Sarri: Mecz z Juve ważny, ale nie decydujący
Już w niedzielę Juventus na własnym stadionie będzie gościł aktualnego wicelidera Serie A, czyli ekipę Lazio. Będzie to dla Bianconerich ostatnie ligowe spotkanie w tym roku.
Stołeczna drużyna prowadzona przez Maurizio Sarriego wskoczyła w minionej kolejce na drugą lokatę w lidze dzięki zwycięstwu nad Monzą 1-0. Po zakończonym spotkaniu były trener Juve został zapytany o najbliższe starcie z byłym pracodawcą.
Lazio ma potencjał, ale nadal go do końca nie wyeksponowało. Jesteśmy schodek niżej od drużyn, które trenowałem wcześniej, ale z szansą na rozwój. Juventus? W tej chwili uważam, że jest to tylko ważny mecz. Stwierdzenie, że to spotkanie byłoby decydujące, jest przesadą. Aktualna klasyfikacja jest krótka, ponieważ nadal są 23 kolejki do rozegrania i wszystko może się pozmieniać, pod warunkiem że Napoli nie będzie kontynuowało swojej passy. W przeciwnym razie zostanie jedynie otwarta droga do walki o Ligę Mistrzów.
Źródło: juvenews.eu
Widziałem potencjał w tym palaczu… Lubiłem gdy ukradkiem palił fajki w dresie…był taki…staromodny… przewidział również, że ,,tego zespołu nie da się trenować „. Pozdrawiam w ten piękny sobotni zakorkowany dzień.
Z tym panem na pokladzie Juventus dzisiaj gralby nowoczesny ,fajny futbol.
W lidze raczej nikt by nam nie podskoczyl,jesli pozwolono by mu pozbyc sie tych,, co nie dalo sie trenowac” i kupiono kilku pod jego 433.
Gdyby dostal kilka lat na przebudowe ,to nawet jego najwieksi kryrtycy,ktorym sie nie podobalo,ze nosil dres ,palil szlugi ,nie mieliby zbyt duzo argmumetow przeciwko niemu.
Zarzad wolal jednak sluchac pilkarzykow…
Zgadzam się z przedmówcą.
Na podstawie czego wysunąłeś takie wnioski? Dlaczego uważasz, że z Sarrim byłoby w Juve lepiej?