Ronaldo i Juventus: jak kontynuować zwaśnione małżeństwo? (opinia)
Michel Sakr z juvefc.com ponownie wypowiedział się na temat sytuacji w klubie. Tym razem na tapecie znalazł się Cristiano Ronaldo. Poniżej znajduje się tłumaczenie całego tekstu.
Gdy największa gwiazda piłki nożnej wylądowała w Turynie w lecie 2018, ludzie na moment zapomnieli, że w międzyczasie odbywają się mistrzostwa świata w Rosji.
Bianconeri i Portugalczyk rozpoczęli swój romans jeszcze przed ogłoszeniem sensacyjnego ruchu transferowego. Wszyscy pamiętamy przecież, jak zgromadzeni na Allianz Stadium fani zgotowali mu owacje na stojąco po bramce z przewrotki w kwietniu 2018.
Przechodząc do części właściwej, trzeba powiedzieć, że pierwsze trzy sezony supergwiazdy z Madery w Juve są ciężkie do opisania. Mimo że wciąż udowadnia, że jest jednym z najlepszych snajperów w historii tego sportu, klub zanotował regres.
Obwinianie kogoś, kto w sezonie odpowiada za ponad 30 bramek, za jakiegokolwiek typu egoistyczne i mało drużynowe sytuacje, byłoby dziwne, lecz być może to właśnie te wielkie oczekiwania są powodami tak wielkiej krytyki pod adresem Ronaldo.
Oczywiście, są też inne powody, dla których krytyka byłego piłkarza Realu Madryt wydaje się zrozumiała. Konkretnie chodzi tu o znikanie w ważnych meczach, wliczając w to dwumecz z FC Porto.
Niektóre incydenty z poprzedniego sezonu mogły uświadomić obie strony dyskusji, iż zamknięcie rozdziału CR7 w Juventusie byłoby dla wszystkich najlepsze.
Niemniej jednak, transfer napastnika Juve pozostaje jedynie w sferach planów i domniemań, gdyż żaden klub nie wystosował jak dotąd oficjalnej oferty.
Reprezentant Portugalii inkasuje 31 mln euro rocznie, co powoduje, iż znalezienie kupca jest ekstremalnie trudnym zadaniem. Zwłaszcza że kluby wciąż odczuwają skutki pandemii.
Przy Manchesterze United z Jadonem Sancho i PSG skupionym na innych transakcjach, Juventus i piłkarz będą zmuszeni do kontynuowania współpracy. Czy tego chcą, czy nie.
Tak więc, Massimiliano Allegri będzie musiał uwzględniać Cristiano w ustawieniu.
Powracający po roku banicji szkoleniowiec powinien jednak uważać, aby nie popełnić tego samego błędu, co dwa lata temu. Wtedy poświęcił pozycję jednego ze swoich najlepszych ludzi, Paulo Dybali, aby sprostać oczekiwaniom nowego nabytku.
Stara Dama musi skoncentrować się na zapewnieniu godnych warunków rozwoju dla swoich wschodzących gwiazd – Federico Chiesy i Dejana Kulusevskiego, a także na uczynieniu Dybali wiodącą postacią drużyny.
Nie wiadomo, czy tego typu plany są możliwe do zrealizowania z Cristiano na pokładzie, ale zarząd popełniłby straszny błąd, gdyby zdecydował się zaryzykować przyszłość klubu tylko po to, aby przytrzymać Portugalczyka w składzie jeszcze jeden dodatkowy rok.
Źródło: juvefc.com
A może mi ktoś powiedzieć na czym to ,,zwaśnienie” polega? Bo poza plotkami dziennikarzy, że CR odejdzie to nie widziałem nawet sygnałów z obu stron, że są skłóceni. W Realu było wyraźnie inaczej.
Ten komentarz nie miał być do Ciebie.
Przed Allegrim duże wyzwanie,aby znaleźć miejsce dla tyłu ofensywnych graczy no i do tego ten niezmienialny Ronaldo.Mam nadzieję ,że nadal można zmieniać 5 piłkarzy.
Wszystko wskazuje na to ,że Morata będzie tylko jokerem,tylko kogo, bo przecież nie Ronaldo.
Najczęściej będzie zmieniany Dybala i Chiesa.
Kulu dostanie minuty ,bo jest dość uniwersalny,Morata gdy będzie wchodził to pewnie ,będzie zmieniać taktykę.
Ronaldo to już mi przestał przeszkadzać,niech zagra ten sezon,zrobi króla strzelców,a potem grzecznie pakuje i czas na nowe .
Autor ma rację, że musimy rozwijać nasz wschodzące gwiazdy. Przecież Chiesa to jest kocur niesamowity i musi grać. Ronaldo też będzie chciał grać. Dybala i Kulu ( który musi się rozwinąć) też muszą dostać minuty. Gdzie w tym wszystkim miejsce dla Moraty?
Pojęcia nie mam co planuje Max, ale musi wymyśleć coś równie spektakularnego jak 4-2-3-1 z Mandzukiciem, które nas doprowadziło do finału.
W zeszłym sezonie raczej był problem kto może zagrać, niż kogo posadzić na ławkę. Także nie obawiałbym się. Sezon jest długi, mecze mają po 90 min. Jest miejsce dla każdego, a Allegri udowadniał że dla dobrych piłkarzy potrafi znaleźć miejsce na boisku (Vidal, Pogba, Pirlo, Marchisio)
Niby tak, ale CR pewnie zagra 90 procent gier, a wieczna rotacja i ci mecz inny skład już mnie irytuje. Chciałbym by wykrystalizowała się pierwsza jedenastka, ktora będzie się rozumieć bez słów .
Znowu – Ronaldo nie jest problemem Juventusu. Problemem Juventusu jest to, że Ronaldo nie ma z kim grać.
Jakoś w reprezentacji Portugalii nikt na Ronaldo nie psioczy, a on mając kolegów na poziomie, nie narzeka.
Czy Ronaldo wypadł blado z Porto? Wypadł, tak samo jak 10 innych jego kolegów.
Czy Ronaldo dużo zarabia? Tak, ale Agnelli powiedział, że finansowo ta operacja wyszła na plus.
Jak dla mnie to nie zdziwiłbym się, jakby podpisano nowy kontrakt na 2 lata z obniżeniem pensji do 20 mln, a ostatni rok to by było takie fetowanie Ronaldo na otwartym Stadium z pełną publicznością.
Chiesa nie wypadł blado z Porto.
Od takiego piłkarza jak Ronaldo oczekujemy, że w takich meczach jak przeciwko Porto będzie kluczowy, a nie był.
Od kiedy Ronaldo gra w Juve, to kluczowym zawodnikiem w fazie pucharowej był tylko raz, przeciwko Atletico. Trochę mało jak na 31 milionów euro…
Abstrahując od opini na temat Ronaldo – co autor (oryginalnego tekstu) mógł mieć na myśli mówiąc o Allegrim, że wraca po roku banicji i nie może popełnić błędu sprzed dwóch lat :D? Wydaje mi się, że banicja Maxa trwałą chyba jednak dwa lata 😛