Serie A 20/21 (6/38): Powrót Ronaldo i zwycięstwo nad Spezią!
Juventus zwycięża w Cesenie nad Spezią w stosunku 4:1, chociaż wygrana ta nie przyszła Bianconerim z łatwością. Ronaldo po zastąpieniu Dybali wyprowadził drużynę na prowadzenie 2:1, a później dołożył kolejne trafienie wykorzystując karnego w stylu Panenki. Bramki strzelali także Alvaro Morata oraz Adrien Rabiot.
PRZED MECZEM: Dziś o godz. 15:00 Juventus na wyjeździe zmierzy się ze Spezią.
Zdrowy już Cristiano Ronaldo dzisiaj zacznie na ławce, podobnie jak Kulusevski, a Andrea Pirlo zdecydował się nieco zamieszać w formacji, gdyż trener stawia na trójkę w pomocy.

te artystyczne pokazywanie naszej taksy na papierze zaczyna byc dla mnie smieszne, cos czuje ze zagramy 4-3-3 ale kto wie jak to pirlo zaplanowal..
Dyzma się powoli uczy, póki co wpadł na pomysł z powrotem trójki pomocników w środku. Ciekawe kiedy wpadnie na pomysł z graniem czwórką z tyłu a nie trójką stoperów i wahadłami pełniącymi funkcje napastników dzięki czemu na skrzydłach kontry wchodzą na jak w masło.
Dzisiaj McKennie, Arthur, Chiesa w następnym meczu pewnie zobaczymy Ramseya, Rabiot, Ronaldo i Kulusevskiego… Po czym znowu ktoś wejdzie z pierwszej trójki i tak w koło przez cały sezon. Jak złapać formę i stabilizację… Rozumiem bogactwo składuz rywalizacja i bla bla bla Ale trzeba w końcu postawić na stały skład kilka spotkan i słabe ogniwa eliminować. A w taki sposób to Chiesa zagra jeden dobry mecz, później usiądzie na ławce, później wyjdzie w podstawie i zagra słabszy mecz i cały sezon będzie w kratkę.
Zgadza się. Przydało by się mieć jakiś żelazny szkielet i tylko rotować pojedynczymi zawodnikami w przypadku kontuzji (tfu!), kartek czy potrzeby odpoczynku. Pirlo ciągle wydaje się szukać pomysłu. Trochę jak we mgle poszukuje. Mimo wszystko jak patrzę na tabelę, to jeszcze takiej tragedii nie ma. Inni na szczęście też mają swoje problemy. Milan pewnie też prędzej czy później zacznie gubić punkty.
„…Andrea Pirlo zdecydował się nieco zamieszać w formacji…”
To już chyba norma. Pirlo niemal co mecz kombinuje, jakby eksperymentował, które ustawienie wreszcie wypali. Mimo wszystko wydaje się, że takie ustawienie jest OK. Personalnie wolałbym oczywiście CR od początku bo nie sądzę by on kiedykolwiek wypadał z rytmu meczowego i potrzebował czasu na wejście. Kulu też by mógł zamiast Cuadrado, ale z drugiej strony obaj mają tak wiele zalet jak i mankamentów. Jakby nie było, dziś trzeba wyharatać 3 punkty, bo jak nie ze Spezią to z kim? Choć przy Crotone była ta sama nadzieja…
Po porażce z Barceloną przyszedł czas na zmagania ligowe i przynajmniej na pierwszy rzut oka wydaje się, że rywalizacja ze Spezią będzie doskonałą okazją do tego, ażeby przynajmniej po części zrehabilitować się za kilka poważnych wpadek w tym krótko przecież trwającym sezonie. Jednak mając w pamięci remisy z Veroną czy zwłaszcza Crotone wszyscy winniśmy odczuwać respekt nawet przy okazji pojedynku z najbardziej skromnym teamem, a takim bez wątpienia są podopieczni Vincenzo Italiano. Mamy przed sobą mnóstwo gier ligowych, a już dziś wydaje się, że zarówno Spezia, jak i wspomniane wyżej Cororotne są w Serie A dla samego bycia i błyskawicznie… Czytaj więcej »
Wreszcie jakaś znana formacja, która była w przeszłości przetestowana. Zastanawiają mnie tylko 2 rzeczy:
Tak czy siak, fajnie, że jest jakaś odmiana.
Po pierwsze 3 punkty w historii w starciu ze Spazią! Forza Juve i 200 latek!
Kolejny mecz i znów to samo – kontra na skrzydle gdzie nikogo niema, Babol ograny jak frajer i kolejna stracona bramka.
No i kolejny remis albo wymęczone 1-2.
Nurtują mnie 2 rzeczy:
-skoro CR był izolowany, to kto mu brwi depilował?
-czemu McKennie gra za napastnikami?
Żona?😁
Brwi depilwal mu jego robot Cr7 i pół
Mckennie gra za na pastnikwmi bo robi to lepiej niż Arthur i Bentancur,a trener Spezi ,ja i Ty tego się nie spodziewaliśmy
No nie za ciekawie póki co. Pierwsze kilkanaście minut bez ładu i składu. Po bramce Moraty wydawało się, że pójdziemy za ciosem i optycznie kontrolowaliśmy grą, ale co z tego skoro brakuje konkretu? Tymczasem rywal nie ma okazji, a jak już jedną stworzy to bramka pada. Obrona jak dzieci. Chiesa niewidoczny, Dybala też kompletnie NIC nie pokazuje (za co on chce te 15 baniek to ja nie wiem). Najbardziej mi się podoba Morata. Facet jest mega skuteczny i gdyby nie te cholerne spalone… Pozostaje liczyć na CR, może jeszcze Kulu by trochę wiatru na skrzydle narobił.
Po pierwszej połowie:
NAPRAWDĘ?!
Kolejny słaby mecz Dybali i Chiesy, słabo również Demiral.
Z drugiej strony ciekawie wyglądają te szybkie wymiany w trójkątach z przodu na małej przestrzeni. Dobrze się w tym odnajduje McKennie. Mam nadzieję, że Ronaldo wejdzie za Chiese, a Kulu/Ramsey za Dybale.
skoro ani jeden ani drugi nie gra na swojej pozycji to ciezko o dobra gre. niestety brak balansu jest az nadto widoczny i niektore pozycje czy role sa obsadzone mocno a niektorych upelnie brak w zespole a do tego trener bez doswiadczenia ktory ma ulepic z tego mistrza kraju. latwo nie bedzie. Dybala to napastnik ale bez umiejetnosci utrzymawnia sie na nogach i predkosci nikt nie chce nim grac na tej pozycji a na innych jest srednio przydatny. Chiesa na lewym tez wyglada slabo a na prawym nie daja mu grac. dalej jest jeszcze Kulu ktory tez ma zmieniana pozycje… Czytaj więcej »
Kolejny mecz, w którym widzę dublowanie się zawodników, sytuacja jednostokowa (piłka do Moraty, którą zabiera Chiesa) ale widać powoli regułę. McKennie świetnie odnajduje się w polu karnym, trudno mu przypisać pozycję, ale fajnie pojawia się w szesnastce. Danilo z dobrymi zagraniami. Dybali na boisku brak. Nie mam też pojęcia na jakiej zasadzie działa u nas obrona, w tym spotkaniu Danilo wymienia się pozycją z Arthurem? Na razie cienko, zobaczymy co przyniesie druga odsłona.
Po pierwszej połowie: Danilo podaje dziś lepiej niż nasi wszyscy pomocnicy razem wzięci. Buffon też jakby przyrdzewiał (kilka podań do przeciwników). Kapitana nie komentuję bo aż mi go żal, taki regres formy. Bez Giorgio sprawia wrażenie jakby było mu ciężej mentalnie. Ogólnie mało agresji i sportowej złości w naszej grze. Za wolno przechodzimy do ataku i tutaj szkoda Arthura, który biega, pokazuje się ale nie ma komu zagrać ryzykownej ale pewnej piłki, żeby przyśpieszyć. Paulo zamiast podać Moracie na pustą przestrzelił.. Najbardziej martwi, że zespół mający grać ultraofensywnie i szeroko, szybko, oddał 0 strzałów w światło bramki z Barcą i… Czytaj więcej »
A ja nadal nie rozumiem po co nam był ten Chiesa, przecież to taki jeździec bez głowy, który Juve kosztuje i bedzie kosztował pieniądze nie małe – pozostaje liczyć, że się rozkręci, ale jego grę widziałem wiele razy w Fiorentinie i nawet na nic z nim nie liczę.
Dybala może i nie w pełni gotowy do gry, ale po nim też się można spodziewać kilku świetnych meczów z rzędu i lipy przez większą cześć sezonu, no ale nie będzie mu to przeszkadzać żądać 15 milionów.
