Sarri: Juventus podjął decyzję w mojej sprawie
Maurizio Sarri na przedmeczowej konferencji prasowej stwierdził, że rezultat piątkowego starcia nie będzie miał wpływu na ocenę jego pracy, gdyż władze klubu podjęły już decyzję, co do przyszłości.
Szkoleniowiec Juve oczekuje trudnej przeprawy, szczególnie że do spotkania Stara Dama przystępuje z jednobramkowym deficytem.
Oczywiście, będziemy potrzebowali świetnego występu. Lyon ewoluował, stał się znacznie bardziej solidną drużyną odkąd przeszedł na grę trójką z tyłu. Zagęszczają środek pola i grają szybko z kontry – rozpoczął Sarri.
Biorąc także pod uwagę wynik pierwszego meczu, to będzie ciężkie spotkanie, do którego musimy podejść ze spokojem i skupieniem.
Niestety przegrana w pierwszym meczu oznacza, że musimy zagrać w stylu, który najbardziej odpowiada rywalom, nastawionym na kontry. Memphis Depay to ważny gracz, jego powrót jest istotny. Wszystko to sprawia, że czeka nas trudne wyzwanie, lecz wszystko jest możliwe.
Jutro nie da się zagrać bez presji. To, czego potrzebujemy, to konkrety w grze, jednak okoliczności będą nieco inne niż zwykle. Pierwszy mecz graliśmy z kibicami, teraz trybuny będą puste. Są to warunki, z którymi wszyscy musimy sobie radzić. Zawsze jednak smutne jest granie bez fanów, zwłaszcza w Lidze Mistrzów, najlepszych rozgrywkach klubowych na świecie. Możemy mieć tylko nadzieję, iż taki stan rzeczy nie potrwa zbyt długo.
Wciąż pojawiają się wątpliwości, czy Paulo Dybala zdąży na czas wyleczyć uraz mięśniowy.
Nadal jest w rękach lekarzy, chociaż widziałem go dziś na boisku podczas treningu. Jutro rano zobaczymy jak się będzie czuł, porozmawiam z nim i z lekarzami, by ocenić, w jakiej jest kondycji.
Jeśli chodzi o Cristiano, trenował dobrze, strzelił wczoraj podczas treningu absolutnie fantastyczną bramkę. Rozegrał wiele meczów w krótkim czasie, więc całkiem słuszne było dać mu kilka dni odpoczynku. Teraz wznowił trening z intensywnością i wigorem. Myślę, że podchodzi do tego meczu we właściwy sposób.
Juan Cuadrado stał się jednym z jokerów talii Juventusu, który może zagrać zarówno w ataku, jak i formacji defensywnej.
Obie opcje bierzemy pod uwagę. Myślę, że zagra, jednak jeszcze nie zdecydowałem czy w obronie czy w ataku.
W mojej cenie Pjanić i Higuain prezentują coraz lepszą dyspozycję. Po trudnym okresie Pipita złapał parę minut i się poprawia. Pjanić był zmęczony tak fizycznie, jak i psychicznie, ale po okresie odpoczynku, wydaje się być w lepszej formie.
Sarri został zapytany również wprost, czy myśli, że to może być jego ostatni mecz na ławce Starej Damy.
Nie. Takie pytanie sugeruje, że nasz zarząd to amatorzy – nie uważam, by nimi byli. Dyrektorzy dokonają oceny na podstawie całego sezonu, a nie jednego meczu. Jeśli już zdecydowali, że potrzebny jest nowy trener, wynik piątkowego spotkania nie będzie stanowił żadnej różnicy. Nic nie zmieni ani zwycięstwo, ani porażka.
To ważny mecz, ale ważnym było również wygrać scudetto. Ważne również być częścią europejskiej elity, a więc dotrzeć do najlepszej ósemki klubów w Europie. Zależy nam na tym, co sprawia, że ten mecz jest istotny, jak żaden inny.
Dziennikarze kontynuowali temat i zapytali, czy Sarri nie jest zaskoczony ekstremalnym pesymizmem wokół klubu, w związku z jego kadencją w Juve.
Jestem agnostykiem, co sprawia, że nie czytam, ani nie słucham żadnych z tych opinii. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wygraliśmy mistrzostwo w jednym z najtrudniejszych sezonów w historii Serie A, pomimo wielu problemów, z którymi wszyscy się zmagali.
Juventus to klub przyzwyczajony do wygrywania, dlatego ludzie mogą być trochę zblazowani. Moim zdaniem to błędne podejście, zwyciężanie zawsze powinno być traktowane jako wspaniałe, nieprzeciętne.
Źródło: football-italia.net
Być może zarząd podjął swoją decyzję, lecz dla kibiców dzisiejszy mecz będzie fundamentalny. Dla mnie to będzie sytuacja podobna do meczu z Interem sprzed pandemii – dzięki zwycięstwu czekaliśmy na wznowienie rozgrywek z optymizmem i podobnie będzie teraz: przejście Lyonu wleje w optymizm w ten „projekt”. Odpadnięcie natomiast będzie oznaczało nieskończony hejt/krytykę na szkoleniowca, z którą będzie musiał się zmagać – przypuszczalnie – aż do czasu rezygnacji z posady.
Nasz zarząd ostatnio jest mocno chwiejny w swoich decyzjach, więc na miejscu Sarriego nie byłbym taki pewny. Odpadnięcie będzie kompromitacją, a Sarri przegrał już w tym sezonie dwa tytuły i ledwo doczłapał się do scudetto. Agnelli chce zdobyć 10 mistrzostw z rzędu, jak uzna, że Sarri tego nie gwarantuje to go odsunie. Jak nie teraz to w przyszłym sezonie i coś czuję, że następcą może być Pirlo.
Nie podoba mi się styl wypowiedzi Sarriego. Bardziej niż poprawność polityczną i szacunek do rywala widzę w nich szukanie usprawiedliwienia dla potencjalnej porażki. To nie są wypowiedzi w stylu „jest to mocny zespół z dobrym trenerem, ale my musimy wygrywać takie mecze, gdyż walczymy o mistrzostwo”, tylko raczej „jest to mocny zespół, który ostatnio zrobił ogromne postępy i będzie ciężko o wygraną, a pojedynczy mecz nie jest kluczowy”.
Sarri jest już poza Juve. Zdaniem Momblano jego szanse na pozostanie w Turynie wynoszą 0,3% Energia jaką emanuje Sarri na konferencjach wydaje się to potwierdzać. Trochę mnie to dziwi, ale trudno. Miało być Sarissmo z Matuidim w pomocy i dziwią się, że nie wyszło. Ciekawe kto w zamian?
Może Pochettino, może Pirlo. Tylko nie chciałbym Contego.
Akurat Momblano nie jest żadnym autorytetem. Jego słowa to z reguły trzeba tłumaczyć dokładnie odwrotnie i wtedy mamy odbicie rzeczywistości – w tym przypadku: szanse na pozostanie Sarriego w Turynie wynoszą 99,7% 😉
Dla przypomnienia ten sam Momblano pisał o pewnym zwolnieniu Allegriego, gdy wszyscy dziennikarze włoscy pisali o przedłużeniu kontraktu, akurat w kwestii zwolnień trenerów jest wiarygodny. Rok temu wygłupił się z Guardiolą, ale poza tym trafia celnie(patrz choćby Ronaldo). Jeżeli masz lepsze źródła to się podziel. Piszę co zasłyszałem. Możemy komentować bzdurne artykuliki o Jorginho, który nigdy do Juve nie trafi albo interpretować fakty jak choćby zachowanie zarządu. Przypomnę, że przed zwolnieniem Allegriego mówiono to samo, jeden mecz nie decyduje o ocenie trenera (po porażce z Ajaxem).
Wiesz, Momblano też przekonywał, że Juve jest dogadane z Conte i że nawet potajemnie złożyli jego kontrakt do siedziby władz ligowych 😉 Z Allegrim faktycznie trafił, gdy np, Rai Sport twierdziło, że Max przedłuży kontrakt, lecz generalnie trudno skuteczność „newsową” ma niską.
Według Momblano po zwolnieniu Allegriego byliśmy na 100% dogadani z Guardiolą
Czas pokażę… Nie chciałbym tylko oglądać Conte na naszej ławce. Rok wcześniej nie pozwolił na to Ronaldo. Myślę, że i w tym nie przejdzie 3-5-2. Z tym ustawieniem nie da się wygrywać w Europie.
W punkt. Cały czas słyszymy tylko, że ocenianie trenera przez pryzmat jednego meczu jest złe, a decyzja już i tak pewnie zapadła. Tak jakby nie miało kompletnie znaczenia czy przejdziemy dalej czy nie – bo przyszłość Sarriego i tak już jest przesądzona. Trzeba przyznać, że fajnie się umie Sarri tłumaczyć i szukać alibi.
Trzeba wyjść i wygrać dwoma bramkami. Walczymy o 10 milionów euro i dalszy udział w rozgrywkach do cholery jasnej.
Oj gramy o wiele wiecej niz 10mln. Ta kwota jest sama premia od UEFA za awans, ale tych „dodatkow” jest znacznie wiecej. Premia za prawa marketingowe i telewizje, wzrost/spadek ceny akcji, prestiz i sila marki, nastroje w zespole oraz kibicow, chyba nawet za miejsce w rankingu jest cos wyplacane (tak cos czytalem ostatnio). Strzelam, ze sam awans wart jest przynajmniej 2 razy wiecej niz 10mln, a dodatkowo daje szanse na kolejne awanse.
To prawda, te 10 to początek jedynie.
Pjanic to juz mial cuda na treningach czynic w czasie covidoprzerwy. Ja nie jestem optymista, mysle, ze odpadniemy.
Czy tytuł newsa odzwierciedla wypowiedź Sarriego, w której pojawia się kluczowe „jeśli”? Nie sądzę.
Co do wypowiedzi Sarriego, to można rzecz, że w jego stylu. Coś tam o trudnościach, coś tam o poprawie, coś tam przygotowywanie gruntu pod porażkę. Więcej werwy i więcej presji na siebie, a nie uciekania od niej. Inaczej ten trener nigdy nie będzie na miarę Juventusu.
To „jeśli” odnosi się tylko do tego, że Sarri zakłada, iż decyzja została podjęta, lecz on jej jeszcze nie zna.
Okej, rozumiem Twoje intencje jako autora, ale i tak mam wrażenie, że tytuł newsa wskazuje, że decyzja została podjęta, a wypowiedź Sarriego tego nie wskazuje: być może została podjęta, być może nie („jeśli została podjęta”). Wskazuje jedynie, że on jej jeszcze nie zna (ponownie, „jeśli została podjęta”).