Meczowe

Hu Kers | 26 października 2019

Serie A 19/20 (9/38): Nieskuteczny Juventus zaledwie remisuje z Lecce 1-1

KONIEC! Mierna skuteczność uniemożliwiła Starej Damie zabranie 3 punktów do Turynu. Po raz kolejny piłkarze mimo ogromu sytuacji nie potrafili zamienić ich na bramki, co poskutkowało stratą punktów. Bramki padały jedynie z rzutów karnych. Lecce 1-1 Juventus

PRZERWA! Mimo że spotkanie wydaje się dosyć otwarte nadal brak konkretów. Po pierwszych 45 minutach Stara Dama remisuje bezbramkowo z beniaminkiem ze Stadio Via del Mare. Na wyróżnienie zasługuje z pewnością wszędobylski Alex Sandro, który bliski był zaliczenia asysty, jednak Gonzalo Higuain za wcześnie wyszedł do podania Brazylijczyka.

Wyjściowe składy na spotkanie z beniaminkiem na Stadio Via del Mare.

Po raz kolejny za plecami napastników zobaczymy Federico Bernardeschiego. Powrót Danilo oraz szansa na grę w pierwszym składzie Emre Cana.

Subscribe
Powiadom o
18 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
clyde_1987_
5 lat temu

Miło, że swoją szansę otrzyma Emre Can, choć liczyłem również na grę Daniele Ruganiego. No cóż, nie można mieć wszystkiego. Forza Ragazzi!:)

Kriksos
5 lat temu

Powrót do ligowej rzeczywistości i znowu Dybala partoli wszystko co popadnie aż nam leszcze coś ukłują i będziemy kopać się po jajach.

AdiJuve
5 lat temu

Eh tak ciężko temu Igle wejść w to pole karne i czekać na piłkę chyba 4x idealne dogrania na 5metr a ten stoi nie wiadomo gdzie i ma pretensję, że piłki nie dostał. Kwintesencją stylu Sarriego była sytuacja z 45min, piłka ma Can może wejść w 16, ale po co jak Dybala spaceruje na spalonym, Igła na 20m. Bez napastników w polu karnym to my bramek nie strzelimy w życiu. Berna to jest parodia.

anavrin_
5 lat temu

Po pierwszej połowie: Mecz podobny do tego z Lokomotivem, z tą różnicą, że Lecce jest zwyczajnie słabsze niż zespół z Moskwy i częściej zagrażamy bramce gospodarzy. Ale… Pomimo tego i tak mam wrażenie, że brak nam konkretów. Ta ładna klepanka kończy się przed polem karnym Lecce i dziwi mnie, że nie próbujemy uderzeń z okolicy szesnastego metra. Jeśli nie wywiniemy jakiegoś numeru w defensywie, to zapewne wreszcie strzelimy. Indywidualnie, podoba mi się aktywny Dybala, którego winić trzeba jednak za niewykorzystaną szansę po fenomenalnym podaniu Bernardeschiego. Z resztą, Włoch też wreszcie gra naprawdę przyzwoicie – parę bardzo dobrych podań, choć podobnie… Czytaj więcej »

Lucky13131313
5 lat temu

Właśnie takiej gry nie rozumiem.
Gramy 4-3-1-2, więc teoretycznie mamy dwóch napastników i jednego gracza tuż za nimi.
Tymczasem wygląda to tak, że napastnicy cofają się po piłkę, wtedy brakuje kogokolwiek w polu karnym jak akcja jest oskrzydlana.
A nasza dziesiątka odpowiedzialna jest za przerywanie akcji rywali.
W rezultacie wygląda to tak, że niema kto atakować.
Takie cofanie się po piłkę i gra w destrukcji powodują, że atakujący tracą się, szczególnie w taką pogodę jak dziś.
Potem brakuje świeżości i siły żeby zdążyć do prostopadłej bądź dostosowanej piłki.

Bad_Magick
5 lat temu

De Ligt to powinien mieć te ręce związane albo ucięte. Miał sporo pecha w tej sytuacji, ale który to już raz? 😉

Nie mogę z tym Federico…

sayber
5 lat temu

To co zrobił berna to jest dramat , jak mozna nie trafic z takiej pozycji .. to powinno wpasc na 200 % , przereklamowany potancjał .

Kriksos
5 lat temu

Odkąd trenerem jest Sarri to jesteśmy ułomni. Tego De Ligta i Bsrnardeschiego mam już powyżej uszu.

Nano
5 lat temu

Brak słów też wiele mówi… Szkoda się denerwować czymś, na co nie mam wpływu. Idę na piwo. Miłego weekendu wszystkim.

.kamill10.
5 lat temu

Sarri przegrywał mistrzostwa z ogórkami.
Zawodnicy zajechani Ci co grają co mecz
Skuteczność porażka

AdiJuve
5 lat temu

Dno dna, no ale jak wychodzimy w 9 to nie ma co się dziwić. Bernardeschi na obecną chwilę pewnie by sobie nie poradził nawet w ekstraklapie, gość w obecnym momencie nie powinien się podnieść z ławki a on wychodzi w 11;/ Takimi meczami wygrywa/przegrywa się scudetto ;/

pogon
5 lat temu

Zauważcie, że od początku sezonu w Serie A tylko jeden mecz wygraliśmy różnicą więcej niż jednego gola. Nie ma przypadku, nie kontrolujemy spotkań, wygrywamy indywidualnymi popisami poszczególnych zawodników. Obojętnie, czy rezultat jest 3:0 dla nas to i tak w każdym momencie możemy stracić punkty. To jest coś, czego wcześniej nie było i może nas kosztować mistrzostwo w tym sezonie.

clyde_1987_
5 lat temu

Nie ulega najmniejszym wątpliwościom, że dzisiejszy remis Juventusu z Lecce, to ewidentna wpadka gości, chyba największa jeżeli chodzi o ich bieżący sezon w ramach rozgrywek Serie A. Podopieczni Sarriego po raz kolejny w tym sezonie mieli duże problemy z teoretycznie słabszym rywalem, ale w odróżnieniu od meczu z Veroną tym razem nie udało się zgarnąć pełnej puli punktowej. Mając na uwadze fakt, iż Sarri miał niejakie problemy z motywowaniem piłkarzy Napoli na słabszych rywali rysuje się nam pewna prawidłowość u tego szkoleniowca. Oczywiście winni są również sami zawodnicy, a konkretnie: znajdujący się w złej formie Bernardeschi, beznadziejny dziś Can, który… Czytaj więcej »

anavrin_
5 lat temu

Po drugiej połowie: Cóż, wiele by pisać. Po pierwsze, pisałem po meczu z Loko, że jeśli schematy nie działają, to trzeba zmienić schematy, a przynajmniej rozwinąć alternatywne opcje. Nie robimy tego zupełnie, klepiemy dalej na stojaka, zero ruchu bez piłki i dynamiki w fazie z piłką. Na tę chwilę wygląda to tak, że naprawdę łatwo nam się przeciwstawić. Zawężenie pola gry, blisko grające ze sobą formacje, a w przypadku słabszych drużyn po prostu autobus i jesteśmy bezradni. Problem się pogłębia biorąc pod uwagę, jak łatwo tracimy bramki, zwłaszcza z kontry, bo się odsłaniamy przy naszym stylu gry. Nie byłoby w… Czytaj więcej »

OldLady
5 lat temu
Reply to  anavrin_

Berna za ten występ powinien być oceniony na 2/10. Dramat.

jacojaco/Kicek12345
5 lat temu

Heh, czyżby w tym meczu wyszły wszystkie problemy naszego mercato? Brak zmiennika dla Pjanica, brak topowego prawego obrońcy, nasze box2boxy nadają się głównie do gry w destrukcji, brakuje nam piłkarzy do tej formacji…zapomniałbym o De Ligtcie, który nie powinien być zawodnikiem pierwszego składu. Zabawne, że za Allegriego byłby płacz, że Holender (lub jakiś inny młodziak) zostaje powoli wprowadzany do zespołu. Teraz chyba już wiemy dlaczego. Rugani wróć! A tak trochę bardziej merytorycznie, takie mecze się zdarzają. Takie mecze, czyli choćbyś miał się zesrać, to i tak nie wygrasz. Szkoda, tym bardziej że mieliśmy 3-4 sety. Zastanawiam się, czy forma Bernardeschiego… Czytaj więcej »

Harun
Harun
5 lat temu

Trzeba podziękować zawodnikom Parmy, że urwali punkty Interowi na stadionie im. Meazzy. Dzięki temu pozostajemy liderem. Parma zrobiła swoje, Juventus niestety nie. Trudno, ale Sarri ma dzięki temu materiał do przemyśleń.

Mam nadzieję, że uraz Pjanicia nie okaże się poważny, bo będzie problem.

damek86
5 lat temu

De Ligt to chodzące nieszczęście. Praktycznie jest zamieszany w każdą straconą bramkę. Chciałbym zobaczyć w następnym meczu Ruganiego, nie sądzę, że dużo odstaje od Holendra. De Ligt może i super źle nie gra, ale jeden mecz na ławie dobrze by mu zrobił. W tym meczu był widoczny brak na ławce Mandżukicia. Sarri nie miał kogo wrzucić do ataku. Rozumiem, że nowy trener nie ceni Chorwata, jednak skoro ma ważny kontrakt, to niech będzie do dyspozycji chociaż na ławce. Wydawało mi się, że pomysł Maurizo na grę drużyny zaczyna iść w dobrą stronę, a tu kolejny mecz, gdzie brakuje konkretów w… Czytaj więcej »

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi