Sarri: Lazio w świetnej formie
Maurizio Sarri przyznaje, że Lazio jest teraz w wyśmienitej formie i zaprzecza, że porażka była spowodowana złą taktyką zastosowaną przez Juventus.
Pozostawaliśmy w grze i mam wrażenie, że dotarliśmy do ostatnich etapów z zaledwie niewielkim deficytem, jeśli chodzi o energię fizyczną i psychiczną – powiedział trener na pomeczowej konferencji prasowej.
Może się to zdarzyć po serii ośmiu meczów, co trzy dni. Byliśmy blisko ponownego wyrównania, ale w ostatniej akcji meczu straciliśmy trzecią bramkę. Cały czas byliśmy w grze.
Wczorajszy trening był chyba naszym najlepszym w tym sezonie i sprawił, że pomyślałem, że jesteśmy w lepszej dyspozycji niż w rzeczywistości. Zamierzaliśmy wprowadzić więcej zmian, ale wyniki testów sugerowały, że nie było to konieczne.
Sarri początkowo opierał się poglądom sugerującym, że powinien stawiać na trójząb w ataku, ale korzystał z niego już trzy mecze z rzędu.
Nie sądzę, żeby to był powód, który spowodował problemy zespołowi. Ciągle pytacie o trójząb, ale kiedy straciliśmy ostatnie dwa gole, wprowadziliśmy już dodatkowego pomocnika.
Być może boczni obrońcy mogli grać mądrzej, lepiej wspomagając stoperów. Przegraliśmy, ponieważ straciliśmy ostrość w kluczowych fragmentach gry.
Mattia De Sciglio grał całe życie na prawej stronie i jest prawonożny i to jego naturalna pozycja. Czasami przenosiłem go na lewą, ponieważ tam też może grać. Rozpoczął dzisiejsze spotkanie, ponieważ był w dobrej formie i nie grał w środę, a zatem był świeży i wypoczęty.
Porażka z Lazio sprawia, że Sarri wciąż wygrał tylko jedno trofeum w całej swojej karierze trenerskiej i jest to Liga Europejska, którą zdobył z Chelsea. Tym samym trener ciągle nie osiągnął nic we Włoszech.
Jestem rozczarowany, ale nie zamierzam płakać z tego powodu. To nie rozwiąże żadnych naszych problemów. Nie sądzę, że moi gracze pozwolą się złamać z powodu wyniku z tylko dwóch spotkań.
Lazio jest teraz w niesamowitej formie, wszystko idzie po ich myśli, ale w życiu jest tak, że wszystko może się zmienić za dwa lub trzy miesiące. Jeśli utrzymają obecną dyspozycję, to wątpię, aby ktokolwiek mógł wiele przeciwko nim zdziałać.
Nie zapominajmy, że ten sezon trwać będzie jeszcze pięć miesięcy i czeka nas wiele innych ważnych spotkań.
Źródło: football-italia.net
Wystawiając De Sciglio straciłeś jedną zmianę. Przestań gadać o balansie i zrezygnuj z Matuidiego inaczej nawet nie zbliżysz się do tego co chcesz grać.
Bez kitu.
Nowe stopniowanie
Słaby, słabszy, najbardziej słaby, tragiczny, Matudi
Mam wrażenie, że Sarri mówiąc o tej równowadze widzi w Matuidim kogoś kim on nigdy nie będzie. To nie jest jakiś potężny w destrukcji, wielki, czarny przecinak z Kamerunu tylko zabiedzona, pokraczna chudzina z Etiopii. On nie nadrabia swoich poważnych braków technicznych tym, co chciałby widzieć Sarri. To już taki Sissoko był o niebo lepszym przecinakiem przy podobnie śmiesznej technice.
W dodatku jestem pewny, że na jego obecności traci Ronaldo. To jego strona i nie ma tam z kim grać.
Won z Juve wuefisto, do tej pory nie wierzę że zatrudnili to trenerskie dno.