Ronaldo chce kolejnego Scudetto
Wydaje się, że Cristiano Ronaldo uciął plotki, mówiące, że może opuścić Juventus po tym sezonie.
W mediach pojawiają się sugestie, że Portugalczyk może wrócić do Realu Madryt, przenieść się do Paris Saint-Germain, a nawet do Newcastle United, gdyby przejęcie klubu przez szejków z Arabii zakończyło się sukcesem.
CR7 wysłał jednak jasną wiadomość na Instagramie po wczorajszym świętowaniu zdobycia Scudetto.
Cieszę się, że mogłem wygrać ostatnie dwa z dziewięciu kolejnych tytułów Serie A dla Juventusu! Wydaje się to łatwe, ale takie nie jest! Rok po roku z talentem, poświęceniem i ciężką pracą możesz osiągnąć swoje cele i być lepszym niż wcześniej!
Chodźmy po moje trzecie.
Źródło: instagram.com
Panie Ronaldo, kibice wiedzą lepiej, że mistrzostwo to pikuś i nie smakuje im. Myślą że ten tytuł przyznawany jest z automatu. Skowyt będzie jak przegramy walkę o mistrzostwo, bo każda passa kiedyś się kończy.
Scudetto to nie pikuś, ale jest oczekiwanie lepszej gry w Europie. Zwłaszcza, że zwolniliśmy trenera, który radził sobie w LM całkiem nieźle. Może i jesteś fanem Sarriego, ale (jeśli chodzi o Serie A) fakty są takie: 1) Juve zdobyło 76 bramek, co jest dość średnim osiągnięciem na tle ostatni 9 sezonów. Więcej zdobyły wszystkie 4 zespoły oglądające nasze plecy, czyli Inter, Atalanta, Lazio, Roma. 2) Juve straciło 43 gole, co jest rekordem od czasu pamiętnego Lugiego Del Neriego, który stracił tych bramek 47. Dodam, że nawet za czasów Ranierego notowaliśmy lepsze osiągi (dwa razy po 37 ). A wtedy mieliśmy… Czytaj więcej »
Nie jestem fanem Sarriego i nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz. Traciliśmy więcej bramek, bo obronę mieliśmy słabszą (nie tyle nawet indywidualnie, ale jako kolektyw z całą pewnością tak), a zmiana filozofii gry w ataku musiała spowodować, że mieliśmy kłopoty ze zdobywaniem bramek. Nie ma co porównywać dorobku bramowego sprzed 10 lat z tym obecnie. Inne czasy, iinna liga, inni piłkarze. Poza efektowną żonglerką statystykami nie ma to większej wartości. Nie wiem dlaczego sądzisz, że przerwa w rozgrywkach jakoś nam pomogła, a innym zaszkodziła. Nawet jeśli to prawda, to czy to nasza wina, że Lazio straciło formę? To problem… Czytaj więcej »
Ale za stworzenie kolektywu obronnego odpowiada trener. O ile jest naturalne, że zespół bardziej ofensywny będzie tracił więcej bramek o tyle nie staliśmy się w tym sezonie takim zespołem, a pomimo to rozbita została nasza linia obronna. Można porównywać gole strzelone w ostatnich sezonach z obecnym stanem. Za ,,defensywnego” Allegriego to było: 70, 86, 77, 75. Średnio to więcej niż w tym sezonie Sarriego. A to czy byśmy wygrali z Vagliari i Romą mając nóż na gardle, to ma wątpliwości. Z Udinese przegraliśmy, a graliśmy o mistrza. Fakt jest taki, że czołówka Serie A już nas dogoniła, zobaczymy, czy w… Czytaj więcej »
Zadziwiające, że nadal mu się chce. Nie byłem zwolennikiem Ronaldo, nigdy go nie lubiłem. Jednak strasznie gościa szanuję. Jest utytułowany bardziej, niż niejeden klub a co sezon ma chęci większe niż młodzik. Co prawda jest starszy, ma już swoje wady i przestoje, praktycznie tylko nastawiony jest na zdobywanie bramek, ale patrząc jaki ma głód kolejnych goli trzeba to podziwiać. Pjanic, czy Higuain wyglądają jakby gra sprawiała im ból istnienia, widać wypalenie i małą chęć na walkę, widać to nasycenie. Ronaldo od tylu lat poprawia to, co może by jak najdłużej strzelać. Motywuje i irytuje swoimi uwagami ( zarówno nas kibiców,… Czytaj więcej »