Meczowe

maciejovsky | 28 listopada 2020

Serie A 20/21 (9/38): Kolejna strata punktów

KONIEC: Drużyna Andrei Pirlo po raz kolejny nie jest w stanie pokonać rywala, notując piąty remis w tym sezonie Serie A. Mimo napawającego optymizmem spotkania z każdą minutą zawodnikom Mistrza Włoch coraz trudniej było sforsować obronę beniaminka. Druga połowa mimo ogromnej przewagi w posiadaniu piłki nie przyniosła realnego zagrożenia bramki Montipo.

Na domiar złego tuż przed zejściem do szatni czerwoną kartkę zobaczył strzelec bramki – Alvaro Morata, którego nie zobaczymy w derbowej potyczce z Torino. Można zadać sobie pytanie, czy dobrym wyborem było pozostawienie w Turynie Cristiano Ronaldo, przy obecnej słąbej dyspozycji Paulo Dybali. W momencie, gdy awans do fazy pucharowej Champions League jest już pewny, strata 2 punktów na obiekcie czarownic była obowiązkiem.

PRZERWA: Juventus napierał, miał przewagę, lecz Benevento potrafiło się odgryźć i przemieszczać pod bramkę Starej Damy. Rezultatem nieskuteczności Juventusu i ambicji oraz konsekwencji gospodarzy jest właśnie remis do przerwy.

45+2′ Bardzo dobre rozegranie rzutu rożnego przez Benevento, źle wybija piłkę Arthur, a świetny strzał oddaje Letizia, Szczęsny bezradny i mamy wyrównanie. 1:1.

22′ Doskonała długa piłka od Chiesy do Moraty, który przyjął, spojrzał, nawinął obrońcę i strzałem lewą nogą po długim słupku daje prowadzenie Juventusowi. 0:1.

PRZED MECZEM: Po emocjach związanych z Ligą Mistrzów i zapewnieniem sobie przez Juventus awansu do dalszej fazy, wracamy do Serie A. Dzisiaj Stara Dama zmierzy się z beniaminkiem z Benevento na jego terenie. Wszyscy niewątpliwie są ciekawi, jak zaprezentuje się duet napastników, który w tym sezonie po raz pierwszy wyjdzie w pierwszym składzie w takiej konfiguracji – Dybala i Morata.

Subscribe
Powiadom o
39 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
clyde_1987_
4 lat temu

Spotkanie Ligi Mistrzów z Ferencvaros pokazało, że wciąż możemy mieć kłopoty z wygrywaniem, nawet w kontekście rywalizacji z zespołem ewidentnie słabszym od naszego, jakim bez wątpienia jest mistrz Węgier. Jeżeli drużyna ze wschodu Europy sprawiła nam takie kłopoty, to równie dobrze może to zrobić Benevento prowadzone przez Filippo Inzaghiego. Beniaminek pokazał się kilkukrotnie z dobrej stronie po wywalczonym w cuglach awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej w Italii, choć należy przypomnieć, że zaliczyli kompromitującą porażkę ze Spezią, która pod względem kadrowym nie może równać się z ekipą z Kampanii. Inzaghi ma do dyspozycji kilku ogranych ligowców jak choćby: Glika, Ionitę, Caprariego,… Czytaj więcej »

jacojaco/Kicek12345
4 lat temu

Dzwońcie mnie do tego Ronaldo. Robota jest do zrobienia!

anavrin_
4 lat temu

Po pierwszej połowie: Cóż, na razie ulubiony wynik Pirlo, jednak między naszymi dotychczasowymi wtopami 1:1 a dzisiejszym meczem są zasadnicze różnice. Najważniejsza jest taka, że dzisiaj wbrew pozorom nasza gra wygląda przyzwoicie w ofensywie. .Kilka ciekawych wejść z boku pola karnego, parę szybszych rozegrań blisko bramki przeciwnika. Niemniej, defensywa na swoim poziomie, czyli – każdy może strzelić bramkę Juventusowi. A zwłaszcza ofensywnie usposobione Benevento. Pod innym newsem pisałem, że to interesujący fenomen, że gracze Inzaghiego idą z reguły na wymianę ciosów z silniejszymi rywalami. Czemu by tego nie zrobić z Juventusem? No, w sumie, nie ma argumentów przeciw, niestety. Wcześniej… Czytaj więcej »

Last edited 4 lat temu by anavrin_
anavrin_
4 lat temu

Po 85. minucie: Nie wiem, czy wciśniemy coś, czy nie, ale – serio! – już mi się nie chce na to patrzeć. Byle dotrwać do końca. O ile w pierwszej połowie coś graliśmy, o tyle w drugiej wygląda to żenująco. Napisałbym „brawo Benevento”, ale… Nie, wcale nie trzeba zagrać wybitnie (jak na beniaminka), by zatrzymać Juventus. Wystarczy zagrać zwarcie w defensywie, dużo biegać, pressować i wykorzystać potknięcie obrony, które niemal na pewno przyjdzie. Z resztą, co ja strzępie ryja, wystarczająco dużo zostało już powiedziane na ten temat. Mam wrażenie, że Pirlo to lubi sobie sprawę utrudnić, gdy nie idzie. Na… Czytaj więcej »

Gregor del Ptasior
4 lat temu

OK Panowie… Proszę o nie hejtowanie. Ile jeszcze można mieć cierpliwości do Pirlo? Uwielbiam go jako piłkarza i sympatycznego (przynajmniej medialnie) gościa, ale Juve to nie miejsce na naukę fachu trenerskiego. Gramy cały czas kompletną kaszanę a tyłek ratuje CR. Ja rozumiem idiotyczną „nową normalność” i utrudnienia w przygotowaniu do sezonu ale bez jaj… ILE MOŻNA robić zespół z mistrza, w którym jeden gracz kosztuje więcej niż cały skład Benevento razem z boiskiem, obiektami klubowymi i prywatnymi majątkami 90% mieszkańców miasta? Jak dla mnie miesiąc miodowy dla Pirlo już minął.

Last edited 4 lat temu by Gregor del Ptasior
Calcio Maestro
4 lat temu

Dawno tak dobrze nam nie szło. Jesteśmy w 1/8 CL już po czterech kolejkach. Natomiast w lidze po zaciętych bojach z Crotone, Hellas czy Benevento nie przegraliśmy jeszcze meczu. A właściwie mamy grudzień już jutro czy pojutrze.

clyde_1987_
4 lat temu

Miałem nadzieję, że spotkanie z Cagliari będzie dla nas w jakimś sensie przełomowe, ale tak się faktycznie nie stało i nasza gra wciąż jest niebywale chaotyczna, zaś sam Pirlo wydaje się zagubiony w roli trenera takiej drużyny jak Juventus. Niestety każdy rywal jest dziś dla nas groźny. Aż się nie chce tego komentować.

pogon
4 lat temu

Najlepszy obrazek meczu to koniec spotkania i de Ligt szturchajacy Dybale, żeby ten przestał się wykłócać z sedzią i zszedł do szatni. Póki co miejsce naszej kapryśnej gwiazdy jest na ławce. Gość zmarnował wszystkie okazje jakie mu zrobili koledzy, wywalał się, symulował karnego, każdy wolny przestrzelił. Dużo jest pewnie przyczyn tego remisu, ale główna nosi nazwisko naszego mistrza.

luque10
4 lat temu
Reply to  pogon

Co ty pierdzielisz? Dybala był jednym z niewielu, który chociaż się starał na boisku. Tak, to wina Dybali, że zespół zagrał taką kaszanę, na którą ciężko było patrzeć. Naprawdę, gdyby nie internet, nie wiedziałbym ilu jest ludzi… Szkoda kończyć. Cały zespół grał przeciętnie, ale oczywiście Dybalą wysmarujmy kibel, nie Kulusevskim, nie Arthurem, czy Rabiotem, nie Moratą (który w tym meczu oprócz bramki i czerwonej kartki nie wiadomo, czy był na boisku), nie Frabottą, który jest tylko z wiadomych Pirlo powodów na placu, ale Dybalą, który starał się, biegał, walczył i próbował się odbudować w tym meczu. Czasem mnie zadziwia ile… Czytaj więcej »

jacojaco/Kicek12345
4 lat temu
Reply to  luque10

Bo wszyscy liczą, że Dybala zacznie grać na miarę 15-milionowego kontaktu, który chce w najbliższej przyszłości dostać. Jest to suma, za którą można zakontraktować całą pomoc i atak Benevento. Oni też się potrafią starać. 😛

luque10
4 lat temu

Dybala ma za sobą trudny okres, ale wcześniej był wiodącą postacią. Śmieszne, bądź żenujące jest to, że kibice mają tak krótką pamięć. Kontrakt chciał już po zostaniu MVP, nie obudził się wczoraj z tym. Wtedy był zawodnikiem, który wygrywał n mecze z Ronaldo.
Teraz, w trudnym okresie typowy Janusz z kanapy będzie mówił – przecież gra c…, nie zasłużył.
Życzę każdemu, kto tak myśli takich szefów 😎 zobaczymy, jak bardzo lubicie pracować na podwyżkę, a po roku (jakimś niezależnym od was czynniku), ktoś tam u góry powie- w sumie ostatnio to ty nie zasłużyłeś na, podwyżkę.

jacojaco/Kicek12345
4 lat temu
Reply to  luque10

Racja, zagrał jeden sezon świetny, ale teraz powrócił do popisów za czasów Maxa. W dodatku Pirlo go stawia na pozycji, która powinna mu leżeć, a nie być uzupełnieniem dla CRa. Stąd te pytania o zasadność nowego kontraktu i stąd ta krytyka formy, bo na ten moment wygląda to tak, że Dybala powrócił do machania łapami i kopaniem się w czoło, za które prawie wylądował w Manchesterze (zabawne, że transfer do United w obecnych czasach to krok wstecz w karierze, a nie nobilitacja 😀 ). Co do Januszowania, to typowy Polak lubi po prostu ciężko pracujących gości, którzy w ciszy robią… Czytaj więcej »

luque10
4 lat temu

Wlasnie lepiej grający Kulusevski wszedł i pokazał jak kopać się po czole. Wrócił do popisów za czasów Maxa? Coś mnie ominęło? Dybala miał jeden sezon, który był bardzo słaby w jego wykonaniu. Tak Pirlo stawia go na pozycji, która powinna mi leżeć, tylko on nie miał do tej pory żadnej formy fizycznej (choroby, kontuzja), grałeś w piłkę, to wiesz, że trzeba wrócić do formy fizycznej, żeby odbudować resztę. Co do Januszowania, to nie. Typowy Polak to nosacz, który kombinuje i we wszystkim widzi coś do skrytykowania. Gdyby było inaczej, dostrzegłbyś jak długo Dybala jest w Juve, ile czasu był bez… Czytaj więcej »

pogon
4 lat temu
Reply to  luque10

To ty masz krótką pamięć, która obejmuje jeden sezon Dybali w Juve. A prawda jest taka, że jeden dobry sezon to nie jest cała kariera Dybali w Turynie. Przed tym sezonem miał chyba 1,5 roku gry na poziomie średniaka Serie A. W Europie niewiele znaczy, ma słaba głowę. Dziś miał kilka patelni, wystarczyło jedną wykorzystać. Fajnie, że się starał, myślisz, że Bernardeschi się nie stara? To nie jest argument. Pod nieobecność Ronaldo Dybala powinien być naturalnym liderem zespołu. A ty go traktujesz jak juniora, co ma wejść, postarać się, no i luz. Tak go można było traktować po transferze z… Czytaj więcej »

luque10
4 lat temu
Reply to  pogon

Ty masz jeszcze krótszą, jak widać. Bo wcześniej miał sezony, w których strzelał więcej bramek, równie ważnych dla zespołu. Przypomnę choćby sezon 17/18 z 22 golami w Serie A.
W Europie niewiele znaczy? Zawiódł tylko z Realem, każdemu z wielkich albo strzelił, albo asystował przy bramce.
Porównanie z Bernardeschim? Najgorszy sezon Dybali w Juve, to 5 bramek i 4 asysty, najlepszy Bernardeschiego 6 bramek i 4 asysty. 🤷‍♂️
Traktuje go jak juniora? Nie. Jako piłkarza, który wraca po długiej kontuzji, chorobie, bez okresu przygotowawczego, bez formy fizycznej.

