Rudi Garcia broni Sarriego
Trener Olympique Lyonu podczas rozmowy z La Gazzetta dello Sport stanął w obronie Maurizio Sarriego.
Trener Bianconeri jest nieustannie krytykowany za swój pierwszy sezon w Juve, ale szkoleniowiec najbliższych rywali Starej Damy nie rozumie całej wrzawy.
Widziałem mecze Bianconerich – powiedział Rudi Garcia.
Wiem, że są tacy, którzy mówią, że nie grali dobrze. Odpowiadam im, że Juve wygrał ligę w 36 kolejce i to nie tylko dlatego, że ich przeciwnicy gubili punkty. Gdyby potrzebowali punktów w ostatnich kilku meczach, to by je zdobyli. Można powiedzieć, że grają gorzej niż wcześniej, ale ciągle są najsilniejsi.
Czego ludzie chcą? Zwycięskiej drużyny, prawda? Mają to w swoim DNA i każdy trener, który tam trafia, musi to kultywować. Sarri to zrobił. Wygrał, a jego praca jest negatywnie oceniana. Mówię tylko, że nadal okazali się najlepsi.
Były trener Romy stwierdził, że we Francji zbyt szybko podjęto decyzję o zakończeniu sezonu Ligue 1.
Ci, którzy grali, zmęczyli się, ci, którzy nie grali stracili rytm.
Ale w rzeczywistości wszyscy zaczęli od nowa, z wyjątkiem nas, więc oznacza to, że zbyt szybko podjęto decyzję.
Lepiej było poczekać, żeby zobaczyć, co zrobią inni. Ligi i UEFA powinny podzielić się i wymienić informacjami. Tutaj, we Francji, pojawi się przez to problem ekonomiczny. Straciliśmy wiele milionów, a rzeczą, którą wszyscy będą musieli zrobić, być może z wyjątkiem PSG, będzie znalezienie pieniędzy. Aby to zrobić, muszą sprzedawać najlepszych zawodników. Gdy tylko rynek się ponownie otworzy, stracimy wielu graczy i będziemy jeszcze bardziej osłabieni.
Niesamowite jest to, że wszystkie kraje, które nadal grały, zrobiły to bez kibiców, podczas gdy my, którzy zamknęliśmy przedwcześnie sezon, wyszliśmy na boisko, rozgrywać Coupe de la Ligue z 5000 widzami na stadionie. Czy ktoś może mi wytłumaczyć, co tu się stało?
Źródło: football-italia.net
Ten stereotyp o ciągłym wywieszaniu białej flagi nie wziął się chyba z niczego. W połączeniu z kretyńskim anulowaniem ZP przez France Futbol niezbyt dobrze świadczy o Francuzach.
Obyśmy ich ograli bo będzie wstyd i kac moralny ( i nie tylko ) przez cały weekend.
„Niesamowite jest to, że wszystkie kraje, które nadal grały, zrobiły to bez kibiców, podczas gdy my, którzy zamknęliśmy przedwcześnie sezon, wyszliśmy na boisko, rozgrywać Coupe de la Ligue z 5000 widzami na stadionie. Czy ktoś może mi wytłumaczyć, co tu się stało?” Celne podsumowanie tego, jak Francuzi się – by nie użyć nieco wulgarnego słowa – wystraszyli.
To że wygrał ligę, nawet bez trenera juventus by wygrał ligę, ale w dalszym ciągu LM nie mają szans, i opisy Bentacura że zrobił postępy, oczywiście jest lepszy ale juve potrzebuje playmakera lub dwóch, na tle rozgrywania piłki daleko za atalanta