Serie A 19/20 (28/38): Mamy zwycięstwo, lecz martwią kolejne absencje
KONIEC: Poza krótkimi epizodami Juventus kontrował sytuację na boisku i dowiózł prowadzenie do końca. Swoje szanse mieli Bernardeschi i Ronaldo. Następny mecz z Lecce, piątek godzina 21:45!
92′ Danilo wylatuje z czerwoną kartką. To efekt dwóch żółtych kartoników. Boki obrony zaczynają wyglądać dramatycznie.
89′ Gool…. Jednak nie. Spalony! Ronaldo pakuje piłkę do siatki, jednak dogrywający z lewej strony Costa był wcześniej na spalonym.
79′ Dybala dostaje odpoczynek. Do gry wchodzi Douglas Costa.
70′ Podwójna zmiana. Z boiska schodzi Rabiot i Pjanić. Na murawie melduje się Matuidi i Ramsey.
66′ Zmiana. Niestety kolejna kontuzja mięśniowa. Schodzi De Sciglio, który w międzyczasie otrzymał jeszcze żółtą kartkę, w jego miejsce Danilo.
PRZERWA: Przyzwoity mecz Juventusu, który na niewiele pozwolił gospodarzom, a co ważniejsze – starania piłkarzy w końcu przyniosły owoce i w pierwszej połowie zobaczyliśmy dwie bramki.
36′ GOOOOOOL! Ależ bramka! Dybala zza pola karnego umieszcza piłkę w górnej części bramki Skorupskiego. Warto odnotować naprawdę błyskotliwą asystę… Federico Bernardeschiego! Mamy 2:0!
23′ GOOOL! W końcu przełamanie! De Ligt został ewidentnie pociągnięty za koszulkę przy rzucie rożnych, co po weryfikacji VAR wychwycił sędzia Rocchi. Rzut karny na bramkę zamienił Ronaldo. 1:0 dla Juve.
PRZED MECZEM: Dzisiaj wieczorem Juventus powalczy, by wrócić na zwycięską ścieżkę. Biaconeri zmierzą się z Bologną.
Maurizio Sarri zaskoczył wielu kibiców, gdyż w pierwszym składzie ponownie znalazł się Miralem Pjanić, a co jeszcze ciekawsze od pierwszej minuty zobaczymy Adriena Rabiot i Federico Bernardeschiego na prawym skrzydle!

No to ciekawe w jakiej formie Rabiot.
i Berna tez!
Początek a już widzę że grają w końcu szybciej, tylko pjanic taki nijaki
Jest gol wreszcie:D Jest nadzieja.
Mmmm, asysta Berny miodzio, choć występ taki se. Szczęsny niepewny. Reszta przyzwoicie. Jednak przetarcie w PW może być pewną przewagą w tych pierwszych kolejkach Serie A.
Zdecydowanie odważniej i szybciej, w końcu coś na jeden kontakt, jakieś piłki prostopadłe. Po pierwszej połowie 3 rzeczy.
1) Ronaldo niech lepiej odpuści już na dobre rzuty wolne.
2) wziąłem pod lupę dziś pjanica, ten gościu nie wnosi kompletnie nic. 0 ciekawych podań, 2 babole w tym strata po rzucie wolnym.
3) Apo, Jeżeli dalej uważasz że Wojtek to top w Europie to chyba ja oglądałem inne mecze.(nie jest zły, ale ja nigdy nie byłem jego zwolennikiem. Bramkarz bez charakteru to nie bramkarz)
To nie tylko zdanie Apo. Podobnie wypowiada się np. znany tutaj Borkos, obecnie pracujący w weszło.pl/fm, elevensports itp.
No i ok 😉 szanuję, ja po prostu mam inne zdanie. Według mnie ma przebłyski ale to był zawsze niepewny bramkarz
Po pierwszej połowie: Bologna zupełnie bezzębna i dobrze, bo Cuadrado i Szczęsny to dzisiaj tykające bomby.
Przyznam, że nie lubię, gdy otwieramy wynik golem z karnego. Nieważne, czy karny słuszny czy nie do końca i czy prowadzimy grę czy nie. Jakoś tak mam. Za to druga bramka bardzo ładnej urody. Wreszcie nie było zbędnego tiki-takowego pier****a, tylko dwa szybsze podania i po sprawie.
Zabawnie wyglądają te sztuczki techniczne Ronaldo dwa metry od rywala, tylko i wyłącznie na pokaz.
