzuty rozeszły się po kościach. Podjęli pochopna decyzję i teraz mają pod górkę. Nie zdziwiłbym się jakby Ronaldo wystąpił o odszkodowanie o uszczerbek na wizerunku, bo ruch EA utwierdzał wszystkich, że coś jest na rzeczy.

OldLady
4 lat temu
Reply to  Gryfel

Tylko pytanie czy ten koń na którego postawiliśmy wygra wyścig ? Moim zdaniem nie, bo Pes jest zwyczajnie mniej popularny.
Powrót Juve do EA może być trudny no chyba , że będziemy na lepszej pozycji negocjacyjnej , np jako wygrany LM.

grzwys
4 lat temu

Wybór po akcji EA z CR7 był prosty i oczywisty. Jak dla mnie nie ma tu pola do dyskusji.

osobiście pes>fifa

wloski
4 lat temu
Reply to  grzwys

Muszę właśnie kupić nową odsłonę :]

clyde_1987_
4 lat temu

Zagrywka z EA Sports była ryzykowna, w jakimś sensie pokerowa, ale podobała mi się. Coraz częściej pokazujemy światu, że jesteśmy mocnym graczem i nie pozwolimy traktować się jak zwykłe popychadła – chodzi konkretnie o niejakie stanięcie po stronie Ronaldo, którego to włodarze marki odpowiedzialni za promocję FIFY potraktowali niegodnie.

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi