Serie A 21/22 (17/38): Kolejna strata punktów
KONIEC! O ile w pierwszej połowie brakowało kropki nad i, o tyle w drugiej brakowało chyba wszystkiego, a przede wszystkim gry w piłkę. Juventus kolejny raz traci punkty. Mimo prowadzenia po pierwszej połowie i szansy na zamknięcie meczu do szatni Bianconeri dają strzelić sobie bramkę.
PRZERWA! Juventus, choć po raz kolejny mocno nieskuteczny, prowadzi po pierwszej połowie w Venezii. Stara Dama mimo przewagi na boisku jedynie raz znalazła drogę do bramki gospodarzy.
Martwić z pewnością może opuszczenie boiska przez Paulo Dybalę po zaledwie 10 minutach gry. Argentyńczyka zmienił Kaio Jorge.
Wyjściowa XI na spotkanie w Venezii. Do składu wraca Mattia De Sciglio, co za tym idzie, wyżej zobaczymy dziś Juana Cuadrado.
Allegri to jednak trenerska konserwa. Przeciwnik słabiutki, notorycznie zawodzący jego i nas napastnik, a on wciąż na Moratę stawia zamiast spróbować Kaio.
Co by nie mówić Venezia jest małą niespodzianką obecnego sezonu Serie A, bo będąc absolutnym beniaminkiem, który awans wywalczył sobie dopiero po grach barażowych i nie mając w składzie niemal nikogo faktycznie interesującego(no może poza Romero, będącym od lat rezerwowym w MU czy nawet Dorii)znajduje się ponad strefą spadkową i raz na jakiś czas jest w stanie sprawić mniejszą lub większą niespodziankę. Ich trener Zanetti jawi się jako nowy Italiano, choć jego podopieczni nie grają tak efektownie jak poprzedni pracodawca obecnego opiekuna Fiorentiny, a mianowicie Spezia. Wszystko to jednak nic wobec naszej potrzeby gromadzenia punktów. Jasnym jest, że obecny Juventus… Czytaj więcej »
Aramu jest bardzo ciekawym zawodnikiem. Jego waleczność, wybieganie i przeglad pola… I pewnie niedrogi
Oby Pellegrini posadził Sandro na ławce po tym meczu
Potrzeba motywacji i woli walki!
O Panie Paweł… ja bym Ci nowego kontraktu nie dał
Spieszyłem się żeby obejrzeć ten mecz,a tu Dybala kontuzja ,De Sciglo kłóci się z Cuadrado,a chwilę później Locatelli rozkłada ręce ,że Młody Kaio Jorge mu nie podał.Wszystko w jakieś 5 minut,ale juz teraz wiem ,że 0-1 dla nas to będzie maks w tym meczu.
Na tle słabego zespołu jakim jest Venezia gramy też słabo. Prowadzimy ale gra nie wygląda dobrze. Morata z kolejną bramką i na tle pozostałych graczy jest na plus. Reszta biega po boisku i chyba tylko tyle należy napisać. Mam nadzieję że w szatni Max wstrząśnie graczami i wyjdą do drugiej połówki zmotywowani i przede wszystkim będą grać a nie biegać.
Nie chcę zapeszać ,ale ta formacja jak na razie sprawdza się na drużyny grające defensywie.Sa sytuacje,więc łatwiej o 3punkty.
Pellegrini ma fajne precyzyjne dośrodkowanie w pełnym biegu i powoli zaczyna wygrywać za Sandro na lewej stronie.Troche szumu i wiatru też robi,a wygląda przy tym dzisiaj bardzo dojrzale.
Kaio musi trochę więcej pokazać,aby zyskać zaufanie trenera i partnerow,ale ogólnie dał całkiem dobra zmianę
Venezia zakłada pół udany pressing i wystarczy.
Co ten bonucci odpier… zamiast zrobić ruch ciała w stronę piłki, by zablokować strzał do bramki, to ten w druga strone. To sa jaja, to ma byc topowy stoper ??
Wstyd panowie, wstyd!
Jak rozgrywa piłkę Napoli, jak Inter a jak my?
Wstyd!
No i już wiemy czemu nie gra Kajo Jorge.
Żenujący występ, a tego patałacha Sandro mam nadzieję więcej nie widzieć. Liczę że Allegri jest honorowy.
OBRAZ NĘDZY I ROZPACZY. NA 11 ZAWODNIKÓW BYŁO MOŻE 2-3 KTÓRZY GRALI. RESZTA TO SYF GILE I POROSTY.
Pierwsza połowa była przyzwoita. Było mało konkretów, ale sytuacja pod kontrolą. Zastanawialiśmy się tutaj, jak będzie wyglądała nasza gra w tej formacji bez Dybali i – niestety – mieliśmy okazję się przekonać. Zszedł Paulo i ta krótka dominacja na boisku się zakończyła. Jasne, strzeliliśmy później bramkę, ale gra stała się bardzo jednostajna, przewidywalna. Druga połowa na stojaka i Venezia strzeliła farfocla, piłka spadła pod nogi Aramu, przy pasywnej grze defensorów ten zdecydował się na strzał i mu akurat wyszło. To tyle, bo gospodarze grali jeszcze słabiej od Juventusu. Niestety, ten zespół nie ma potencjału, piłkarskiego i mentalnego, by odwracać niekorzystny… Czytaj więcej »
Niestety, ale jakości ofensywnej w składzie to my mamy bardzo mało. Dodajmy kontuzje Dybali i Chiesy, a nie mamy kim straszyć. I to wychodzi w takich spotkaniach, gdzie nie ma zawodników błyskotliwych, co zrobią coś w stylu gola Venezii. A z ławki kto ma wejść? Już nawet Allegri posyła młodziaków do składu, bo nie ma kim grać. Dać nam takiego Vlahovicia i byśmy mieli 10 punktów więcej na starcie.
Myślisz że sam Vlaho dałby nam aż tyle punktów wiecej ? Śmiem wątpić, kocurem to on jest i będzie jeszcze lepszy bo to nie podlega dyskusji , ale kto by mu to dogrywał bo w tej chwili nie widzę u nas nikogo 🤷♂️
Wstyd to mało powiedziane. Z kim mamy wygrywać jak nie potrafimy pokonać Venezii. Kompletny brak pomysłu na grę. Brak taktyki, umiejętności. Zawodnicy zawiedli ale nie tylko oni. Max nie ma pomysłu na grę Juve. Nie spadniemy do Seria B ( chyba że poza sportowo) ale dla kibiców Juve będzie ciężki czas.
Nie zdziwiłbym sie gdyby Max pierd… kontraktem na stół i odszedł. To co sie teraz odwala to ciezko skomentować. 92 minucie dostaje pilke Matias Soule, znajduje sie na 30-35 metrze od bramki i zamiast podbiec blizej i oddac strzal, to ten wali na oslep. Jak nic sie nie zmieni podczas zimowego okienka, to witami serie B.
Pellegrini zmieniony nie wiadomo dlaczego, Sandro potykajacy sie o wlasne nogi kolejny raz. Ciekawe co chcial osiagnac ta zmiana Allegri. Kean wchodzi na boisko i znika to ten mlodzik wpuszczony w koncowce wiecej szumu robil a gral chyba 5 min. Ogolnie druzyna strasznie rozciagnieta po boisku, obroncy pod wlasna bramka, pomocnicy zagubieni na srodku pola a napastnicy nie wiedza czy maja pomagac przy obronie czy stac w ataku.
Nie mamy drużyny,nie ma charakteru w tej zbieraninie piłkarzy.
Widziałem niedawno poprawę gry i intensywnośc, niestety to nie jest drużyna.Tyle i aż tyle.
Gdy tracimy bramkę ,to wszystko się sypie niezależnie z kim gramy.
Z taką postawą sezonu raczej nie da się
już uratować.
Soule ,Pellegrini to jedyne pozytywne aspekty,a skoro jest już praktycznie po sezonie to czemu nie wprowadzać więcej młodych,im akurat się chce
O ile przed sezonem piałem z zachwytu, że Max wraca, o tyle teraz sam nie wiem co mam myśleć… Nie lubię być jak chorągiewka na wietrze i po zachwytach przechodzić do hejtu po kilku słabych występach, ale umówmy się – tych meczów było już 17, z czego większość przeciętna lub dramatyczna. OK – ja wiem, że nie mamy jakości piłkarskiej na tle topowych ekip, ale nie przesadzajmy, że piłkarze za grube miliony, z nadmuchanymi kontraktami są na poziomie ogórków. Od dawna mówię, że dla mnie do wymiany są wszyscy od Angelliego, przez Nedveda na połowie składu skończywszy. Tu potrzebne jest… Czytaj więcej »
Nie będzie żadnej Serie B a także nie będzie LM ale tylko 400mln i 6może 8 transferów może szybko i bezboleśnie powrócić klub do walki o cokolwiek.Wypalony skład przeciętnych i starszych graczy plus niewypały transferowe dają co widać.Tu trener kompletnie nie jest winien.
Inzaghi z gorszymi zawodnikami potrafił grać lepiej i ładniej w Lazio. Dobry trener potrafi wprowadzić zawodnika na wyższy level. Max tego nie potrafi co pokazał już dawno wprowadzając do składu Bernardeshiego. Chiesa skończy podobnie.
Weź człowieku odstaw grube tematy i wyśpij się solidnie.Trzeci trener ta sama grupa ludzi i ten sam Szajs.
Obyś nigdy nie zarządzałpotencjałem ludzkim .lepiej dla gospodarki.
Chiesa grał dobrze w poprzednim sezonie. Tak samo Cuadrado. W tym sezonie każdy zaliczył zjazd. Zobacz jak gra Fiorentina względem poprzedniego sezonu. Max to beton i tyle w temacie.
Słucham?Kto grał dobrze w drużynie co w upośledzonej lidze fartem zajęła 4 miejsce?
No faktycznie, Lazio w zeszłym sezonie taki wynik wykręciło… 6 miejsce i 10 punktów straty do miejsca TOP4. ,,Wyższy level”.
Tylko skąd wziąć te 400 mln ???
Sprzedać większościowy pakiet osobie która zobowiąże się w umowie zakupu do zainwestowania takich lub większych pieniędzy .
A i jeszcze jedno ,tego odmówić sobie nie mogłem.Cały zespół w zeszłym sezonie nie mógł rozwinąć skrzydeł i gry zespołowej bo był CR7.
Ronaldo wiele by nie dal,odszedł w najlepszym dla siebie momencie.
Coś by jeszcze na siłę szarpał ,ale on wiedział już że jeżeli nie będzie transferów to ten skład umarł. Czekał do końca.
Patologia , żenada, brak pomysłu na grę mecz niczym z polskiej ekstraklasy. Wszyscy narzekają na Dybałę a bez niego z przodu jest masakra te wszystkie Kaio Jorge i Keany nadają się do pchania karuzeli.
Właśnie pożegnaliśmy się z LM w przyszłym roku a o LE tez będzie trzeba mocno powalczyć.
Juve potrzebuje trenera mlodego, ale ogarnietego, odwaznego z ta przyslowiowa „iskra w oku” ( nie chodzi mi oczywiscie o pilkarzy, ktorzy na szybko zrobili papiery i biora sie za trenowanje powaznej druzyny) ale trenera typu Negelsmann albo ten Hag. Agnelli woli jednak przydupasow, ktorzy zlego slowa nie powiedza na zarzad i jego poronione pomysly lub g.. transfery, niechcianych pilkarzy, darmochy z opaslymi kontraktami. Trener ma byc mierny, bierny, ale wierny i Agnelli spi spokojnie.
W telewizji DAZN Allegri powiedział, że powinniśmy wykorzystać fakt że obaj środkowi obrońcy grali z żółtymi kartkami (czyt. wyeliminować przynajmniej jednego z gry). To już nie pierwsza taka wypowiedź Pana Trenera. Do czego to doszło, że musimy liczyć na grę w przewadze, aby móc wygrać.
Ramsey, Sandro, Rabiot, Kean, Bernardeschi, Bentancur w trybie natychmiastowym do odstrzału (kolejność nie przypadkowa).
Taka jest piłka, czasami cwaniactwo może dać 3punkty jak nie idzie .a w drugiej połowie już nie szło.
U mnie kolejność zawodników do odstrzału na dzień dzisiejszy zdecydowanie taka sama
Nadal jestem zdania, że ci piłkarze, których dziś oglądaliśmy to po prostu grajki, którzy przyszli na moment, aby nasze kluby partnerskie uzyskały zysk kapitałowy, a po sezonie pozbędziemy się tego szrotu z nawiązką. 😀 Jest to najprostsze wytłumaczenie takich transferów jak Kean, Kulusevski i inne Ramseye 😛
Człowiek widzi zmianę Przydatnego na Wartościowego to ma odruch wymiotny.
Dobrze, że chociaż zremisowaliśmy. Z instagramowym asem na boisku mogło by to się nie udać. Teraz trzeba czekać na powrót Chiesy i zacząć grać 4 3 3, na zwiększonym tempie i intensywności. Zarząd powinien w tym momencie się dobrze zastanowić nad wyrzuceniem pieniędzy w błoto, przedłużając kontrakt mistrza od instagramow.
Akurat Chiesa zawodzi znacznie częściej niż nasz instagramowy as.
Jest młody i można mu takie mecze wybaczyć. Ale jak jest w gazie to daje na prawdę dużo. Natomiast insragramowy as daje tylko zasięgi bo piłkarsko nas cofa pod względem gry do lat 90′. Synek jest tak powolny w swoich ruchach, że przy grze np. takiego Lpoolu wygląda jak by ktoś puszczał go w zwolnionym tempie. Tak w obecnych czasach nie da się zaskoczyć przeciwnika.
My podłogi nie możemy przeskoczyć (Venezii) a ty myślisz o suficie. Do gry na poziomie Liverpoolu 3/4 składu się nie nadaje.
Coś w tym jest. Choć w mojej ocenie, wystarczy pozbyć się kilku by zmienić mentalność, wśród tych których trzeba się pozbyć jest instagramowy as.
Asa wczoraj właściwie nie było a gra była standardowa tj. gowniana , zespołowo i indywidualnie, no może Moracie zaangażowania nie można było odmówić.
To jest efekt gry z pseudorozgrywajacym w postaci instagramowego asa. Wystarczy w jego miejsce ustawic kogoś szybkiego z owiele szybszą reakcja na to co dzieje się na boisku, a gra się by odmieniła. Lecz jak się kogoś takiego nie posiada, wówczas zmienia się ustawienie, tak by hamulcowy nie był odpowiedzialnym za grę całego zespołu. Mogę się założyć, że w kolejnym meczu wygramy, bo na boisku nie będzie hamulcowego asa instagramowego.
Piszesz takie głupoty, że powoli zaczynasz sam w to wierzyć. Oby Dybala przedłużył kontrakt i został z nami jak najdłużej. Będę miał niezły ubaw z Twoich „mądrości”.
Oby nieprzedłużył kontraktu i jak najszybciej wyleciał z Tego Klubu. Podejrzewam, że już niedługo będę się tarzał ze śmiechu czytając jak rozpaczacie po swoim kochasiu. Jego już nie powinno być w Juve 3 lata temu, ale tylko polityka korpoklubu trzyma go za uszy, nie za umiejętności a za rozpoznawalność i zasięgi które generuje. Ten zawodnik w żadnym klubie z topu nie miał by szansy zaistnieć na poziomie sportowym.
Panowie… Po grzyba Wy się dajecie wciągać w dyskusję z tym typem? Przecież jedynym sensem jego życia na tym portalu jest ślepy hejt po Dybali. Dybala zagra słabo – woda na młyn dla trolla. Dybala zagra świetny mecz i strzeli 2 bramki – woda na młyn dla trolla, bo przecież powinien strzelić hat-tricka.
Szkoda czasu. Halupa jest „niedyskutowalny”.
No to powoli dymisja Allegriego staje się faktem. Pirlo przepraszam! Wracaj!