Coppa Italia

einhard | 16 stycznia 2020

Sarri: Ciągle możemy grać lepiej

Maurizio Sarri powiedział, że występ duetu Gonzalo Higuain – Paulo Dybala był wart ceny biletu.

Pojedynczy mecz, po którym przechodzi się dalej albo odpada z rozgrywek zawsze jest pewnym ryzykiem, ale graliśmy bardzo dobrze długimi fragmentami spotkania – powiedział trener w rozmowie z Rai Sport.

Cristiano Ronaldo nie pojawił się nawet na stadionie, więc Douglas Costa wystąpił jako trequartista za Dybalą i Higuainem.

Ronaldo przez dwa dni zmagał się z zapaleniem zatok. Dziś rano poczuł się trochę lepiej, ale potem po popołudniowym odpoczynku zaczął odczuwać dreszcze i skoczyła mu temperatura. W taką zimną noc w Turynie lekarze stwierdzili, że nie warto ryzykować, więc wysłaliśmy go do łóżka.

Pierwsza bramka była trafieniem o rzadkiej urodzie, niecodziennie widzi się trzy lub cztery podania na tak małej przestrzeni i z tak dużą prędkością. To było warte ceny biletu.

Trenera zapytano, czy był zwiastun Sarriball, nazywanego we Włoszech również jako Sarrismo.

To wy wymyliście Sarrismo, to nie jest termin, który ja stworzyłem. To Juve nie jest i nie powinno być Juventusem Sarriego. To zespół składający się z Cristiano Ronaldo, Dybali, Higuaina i wielu innych ważnych piłkarzy, którzy osiągali sukcesy z każdym trenerem, z którym współpracowali. Próbuję wnieść swój niewielki wkład, ale musimy chylić czoła przed piłkarzami klasy światowej.

Uwielbiam oglądać takie bramki po szybkich podaniach, ale mogą one pojawić się tylko dzięki zawodnikom o doskonałej jakości technicznej. Ten zespół ma takie możliwości. Jestem zadowolony z tego, jak pracujemy, ale ta drużyna ma ciągle zapasy potencjału i może radzić sobie jeszcze lepiej. Powiedzmy, że teraźniejsze wyniki i występy dobrze wróżą na przyszłość.

Chciałbym pomóc Ronaldo w zdobyciu szóstego Ballon d’Or, ponieważ denerwuje mnie fakt, że jest ktoś, kto ma o jedną Złotą Piłkę więcej od niego… W przyszłości Dybala może mierzyć w to trofeum. Paulo może odcisnąć swoje piętno na światowej piłce w najbliższych latach.

Nawet w Coppa Italia szansy nie otrzymał Emre Can, więc czy pomocnik jest w związku z tym na sprzedaż?

Nie wiem nic o rynku transferowym i nie jestem nim zainteresowany. Została mi tylko jedna zmiana i chciałem dać szansę Marko Pjacy, ponieważ długo czekał na powrót i potrzebował nabrać pewności siebie. 

Źródło: football-italia.net

Subscribe
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
k0nrad
5 lat temu

„Nie wiem nic o rynku transferowym i nie jestem nim zainteresowany” – z jednej strony niby spoko, trener ma przede wszystkim ustawiać skład, który ma do dyspozycji, a nie bawić się w marzenia, zwłaszcza we włoskich klubach, gdzie mamy wyraźny rozdział na trenera i dyrektora sportowego/generalnego. Z drugiej, słabo by było, gdyby Sarri nie miał w kwestii transferów zupełnie nic do powiedzenia i skład budowali tylko Paratici z Nedvedem (i – nie łudźmy się – również Agnellim). Podejrzewam, że ten fragment po prostu jest ładniejszym ‚no comment’, typowym dla wypowiedzi Sarriego ucięciem tematu. W ogóle lubię jego konferencje, jest konkretny,… Czytaj więcej »

tItOveN
Admin
5 lat temu
Reply to  k0nrad

Tak naprawdę zarząd jest w ciągłym kontakcie z Sarrim, wysłuchują jego opinii, ale ostatecznie to wiadomo, że decyzja należy do nich. Zasady współpracy widzieliśmy jak na dłoni – zarząd przed sezonem zapraszał Allegriego na wspólne obrady, gdzie planowali wspólnie politykę transferową, trener dawał swoje wytyczne, przekazywał oczekiwania, a zarząd przedstawiał swoją wizję i środki. Jakiś konsensus był wypracowywany, ale…. koniec końców rynek transferowy jest dynamiczny, nie na każdego piłkarza klub może sobie pozwolić. Czasem zdarza się, iż dany klub dyktuje zaporowe sumy, np. 40 mln Sevilli za N’Zonziego – pamiętam. Wówczas skupiliśmy się np. na Matuidim. Czasem zdarzają się takie… Czytaj więcej »

