Serie A 20/21 (18/38): Bardzo słaby Juventus przegrywa z Interem
KONIEC MECZU: Juventus był dziś bardzo słaby, praktycznie nie stworzył sobie żadnej dogodnej sytuacji do strzelenia gola. Inter powinien wygrać wyżej, jednak raził nieskutecznością. Słabo po raz kolejny funkcjonowała linia pomocy Starej Damy, również w obronie wyglądało to źle – duża liczba błędów, a Chiellini nie do końca radził sobie z Lukaku.
52′ Kapitalne długie podanie Bastoniego do Barelli, a pomocnik Interu z zimną krwią wykończył akcję. 2:0.
PRZERWA: Bardzo słabo zaprezentował się Juventus w pierwszej połowie – dużo błędów z tyłu, mało konkretów i pomysłów z przodu. Zdecydowanie brakuje lidera w środku pola.
12′ Dośrodkowanie Barelli z prawej strony boiska, do główki wyskoczył Vidal uprzedzając Danilo i otworzył wynik spotkania. 1:0.
PRZED MECZEM: Hit 17. kolejki Serie A – do Mediolanu, by zmierzyć się z Interem, przybywa Juventus, który dobrze wszedł w rok 2021 i powoli goni czołówkę ligową. Starej Damie z pewnością jednak nie będzie łatwo, na co wpływ mają choćby problemy zdrowotne kilku zawodników. Nieobecni są de Ligt, Cuadrado, Alex Sandro czy Paulo Dybala.
Kto z czerwem dziś? Stawiam, że Frabotta z Vidalem 😀
Jak chcemy myśleć o mistrzostwie to musimy wygrać. Chcę posłuchać tych pierdów wylewających się z perukarza na konferencji po meczu.
Po 30 paru minutach powiem to co mówię od jakiegoś czasu.
Nie mamy pomocy, ona praktycznie nie istnieje. Czasami coś wyjdzie, ale to za mało.
Potrzeba na cito przynajmniej dwóch bardzo dobrych zawodników na tej pozycji.
Bez tego Juve może grać tylko o awans do LM.
Jeżeli Inter dziś wygra to wygra też SA
Wyjściowa jedenastka: Rabiot, Bentancur, Ramsey. Ławka: McKennie, Kulu, Arthur. przecież ten Pirlo sobie leci w gumy po całości. My NIE MAMY pomocy w zasadzie w tym meczu (nie tylko trenera). Idź Pan panie Pirlo uczyć się trenerki gdzieś do Serie C, a za kilka lat może pogadamy.
Tu już nawet nie chodzi o trenera. Owszem może i nie do końca zrozumiałe te wybory, ale w sumie nawet nie wiemy czy wszyscy są zdrowi w stu procentach. Przestańmy zrzucać wszystko na trenerów. Alegri zły, Sarri zły, Pirlo też. Ta drużyna od jakiegoś czasu nie ma potencjału. Nie kupujemy kogoś kto gra na wysokim poziomie i ma doświadczenie. Nie można by mieć żadnych pretensji jakbyśmy do szatni schodzili z wynikiem 0-3, 0-4. Frabotta to jest gościu nie na Juve a na pewno nie na taki mecz. Bonu i chelini łącznie mają prawie 100 lat. Danilo ok Benta zatracony za… Czytaj więcej »
Ronaldo jest beznadziejny!!! Chłop tyle lat i nie umie podać do kolegi, zrobić przewagi tylko strzela z 40 metrów…
Komu ma podać? Statycznemu Moracie czy Ramseyowi który oddaje piłke tylko do boku?
Dokładnie? Spodziewasz się że weźmie piłkę minie 5 poda, dostanie z powrotem znów minie 3 i strzeli gola?
Klasycznie strzelona bramka przez Inter ,gdzie Hakimi otwiera korytarz dla Barelli .
Najniższy wymiar kary,tu spokojnie mogłyby być 3 bramki do przerwy.
Po pierwszej połowie mocny Inter zasłużenie wygrywa ,a sytuacja jest o tyle nie ciekawa,że Inter z reguły gra lepsze drugie połowy i w nich rozstrzeliwuje swoich przeciwników.
Oby po przerwie coś ruszyło.
„sytuacja jest o tyle nie ciekawa,że Inter z reguły gra lepsze drugie połowy i w nich rozstrzeliwuje swoich przeciwników.” Chyba się sprawdzi.
