Prasa

einhard | 21 czerwca 2020

Sarri: Ronaldo woli grać szerzej

Maurizio Sarri potwierdza, że ​​Cristiano Ronaldo poprosił o ustawianie go bliżej linii bocznej, a trener próbuje odłożyć na bok rozczarowanie finałem Coppa Italia i zamierza skupić się na meczu w Bolonii.

Utrata trofeum jest zawsze bolesna, ale tak się stało, taka jest rzeczywistość i nie możemy się tym katować – powiedział Sarri w rozmowie ze Sky Sport Italia.

Poprosiłem graczy, aby się nie rozpraszali i nie myśleli o tym, co mogło być, ponieważ to, co się stało już się nie odstanie. Było trudno wrócić do gry po 70 dniach nieobecności, utracie formy, sprawności fizycznej i przyspieszenia. Nic w tej sytuacji nie jest normalne i jest to precedens, nie mieliśmy nawet okazji zagrać spotkań towarzyskich.

Brak bramek może być kwestią ogólnego braku ostrości w naszej grze. Utrzymujemy piłkę w posiadaniu przez długi czas i kontrolujemy grę, ale nie możemy wykończyć naszych szans. Biorąc pod uwagę jakość składu, nie wyobrażam sobie, że ten stan długo się utrzyma, wkrótce bramki zaczną padać.

Cristiano Ronaldo został tymczasowo przeniesiony do roli środkowego napastnika, ale nie pozostanie w tej roli zbyt długo.

Rozmawiałem z CR7 przed meczami Coppa Italia z Milanem i Napoli i zrobiłem to ponownie wczoraj. Strzelił 700 bramek, schodząc od boku do środka, to styl, który preferuje i to normalne.

Zawołałem do siebie trzech chłopaków i porozmawiałem z nimi o tym, co powinniśmy byli zrobić w finale. Analizując to z nimi, postanowiliśmy tym razem spróbować z Paulo Dybalą na środku.

Rozmawiałem wczoraj z Ronaldo i mam nadzieję, że od jutra, maksymalnie za tydzień, wróci do bycia tym fantastycznym graczem, którego znamy. Po prostu nie jest teraz fizycznie w najlepszej formie.

Gonzalo Higuain wciąż jest poza składem, więc trener Juventusu ma ograniczone możliwości.

Mamy rozwiązania na skrzydłach, takie jak Federico Bernardeschi lub przeniesienie wyżej Juana Cuadrado, ale poziom kondycji będzie teraz ważniejszy niż cokolwiek innego w kwestii moich wyborów personalnych.

Juve odwiedza Bolonię, która wciąż liczy się w wyścigu o miejsca premiowane grą w europejskich pucharach.

W każdym meczu występują zagrożenia, zwłaszcza gdy rozpoczynamy sezon po długiej nieobecności. Bolonia grała dobrą piłkę w tym sezonie, byli niebezpieczni w kontratakach, więc będziemy na to uważać.

Jestem naprawdę ciekawy pierwszych trzech, czy czterech gier, ponieważ każda ekipa może się potknąć, wszyscy wiele ryzykują i możemy być świadkami zaskakujących sytuacji i wyników.

Źródło: football-italia.net

Subscribe
Powiadom o
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
pogon
4 lat temu

Jakich szans my nie potrafimy wykańczać? Ile tych szans mieliśmy z Milanem i Napoli? Ja kojarzę jedną Ronaldo z Napoli i Costy z Milanem, cała reszta to jakieś pojedyncze strzały, czasem indywidualne popisy. Jeśli na tym ma się opierać siła Juventusu to naprawdę nie potrzebujemy Sarriego. Wystarczy jakiś dobry trener od przygotowania fizycznego, zawodnicy będą grać sami co potrafią.

IGi
IGi
4 lat temu
Reply to  pogon

Bez kitu, po przeczytaniu wypowiedzi sariego chciałem zapytać o te sytuacje. Oprócz przygotowania potrzebujemy też wzmocnień w środku pola

jacojaco/Kicek12345
4 lat temu
Reply to  IGi

Jak chcemy się bawić w posiadanie CRa, to powinniśmy w pierwszej kolejności ściągnąć napastnika, który będzie robił miejsce z przodu i wystawiał się do prostopadłych pił. Tego nam zabrakło w ostatnich meczach przede wszystkim. Ani Costa, ani Dybala nie kwapią się do gry bez piłki, a CR biega po swojemu i opieranie na nim jakichś schematów taktycznych to strzał w kolano. Dopiero wtedy zrezygnowałbym z gry z registą, co w obronie dłubie w nosie i zbiera tylko kartki, i ściągnąłbym bardziej dynamicznych pomocników.

Harun
Harun
4 lat temu

Sarri walczy z ostrym cieniem mgły. Fajnie, że sobie chłopaki pogadali, choć, jeśli wierzyć plotkom, rozmowa z Pjaniciem się nie kleiła. To jednak klub piłkarski, a nie dyskusyjny. Ten mecz jest ostatnim dzwonkiem, żeby się przebudzić.

sayber
4 lat temu
Reply to  Harun

Ja mysle ze nic z tego nie bedzie Sarri poleci po sezonie .

Harun
Harun
4 lat temu
Reply to  sayber

Jeśli Sarri dobrnie jakoś do mistrzostwa, to nawet przy porażce w Lidze Mistrzów, zostanie na kolejny sezon, a zarząd będzie chciał przebudować zespół. Tak zresztą zapowiadał Agnelli w jednym z wywiadów, że to proces rozłożony na kilka lat, a ten sezon jest przejściowy. Jeśli jednak Juve zostanie bez jakiekolwiek trofeum, to trudno będzie tak to zostawić i Sarri poleci, zwłaszcza że styl miał być piękny i ofensywny, a jest żałosny.

Pepe_Mar
Editor
4 lat temu

Ja przepraszam, ale mówienie, że Ronaldo nie jest w najlepszej kondycji, gdy przed pierwszym meczem mówiono w prasie, że Ronaldo wrócił w lepszej kondycji niz przed przerwą to jakieś nieporozumienie. To samo z sytuacjami bramkowymi. Klepiemy piłkę po łuku pola karnego z jednego boku na drugi bok. Każda akcja wygląda niemal identycznie i tylko pojedyncze przebłyski Dybali, Costy czy Cuadrado zmieniało obraz gry. Zero kreatywności, pomysłu, zero szybkości i zadziorności. Jakim cudem Sarri z Napoli dawał radę wytworzyć ten styl, a z naszymi graczami nie, to nie mam pojecia… Mam wrażenie, że jakby którykolwiek z nas przyszedł na jego pozycję… Czytaj więcej »

Calcio Maestro
4 lat temu
Reply to  Pepe_Mar

Mowiono tez, ze Pjanic robi cuda na treningach…

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi