Serie A 19/20 (11/38): Joker Dybala, Juventus zwycięski!
PAAULLOOO DYYYBAALAA! Argentyńczyk zapewnia 3 punkty Juventusowi w bardzo ciężkim meczu z Rossonerimi.
La Joya wszedł na boisko w 55 minucie spotkania zmieniając Ronaldo (!), a w 77′ po trójkowej akcji pokonał Donnarummę strzałem z prawej nogi!
W przerwie:
Juventus do przerwy remisuje z AC Milan. Gra Bianconerich nie porywa, oglądamy mnóstwo niedokładności. Co warte uwagi – goście, którzy w obiegowej opinii są w głębokim kryzysie, stworzyli groźniejsze sytuacje do strzelania gola.
Przed meczem:
Dziś wieczorem, na zakończenie kolejki numer 11., Juventus podejmie na własnym stadionie AC Milan.
Pomimo niepewności, jaka pojawiła się w ostatnim tygodniu w przedmiocie kondycji zdrowotnej de Ligta i Ronaldo, Maurizio Sarri będzie miał do dyspozycji niemal pełną kadrę zawodników na mecz z ekipą Rossonerich.
Największą niespodziankę stanowi fakt, że w pierwszym składzie nie będziemy oglądać ani Ramseya, ani Douglasa Costy – awizowanych do gry przez część mediów.
Palacz ma nasrane we łbie. Costa na ławie a najgorszy w składzie Berna w podstawie. Sarri odpływa.
Być może trener chcę zostawić kogoś kto w razie jak nie będzie szło ,wejdzie i pociągnie ten wózek jak to miało miejsce w LM. Co gdyby Costą był w składzie i przykładowo do 60-70 minuty byłby remis? Bernardeschi na ratowanie wyniku?! Nie widzę tego…
Jeszcze przy okazji meczu z Lokomotivem trener mówił, że Costa nie jest jeszcze gotów na 90 minut.
Berna = CR7. Costa za Berne, Dybala za CR7 i Rabiot za Matuidiego (albo Ramsey ale zbyt ofensywne) w 60min. Oprócz Cuadrado nikt nie ma w swojej grze elementu zaskoczenia swoim zagraniem. De Ligt dziś super.
Jasne, że Costa przyda się na podmęczonego rywala, ale dlaczego nie gra Ramsey?
No i zaskoczeniem Bentancur w podstawie.
Miał być naturalny zmiennikiem dla Pianica, tak mówił Maurycy, a gra za Khedire.
Odnoszę wrażenie, że nasz trener sam już nie wie, kto na jakiej pozycji ma grać.
Włoscy trenerzy bywają uparci i mają swoich faworytów, na których często stawiają wbrew większości komentujących. Tacy byli chociażby Sacchi, Capello, Lippi czy Allegri, nie inaczej jest w przypadku Sarriego. Poza Bernardeschim na uwagę zasługuje obecność w pierwszym składzie Bentancura, który coraz częściej luzuje Khedirę. Już przed sezonem nasz trener wypowiadał się pozytywnie o Urugwajczyku i jak widać ex-pomocnik Boca faktycznie wpadł mu w oko. Obyśmy wygrali, Forza!
Ja mam wrażenie, że tak z miesiąc temu Sarri powiedział „chlopaki, to nie ma sensu, żadnego Sarrismo, jedziemy Allegrim”. I tak to teraz wygląda, jak wygląda.
Niby mamy przewagę, ale jakoś brakuje konkretu. Najgorsi u nas (już chyba tradycyjnie w tym sezonie) Berna i Bentancur. Najlepsi IMHO Cuadrado i Higuain. CR też próbuje coś robić, ale już bez szału. Mam nadzieję, że w 2 wejdzie Costa i Dybala, bo obaj są w formie.
Mamma mia, przecież to jest jakaś parodia, z meczu na mecz coraz gorzej, za moment dobijemy do najgorszych meczów za Maxa a chwilę później to będzie jeszcze coś gorszego.
Szczęsny znacznie więcej pracy niż Donnaruma ;/
Do przerwy gramy niedokładnie, sytuacji pod bramką jak na lekarstwo, choć to chyba Milan miał groźniejsze. Przynajmniej na zero z tyłu i po 45 minutach na pochwałę zasługuje obrona.
Czyżby CR zaczął fochy odwalać? Gra słaba i teraz ostentacyjne zejście prosto do szatni. Nie podoba mi się to…
Man of the match – Szczesny/De Ligt. Świetnie Higuain i Dybala (nauczył się ufać prawej nodze). Brawo Panie Trenerze za jaja przy zmianie Ronaldo. Bardzo ważne 3 punkty. Nad grą nie ma się co rozwodzić i pastwić 🙂 Forza Juve!!!
Nie będę się powtarzał, bo cały czas gramy to samo, a wygrywamy indywidualnymi akcjami. Natomiast bardzo bym chciał pochwalić sędziego -świetnie prowadzone zawody. Nie pozwalał na symulki, premiował męską grę, bardzo rzadko gwizdał, co bardzo uatracyjniło mecz. Jednocześnie nie pozwalał na brutalną grę i od razu kartkował. Oby więcej takich arbitrów to piłka nożna będzie bardziej widowiskowa. A Ronaldo jeśli nie jest zdrowy (a na to wygląda) to nie powinien grać. Sarri zamiast go odesłać do gabinetu fizjoterapeuty to najpierw wystawia, a potem zdejmuje. Sorry, trener jest od tego, żeby powiedzieć zawodnikowi stop, choćby ten zawodnik był największą gwiazdą wszech… Czytaj więcej »
Trzy punkty zdobyte i to najważniejsza wiadomość dzisiejszego wieczoru. Trzeba oddać sprawiedliwość Milanowi, że dzisiaj zagrali dobre spotkanie.
U nas brawa dla obrony, zwłaszcza De Ligt wreszcie na miarę możliwości. Dobrze też Higuain (brawa za asystę) i Dybala, który wszedł i wygrał mecz. Bardzo dobrze również Szczęsny. Ronaldo dzisiaj próbował, ale nie jest w najwyższej formie. Frustruje się i to widać.
Po dzisiejszym meczu z Milanem piłkarze Juventusu powinni zafundować Szczęsnemu agnolotti w porządnej turyńskiej knajpie. Gdyby nie polski bramkarz, to w żadnym wypadku nie moglibyśmy cieszyć się teraz z trzech punktów, choć jak sądzę, wielu kibiców bianconerich jest daleka od poczucia komfortu po kolejnym przeciętnym spotkaniu w wykonaniu swoich ulubieńców. Zwolnienie Allegriego poprzednim sezonie i postawienie na osobę Sarriego było spowodowane chęcią zarządu do tego, ażeby Juventus grał efektowniej. Oczywiście chodziło także o świeżą krew na ławce trenerskiej, wyjście ze swoistego impasu, ale efektowność gry była bardzo istotnym czynnikiem. Na dziś wygląda to tak, że płacimy dwóm szkoleniowcom za to… Czytaj więcej »
Sarri sam nie wie co robić, nie ma żadnego planu działania , a skład i gra to jeden wielki spontan ratowany indywidualnymi przebłyskami, do tego formę gubi Ronaldo.
Nie ma żadnego progresu w stosunku do czasów Maxa. Są wyniki, nie ma gry. Z taką grą to nie mamy szans w Europie .
Mam powyżej uszu tego Sarriego, takiego gówna nawet za Maxa nie było.
Chyba czas wypluć słowa o dennym Dybali. Gość nawet naumiał się kopać prawą nogą! Ale mnie ten Wonski teraz zaimponował!
Co do meczu, to widziałem tylko drugą połowę i raczej gra nasza nie zachwyciła. CR pajacuje i każdym zagraniem wkurza, Berna jedyne co robi, to biegnie przed siebie i kopie na pałę (gość zupełnie nie ogarnia swojej roli na boisku), środek pola w ataku nie istnieje (Pjanica nie liczę, bo z reguły gość stoi i rozgrywa od tyłu).
Co stało się zaskakujące dla przeciwników i przynosi efekty. Wonski ogarnął , że w dryblingu musi być element zaskoczenia.
To widziałeś to ładniejsze 45 minut w naszym wykonaniu…
Na plus na pewno Wojtek i MDL. Poza tym nuuuda. Ja rozumiem, że wyniki są, bo trudno żeby z taką kadrą ich nie było, ale niech tam ktoś temu Sarriemu powie żeby brał się do roboty, bo jak tak dalej pójdzie to pożegnamy się z LM w 1/16.
Przed meczem pisałem, że chętnie zobaczyłbym ofensywny tercet Costa-Dybala-Higuain. No i mam nieskrywaną satysfakcję, że mecz na swoją korzyść rozstrzygnęliśmy dopiero, gdy ów trójka pojawiła się na boisku razem, a nasza gra nieco się rozruszała. Co do Sarriego. Przed sezonem wydawało się mi i wielu kibicom, że zmiana trenera to bezpieczny w gruncie rzeczy temat. Właściwie pewne było, że nikt nie roztrwoni na tyle potencjału drużyny, by przegrać scudetto. I tego Sarri zapewne nie schrzani. Rozchodziło się o progres w grze i zwiększenie szans w LM. I tego Sarii, na tę chwilę, nie osiąga, choć oczywiście wstrzymuję się od oceny… Czytaj więcej »