Parodia systemu. Zero zaangażowania, nie istnieje w tej drużynie takie coś jak krycie, przesuwanie całym zespołem. Jak Czterech pobiegnie do pressingu to ja nie wiem co robią pozostali bo Inter zawsze na spokojnie podaje do gościa który nie dość że jest niekryty, to jeszcze ma czas przyjąć popatrzeć i odegrać. Takie odległości między formacjami że to jest śmiech… Środek pola u nas to jest jak Yeti… Bentancur nie zasługuje żeby w tej formie dostać nawet 5 minut. Drepta po boisku i myśli że dostanie piłkę. A jak dostaje to podaje do tyłu. Zero jakiegoś ryzyka, każdy kluczowi trzyma się poycji…… Czytaj więcej »
Jesteśmy tłem. Nijacy. Próby Ronaldo z dystansu to najlepsze podsumowanie postawy drużyny w pierwszej odsłonie.
Na dzisjaj Inter ma lepszych zespół niż Juve. Można się jarać wielkością nazwiska Ronaldo ale to Lukaku jest zawodnikiem lepszym od Portugalczyka. Pracuje dla zespołu, wygrywa pojedynki, stwarza okazję sobie i kolegom.
Marotta w mgnieniu oka zbudował świetny zespół. Co klasa to klasa. Na spokojnie wymienił kapryśnego Icardiego na Lukaku. Wyciągnął wyróżniającego się Barelle, czy ściągnął świetnego Hakimiego.
Na drugą połowę Bernardeschi za Frabotte., gorzej nie będzie.
No i Giorgio to już niestety nie zawodnik na takie mecze. Brakuje mu wszystkiego.
Uważasz że Belg jest lepszy od Portugalczyka? Litości.
Gdyby to Ronaldo grał w Interze zamiast Romelo to by nas zbałamucił aż miło.
Cristiano nie jest już może taki jaki był w MU, ale bez przesady
Lepszy.
Twoja racja mój spokój
Nie doceniasz Bernardeschiego 😎
Myślałem, że tempo będzie szybsze… Nie stworzyliśmy nawet ćwierć sytuacji. Najwięcej podań to chyba Bonus z Kielonem wymienili u nas. Z Frabottą gra się jak ze ścianą, odbija piłkę w to samo miejsce, z którego przyszła. Mendy kontrolują spotkanie i są groźniejsi.
Po pierwszej połowie: Cóż, Inter jest po prostu lepszy, a my powinniśmy się cieszyć, że przegrywamy tylko jedną bramką. Zapewne nie byłem jedyną osobą, która jak zobaczyła Frabottę w wyjściowej jedenastce, biorąc pod uwagę, że na przeciwko niemu będzie grał Hakimi i częściowo Barella, był przerażony. Oczywiście, niedyspozycja Sandro wymusiła grę Włocha, a pomysł by Ramsey go ubezpieczał nie był w teorii wcale taki zły. Jednak zauważmy, że nie tylko akcja bramkowa, ale i co najmniej dwie inne, bardzo groźne (strzały Martineza i Lukaku), poszły naszą lewą stronę. Frabotta nie daje niczego, ani w ataku ani w obronie. Jego jedynym… Czytaj więcej »
Niedyspozycja sandro nie dała wyboru.
Myślę że można by zagrać dziś 3 ŚO
3-5-2
Jak pisałem, że Drewnotta to zawodnik na poziomie Serie B to wszyscy byli oburzeni. I miałem rację. Dzisiaj został brutalnie zweryfikowany i lewa strona była istną autostradą.
Wszyscy byli beznadziejni, bez jaj i bez pomysłu ale wyróżnili się szczególnie Rabiot, Ramsay i Chiellini z którego Lukaku zrobił wiatrak.
Dyzma trenerki OUT i czas zatrudnić jakiegoś TRENERA a nie atrapę która będzie w stanie uratować ten sezon.
Ja akurat przyznawałem rację że frabotta to nie serie A na ten moment a na pewno nie. A Juve.
Uważasz że jak przyjdzie Klop to młody Włoch zacznie grać lepiej?
Tu nie trener jest tak do końca problem. Nasza kadra jest już przemęczona życiem. Połowę bym wyrzucił i przyjął innych grajków
Od 2 lat co mecz musze pic…..
Z potwora zrobił się sredniak który będzie walczył może o 4 miejsce .szczęścia mamy tyle ze tylko 1 wpadło. Max wróć. Wszytsko idzie prawa strona bo fabrotta jest słaby i oni to wykorzystują Ciekawe czy Pirlo cos zmieni i to widzi .
Stażysta Pirlo musi się jeszcze wiele uczyć od Conte. Ten drugi go przeczytał na wylot. Wiedział, że będzie chciał prowadzić grę (tylko kim?) a Inter punktuje z kontry, 3, 4 powinno być d przerwy.
Żeby nie było jakiegoś pogromu …
No i koniec gry. Nie wierze ze damy rade zremisować, co dopiero wygrać.
Ale wpierdol…
No wreszcie Farbotta kontuzjowany 😁
No i druga bramka na konto Frabotty do spółki z Chiellinim, mimo że podanie Bastoniego i wyjście Barelli do piłki wyśmienite. Pisałem pod jednym z newsów, że Chielliniemu brak dynamiki utrudnia skuteczne interwencje. A w tej sytuacji to nie miał nawet szans doścignąć Barelli gdyby ten biegł na jednej nodze. Pirlo wystawiając Frabottę na ten mecz strzelił swojaka i aż trudno uwierzyć, że mógł być tak naiwny by wierzyć, że to się uda.
Bardzo zawinił też Berna. Widział Barelle ale nie raczył zareagować
Ja wiem, że jest ogólna nagonka na B33… ale w momencie utraty gola nie było Go nawet na boisku xD
Kolega IGi zapewne miał kogoś innego na myśli (nie wiem kogo, nie mogę sobie przypomnieć, kto jeszcze był w tej strefie, bo nasze ustawienie nie istniało w tamtej chwili), ale rzeczywiście, brzmi to zabawnie. Berna krytykowany za akcję, w której nie uczestniczył – nowy poziom szydery:D (Choć tak jak mówię, zdaję sobie sprawę z pomyłki kolegi).
Dokładnie, chodziło o Bendacura 😁 dzięki za czujność
Mailem na myśli Bentancura😉
Padł mi internet po 35 minucie. Z zasady nie wyłączam meczów Juve, ale dzisiaj ktoś nade mną czuwał i oszczędził mi tego ‚widowiska’.
Nie ma organizacji ani w obronie ani w ataku nie ma nic. Jak ślepy musi być zarząd trzymajac Pirlo na ławce. Dali mu szanse nie wypaliło czas się pożegnać. To jest żenada! Drużyna sie cofa nie rozwija. Dwóch drewniaków biega w pomocy i Dwóch emerytów w obronie brawo Panie Pirlo!!! Po Dwóch latach Drużyna jest w ruinie.
He czlowiek oglada i nie myśli czy uda się zremisować tylko żeby więcej nie dostać
Prawda, po stracie już pierwszego gola więcej myślałem o tym, byśmy nie stracili, niż o tym, jakie sami mamy szanse na strzelnie bramki…
Szkoda strzępić ryja i komentować – druga połowa gorsza od pierwszej.
No i eksperyment Dyzma najwyższy czas zakończyć.
Już dawno był ten czas… Czas zatrudnić trenera.
Inter w pełni rewanżuje się za poprzedni sezon.
Narracja o zdobyciu mistrza przez Juventusu się zmieni.
Ja mam tylko nadzieję,że chłopaki nie zwatpia w projekt Pirlo i z podniesioną głową ,bez kompleksów podejdą do rundy rewanzowej.
A ja mam nadzieję, że w ten projekt zwątpi Agnelli i zdecyduje się na zatrudnienie trenera.
I co da nowy trener przy takim środku pola? Żaden z naszych pomocników nie jest na poziomie europejskim, ba na poziomie ligowym piłkarze Sassuolo pokazują im jak się gra piłką.
Środek Interu z miejsca wskakują do pierwszego składu w Juve.
Tu jest najmniej winy trenera, bo lepi z tego co ma, a ma niewiele.
Albo Bentancur, czy inny Rabiot się ogarną, albo będziemy dostawać od każdego kto w środku potrafi prosto kopnąć piłkę.
Co da zmiana trenera? Kurczę, przecież dzisiaj Pirlo był statystą, uczniem w porównaniu z „betonem” Conte. Owszem, pomoc woła o pomstę do nieba, ale kadrowo wciąż mamy najmocniejszy zespół. Samą siłą ofensywy powinniśmy więcej zdziałać (a w innych meczach na tyle nadrabiać braki w środku pola, by je wygrywać a nie remisować), a jedyną sensowną akcję zrobiliśmy w 87. minucie.
Ja nie wiem gdzie to forum Juve widzi najmodniejszą kadrę.
Najmocniejsza to ona była kilka sezonów temu. W tym momencie mamy kadrę szeroką, ale przeciętna. Czyli średniaka zastąpisz średniakiem.
Tyle
Chcesz powiedzieć, że obecna kadra Juventusu nie pozwala w ogóle na podjazd do Interu? Bo dzisiaj tak to wyglądało. Nie wspomnę o wielu innych bardzo słabych meczach w naszym wykonaniu w tym sezonie. Nie przesadzajmy, proszę Was.
Czasami słabi wygrywają z dobrymi. Nie można powiedzieć że nie mamy podejścia.
Kadrę to my mamy szeroką ale na przeciętne drużyny typu Sasuolo.
Z Interem nie mamy czym,kim straszyć bo najzwyczajniej w świecie mają więcej jakości w swoim składzie.
To nie trener jest potrzebny tylko powrót Marotty lub przyjście kogoś jego pokoju
Zgadam się z Tobą. Sari też nie był problemem. My mamy średniaków, szczególnie w środku pola. A gracz typu Bernadeski to w obecnym momencie powinien grać w serię B(poważnie piszę)
Nie zaczniemy sprowadzać fajnych młodych lub doświadczonych grajków to nic z tego nie będzie
Nie tylko środek. Porównaj jak gra Lukaku, gdzie się cofa, ile rozpoczyna ataków a jak w Juve gra 9 w tym przypadku Morata. I tutaj nie mamy żadnego marginesu do poprawy. Alez by się nam teraz przydał choćby Dzeko czy Costa, którzy potrafią uprzykrzać grę obrońca, robić „brudna grę”. Morata jest miękkim napastnikiem, to się już nie zmieni.
Wiem do czego zmierzasz i zgadzam się z Tobą.
U nas laga kończy się stratą, w Interze to działa, bo Lukaku bierze każdą piłkę. Może to proste, przewidywalne i kompletnie betonowe, bez krzty finezji, ale podanie do niego zaczyna kontry Interu, bo w nim mają oparcie. My nie mamy takiego zawodnika.
Ile meczów jeszcze musisz obejrzeć żeby przestać pisać takie bzdury i banały jak to, że przegrywamy przez przez środek pola? W pomyśle Pirlo jest tylko dwóch środkowych pomocników grających dość głęboko i mających ogarnąć całkiem spory kawał boiska (zawsze będę stawiał pytanie po co trzeci środkowy obrońca). Zadanie kreowania sytuacji spoczywa bardziej na pięciu piłkarzach grających wyżej. Wszyscy byli dziś beznadziejni, ale właściwie momenty dobrej wspołpracy między nimi w tym sezonie nie są zbyt częste.
To ja zapytam inaczej, jakie wtedy zadanie mają środkowi, ogarniający tak spory kawał boiska piłkarze, jak nie dostarczanie piłek do formacji ofensywnej? Ze środka nie ma żadnego podania za obrońców, żadnego prostopadłego, żadnego przerzutu który uwalnia skrzydłowego, żadnej kiwki czy nieprzewidywalnego rozegrania akcji, nie ma też żadnego strzału z dystansu. Rozliczamy ich ( skoro są cofnięci i grają niby głęboko), nie ma odbioru środkiem, praktycznie tworzymy autostradę, gdzie nasi dają wykiwać się jednym podaniem, nie trzymają odległości między formacjami, nie potrafią dobrze się ustawić. Dodajmy, że gramy dwójką środkowych pomocników, wspomaganą Mckennim/Ramseyem, którzy nie są skrzydłowymi, a mają dużo do… Czytaj więcej »
Obrona nasza to kryminał brakuje sandro,de ligta i cuadrado bez nich nasza obrona jest dziurawa .Teraz trzeba czekac na lepszy mecz z napoli i wygrac pierwsze trofeum to powino dac kopa naszemu zespolowi forza juve !!!
Tak bo z nimi nie jest…. Jedynie De Light coś znaczy.
nie tylko bez pomyslu, ale i bez zaangazowania
oczywiscie caly zespol zagral tragicznie, ale bentancur to taka pizda, zhanbil dzisiaj nasze barwy
A mógłbyś bardziej to uzasadnić??
Czym tak bardzo zhanbil nasze barwy?
NIE WIEM CO NAPISAĆ 😁 Zacznę od powtórzenia tego o czym pisałem w niektórych przypadkach od roku lub dłużej. Wielu naszych zawodników nie nadaje się na taki poziom. Frabotta wiadomo, na pewno nie teraz. Zmienia go Berna który miał tylko mała chwilkę w serię A, później gra kupę. On nawet nie potrafi wykonując różny przerzucić piłkę za pierwszy słupek. Bonu i Kielon to już nie na pierwszy skład, Leonardo to już nie powinien wracać z Milanu. Giorgio natomiast mimo że nie zagrał dziś tragicznie (tym bardziej że po przerwie) ma już swoje lata. Benta zmarnowany za alegriego, wypalił się. Ramsey,… Czytaj więcej »
Po drugiej połowie: Nawet nie podskoczyliśmy Interowi. Nie o samą porażkę chodzi, a właśnie o to. Wywołało to mój smutek i złość. Wyglądaliśmy, zespół i trener, jakbyśmy przyjechali uczyć się gry od mocniejszego rywala, coś podejrzeć. Pirlo? Zero pomysłu na zmianę przebiegu gry, co razi po oczach zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Conte rozgryzł naszą grę już przed meczem. Gdyby chociaż Pirlo coś tam ich opierd****, człowiek miałby chociaż poczucie, że coś tam się kotłuje u naszych. Wracając do samego wyniku. Pisałem po meczu z Atalantą, że straty punktów z takimi właśnie rywali to coś, z czym trzeba się liczyć.… Czytaj więcej »
Wybór Pirlo na lawce:
– beznadziejny Bernardeschi
– na dzisiaj niewypały transferowe, Kulusevski i Arthur.
