Serie A 21/22 (21/38): CO ZA MECZ! Juventus wyrywa zwycięstwo Romie!
KONIEC MECZU: Co to był za mecz! Ileż tu było zwrotów akcji! Juventus przegrywał już 1:3, ale podniósł się i strzelił trzy gole, a ponadto Wojciech Szczęsny obronił rzut karny w decydującym momencie meczu. Trzy punkty bardzo ważne, ale i okoliczności mogą dać pozytywny bodziec na dalszą część sezonu. MECZYCHO W RZYMIE!
83′ Ręką w polu karnym zagrywa de Ligt, za co otrzymuje drugą żółtą, a w rezultacie czerwoną kartkę, a Roma dostaje rzut karny. Do piłki podchodzi Pellegrini, ale Szczęsny świetnie broni!
77′ Szybkie zgranie McKenniego do De Sciglio, błąd popełnia Smalling, który przedłuża podanie, a De Sciglio jak rasowy napastnik wykańcza akcję. 4:4.
74′ Cuadrado zgrywa głową, piłka trafia do Moraty, jego strzał odbija się od obrońcy, ale futbolówkę dobija Kulusevski. Sędzia długo czekał na decyzję z wozu VAR, czy był spalony, ale ostatecznie bramkę uznaje. 3:3.
70′ Morata najpierw świetnie nawinął Ibaneza, a później doskonale dośrodkował na głowę Locatellego, który zamienił to podanie na gola. 3:2.
53′ Pellegrini bezpośrednio z rzutu wolnego. Piękny gol. 3:1.
48′ Pellegrini przyspieszył grę, zagrał krótko do Mkhitaryana, który zdecydował się na strzał. Piłka po drodze odbija się rykoszetem od De Sciglio i wpada do bramki nad zmylonym Szczęsnym. 2:1.
PRZERWA: Pierwsza połowa ze wskazaniem na Romę, szczególnie w początkowej fazie meczu. Żywy mecz, jednak Juventus nie stworzył sobie żadnych sensownych okazji do strzelenia gola, a remis należy traktować jako dobry wynik. Na domiar złego z kontuzją z boiska zszedł Federico Chiesa.
18′ Ze skrzydła schodzi Chiesa, dostrzega Dybalę przed polem karnym i zagrywa do niego piłkę, a Argentyńczyk technicznym strzałem pokonuje Rui Patricio. 1:1.
11′ Rzut rożny Romy, piłka idealnie trafia do Abrahama, linia defensywna Juventusu pogubiona i Anglik nie miał problemów, żeby pokonać Szczęsnego z najbliższej odległości. 1:0.
PRZED MECZEM: Przed Juventusem kolejny trudny mecz w nowym roku, wszak zmierzy się z walczącą o europejskie puchary Romą, a gra Starej Damy wciąż nie napawa optymizmem, czego dowodem była słaba dyspozycja przeciwko osłabionemu Napoli.
21. kolejka Serie A 2021/2022, 09.01.22 r., Stadio Olimpico, Rzym
Roma 3:4 (1:1) Juventus
Bramki: Abraham 11′, Mkhitaryan 48′, Pellegrini 53′ – Dybala 18′, Locatelli 70′, Kulusevski 74′, De Sciglio 77′
Juventus (4-2-3-1): Szczęsny – Cuadrado, de Ligt, Rugani, De Sciglio -Bentancur (64′ Arthur), Locatelli – McKennie, Dybala (82′ Chiellini), Chiesa (32′ Kulusevski) – Kean (64′ Morata)
Roma (3-5-2): Rui Patricio – Smalling, Cristante, Ibanez – Maitland-Niles, Veretout (78′ Perez), Mkhitaryan, Pellegrini (87′ Mayoral), Vina – Afena-Gyan (71′ Shomurudov), Abraham
Ciężko oceniać przed meczem, ale to na papierze już wygląda słabo. Jest Pellegrini, ale na lewej De Sciglio. Na prawym skrzydle McKennie chociaż ostatnio dobre występy zaliczał Bernardeschi. Równie dobrze można było postawić De Sciglio na PO i przesunąć wyżej Cuadrado. W środku bez formy Bentancur…. W ataku czy to Kean czy Morata nie ma znaczenia. Na szczęście papier nie gra a ja nie wybieram składu. Zobaczymy co to przyniesie…
Sam nie wiem co myśleć o dzisiejszym meczu. Z jednej strony Roma pod wodzą Mourinho gra poniżej oczekiwań, z drugiej jednak również my zawodzimy dość mocno i na domiar złego prezentujemy przy tym wielce nijaki styl. Dzisiejszy skład każe mi brać remis w ciemno co tylko pokazuje, że nie mam zbyt wysokiego mniemania o obecnym Juventusie. Cholernie ciężko będzie nam o gole.
Z Romą na wyjeździe akurat bywa różnie, niezależnie od form,po za tym oni maja napastnika który strzela i pomocników, którzy kreują i strzelają bramki.
Juventus nie może pochwalić sie graczami o takich walorach
GOL DYBALI!! czekam na falę krytyki że instagram itp. Poproszę tych pajacy co zawsze krytykują. Halub itp co wcześniej nom stop wyzywali Pirlo
Bramka piękna, ale nic więcej. Gdyby nie bramka byłby to kompletnie anonimowy występ. Z wychwalaniem jak i krytyką warto się trochę wstrzymać. Na razie Dybala zagra kilka spotkań i trafia do JMedical. Niech złapie równą formę, zacznie grać regularnie wtedy będziesz mógł wzywać hejterów
Sędzia okradł Rome. Obrońcy sędziego i MdL zaczynacie 🤭
W którym momencie?
Poczytaj przepisy, interpretacje, jakieś fanpage typu ,,Zawód Sędzia” to zrozumiesz dlaczego nie masz racji.
Nie wiem jak wy, ale ja już nie mogę patrzeć na tego rudego kloca na boisku.
Sprzedać bez żalu. Nawet Berna jest od niego lepszy.
Gość od wejścia skasował praktycznie każdą dobrze zapowiadającą się akcję. Do tego kondycja fatalna.
Ja to już nawet nie mam siły się nad nim pastwić. Ten gość nie jest wstanie (co pokazał parę minut po wejściu, w – dokładnie – 34 minucie) wyskoczyć do góry biegnąc truchtem do tyłu (to była ta trochę za wysoko zagrana rozskrzydlająca piłka; fakt, była trochę zbyt wysoka, ale przy wzroście Szweda wystarczyło wyskoczyć jakieś 30cm; niemniej, wymagało to minimum dynamiki, stanowczo za dużo dla Kulusevskiego). Przecież to jest podstawowe ćwiczenie na w-fie.
Ten rudy mem, to jakieś nieporozumienie, oddać za cokolwiek,
Gol Dybali ładny. Natomiast Kulu w swoim stylu nie potrafi przyjąć piłki.
Gol w stylu Dybali, czasem dużo
do stworzenia i finalnie strzelenia bramki nie potrzeba ,wystarczy żeby na boisku był Dybała z Chiesa,którzy się szukają i mają jakość w ofensywie.
Nadal nie potrafimy zagrać dobrze w pressingu ,ani skutecznie bronić się przed rzutami różnymi.
Pierwsza połowa trochę jak z PlayStation
Po pierwszej połowie: Oglądałem od 25 minuty, więc wypowiem się jedynie o tym fragmencie meczu. Wygląda ta bardzo kiepsko w fazie ofensywnej, zupełnie nie potrafimy zawiązać ataku, gra na małej przestrzeni nie istnieje. Nie ma za wiele więcej do powiedzenia. Może to, że Allegri i jego asystent ponownie sabotują drużynę. Mamy pokraczny środek pola, a ci uparcie muszą grać aż trójką pomocników. Dlaczego, do licha, nie można zagrać środkiem Locatelli-McKennie? Manuel mógłby więcej pokazać w ofensywie, być może uwolniłoby to jego potencjał, a akcenty ofensywne/defensywne można by nieco przenieść na skrzydła (parę razy tak graliśmy w tym sezonie i mam… Czytaj więcej »
To dobrze, że nie widziałeś pierwszych 25 minut, jeśli fragment, o którym mówisz, określasz bardzo kiepskim.