Dla mnie te sztuczki są żenujące, ale może to przez moją niechęć do gwiazdorzenia…🤔
Też za nimi nie przepadam, niech on w końcu zacznie grać piłka.
No Cuadrado i Szczesny przydałoby się żeby zaczęli grać ostrożniej. Dybala przepiękna bramka, a Berna świetna asysta. W ogóle wziąłem pod lupę przede wszystkim Rabiot i Bernarsdeshiego. O Rabiot ciężko mi coś więcej napisać, poza tym że nie widzę żeby był słabszy od obecnego Matuidiego, więc z racji wieku i potencjału wolałbym widzieć w składzie właśnie Adriena, a nóż zacznie się u niego jakiś progres. Z kolei Berna mi się dziś podoba. Walczy. szarpie, próbuje niekonwencjonalnych zagrań (choćby asysta, czy podanie już w doliczonym czasie gry między dwoma obrońcami do Cuadrado – szkoda tylko że się z Juanem nie zrozumieli).… Czytaj więcej »
Kurna szok! Kto by pomyślał, że jak piłkarza wystawi się na jego optymalnej pozycji, to zacznie grać na miarę potencjału?! Każdy kto wystawi Bernę na mezzali, powinien otrzymać kopa w jaja od Włocha.To samo było z Ramseyem, tak samo będzie z odpowiednio obudowanym CRem, Tak samo będzie, jak Pjanic wyląduje na pozycji, na którą w obecnej dyspozycji najbardziej zasłużył, czyli na ławce. Obrona Bologny dziś słabiutka, ale ostatnimi czasy to i takie sprawiały nam kłopot.
Fajnie oglądało się dziś Juve przez 70 minut. Szkoda że później oddaliśmy inicjatywę. Z lepszym przeciwnikiem może się to odbić czkawką.
Danilo pajac, odpierdala coś i się cieszy jak jakiś zjebiks.
De ligt kozak, robi postępy, w końcu widać pewność siebie. Musi tylko popracować nad dalszymi podaniami.
Poza tym poproszę nowych dwóch pomocników i może jednego dobrego do przodu i można grać 😉 dziękuję dobranoc
Po drugiej połowie: Ależ szkoda, że Bernie nie wszedł ten strzał. Przydałaby mu się bramka, jak mało komu. Dodatkowo, powinien mieć też asystę.
De Sciglio, kolejny który się nagrał… Danilo dwa razy spóźniony i witamy Blaise’a na lewej obronie.
Ronaldo drugi raz z rzędu najgorszy na boisku (mimo strzelonego karnego). Oczywiście wespół z Pjaniciem, ale to się wydaje oczywiste. Bezbarwny Bentancur, dobry mecz Dybali, de Ligta i wspomnianego Bernardeschiego rzecz jasna.
Od 65 minuty mecz oglądało się fatalnie. Pełno chaosu, mało dokładności, nawet klepania piłki było mało.
Nie ukrywam, że bardzo cieszą mnie trzy punkty uzyskane przez Juventus na sam koniec poniedziałku. Oczywiście zwycięstwo zawsze cieszy, ale mając w pamięci niedawne szalenie bezbarwne mecze Pucharu Włoch, należy docenić pewny triumf w stolicy Emilii Romana. Szczerze mówiąc spodziewałem się dziś trudniejszej postawy, zaś sama Bologna w jakimś sensie mnie zawiodła pod kątem kreowania gry, a przecież w swoim składzie mają całkiem niezłych zawodników jak; Orsoloni, Barrow czy Sansone. Ten pierwszy chyba jeszcze musi poczekać na transfer do Juventusu czy innego wielkiego klubu. Jeżeli chodzi o nasz zespół, to rzecz jasna daleko było od ideału, ale jak napisałem wyżej:… Czytaj więcej »
Przyznaję, że Cuadrado czasami ryzykownie zagrywał, ale z drugiej strony kilka razy świetnie napędził nasze akcje. Odejście na 2-3 metrach ma niesamowite.
Przyznam, że po ostatnich występach Juve to była dość miła odskocznia. Znacznie szybsze tempo gry, większą aktywność oraz pressing i od razu mecz wygląda inaczej. Bologna nie zawiesiła poprzeczki zbyt wysoko, ale to ważne zwycięstwo.
Szkoda tylko czerwonej kartki dla Danilo, bo nasza i tak nienajlepsza sytuacja kadrowa jeszcze się pogarsza. Pozostajemy w tej chwili bez jakiekolwiek bocznego obrońcy.
Czas wrzucić na głęboką wodę jakiegoś młodzika.
Najbliżsi rywale nie są jacyś potężni, więc może się udać 😛
Zagra Matuidi. Już pełnił ta rolę w przeszłości, z powodzeniem.
Jak spadly wymagania wobec Bernardeschiego to az frustrujace. Fajnie, ze po latach prosto pilke kopnal, moze ktos da sie na to nabrac i bedzie mozna go spieniezyc po sezonie. Ale „znakomity skrzydlowy” to juz chyba przesada.
Gracz meczu dla mnie De Ligt. Bardzo dobrze w obronie, karny na nim daje nam gola i jego pilka zapoczatkowala bramke Dybali.
Mam tez przeczucie, ze nieszczesny zbliza sie do odjebania czegos spektakularnego jak to lubi czasami zrobic. Oby to tylko nie byl mecz z Lyonem.
de Ligt to może być idealny następca Chielliniego, jest jak skała. Silny i zdecydowany.
Danilo żenujący gracz, po co on jest w klubie to nikt nie ma pojęcia, zaraz się zestarzeje i będzie drugi khedira niesprzedawalny. Tylko że khedira przynajmniej potrafił grać w piłkę
Oglądałem tylko pierwszą połowę, ale jak widzę nic nie straciłem. W przeciwieństwie do niektórych to nie będę się zachwycał. Wygraliśmy, ale Panowie popatrzcie z kim My graliśmy?? Cieszę się z wygranej i z bramki Pawełka. Tylko że ja chcę widzieć taką grę jak w pierwszej połowie przeciwko wszystkim zespołom. Chcę widzieć zdominowane Lazio, Milan, Inter, Lyon, Real, MU…. itp. W meczu z ogórkami chcę festiwal bramek. Przepraszam was, ale to tylko jeden mecz dobry. Proszę o wyrozumiałość i popatrzenie na sytuację na spokojnie, nie z perspektywy pozytywnych emocji po wygranej.
Mam podobne wrażęnia jak Calcio Maestro odnośnie Berny. Ale poczynię uwagi co do każdego bo mam chwilkę. Szczęsny – widać, że był to jego pierwszy mecz po dłuższej przerwie, bo nie miał czucia piły, źle oceniał dystans i przez to ciepło się robiło gdy krótkimi podaniami wyprowadzaliśmy od bramki. To myślę jednak efekt pewnego skostnienia i zardzewienia. MDL i Bonus to zaczyna być para, która coraz lepiej rozumie się na boisku. Bardzo dobry występ obu. Cuadrado – jak to on – łatwość w dryblingu, ale też spore ryzyko. Ten piłkarz swoją uniwersalnością bardzo dużo nam daje i jest nieco niedoceniany.… Czytaj więcej »
Nie podzielam tych zachwytów. Bolonia zagrała otwarty futbol, zostawiła sporo miejsca na boisku, a nasze najlepsze akcje to indywidualne popisy Dybali i Bernardeschiego, kilka ofensywnych wejść Cuadrado. Nie ma tu ani taktyki, ani pomysłu na grą. Może uda się to jakoś dociągnąć do końca sezonu, ale szału nie ma.
Ach ten nasze kontry, kontra w końcówce 3 na 1 kiedy to Costa miał piłkę to majstersztyk.
Wiadomo, jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale i tak obejrzenie spotkania, gdzie gra do przodu jakoś wyglądała, przynajmniej do tej 70 minuty, było odświeżające i napawające nadzieją. Mam nadzieję. że Berna będzie grał od teraz przynajmniej na takim poziomie jak wczoraj, bo zwyczajnie prawa strona robiła nam robotę. Berna, gdy nie potyka się o własne nogi, ma zmysł do gry kombinacyjnej. Dzięki temu kilkukrotnie fajnie sobie poklepał z Dybalą i dodał pewnej dozy nieprzewidywalności do naszej gry, głównie dzięki kreatywnym i niekonwencjonalnym zagraniom (asysta, przepuszczanie piłki w dobrym momencie, dobre zejście do środka ze skrzydła itp). Paulo, albo Douglas (gdy… Czytaj więcej »
Ronaldo powinien odejść w lecie. Nie chodzi nawet o to jak gra, ale jaka ma pozycję w zespole. Grając słabo aż prosiło się jego ściągnięcie i wprowadzenie Costy, ale nie wchodzi to w rachubę bo to Ronaldo. Sarri musiałby się tłumaczyć dlaczego to zrobił.
Gdyby udało się pozbyć Crisa, automatycznie zrobiłby się budżet na 2 topowych zawodników.