Sarri przed meczem z Bayerem Leverkusen
Maurizio Sarri liczy na dobrą grę swojego zespołu, ale przyznaje, że drużyna wciąż nie jest wystarczająco zrównoważona, aby mógł wystawić w ataku trójkę Dybala-Higuain-Ronaldo.
Nie możemy teraz myśleć o Interze – powiedział Sarri na konferencji prasowej.
Bayer ma tylko jeden punkt straty do Bayernu Monachium i jest najlepszym zespołem Bundesligi biorąc pod uwagę cechy fizyczne. Są także bardzo wybiegani.
To będzie niezwykle trudny turniej i wielkim błędem byłoby wybiegać myślami poza jutrzejsze spotkanie. W tych rozgrywkach drobne incydenty mogą być kluczowe.
Jedynym celem, jaki sobie obecnie wyznaczyłem, jest przejście przez fazę grupową. Potem zobaczymy. Musimy być wyluzowani i cieszyć się grą, gdy wychodzimy na boisko. Liga Mistrzów nie może stać się naszą obsesją.
W tej chwili bardzo trudno jest włoskim drużynom stać się faworytami w Lidze Mistrzów. Dla mnie faworytami są drużyny angielskie.
Kontynuując temat Brytyjczyków, trener przyznał, że był zaskoczony szybką adaptacją Aarona Ramseya do włoskiego futbolu.
Ma się dobrze, ale wciąż ma miejsce na poprawę. Byłem zaskoczony, jak szybko się zaaklimatyzował.
Poradziliśmy sobie lepiej ze SPAL niż z Brescią, ale poza meczami ważne jest także nasze podejście do treningu. Myślę, że niebawem poprawimy się jeszcze bardziej. Teraz musimy dojrzeć pod względem szybkości rozgrywania piłki i wykańczania akcji, ponieważ w dwóch ostatnich meczach mieliśmy 21 szans bramkowym, a zdobyliśmy tylko cztery gole. Nie możemy tak marnować sytuacji, szczególnie w Lidze Mistrzów.
Cristiano Ronaldo, Gonzalo Higuain i Paulo Dybala są dostępni. Czy ustawianie ich w ataku w trójzębie jest możliwe?
To piękna sugestia, ale wciąż nie jesteśmy wystarczająco zrównoważeni, aby tak grać. Na razie możemy wypróbować to rozwiązanie tylko w przypadku pewnych etapów podczas pojedynczych meczów.
Nie wiem, czy ktoś odpocznie. Nasza kondycja fizyczna się poprawia, ale psychiczna jest również ważna.
Źródło: juventus.com / football-italia.net
Celem wyjście z grupy? Nie no, panie, daj pan spokój. Chyba że przyszedł przykaz „z góry” by stosować taką retorykę, bo wcześniej Sarri mówił, że jesteśmy jednym z 8-10 najlepszych klubów. Po odpowiedzi Sarriego na temat gry Ronaldo, Higuaina i Dybali razem, chciałbym, aby zagrał Dybala. Paulo ma wsparcie stadionu, może to by mu pomogło wreszcie zagrać lepiej w LM. Nie obrażę się, jak zagra Higuain, ale wydaje mi się, że ten mógłby sporo dobrego zrobić wchodząc z ławki, na podmęczonego przeciwnika. Pipita jest dosyć ociężały, ale mocny fizycznie, więc nie tylko można by zamaskować jego powolność, ale także wprowadziłby… Czytaj więcej »