Last edited 4 lat temu by luque10
Lucky1313
4 lat temu
Reply to  luque10

Dybala wiecznie wraca po kontuzji, jest zmęczony po reprezentacji, brzuszek go boli, w nosie kręci itp.
MDL wrócił po kontuzji i od razu stał się liderem obrony.
Kiedy Dybala będzie liderem ataku?

Halupa
4 lat temu

Nic dodać nic ująć.😎

Gregor del Ptasior
4 lat temu
Reply to  luque10

Stary! To nie ten mecz! Chyba oglądałeś powtórkę z ubiegłego sezonu, a nie lajva.

luque10
4 lat temu

Aha. Ok, a konkretniej? Za stary jestem na takie zaczepki, na które jedyną odpowiedzią jest- chyba Ty.

Gregor del Ptasior
4 lat temu
Reply to  luque10

Ale co mam rozwijać? Pochwały dla Dybali? Starań niewiele widziałem, ale jakości już absolutnie zero.

Harun
Harun
4 lat temu

Meczu niestety nie oglądałem, ale widzę że niewiele straciłem. Kolejna strata punktów i robi się coraz mniej ciekawie. Pirlo sam ogłaszał niedawno, że okres przejściowy się zakończył. W takim razie czy zarząd powinien już szukać następcy czy czekać na cud i poprawę wyników? Sarri potrafił, mimo powszechnej krytyki, w miarę regularnie punktować. Pirlo tego nie umie i jego drużyna wciąż trafi punkty. Jeszcze kilka kolejek z takimi wynikami i będzie problem. Dajemy Pirlo czas do końca roku?

Last edited 4 lat temu by Harun
Lucky1313
4 lat temu

Jak to było?
Czas eksperymentów się skończył?
Każdy mecz to finał?
I weź tu człowieku nie pij…

jacojaco/Kicek12345
4 lat temu
Reply to  Lucky1313

Może Pirlo liczył na dogrywkę w finale? 😀

damek86
4 lat temu

Mam nadzieję, że na Mikołajki Agnelli zrobi prezent kibicom Juve i zwolni tego dyletanta na ławce trenerskiej. Co on z nimi robi na treningach, że nie mają wypracowanych 2-3 schematów. To wygląda jakby kazał im wysoko presować, a reszta sama jakoś przyjdzie. Sezon ochrony już się skończył, czas zapierd… Max wracaj!!!

luque10
4 lat temu

Cóż można powiedzieć. Cały zespół gra tak, jakby nadal nie wiedział co konkretnie powinien prezentować. Piłkarze wychodzą na pozycje, napastnicy uwalniają się do podań, niestety piłka przegrywana jest na boki. Tam z kolei skrzydłowy zostaje pozostawiony sam sobie i ma wymyślić co dalej. Nie ma obrońcy, który pomoże mu w dwójkowej akcji, nie ma pomocnika, który zagra mu jakąś piłkę do wrzutki. Środek pola praktycznie nie posyła piłek przez linie, ciągle spowalniając grę. Niby Rabiot i Arthur dysponują techniką, a jedyne co potrafią to zrobić kółeczko i podać do najbliższego kolegi. Frabotta dzisiaj był ciałem obcym w drużynie, praktycznie nie… Czytaj więcej »

PrzybocznyCzarnoksieznika
PrzybocznyCzarnoksieznika
4 lat temu

9 meczów, 17 punktów i 5 miejsce w tabeli, prawdopodobnie 6 punktów straty do lidera (zależy czy Milan wygra). Ale najgorsze jest to, że nie ma ŻADNYCH pozytywów. Graliśmy póki co z łatwiejszymi rywalami i regularnie dostajemy oklep od spadkowiczów.