No i hamulcowy zszedł, to zaczęły padać bramki
Po pierwszej połowie: Póki co o meczu można mówić w kategoriach wyraźnych plusów i minusów. I tak, do pierwszej grupy zaliczyłbym: Po pierwsze, dobre podłączanie się do akcji ofensywnych Danilo. Podoba mi się, jak robi to nie z boku, a w bardziej centralnej części, grając jako półboczny obrońca. To, trzeba przyznać, jeden z nielicznych pozytywnych wynalazków Pirlo. Po drugie, jeszcze bardziej od sytuacji po której strzeliliśmy bramkę podobała mi się akcja zakończona niecelnym strzałem Dybali. Mocne podanie z centrum do Cuadrado, a ten z pierwszej oddał piłkę z powrotem w centralną część boiska. Akcja ta pokazuje, że podania wertykalne też… Czytaj więcej »
Przed meczem posluchalem troche depresyjnej ,smutnej muzyki Zalozylem koszulke i nastawilem sie na katusze,a tu po 20 paru minutach, powinnismy strzelic przy odrobinie szczescia ze cztery bramki.Szok!!! Pirlo zaskoczyl pozytywnie ,mimo wyniku jestem zadowolony. Morata jest w formie ,gdy dojdzie Ronaldo to co my zrobimy ze Szwedem i Argentynczykiem?Klopoty bogactwa i zdrowa rywalizacja to akurat same plusy… Arhtur lepiej wyglada z trojka w srodku ,ale nadal nie jestem do niego przekonany,natomiast Mckennie swietnie wywiazuje sie z powierzonych mu zadan ofensywnych,czym zupelnie zaskoczyl Spezie. Danilo ten gosc,ktory mnie za kazdym meczem wprawia w oslupienie. Jak w tak krotkim czasie pilkarz moze… Czytaj więcej »
Po pierwszej połowie:
– na plus Danilo i Morata;
– na minus Bonucci i Chiesa.
W drugiej połowie spodziewam się męczarni. Może Ronaldo wejdzie i wyczaruje bramkę. W przeciwnym razie Tapir znów z remisem na koncie.
Jedna rzecz mi się podoba w tym Juve Pirlo że gramy dużo prostopadłych piłek, u Allegriego i Sarriego tego wogole nie było, może coś z tego będzie.
Też chciałem to napisać. Zamiast się silić na 75% posiadania piłki, to nie boimy się podać długą gałę za linię obrony, na co Spazia zupełnie nie jest gotowa.
Po drugiej połowie: W zasadzie niewiele mam do dodania, bo tempo, zwłaszcza ze strony Spezi, mocno spadło po 60 minucie. Trudno na tym tle ocenić naszą grę. Faktem jest, że zatrważające jest, jak zespół za grube miliony potrzebuje Ronaldo, by wygrać ze Spezią. Portugalczyka nie było w meczach z Crotone i Hellasem i nie udało się ich wygrać. A dodajmy, że dwie z trzech wymienionych drużyn to beniaminkowie.
Wynik lepszy – i to zdecydowanie! – niż gra, nawet w drugiej połowie.
Inter ledwo uratowal remis z Parma bez Ronaldo.
No wiesz jesli przez ponad sto meczy wszyskie pilki ida prosto do Ronaldo,to potem moga pojawiac sie problemy bez niego,szczegolnie ,ze gramy ekipa (w tym momencie/sezonie) pozbawiona liderow z odpowiednim silnym mentalem.Cieszmy sie ze Morata dobrze wyglada jak narazie ,bo mogloby byc gorzej ,niz jest jesli spojrzymy na tabele.
*Lukaku
Nasza gra wciąż pozostawia dużo do użyczenia, niemniej jednak zaprezentowaliśmy się godnie w 123 urodziny i zgarnęliśmy trzy punkty. Spotkanie ze skromnym rywalem ze Spezii pokazało jak ważną postacią jest dla nas Ronaldo i można tylko żałować, że Portugalczyk nie mógł zagrać w środowym meczu LM z Barceloną. Miło, że Chiesa brał udział przy zdobyciu przez nas dwóch bramek, ale mam wrażenie, że potrzeba mu więcej spokoju ducha, tak aby w sposób bardziej logiczny zarządzać swoimi siłami na boisku. Dybala? Doprawdy nie wiem z jakiej racji miałby zarabiać tak potężne pieniądze jakich domaga się od naszego zarządu.
Dobrze że jest Ronaldo i Morata. Jeszcze Cuadrado jest w tym gronie. Oni w tej chwili stanowią o sile ofensywnej Juve. Dybala jednak jest zdecydowanie bez formy po tej kontuzji.
Gra taką sobie, choć bywała momentami niezła. Wynik lepiej niż przyzwoity. Cieszy komplet punktów to chyba najważniejsza wiadomość dzisiejszego dnia. Oby to był początek serii zwycięstw.
Dybala powinien zostać sprzedany przy najbliższej okazji. Jeżeli on pozostanie w drużynie to nie będzie mozliwosci na rozwój. Ten zawodnik prezentuje na prawdę poziom Serie C. I nie mówmy tutaj o jego formie bo zawodnk o przeciętnych umiejętnościach ( A on jest stawiany przez niektórych kibiców za niemalże drugiego Messiego) nawet powinien na tle słabej Spezi zagrać o niebo lepiej. I ta piłkarska panienka żąda 15 mln. Za co?!
Nie pij więcej. Można kogoś nie lubić i krytykować jego obecna formę, ale takich bredni (na tematy piłkarskie) dawno tu nie czytałem
gdzie widzisz Dybale i z kim? tzn na jakiej pozycji on m grac i z jakimi partnerami i w jakiej formacji? zakladajac ze zarobki o kotrych sie mowi wyznaczaja mu hierarchie jako ten drugi po Ronaldo?
Nie wiem, jestem trenerem, ale skoro Sarri potrafił ustawiać zespół z trójzębem, to może Pirlo też potrafi.
Widzisz przyjacielu nie trafiłeś z diagnozą. Nie pije od 10 lat ale z tego co czytam twoje wypowiedzi to Ty nie tylko pijesz ale chyba coś i bierzesz bo nie jestem w stanie zrozumieć Twojego zachwytu nad jego grą i zachowaniem rozkapryszonej panienki.
Zachwytu? Masz chyba problemy z czytaniem, ale dość złośliwości. Dybala to MVP ubiegłego sezonu, a Ty piszesz, że prezentuje poziom Serie C, bo aktualnie nie jest w najwyższej dyspozycji po kontuzji. Stuknij się.
MVP dane tylko po to aby podbić cenę tego kindybała. Ten zawodnik się skończył 3 lata temu i nic już tego nie jest w stanie zmienić. Ani ustawie ani partnerzy w ataku ani pozycja na boisku jak był daremny tak jest dalej. Jedyne wyjście pozbyć się tej bezjajecznej imitacji Messiego. Klub i drużyna na pewno na tym zyska. Oczywiście w aspekcie czysto sportowym.
Niby kto miał interes, żeby podbić jego cenę? Władze ligi? Bo to one przyznały tę nagrodę. Jesteś chory? Jeśli nie, to tym komentarzem pokazałeś jak jak jesteś żałosny. A za chamskie inwektywy wobec piłkarzy powinieneś zostać zbanowany.
Nawet nie wiesz jak działa marketing. On miał być twarzą ligi po to żeby aby w świecie była bardziej oglądana właśnie przez jego medialnosc A nie umiejętności. Pomyśl odrobinę.
Śmiem twierdzić, że jest kilku bardziej medialnych piłkarzy w Serie A. Choćby Ronaldo, Ibrahimović, Donnaruma… „Włącz myślenie”😂
Aha, jeszcze jedno, bo już nie mogę edytować komentarza – skąd w ogóle ta medialność piłkarza, który „prezentuje poziom Serie C”? Znasz drugi taki fenomen na świecie?
Chce się mieć szeroką. I wyrównaną kadrę to trzeba dawać każdemu pograć. Ważne żeby w kluczowych meczach wychodzili najlepsi w danym momencie.
Wkurza mnie straszna nieporadność w odbiorze. Posiadamy dynamicznych piłkarzy, a pressujemy niczym za czasów Allegriego. Niby fajnie, ale mamy sporą grupę dynamicznych i kreatywnych grajków i aż się prosi, aby takiego przeciwnika zamknąć w zamku hokejowym i tłuc jak dzieci. Jeżeli jednak skończy się na tym, że cały team zacznie się cofać i będzie czekał na potknięcie przeciwnika, to życzyłbym sobie, aby jednak było to skutecznie, jak za Maxa, a nie patologiczne, jak u Sarriego. Na plus to oczywiście to, o czym wspomniał sayber, czyli fakt, że potrafimy grać na różnych prędkościach. Nie silimy się na tiki takę, gdy Spazia… Czytaj więcej »
Ta gra obronna z przyjmowaniem drużyny atakującej na własnej połowie nie wygląda zbyt dobrze(za Allegriego mieliśmy to opanowane do perfekcji),ale zdecydowanie lepiej niż w ostatnich meczach za Sarriego,ale wtedy pilkarzom już nie zależało na ,,pomaganiu”trenerowi utrzymać się.
Co do pressowania,to tu też trzeba mieć siły nawet jeśli mamy do tego predysponowanych zawodników.Nie zapominaj ,że siłami też powinno się odpowiednio zarządzać grając tak często, inaczej zdziesiątkują nas kontuzje.
Ja na razie wole wyciągać pozytywnie wnioski, jeśli takie się pojawiają ,a w tym meczu jakieś mimowszystko są ,bo po Barcelonie było ciężko coś znaleźć.
Ale mi tam pasywna gra w obronie nie przeszkadza. Mając tak ofensywny przód i dynamiczne wahadła to dla mnie Juve może się bronić nawet na 10 metrze. Problem w tym, że jeżeli Spazia strzela Ci gola z 20 metra, gdzie wokół piłkarza powinien być największy tłok, to coś tutaj nie bangla.
Zobaczymy jak to będzie wyglądało z drużynami grającymi pika jak Sasouolo czy Atalanta.
Wierzę ,że jednak się ogarniemy z czasem.Jest potencjał ,oby swiezak Pirlo to jakoś ulepił
nie zapominaj ze nie ma Sandro De Ligta Kielona wiec obrona dziala slabo
Nie zapomniałem o nich i tu rodzi się pytanie ,czy szybko wraca do podstawy po dość długiej przerwie.
Danilo dobrze rozgrywa ,napędza akcje środkiem blizej lewej strony,jak na razie podłącza się znakomicie.Czy Sandro będzie w ten sam sposób wykorzystywany? ,czy może będzie grał tam gdzie Chiesa ostatnio??
Chiese Ława wtedy czy za Caudrado, który odżył ostatnio.
De ligt podstawa ,Demiral ława cz Bonucci?
Dybala dostał solidna lekcje , że Juve potrafi się obejść bez niego. Jak schodził to kręcił łbem z niezadowolenia, mam nadzieję że na swoją slabą grę. O dziwo bez niego Juve poradziło sobie lepiej.
Chłopak jest bez formy i chce podwojenia zarobków i to w czasie pandemii. Nie zdziwię się gdy go sprzedamy w imię ratowania budżetu. Zirytował mnie dziś niebywale.
Cr to crack. Tyle.
Co do Dybali to on w jakimś stopniu przypomina Del Piero. A Alex świetnie grał jako nr 10 za plecami napastników. Ja jestem przekonany ze Pirlo znajdzie dla niego miejsce i jest idealnym trenerem dla nas. Chiesa- gosc wymaga doszlifowania ale piłkarz z takim ciągiem na bramkę jest nam niezbędny. Też widać ze mysli bo będąc faulowany daleko poza polem karnym, on sie nie przewraca tylko mknie w pole karne i dopiero tam wykorzystuje kontakt przeciwnika. Apeluje jeszcze raz- Nie zesrajcie sie ! Nasz system gry i rolę poszczególnych elementów będa zmieniane. Każdy trenerem musiał odnaleźć udoskonalenie oraz nie każdy… Czytaj więcej »
Te porównania do Alexa uwłaczają jego kunsztowi piłkarskiemu. Wloch w wieku Dybali był kluczową postacią klubu i repry. PD póki co nie odnajduje się w żadnej z nich.
Alex strzelał lewą/prawą/głową (a jest 6 cm niższy). Nie odwalało mu, nie płakał i był kozakiem.
Pawełek póki co zagra jeden dobry mecz, potem rozstanie się z dziewczyną/obrazi/popłacze. Ma prawą nogę służącą do wsiadania do tramwaju, znikomą prędkość (ani krótko/długodystansową) i łatwo go sprowokować.
Nie mówię, że jest to słaby zawodnik – taki ponad średnią ale niewybitny.
PS: nie zesrałem się 😀