Sarri: Gramy coraz lepiej
Maurizio Sarri wziął udział w przedmeczowej konferencji prasowej, na której chwalił ekipę Lazio.
Zaczynam naprawdę dobrze się bawić podczas naszych treningów – powiedział trener.
Jeśli tak się dzieje, to dlatego, że zespół gra lub przynajmniej próbuje grać w piłkę, której od nich oczekuję. Jeśli dobrze się bawię, nawet jeśli mamy pewne słabości, ale mogę je naprawić. Celem zawsze musi być utopia, ponieważ jak bardzo szczęśliwi byśmy nie byli, to zawsze będziemy mieli coś do poprawy.
Nie zapominajmy, że przegraliśmy tylko jeden mecz. W ciągu ostatnich dwóch spotkań zmieniliśmy system gry, jest to dla nas kolejna nowość, więc nieuchronnie powoduje pewne problemy.
W ostatnich trzech meczach straciliśmy dwa gole, jeden z nich padł w 95 minucie. To nie tak, że przeciwnicy strzelają bramki co pięć minut.
Popełniamy błędy, ale co dziwne tracimy więcej bramek, gdy bronimy się głęboko, niż gdy stosujemy wysoki pressing. Trudno jest zrozumieć, dlaczego tak się dzieje, więc musimy nad tym popracować.
Wojciech Szczęsny jest dostępny, Mattia De Sciglio jest w dobrej formie, a Aaron Ramsey i Douglas Costa wracają do pełnej sprawności. Brakuje nam tylko Giorgio Chielliniego i Samiego Khediry, którzy przeszli operację kolana.
Jedyną porażką, jaką Sarri poniósł do tej pory na ławce Juventusu, był mecz właśnie z Lazio. Supercoppa z kolei będzie dla Włocha pierwszym spotkaniem o trofeum.
W zeszłym roku grałem w trzech finałach z Chelsea. To ważny mecz, jesteśmy zmotywowani, a na naszym ostatnim spotkaniu pojawiły się elementy, które mogą dać nam jeszcze więcej motywacji.
Lazio jest jeszcze bardziej niebezpieczne w pojedynczym meczu, ponieważ są silni fizycznie i zdyscyplinowani taktycznie. Uważam, że to niesamowite, że przez lata nie byli w stanie zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, ponieważ mają jedną z najlepszych linii pomocy w Serie A i gra u nich Ciro Immobile, który strzela bramki jak na zawołanie.
Były trener Juventusu, Max Allegri, powiedział w tym tygodniu, że systemy taktyczne są nieistotne w porównaniu z talentem poszczególnych graczy.
Mam tylko nadzieję, że prezydenci nie zdają sobie z tego sprawy, w przeciwnym razie moja pensja i zarobki innych trenerów zostaną zmniejszone przynajmniej o połowę! Zgadzam się, że trener nie może hamować i przekształcać zawodników, ale musi wpływać na drużynę, uwzględniając jednocześnie charakterystykę swoich piłkarzy.
Koniec końców, są to osobiste opinie, a wszyscy mamy różne sposoby pracy.
Źródło: tuttojuve.com