– nie do końca zdrowy Mckennie
– cała gromada dziecakow.
Nie tylko o personalia chodzi. Sam napisałeś w tym wątku, ile potrafi zrobić, posłużę się przykładem, taka a nie inna gra napastnika. Jasne, Morata jest miękki, ale przecież trener może nakazać zawodnikom grać inaczej, zwłaszcza, że przecież w Juve nie ma pozycji, są te osławione „role”. Jakie role, jak się pytam? Dzieci w mgle czy statycznych i bezjajecznych chłopców? Nie idzie w danej formacji, a nie szło od początku, to rolą trenera jest wymyślanie rozwiązań, zwłaszcza gdy po stronie personaliów są niedobory. Plan A na grę Pirlo jest wątpliwy i łatwy do neutralizacji (ale jakiś się chociaż zrodził na przestrzeni… Czytaj więcej »
Zaczynanie jakiegokolwiek meczu bez McKenniego to jak zaczynać w obronie bez de Ligta. Dla mnie Bentancur i Rabiot to są zawodnicy za słabi na Juve. Rabiot zero kreatywności , a Bentancur dokłada swoje idiotyczne straty. Zarząd przeznacza 80 melonów na Arthura (tak, wiem, zawyżona wymiana), zamiast postawić na odpowiednika Barelli z Sassuolo. I mam nadzieję, że to ostatni mecz pary Bonucci-Chiellini z takim rywalem. Na Pirlo jestem zły przede wszystkim za zestawienie składu i brak szybkiej reakcji zmianami. Roszady zrobił jak już było po meczu. I jak tu nie tęsknić za Allegrim?
Nie tęsknię za alegrim, tęsknię za Panem Marottą
Bycie kibicem to jedno, mogę całym sercem wspierać swoją drużynę z którą jestem od lat i oglądać każdy mecz trzymając kciuki za wygraną. Bycie realistą to drugie, Juventus wychodząc w takim składzie z Pirlo ba ławce trenerskiej nie był faworytem w meczu z Interem. Takie są fakty. Nasi zawodnicy albo są nieopierzeni i zaczynają przygodę z wielką piłka, albo najlepsze lata mają już za sobą, jest jeszcze trzecia grupa która nigdy w Juve grać nie powinna i jest absolutną pomyłka transferowo szkoleniową. Nie mam wpływu na to jaki będzie jutrzejszy Juventus, obserwuję od dwóch lat jego schyłek. Nie najlepsze transfery,… Czytaj więcej »
Pomysł Pirlo na grę został przeczytany przez Conte i nawet nie nawiązaliśmy walki w tym meczu.
Ten sezon w Serie A jest raczej do zapomnienia. W lecie należy kupić pomocników z prawdziwego zdarzenia. Bentancur , Rabiot to poziom niżej niż nawet Khedira i Matuidi gdy byli młodsi, a gdzie tam porownanie do Pogby Pirlo i Vidala.
Szkoda było patrzeć na Morate i CR którzy byli odcięci od gry.
Frabotta to nie poziom Juve tak samo jak Bernardeschi którego jak widzę w naszych barwach to mnie zęby bolą.
Nie mam nic do Pirlo, bo szanuję go jako zawodnika, w buty trenera Juve wszedł za szybko, ale to nie jego wina, więc teraz moja prośba w stronę zarządu!!! Allegri wróć!!! Czas ratować sezon, a ten pan wydaje mi się odpowiedni by wstrząsnąć ta drużyną
Wróci Marotta i wystarczy. Za alegriego dziękuję
Trzeba sobie jasno powiedzieć. W tym roku walczymy o zajecie 3-4 miejsca dające nam gre w LM. O Scudetto trzeba zapomnieć, koniec ery dominacji w tym sezonie Juve. Nie ma regularnej gry, wygrywamy, przegrywamy, remisujemy – tak grając, nic nie wygramy. Ucieszyliśmy się nad wygrana Milanu,no i co z tego skoro Milan mimo porażki, regularnie wygrywa i zdobędzie Scudetto. Do końca sezonu gdzieś z 17-18 meczy jak sie nie mylę. Musiałaby nastąpić jakaś rewolucja i systematyczne wygrywanie, żeby jeszcze w tym sezonie zdobyć mistrzostwo. Ciężko to widzę mimo ze ta nadzieja jeszcze jest.
Niestety, wygrał zespół lepszy pod każdym względem. Przegrywać też trzeba umieć i w zasadzie nie mam żalu, bo nawet przez chwilę nie byliśmy blisko Interu. Nie będę powtarzał (w większości) Waszych trafnych spostrzeżeń. Ze swojej strony mam w tym sezonie jedną nadzieję – Liga Mistrzów. Patrząc na innych (my mamy swoje problemy), jest szansa. Ciiii…
Nie łudził bym się nawet. LM wygrywają drużyny kompletne. Nie da się wygrać z taką dziura w pomocy.
Ten sezon jest popieprzony, każdy ma problemy, a LM to często dyspozycja dnia. W czasach pandemii – również fart, by najlepsi nie wypadli. Choć ja sobie żadnych nadziei nie robię…
Popieprzony czy nie, jedno się nie zmieniło. Ciągle trzeba rozegrać finał😀
Pisałem w przerwie ze Chielliniemu brakuje wszystkiego. Ma za to coś, czego nie mają inni. Brakuje mu dynamiki, zwrotności, szybkości. Ma za to wolę wolę walki i jaja. Dzisiejsze pojedynki z Lukaku, mimo że wiele przegranych, były jedynym pozytywem w tym meczu.
Ile razy w tym sezonie widzieliśmy wolę walki i taka sportowa złość, kiedy nie idzie w przypadku Rabiota, Arthura, Moraty czy Ronaldo? Ten ostatni coraz częściej przypomina Amauriego i jego machanie łapami.Nie ukrywam że fanem Ronaldo nie byłem, ale ostatnio jego gra mnie po prostu wkurwia.
To prawda jeśli ma się słabszy dzień ,brakuje jakości ,albo brakuje ważnych graczy ,to czemu nie ma waleczności,choćby w połowie w takim wymiarze jak u Chielliniego.
Morata???On chociaż coś tam biegał i
starał się naciskac obrońców
Ja się tylko nie potrafię pogodzić z tym ,że byliśmy zupełnie bezradni. Mamy środek jaki mamy ,kreatywności i podejmowanie ryzyka jest mało ,ale skoro nie potrafimy grać przez środek to dlaczego ja się pytam ta pomoc nie potrafi grać od tylu i bronić dostępu do bramki ? Rabiot robi to gorzej niż Matudi ,Bentancur na rozgrywce też zagubiony ,albo gra zbyt asekuracyjnie,albo głupio fauluje. Ramsey nie nadaje się do bronienia ,a i tak trzeba się cieszyć ,że jeszcze się nie połamał W środku jest straszny chaos i dezorganizacja,która tylko pomaga naszym przeciwnikom się bronić. Źle się przesuwamy,presujemy i odnajdujemy na… Czytaj więcej »
Mi w tym meczu nasuwało się jedno pytanie, a to co zrobił Danilo mi to zapisało w pamięci ? P chuj gramy w 11, skoro jak można podać do nie obstawionego Bentancura, to nasi wolą bezpiecznie do Chielliniego, albo jak Danilo, pobiedz z piłką w miejsce gdzie jest ustawiony Bentancur. No po cholerę gramy w 11 ? McKennie raz zagrał do Rodrigo, efekt – najgroźniejsza sytuacja Chiesy. Ronaldo raz zagrał – efekt też było dużo zagrożenia. A Inter dla porównania ? Do kogo podawał Hakimi czy Barella ? Do Skriniara ? Nie, do Brozowicia, a ten już grał spowrotem do… Czytaj więcej »
Boli porażka. Słabe decyzje personalne i brak zmian w przerwie zabiły mecz. Na takie spotkania, trener powinien wymyślić coś ekstra, aby ograć taktycznie przeciwnika (który nie jest w tym aspekcie jakimś bogiem), to zagraliśmy, tak jak lubi i, o dziwo, przegraliśmy…. Ten mecz pokazał, że wynalazki w postaci Frabotty lub Portanovy to nie poziom Juve i romantyzm wprowadzania wychowanków do pierwszego składu nie jest dla nas. Przy braku Sandro i Cuadrado nasze wahadła powinny wyglądać raczej Chiesa/Berna i Danilo z drugiej dla równowali taktycznej. Demiral też byłby mile widziany. W dodatku skończyłbym forsowanie Ramseya na ofensywnym pomocniku (czy gdzie on… Czytaj więcej »
Wrzuciłbym Panowie na luz. To spotkanie nam nie podeszlo i dostismy baty. Trudno. Po 1. spotkaniu z Barca było biadolenie, że nie wyjdziemy z grupy, po 2. ze jedziemy po uszatego. Po spotkaniu z Milanem zdobywamy 10 mistrza z rzędu, a teraz modlimy się o 4. miejsce. Nie rozumiem też tego zachwytu Marotta i nawoływania do jego powrotu. Zgodzę się, że kadra Interu jest mocna, ale trafiły mu się też mocne błędy jak Eriksen. Przypomnę że to właśnie Marotta dał 40 mln za Berne. On ściągnął do klubu Bentancura na dziwacznych zasadach, on zafundował powrót Bonucciego. To gracze na których… Czytaj więcej »
Mówisz o Barcelonie która grę słabiutko o Pogbiee który chciały odejść, o Bentancurze który grał bardzo dobrze ale alegri wystawiał go ode święta i o bonucim którego wtedy potrzebowaliśmy ( bo obrona nie była najlepsza)
1. Z Barceloną to nie zrozumiałeś sensu wypowiedzi. Chodzi o to, że kibice jak i dziennikarze po jednym meczu popadają ze skrajności w skrajność. 2. Pogba może i chciał odejść, ale to nie zmienia faktu, że z perspektywy czasu pieniądze za niego zostały źle zainwestowane. 3. Jak kolega wierzy w bajki w stylu „on jest super zawodnikiem, tylko podły trener nie daje mu grać” to nie widzę sensu dalszej dyskusji. Jeśli zawodnik jest dobry i w topowej formie to każdy trener znajdzie dla niego miejsce. Bentancur po prostu już za Allegriego miewał problemy z dyspozycją i temu siedział na ławce.… Czytaj więcej »
Nie chcesz dyskutować? Ze mną możesz, nie jestem narwany jak wielu ludzi na tym forum 😉 Potrzebowaliśmy obrońcy, a Bonucim był sprawdzony, wydawał się pewny. Niestety okazało się że najlepszy jego sezon to ten zanim poszedł do Milanu. A co do Bentancura, Alegri na siłę wpuszczał Matudiego, czy Kedire. Ten pierwszy potykał się o własne nogi a co dopiero mówić że o piłkę. Kedira już wtedy lata świetności miał za sobą. W tym czasie Rodrigo przy każdej zmianie grał dobrze lub świetnie. Był młody, powinien dostać więcej minut żeby się ograć. Niestety grał mało. Za mało. Dużo rzeczy mi się… Czytaj więcej »
Z taką formacja pomocy to my zbyt wiele w tym sezonie nie wygramy. Aż żal na to patrzeć. Strasznie niedobry wynik i to jeszcze w sytuacji gdy niby odzyskiwalismy kontakt z czołówka.
Odpowiedni i dobry trener potrafi coś z niczego zrobić. Pirlo póki co takim nie jest. Pomoc może i nie posiada wielkich graczy, ale Rabiot znacznie lepiej grał w PSG, Ramsey w Arsenalu a nawet Bentancur za Allegriego pomimo że 1 i 3 wchodzili w świat piłki. Zawodnicy zamiast się rozwijać zrobili kilka kroków w tył. Co do Paraticiego, wielokrotnie o tym pisałem, że Marottcie może buty czyścić. Gość w krótkim czasie zrobił masę b. Dobrych transferów, czego nie można powiedzieć o naszym asie.
Szkoda, że ta pomoc nie grała cudownie z mistrzem trenerki Sarrim.
Idąc Twoim tokiem wypowiedzi, najlepszym trenerem świata jest Paulo Sousa, bo u niego Bernardeshi grał najlepiej xD.
Co do transferów Marotty, już odpisałem wyżej.
W ostatnich latach swojej pracy na robił bardzo dużo błędów długofalowych czego efekty czujemy do dziś.
Jak nie widzisz, że Pirlo jest zielony i musi się jeszcze wiele nauczyć, a nie jest powiedziane, że kiedykolwiek to zrozumie, bo póki co żadnych postępów nie widać to nie mam o czym z Tobą dyskutować. Przeciwko niemu świadczy to, że po pół roku trenerki nadal gra jest bez ładu i składu, zawodnicy notują regres, zamiast się poprawiać, czy ustawienie i taktyka na mecz z Interem. Byłem za zwolnieniem Sarriego, bo widać, że coś w drużynie nie grało, ale jednak zdobył mistrza, awansował do LM (co pozwoliło na zastrzyk kasy, co jest zwłaszcza obecnie bardzo potrzebne), z wielkimi drużynami potrafił… Czytaj więcej »
Zielony byłby kuzyn prezesa, który coś tam grał w Fifę więc drużynę poprowadzi. Nie można zapomnieć, że Pirlo ma za sobą wielka piłkarską kariere i doświadczenie w pracy z wieloma specjalistami. Jesli chodzi o postępy to są zauważalne, a przegrana jednego meczu niczego nie przekreśla. Widać było, że ten mecz nam po prostu nie podszedł. Osobiście uważam, że gdyby grał de Ligt i Cuadrado to mielibyśmy zupełnie inne widowisko, bo zarówno w obronie jak i w ataku ta dwójka daje bardzo dużo. Który z zawodników, którzy byli świetni przed sezonem teraz notują regres? Jak dla mnie plusem jest to, że… Czytaj więcej »
Wymienić Ci wielkich piłkarzy, którzy trenerami okazali się miernymi? Są ich całe tabuny.
Biorąc pod uwagę, że praktycznie każdy dobry trener ma za sobą jakąś kariere piłkarską to nie dziwne, że jest tez dużo trenerów, którym nie wyszło. Biorąc pod uwagę ile jest trenerów piłkarzy, a ile trenerów nie piłkarzy to stwierdzam, że odbyta kariera piłkarska jednak bardzo pomaga w zawodzie. Nie można więc mówić, że Pirlo jest zupełnie zielony.
Jako trener jest zielony. Brak mu jakiegokolwiek doświadczenia. Jako trener jest teoretykiem, a że ma doświadczenie piłkarskie, to przecież nikt temu nie przeczy.
Akurat porównania Paraticiego z Marottą i wielbienie tego drugiego pokazuje ignorancję z Twojej strony. Jaką to masę bardzo dobrych transferów zrobił Beppe, a Fabio nie?
Bye Bye Scudetto.
Ciao tutti,
Piękny to był mecz, nie zapomnę go nigdy… Ale ja nie o tym.
Chcę podkreślić, że cieszą mnie wasze pozytywne oceny mojej pracy, napisane w osobnym wątku. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, biorąc pod uwagę, że często nie mam pojęcia co robię i improwizuję.
Tak czy inaczej, walczymy dalej.
Pozdrawiam, amici.
Powiem tak: chyba dużo ludzi tutaj wpadło w pułapkę związaną z nazwiskiem Pirlo i patrzymy przez pryzmat jego nazwiska i tego, że Andrzej wydaje się być sympatycznym facetem.
Gdyby to był ktoś inny – choćby Inzaghi to by wyleciał na zbity pysk. Trzeba od Pirlo zacząć wymagać. Gdybyśmy przegrali z Napoli puchar to trzeba usiąść i zastanowić się co dalej – może nie wszystko stracone, a Max miałby ochotę nam pomóc?
Z drugiej strony pewnie nikt nie będzie chciał przyjść by przegrać Scudetto, a niestety patrząc obiektywnie – marne mamy szanse na jego obronę.
Nasz prezes nienawidzi przegrywać z Interem ,a że przegraliśmy grając tak nieudolnie w każdym aspekcie to możliwe ,że zmienia się plany transferowe na zimowe mercato.
Pomocnik Papu Gomez ??
Napastnik w stylu Caicedo??
Ja jako sympatyk Bernadeskiego chciałbym by się go pozbyto jak najprędzej.
Przydałoby się też po sezonie wypchnąć dwóch pomocników ,którzy najmniej dają,a pobierają wysokie pensje i tam zainwestować w dwa poważne nazwiska,które odmienia oblicze tego zespołu.
Żadne promocje,żadne polsrodki,bo ta formacje trzeba przemyśleć i zbudować jakby od nowa
Przecież Pirlro nie ma kim grać. Absencja Sandro, Caudrado i De Ligta obnażyły nasze problemy w obronie. Nie oszukujmy się, bo max, niż remis w tym meczu nie dało się ugrać. Chiellini drugi mecz, po kontuzjach i tak zagrał nieźle. Niestety nie przemawia do mnie Rabiot, nie wiem, co widzi w nim Pirlo (może z perspektywy kibica tego nie dostrzegam), ale brakuje zaangażowania w drugiej linii. Jak ktoś wspomniał, grając takimi skrzydłami lepiej dać Arhura na registe i otoczyć go dwoma przecinakami, bo gołym okiem widać, że rozgrywamy piłkę obrońcami.
Brak De Ligta usprawiedliwieniem żenującej gry ofensywnej? Nie, nie.
A co jedno ma wspólnego z drugim? Napisałem o grze w obronie.
Co ma jedno z drugim wspólnego? Przede wszystkim wynik. Żeby wygrać, trzeba strzelać bramki, a na pewno więcej niż przeciwnik. Juventus nie strzelił nic.