Chyba najwyższy czas zakończyć projekt Dyzma? Nie będzie z tego drugi Guardiola ani nawet Inzaghi. Szkoda, że do takich wniosków musieliśmy dojść bo zaprzepaszczeniu sezonu. Nie kupuję argumentów, że Dyzma nie miał okresu przygotowawczego. Nie miał go ŻADEN trener w lidze.

Czas uderzać do Allegriego póki jest wolny, może on ten sezon uratuje i odeśle Dyzmę do winiarni?

Last edited 4 lat temu by PrzybocznyCzarnoksieznika
Pejo
4 lat temu

Nie rozumiem czemu nie oddajemy strzałów z dystansu, usilnie próbujemy dosłownie wbiec do bramki z piłka żeby zdobyć gola. Jeśli nic sie nie zmieni w naszej grze, SCUDETTO bedzie w tym sezonie marzeniem.

jacojaco/Kicek12345
4 lat temu

Jak napisałem kilka dni temu, z taką formą to będziemy tym zespołem, który przerwie wstydliwą passę meczów ze straconym golem Bologny. 😛 Tak samo jak w meczu z Ferencvaros, tak jak i dziś zabrakło nam kogoś, kto by miał jaja zagrać coś nieszablonowo i odważnie, a jednocześnie z jakością. Właśnie dlatego Ronaldo u nas jest naszym „must have”, bo on w dupie ma założenia trenera, kolegów z zespołu oraz ich samopoczucie i miast przyjąć i klepnąć do boku/tyłu, to zejdzie na bok i pie$%^&!ie na bramkę. Ma do tego tupet, umiejętności i DNA wygrywa, w przeciwieństwie do reszty zespołu. Dybala… Czytaj więcej »

wojojuve
4 lat temu

Wolałbym aby Pirlo mniej stawiał na młodych, a bardziej stawiał na wynik. Juve od zawsze stawiało na zwycięstwa bez względu na styl i jako kibic tego oczekuję. Frabotta jest za słaby na Juve (przynajmniej na razie), a Kulu, czy Chiesa powinni być zmiennikami. Fakt jest taki, że doświadczeni zawodnicy pozwalają uzyskać większą liczbę punktów, nawet grając brzydko. Nie bez powodu Allegri stawiał na Matuidiego Khedire, czy Mandzu.

luque10
4 lat temu
Reply to  wojojuve

Problem w tym, że każdy domagał się rewolucji, zmian, odmłodzenia i… kto w tym momencie jest tym doświadczonym? Chiesa, Kulusevski, Arthur, Bentancur, Rabiot, Mckennie, Demiral, de Ligt, Frabotta, Portanova.
To materiał na liderów, gwiazdy, bądź solidnych piłkarzy, ale potrzeba czasu.
Może powrót Chielliniego, Sandro, Bonucciego coś zmieni. Może wystarczy, że Dybala wróci do formy.
Obecnie mamy tylko Ronaldo, który ma formę i wie, że wygrana to jedyne co się liczy. Są Cuadrado, Morata, czy Danilo, którzy wystrzelili z formą, ale nie są żadnymi liderami, żeby pokierować młodymi.

Apo
Apo
4 lat temu

Dybala: -od początku jego przygody z Juve ogromne wahania formy. Dwa miesiące na poziomie Messiego, kolejne dwa na poziomie Bendtnera. – ograniczenia. Gra jedna noga, słabe przyspieszenie, Słaby fizycznie. – mało elastyczny taktycznie. Pisałem w trakcie okienka. Paulo, grający daleko od bramki rywala, jest nieprzydatny. Ja widizalbym go nawet jako głównego egzekutora( jak Aguero). Zarząd miał inny pomysł, desperacko szukając kogoś na szpice. -wymagania. Sorry wypada wymagać trochę więcej od gościa, który walczy o kosmiczny kontrakt, jest w optymalnym wieku dla zawodnika, przywdziewa magiczna 10 niż od kogoś, kto ma pierwszy raz styczność z wielkim klubem, jest u nas raptem… Czytaj więcej »

J33
J33
4 lat temu
Reply to  Apo

Też kiedyś myślałem,że Dybala mógłby być naszym Kunem Aguero,ale niestety on niestety nie strzeli bramki z głowy ,nie przepchnie się z obrońcą,bo jak napisałeś jest słaby fizycznie.
Jako główny snajper miałby jeszcze większą presję , niż teraz ,a on nie zawsze sobie z nią radzi.

Harun
Harun
4 lat temu
Reply to  Apo

Znakomita diagnoza. Teraz opisz w ten sam sposób pozostałych piłkarzy Juve i trenera-amatora. Wtedy będziemy mieli dopiero pełny obraz nędzy Juventusu AD 2020. W tej chwili skupiamy się na Dybali, jakby to on był źródłem nieszczęść tego zespołu, a tak nie jest, bo prawie wszyscy, z małymi wyjątkami, grają słabo, a ilość czerwonych kartek w tym sezonie przyprawia o zawał. Czekam aż ktoś obiektywnie i kompleksowo oceni zespół i trenera, a nie jakieś wybiórcze analizy oparte na antypatiach wobec poszczególnych zawodników.

Apo
Apo
4 lat temu
Reply to  Harun

Dziękuje, niżej krótka analiza poszczególnych zawodników. Szczesny na swoim poziomie. Danilo- największe odkrycie sezonu jak do tej pory. De Ligt– nieźle, wraca po kontuzji. Sandro-jeden mecz w tym sezonie, nie ma co oceniać. Chiellini/Demiral- grają sporadycznie przez kontuzje. Bonucci- równia pochyla. Arthur/Kulusevski/Chiesa- nowi w klubie , ocena na koniec sezonu. Rabiot- oczekuje ciut więcej. Bentancur-obok Dybali, najbardziej przereklamowany nasz zawodnik. Jako czas prezentował wysoki poziom? Ramsey- to czego chyba wszyscy oczekiwali, przeblyski+ kontuzje. Cuadrado- druga młodość. Morata- kapitalny powrót. Ronaldo- klasa Dybala- kompletne dno. Bezproduktywny, zagubiony i nie wnoszący nic do do zespołu. Trener, jak i Sarri będzie oceniany pod… Czytaj więcej »

OldLady
4 lat temu
Reply to  Apo

Jeszcze Bernardeschi 🙂

Apo
Apo
4 lat temu
Reply to  OldLady

Ah faktycznie. Z racji tego że to mój ulubieniec, napisze tak że nie odstaje od nikogo że skrzydłowych, bo Cuadrado jest obrońca. ⚪⚫

luque10
4 lat temu
Reply to  Apo

Jeszcze Mckennie i Frabotta, będąc szczegółowym 😃

Apo
Apo
4 lat temu
Reply to  luque10

Mckennie czyli po jednym meczu nowy Vidal, idealnie pasujący do roli ostatniego pomocnika. Prochu nie wymyśli, topem nie będzie. Ot raczej nowy Lemina, oby z lepszym zdrowiem.

Frabotta- zaskakująco dużo gra, nie przekonuje.

Ogółem:

Neutralnie: Rabiot.

Na plus: Szczęsny, Morata, Cuadrado, Danilo, Ronaldo.

Na minus: Bonucci, Bentancur, Bernardeschi, Dybala.

Nowi nie zachwycają, Pirlo pogubiony ale czas na ich ocenę przyjdzie później.

Pozostali grają mało, głowie przez kontuzje( Kielon, Sandro, Demiral, Ramsey).

luque10
4 lat temu
Reply to  Apo

Mimo wszystko na minus zaliczyłbym też Pirlo.
Niby powinien mieć czas, żeby coś zatrybiło, ale zespół popełnia te same, szkolne błędy, a wybory Pirlo na każdy kolejny mecz wyglądają, jakby używał rzutek do typowania pierwszej jedenastki.
Z resztą się zgadzam 👍

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi