Sarri: Lazio jest niebezpieczne
Maurizio Sarri uważa, że Lazio może być czarnym koniem w tegorocznej walce o Scudetto i oczekuje ciężkiej przeprawy.
W tej chwili dają nam odczuć, że są bardzo silnym zespołem. W ostatnich sześciu meczach zdobyli 18 punktów. Są w bardzo dobrym okresie – powiedział trener Juve podczas konferencji prasowej.
To silny zespół o doskonałej jakości. To chyba najlepszy zespół w Europie w kwestii przechwytów i rozgrywania piłki na ostatnich 25 metrach. Potrzebujemy tych statystyk do własnych sztuczek. Są twardym przeciwnikiem. To będzie trudne spotkanie.
Sarri chce jednak, aby Stara Dama wróciła na zwycięzcą ścieżkę po remisie z Sassuolo.
Po obejrzeniu treningów jestem pewien moich podopiecznych. W każdym razie musimy odpowiednio zareagować i pokazać to na boisku. Wszystkie punkty są ważne, więc to logiczne, że wszystkie mecze są ważne.
Rozumiem, że z dziennikarskiego punktu widzenia niektóre mecze są podkreślane, ale powtarzam; wszystkie spotkania są ważne. W Serie A zawsze trzeba ciężko walczyć o punkty.
Trener ma nadzieję, że fakt znajdowania się w tabeli za Interem da Juventusowi dodatkową motywację. Jeśli Nerazzurri wygrają dziś z Romą to odskoczą Starej Damie przynajmniej chwilowo na cztery punkty.
Mam nadzieję, że będzie to dla nas motywacja. Możemy zostać dodatkowo pobudzeni przez zespół znajdujący się przed nami. To może być źródłem wielkiej motywacji.
Sami Khedira i Aaron Ramsey wypadają ze składu.
Nie jestem szczęśliwy, widząc tyle kontuzji, ale w sezonie mogą się zdarzyć takie sytuacje. Adrien Rabiot ma się już dobrze, trenował z drużyną i w pełni wyzdrowiał.
Oczekuję od Lazio dość brutalnego podejścia do tego spotkania. Przechodzą przez pozytywny dla siebie moment. Będziemy musieli uważać, przejąć inicjatywę i utrzymywać grę z dala od naszego pola karnego.
Sarri poruszył też kwestię Federico Bernardeschiego i reprezentacji Włoch.
Jest wrażliwym facetem i jest to widoczne, gdy gramy poza domem. Jego występy wyglądają inaczej, gdy gramy u siebie. Jest dla nas ważnym graczem. Moim zadaniem jest pomagać mu, a nie wystawiać go na ciągłe próby. Spróbujemy zagrać z Bernardeschim. Liczymy też, że niebawem odzyskamy Costę. Bez Douglasa gra trójką z przodu jest trudna.
Khedira musiał operować kolano i przez jakiś czas nie będzie dostępny, być może otwierając tym samym drzwi Emre Canowi.
Emre pojawił się na boisku kilka razy. Nie jest w żaden sposób wykluczony z drużyny. Nie został jedynie zgłoszony do gry w Lidze Mistrzów i był to dla niego silny cios. Wie, że będzie grał w lidze, jeśli będzie prezentował odpowiedni poziom.
Khedira ma wspaniałą osobowość. W ciągu ostatnich dziesięciu dni jego kolano stawało się coraz gorsze i nie mogliśmy nic na to poradzić.
Źródło: tuttojuve.com
To ostatnie zdanie odnośnie Cana powinno zamykać sprawę. Przeciwko Sassuolo wyglądał fatalnie.
Martwi to, że jeden z najbardziej kreatywnych zawodników w zespole, mam na myśli Costę, właściwie zawsze jest niedostępny. To obniża nasz potencjał i ogranicza pole manewru.
Ramsey? Sytuacja podobna jak z Brazylijczykiem. Częściej go nie ma niż jest
Immobile VS De Ligt. No no, nie mogę się doczekać pojedynków starego wygi z naszym młodym „Mbappe obrony”.
Tymczasem Inter traci punkty z Romą. Jest szansa znowu ich przeskoczyć. Liczą się tylko 3 punkty z Lazio.
Fajne to co piszesz, bo jak sobie tak myślę.. To w końcu czekam na mecz Juve w Serie A z emocjami! Grazie Conte, spuchniecie w lutym 🙂
Strata punktów nie będzie dla mnie niespodzianką, jednakże liczę na to, że… Lazio sfrajerzy, jak zawsze, gdy grają z nami w ostatnich latach. Wiele razy już byli blisko, ale zawsze pękali. Teraz mają świetny okres, wreszcie udaje im się dowozić zwycięstwa albo wykończyć rywala, no i grają u siebie. Ale coś mi mówi, że braknie im mentalu dzisiaj.