Wow jak pisałem wyżej, że kiepsko to widzę po skladzie to dostałem, aż trzy minusy.. ciekawe za co, chętnie posłucham tych osób, które dały taką opinię haha Co do meczu, z pokrakami w składzie nie da się tego oglądać. Bentancur przy stracie bramki dopuścił żeby piłka przeszła bliższy słupek (nie wspominajac że Abraham pozostawiony bez opieki), do tego dwie straty przed polem karnym. Gość jest żenujący, a najlepsze jest to że taki był dotychczas, więc dlaczego gra? Kolejna rzecz Kean, gość nie potrafi wyjść na prostopadle podanie, wymusić na koledze zagranie tylko biegnie (moim zdaniem to nie on jest kryty… Czytaj więcej »
Ostatnio mniej komentuje bo wychodzę z założenia, że po pijaku nie wypisuje w necie. Dzisiaj oglądam trzeźwo i stwierdzam, że jest ciężko patrzeć na pół tej ekipy.
Na kacu też jest ciężko…
Co w drugiej połowie na boisku robi jeszcze Kean i de sciglio ???
Kean sabotuje naszą grę. Ten piłkarz nie jest wart ani 3 milionów, a gdzie tam do 30. Kulusevski to jest kolejny piłkarz mem. Bentancur też już stratę zaliczył. Ogólnie ogromna nędza.
No dokładnie graja na alibi żadnego pożytku z tych ludzi . Jednak berna byłby lepszy. My gramy bez ładu i składu, czemu za desciglio nie wszedł pellegrini ?
Dobrze ze w środę będę w pracy i nie będę musiał oglądać meczu z Interem.
Przy stanie 3-1 to już chyba po ptokach, no nie? Bardzo wątpliwe, byśmy strzelili dwie bramki.
Przyznać też trzeba, że mieliśmy trochę pecha. Najpierw rykoszet, a potem faul de Ligta, który tak naprawdę robił niemal wszystko tak jak trzeba przy tej interwencji, ot zdarza się, jak zawodnik jest zmuszony do ryzykownej interwencji goniąc rywala.
Nie chcę tracić wiary w top4 (pomijam fakt, że po powrocie Allegriego miałem nadzieję, że przynajmniej przez jakiś czas będziemy liczyli się w walce o scudetto), ale wydaje się, że Max zrobi gorszy wynik od Pirlo, zdumiewające.
Najlepsze jest to, że Roma to wygrywa indywidualnymi przebłyskami, klarownych akcji to oni za bardzo nie mieli. A nasze indywidualności, co mogą coś zrobić w ofensywie są trzy: McKennie, Chiesa i Dybala. Reszta to są parodyści. Zszedł Chiesa i Dybala został praktycznie sam z niewidzialnym Keanem w ataku. Ale to wina Allegriego, wiadomo.
Skoro wszystkiemu winni zawodnicy, to wczorajsze odwórcenie losów spotkania jest również wyłącznie ich zasługą? 🙂
—
Nie wiem, coś się tak uparł na bronienie Maxa. Swoje za uszami ma w tym sezonie i naprawdę ciężko tego nie widzieć. Nie gramy na miarę potencjału tych zawodników, których mamy. Po prostu.
Masakra 3:1 Leją nas jak trampkarzy. My nie będziemy w lidze mistrzów przez najbliższe kilka lat jeśli nie wymienimy pół składu. Tylko co jest nie tak z tymi zawodnikami??
Nie mam wykupionego pakietu eleven i nie żałuje. Szkoda kasy na tych patałachów. Ludzie ciężko pracują za marne pieniądze żeby związwać koniec z końcem a piłkarzyki pierdolne pseudogwiazdeczki za grube miliony nie mają motywacji żeby przez 90 min dać z siebie 100% na boisku
Mordo kibicuje się do końca! Walczymy dalej!
Jeszcze Jedno wiadro pomyj (słusznych) na Kulu i będzie 3:4
Czy ktoś mi jest wstanie wyjaśnić dla czego Morata nie grał od początku? Na Keana nie da się patrzeć
Morata uratował mecz?
Jak dla mnie to zdecydowanie
Myślę,że Allegri przeczuwał ,że Morata może być decydujący na zmęczona Romę
De Sciglio niczym Roberto Carlos. Aż trudno uwierzyć w przebieg tego meczu.
hahahaha normalnie nie wierzę że to On to strzelił.
😂😂
Ale jaja, nie wiem jak ale to chyba były 3 akcje i 3 bramki.
Nie spierdolcie tego, błagam. To może być punkt zwrotny jak kopnięcie Pirlo w końcówce z Torino.
Masakra co za mecz. Modlę się o 3 pkt
Nowy bohater 😁 Szczęsny nie wierzę
To sedziowanie we Wloszech to jest kryminal, 3 dni temu dla nas nie wrocili z powtorka przy rece Napoli we wlasnym polu karnym, a byla bardziej ewidentna, dzis nagle sedzia po 2 min. dostaje info ze trzeba sprawdzic reke w polu karnym i pyk wali karnego przecieko nam.
To się nie dzieje …mam nadzieję że ten mecz będzie przełamaniem
Gdzie koledzy co psy wieszali na Szczęsnym? Buahaja
Po drugiej połowie: Kur*a, powiem wam, że rzeczywistość potrafi dać w dupę. Tym razem pozytywnie, przecież to się – za przeproszeniem – w pale nie mieści! Sam straciłem wiarę w pomyślny rezultat, a tutaj taka niespodzianka. Kto by się spodziewał? Ja w każdym razie posypuję głowę popiołem. Juventus strzelił cztery bramki, przy czym trzy w siedem minut i to przegrywając różnicą dwóch bramek. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia? Znikome, biorąc pod uwagę, że po utracie trzeciej bramki nasi zwiesili głowy i grali bardzo anemicznie, a do tego my po prostu strzelamy mało w tym sezonie. Do tego, bramkę, niesamowitym fuksem, zdobywa Kulusevski… Czytaj więcej »
Chyba jeszcze bardziej znikome🙂
Mistrzowski opis.
Morata >>>>>>>>> Kean & Kulu razem wzieci
Kilku bohaterów było, ale dla mnie największym kozakiem był McKennie, który od początku do końca cisnął w obronie i ataku. Jakby każdy tak gryzł trawę to byśmy byli w zupełnie innym miejscu. No i brawo dla Wojtka, kluczowe interwencje uratowały zwycięstwo.
Dziś Amerykanin naprawdę zostawił płuca na boisku to nie podlega dyskusji szkoda że nie robi tego w każdym meczu w którym gra ale za dzisiaj pełen szacun 💪
No a Szczena złapał dziś wszystko co mógł i na jego duży + złapany karny którego tak naprawdę jakby nie złapał to chyba nie mielibyśmy do niego pretensji .
Nie wiem jak wam , ale mi dziś bardzo szkoda deligta bo gość złapał naprawdę dwie głupie żólte kartki mimo wszystko ratując nas od straty bramki , na szczęście wszedł Chiellini i w 10 min zrobił porządek na swoim podwórku 😉
Tu nie chodzi nawet o gryzienie trawy ,a umiejętne bieganie,presowanie , ustawiania się ,czy doskok do przeciwnika
Moim zdaniem nawet dzisiaj Arthur więcej na plus niż zwykle.
Locatelli za Arthurem razem w składzie są w stanie usprawnić i przyspieszyć gre piłka,co w efekcie sprawiłoby kreowanie większej ilości sytuacji.
Problem w tym ,że Arthur mało biega,przegrywa pojedynki fizyczne ,slabo broni,a Allegri nie lubi mieć w podstawie za wielu takich
To uczucie kiedy w jednym meczu strzelają bramki De Sciglio i Kulusevski…
Takie rzeczy pamięta się do końca życia🙆
Rudego nIe ratuje nawet ta szczęśliwie zdobyta bramka, był tak tragiczny jakby przyszedł z klubu serii C, nie wiem czy ktokolwiek w tym sezonie zanotował tyle strat co on dzisiaj
Dokładnie 😂
W meczu trenerów murarzy 3-4!! Szok!!
Może chujowy ze mnie kibic,ale straciłem wiarę po trzeciej bramce dla Romy.
Allegri chyba częściej powinien siedzieć na trybunach.
Ten mecz może dać mentalnego kopa przynajmniej na miesiąc styczeń,muszę koniecznie obejrzeć jeszcze raz
Mam to samo właśnie zacząłem oglądać drugie 45 min .
Dwóch takich defensywnych trenerów a w ich meczu 7 bramek 😱 za to chyba trzeba kochać tą piłkę.
Co za meczycho 😱😱 cofam wszystko co napisałem wcześniej na Kulu i de sciglio 😁😁
Z piekła do nieba 💪
Niech ktoś sprawdzi kiedy my ostatnio strzeliliśmy 4 gole w meczu ????
Niech ktoś lepiej sprawdzi ,kiedy De Sciglio strzelił bramkę w taki sposób,czy kiedykolwiek to zrobił???
Jeśli się nie mylę strzelił dziś drugą bramkę w swojej seniorskiej karierze i druga w barwach Juve .
No nieźle,czyli to jego najważniejsze trafienie w karierze,będzie miał co opowiadać wnukom chlopina:)
Pewnie tak , chociaż chciałbym żeby te najważniejsze było jeszcze przed nim 😂
Trzeba ich dzis pochwalic, mimo ze szlo jak po grudzie to walczyli najlapiej jak potrafia i sie oplacilo. Byle Allegri zrozumial po tym meczu 2 rzeczy, Keana nigdy wiecej nie wpuszcac w podstawie oraz przestac rotowac ciagle skladem to moze jeszcze cos z tego bedzie. Tak na koniec to Szczesny dzis odrobil to co zawalil w piewszy meczu z Napoli na poczatku sezonu 😉
Morata od pierwszej minuty też zawodzi, sprawdza się jak wchodzi na podmęczonego przeciwnika lub musi mieć obok siebie drugiego. Co do Keana Cherubini biorąc go musiał tylko opierać się na statystykach, a w PSG to i słupek wbetonowany w polu bramkowym przeciwnika nie miałby zapewne mniej bramek mając obok siebie Mbappe, Neymara czy DiMarie
Zgadzam się i też jestem zdania że Morata powienien mieć wsparcie w ataku, Dybala za głeboko pcha się do linii pomocy, co w ogóle nie ułatwia mu zadania. Co do Keana, to lepiej bym tego nie ujął 😀 Ciężko się go ogląda a najgorsze,że zapłaciliśmy za niego już 7 baniek i przy wykupie 28 trzeba dołożyć :/
Nie wiem czy te 7 nie za dużo, a gdzie reszta?! Ręce opadają.
Jestem mile zaskoczony ta wygrana, po wyniku 3:1 dla Romy, myślałem ze juz po meczu a tu taka mila niespodzianka. To może lepiej zostawiać Marco Landucci na lawce trenera ?? Hehehehe Forza Juve.
Mam świadomość, że Roma Mourinho zawodzi swoich kibiców, a do tego grała dziś w osłabieniu(zabrakło chociażby ich najlepszego defensora w osobie Manciniego), poza tym w ostatnich latach Serie A przyzwyczaiła nas do wysokich wyników, niemniej jednak dzisiejsze spotkanie było wręcz niebywałe! W życiu nie spodziewałbym się tylu zwrotów akcji i bramek, no i ostatecznego triumfu Juventusu w Rzymie. Wpierw podnieśliśmy się z dużego dołka jakim był wynik 3-1 dla gości, by później wyjść na prowadzenie i w końcu Szczęsny stał się bohaterem tego triumfu broniąc jedenastkę Pellegriniego i wygrywając rywalizację z Abrahamem w ostatnich sekundach gry. Obecny sezon jest dla… Czytaj więcej »
Co to było za MECZYCHO!!!!
Nie będę rozwodził się nad tym kto zagrał źle, kto dobrze.
To jeden z tych meczów, w których po prostu emocje biorą górę i przyjmuję go takim, jakim był. Ze wszystkimi błędami, przebłyskami, szczęściem i pechem.
To było piękne, a zarazem mogło prowadzić do zawału. Piękny spektakl.
No właśnie, z piekła do nieba 🤍🖤 ciężko nieraz coś rozsądnego napisać jeśli jeszcze pewnie z każdego z nas kibiców Juve adrenalina nie opadła. 🏳🏴🏳🏴
Najważniejsze w tej chwili są 3 pkt i miejmy nadzieję że to doda kopa naszym chłopakom 💪💪🏳🏴
Mecz był taki, że zleciał jakby trwał 20 minut. Ważne 3 punkty , wyszarpane. Na plus Weston, Paulo, Morata czy MDs no i Wojtek czy Loca. Tragiczny kolejny występ Keana, który nic nie umie i nic mu nie wychodzi. Nie mam słów jaki on jest słaby. Bezpłciowy Bentancur , oczywiście zaliczył groźna stratę i nawet w defensywie był nijaki. Kulusa nie ratuje nawet ta bramka bo nie jest to piłkarz na Juve chyba pod każdym względem. Juventus w tym składzie jest drużyną na top 4 i nic więcej, ale pod warunkiem że zostawią tyle zdrowia co Weston i dadzą trochę… Czytaj więcej »
Wszystko ładnie pięknie, ale gdzie jest użytkownik Halupa? Ciekaw jestem jego argumentów po tym meczu. Że niby jak to Dybala tyle chce zarabiać i strzelił tylko JEDNĄ bramkę?
Właśnie to samo miałem napisać tyle już komentarzy , tyle godzin po meczu a tego gościa nie ma 🤷♂️ czyżby nasz Dybala zrobił coś co mu się nie spodobało i nie ma jak go skrytykowac ???
Macie mój komentarz pod spodem, wy tylko jedyni prawdziwi fani Juventusu. Mam nadzieję że wraz z odejściem waszego kochasia i wy odejdziecie. A tak a propos meczu to, tak, zagrał bardzo slabo i był właśnie tym hamulcowym przez którego omal nie przegralismy. Był jak zwykle beznadziejny i powinien jak najszybciej z tego Klubu odejść.
Cieszy zwycięstwo. Decydujące o wyniku były zmiany, Moraty, który zaczął biegać w ataku i tym samym kreować sytuacje, oraz Arthura, który uwolnił Locatelliego. Większość zawodników grała słabo, nawet pomimo tego, że niektórzy strzelili bramkę.
Nad czym wy sie tak podniecacie , to byl przypadek jeden na 100 ze wygralismy . Gralismy totalne gowno , bylo juz 3:1 w innych 300 meczach bysmy przegrali . Nie ma sie nad czym podniecac to był fart.
Nie ukrywam, że podchodziłem do meczu z Romą nieco sceptycznie, a nawet będąc zniechęconym. Przebieg spotkania jednak przerósł moje najśmielsze oczekiwania i stał się najbardziej efektownym meczem Juventusu od bardzo dawna. Większość z nas zalała fala emocji, choćby mój komentarz pomeczowy był dość nieskładny(szkoda, że nie można ich edytować po dłuższej chwili), ale trudno się temu dziwić, ponieważ w ciągu dziewięćdziesięciu kilku minut widzieliśmy wszystko, co można zobaczyć podczas pojedynku piłkarskiego. Jestem zadowolony, nawet w kontekście, że mowa tu o ledwie jednym spotkaniu, ponieważ jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu stwierdziłem, że Juventus znalazł się w trudnym dla siebie czasie i… Czytaj więcej »