anavrin_
5 lat temu
Reply to  tItOveN

A mnie się wydaje, że właśnie mało co ich interesuje opinia Sarriego. Chcieli sprzedać Dybalę, Higuaina, którym Sarri dał drugie życie. O Mandżukiciu też Sarri mówił, że chętnie by z niego skorzystał. Podobne „symptomy” co można było też zaobserwować, gdy trenerem był Allegri. Nie bardzo dawano mu dojść do słowa. Krążyły plotki, że brak wpływu Maxa na politykę transferową był głównym powodem, dlaczego co roku zarząd i trener spotykali się, by „porozmawiać” i dlaczego w końcu Max odpuścił.

Lucky13131313
5 lat temu
Reply to  anavrin_

O ile dobrze pamiętam, a pamięć mam raczej słabą, to Allegri powiedział kiedyś, że zarząd wybiera zawodników których chce kupić.
Max przekazywał im tylko o jakiej charakterystyce potrzebuje piłkarza i na jaką pozycję, a zarząd sam podejmował decyzję co do nazwiska zawodnika.

Inaczej mogło być tylko w przypadku De Sciglio 😀

k0nrad
5 lat temu
Reply to  anavrin_

Skąd info, że Sarri chciał korzystać z Mandžukića? Nie kojarzę takich wypowiedzi i wydaje mi się – w obliczu jego kontraktu i problemów, jakie były z jego sprzedażą, że gdyby Sarri chciał, by grał, to by go miał do dyspozycji.

Chyba, że sprawa była czysto personalna, w sensie Mario uniósł się honorem i powiedział, że grać nie będzie, skoro jest wypychany przez zarząd.

Zgadzam się natomiast, że sporo raportowanych przez media ruchów transferowych latem wyglądało po prostu na szukanie kasy i uszczuplenie składu na „przeludnionych” pozycjach, bez szczególnego oglądania się na zdanie Sarriego.

anavrin_
5 lat temu
Reply to  k0nrad

Sarri mówił w jednym z wywiadów (był na CheJuventus), że jeśli Mario byłby w składzie, to rozważyłby skorzystanie z jego usług. Nie pamiętam dokładnie, jakich słów nasz trener użył, można spróbować odszukać ten wywiad.

tItOveN
Admin
5 lat temu
Reply to  anavrin_

No tu nie mam dużych wątpliwości, że Sarri to jest co najwyżej instytucją doradczą.

88frytek
5 lat temu

Nie możemy wymienić Cana za Christiana Eriksena z Tottenhamu lub za Tiago z Bayernem….

Apo
Apo
5 lat temu

Mógłby sprobowac ustawienia z Rabiotem grającym tuż przed obrońcami i Pjaniciem wyżej.Bosniak jest słaby w defensywie, nie zagrywa krosowych podań, spowalnia grę. Do tego te straty na swojej połowie.

Harun
Harun
5 lat temu
Reply to  Apo

Myślę że gdyby Rabiot rzeczywiście wrócił do swojej optymalnej formy, to mogły posadzić na ławce rezerwowych Matuidiego. Trójka w pomocy Rabiot, Pjanić i Bentancur byłaby chyba najbardziej pożądana, jeśli chodzi o Sarriball. Najmniej drewniane, a mimo wszystko nadal zbalansowane, zestawienie naszej drugiej linii.

OldLady
5 lat temu

„Chciałbym pomóc Ronaldo w zdobyciu szóstego Ballon d’Or, ponieważ denerwuje mnie fakt, że jest ktoś, kto ma o jedną Złotą Piłkę więcej od niego…”

Mnie też to denerwowało, ale teraz nie robi to na mnie wrażenia bo ta nagroda już dawno „upadła”. Oby to był zwiastun naszej super formy w najważniejszym okresie.

Pablito777
5 lat temu

Tak mi się skojarzyło. ” Oświadczam, nie ma żadnego Sarrismo. Sarrismo wymyśliliście wy, dziennikarze! ”

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi