Po pierwszej połowie: Generalnie, mecz na słabszym poziomie niż się spodziewałem, widać skutki zmęczenia styczniowymi grami. Nie wspomnę o murawie, bo to wręcz śmieszne. Trudno nam grać piłką, rozprowadzać ją i to główny mankament, biorąc pod uwagę, że i kontrataki koślawe. Jeśli miałbym kogoś wyróżnić indywidualnie, to zdecydowanie Rugani, parę naprawdę bardzo dobrych interwencji, choć nie spektakularnych, takich, które były pokazywane w higlights, ale bardzo istotnych. W drugiej kolejności Cuadrado, który jako jedyny ciągnie do przodu. Oprócz murawy, to również zabawny był sędzia w pierwszych 20 minutach. Zapewne pomyślał, że dając szybko żółte kartki utemperuje graczy, a tutaj… Zonk, piłkarze… Czytaj więcej »
Dybala zagrał niezły mecz, potrafił utrzymać się przy piłce,wyglądał dziś mocno fizycznie i kondycyjnie,sporo walczył.
Morata mógł zagrać ciut lepiej,ale on jest zbyt mocno eksploatowany.
Bentancur był najlepszym pomocnikiem na boisku ,zrobił więcej odbiorów niż wszyscy pozostali,w obronie genialny mecz.
Nie jest przypadkiem ,że wypoczęty Ursus wyglądał znacznie lepiej niż zajechany Locatelli,czy Morata.
Pełna zgoda – Benta zdecydowanie najlepszy z naszych. Szybko doskakiwał do przeciwników dzięki czemu zaliczył kilka świetnych odbiorów. Brakowało dokładności w podaniach do przodu ale ciężko dziś rozgraniczyć czy był to niedostatek jego jakości piłkarskiej czy efekt gdy na kartoflisku.
Nie ma Kessiego,Theo Hernandez wyłączony z ofensywy,ale Milan nadal minimalnie lepszy.Potrzebujemy zdominować środek pola ,a tam spokoju mógłby nadać Arthur.Troche dynamik i siły też by się przydalo,a to może dać Rabiot
Boże jaki Berna jest głupi…. Wręcz tępy.
Gość za każdym razem biegł 10 metrów do przodu po czym ZA KAŻDYM RAZEM podawał tak samo 20 metrow do tyłu. I za każdym razem Milan zakładał wtedy tak samo pressing a my traciliśmy piłkę
Tragiczna zmiana
Ale słaby mecz. Siłą ofensywna naszej drużyny dość marna. Dla Dybali taki mecz pokory. Pochwaliłbym Bentancura za bardzo dużo ważnych odbiorów, McKenniego za zaangażowanie i Ruganiego za dojrzałą i skuteczną grę w obronie. Rozczarowań było więcej, ale szkoda mi już się nad niektórymi znęcać. Potrzebujemy wzmocnień do pomocy i ataku, bo w obronie nawet taki Rugani, czy de Sciglio to wysoki (jak na Serie A) poziom. Btw. arbiter fatalny. Niekonsekwentnie kartkuje, dziwne decyzje. I czemu nie sprawdzał na VAR sytuacji z Moratą w polu karnym? Hiszpan ewidentnie kopnięty od tyłu. Gdyby sytuacja była w drugą stronę to wszystkie mediolańskie gazety… Czytaj więcej »
Zgadzam się co do arbitra. Fatalny, nie wiedział co się dzieje na boisku, każdy poprzedni błąd „naprawiał ” kolejnym gwizdkiem, przez co wychodziły kuriozalne sytuacje, w którym faul nie był faulem, a lekkie pchnięcie już tak 🤷♂️
I jak do cholerny nie było sprawdzane kopnięcie Moraty na Varze?
Po drugiej połowie: Fajnie, że nie daliśmy Milanowi pograć, ale sami w ataku byliśmy niemrawi, wystarczy wspomnieć, że nie oddaliśmy celnego strzału na bramkę rywala. Co tutaj więcej dodawać, kreacja leży, zwłaszcza gdy drużyna zmęczona. W pierwszej połowie zapomniałem wyróżnić Bentancura. Faktycznie, niezły mecz, sporo powalczył, kiedy trzeba było to podostrzył. Co, kurwa, Allegri chciał osiągnąć w ostatnich minutach wpuszczając Kulusevskiego? Przecież on „ze świeżymi siłami” biega wolniej niż obrońcy rywala. Miał raz szansę rozprowadzić atak, to oczywiście holował piłkę (w sumie, to trzymał ją w miejscu) i stracił. Niby świeży, a jak przyszło co do czego, to zanim na… Czytaj więcej »
Nie, żebym jakoś bronił Allegriego, bo Ake dziś by się mógł przydać. Z drugiej strony zobacz jednak do jakiej żeśmy doszli nędzy skoro wyżej cenimy gościa z U23 niż zawodnika co kosztował prawie 40 baniek i był zapowiadany jako top. Allegri ich też widzi na treningach i chyba nie sądzi, że Kaio, Soule, czy Ake to będą nasi zbawcy. Z trzeciej strony może warto zaryzykować, bo trudno grać gorzej niż Kulu.
Kean, Bernardeschi,Kulusevski to mniej więcej ta sama siła rażenia,a
może raczej przerażenia w oczach
kibica.Wszyscy coś zepsuli…
Oni dają zdecedywanie mniej niż się od nich oczekuje,mentalnie też podobny poziom ,na usprawiedliwienie tych dwóch ostatnich jest to ,że jeszcze młodzi,ale to marne pocieszenie
Nasza ławka jest bardzo słaba, Allegri nie ma dużego pola manewru .
Owszem, z tym, że tutaj nie chodzi o to, by traktować ich jak zbawców. Ot, po prostu wysłać na boisko chłopaka, którego cechy mogłyby się przydać w tym konkretnym meczu. Nieważne, czy jest bardzo dobry czy tylko przeciętny i poprzedni mecz tylko mu wyszedł. Nieważne, czy był drogi czy jest z zespołu U23. Po prostu, tutaj naprawdę aż się prosiło o takie rozwiązanie, a ryzyko nie było duże.
Allegri to jest beton z armia pupilków, 0 ryzyka po prostu jego ten 1 punkt satysfakcjonował. Tak słaby Milan aż prosiło się przycisnąć, ale po co, lepiej grać tymi samymi ofermami do końca sezonu w tym samym ustawieniu. Sandro pierwsza akcja meczu i prawie karnego sprokurował, Pellegrini grzeje ławe. Ake ostatnio ogień na boiusku, ale co tam, posiedzi sobie troszeczkę na ławie z 1 drużyną to nabierze doświadczenia lepiej wpuścić Kulu „tragedie” na boisku. De Sciglio to po 30 min był już zajechany taka ma kondyche a pod koniec to go tam objeżdżali i dziurawili jak chcieli. A wisienką na… Czytaj więcej »
A zauważyłeś może że ta ,,armia pupilków” to po prostu zawodnicy, których Allegri zastał w klubie i kimś musi grać? Allegriemu sprowadzono jedynie Locatellego, zabrano Ronaldo i w zamian dano Keana. Gra tym co ma. Ale dopiero został przeniesiony do pierwszej drużyny, wątpię żeby z gracza Serie Co stał się od razu zbawcą. Pellegrini w ostatnim spotkaniu był jednym z gorszych na boisku.
Po co zdejmował Locatelliego ? bo znowu bał się że dostał żółtą ? Cuardado też mu przeszkadzał bo coś próbował w ofensywie ? Ake po co powoływał skoro i tak woli Kulu ? Pellegrini zagrał słabo, ok to jak gra twoim zdaniem Sandro ? Danilo też taki słaby jest ? Napastnicy słabi to fakt, ale jak widzę samego Morate z przodu, Dybale plątającego się gdzieś w pomocy to się trochę nie dziwie że chłop nie ma za bardzo pola do popisu.
Przecież Loca dziś grał fatalnie, mecz oglądałeś? Cuadrado miał więcej symulek niż udanych dryblingów. Danilo cały czas nie wrócił do pełnej sprawności po kontuzji. Ake jest powołany w miejsce Chiesy i chyba jest jakaś skrajną naiwnością twierdzenie, że on nam wygra mecz z Milanem. Serio, myśmy w tym meczu mieli sytuacje i nawet potrafiliśmy fragmentami Milan zdominować, ale Allegri nie jest tu od tego, żeby uczyć naszych celowania na bramkę i jakiejś dynamiki w polu karnym. Gracze ofensywni zawiedli, nie wszystko jest wina trenera.
Oglądałem i jeśli twoim zdaniem Locatelli zagrał fatalnie to jeszcze raz zapytam, jak zagrał Sandro twoim zdaniem ? Danilo ostatnio zagrał 45 min, Pellegrini jeszcze nie widziałem żeby walił takie byki w obronie jak Sandro. nie mówiąc już o grze ofensywnej. Przykład z Ake w poprzednim meczu wywalczył karnego a grał ile 15 min ? Może meczu by nie wgrał, ale dał by więcej w ofensywie niż Kulu. Bronisz Allegiego nie mając w ogóle argumentów, trener wiedział na co się pisze, to że sprzedali mu Ronaldo nie ma żadnego znaczenia jeśli my w ogóle nie kreujemy sutuacji bramkowych, chyba że… Czytaj więcej »
Nie masz co z nim polemizować, jak młody chłop nie kosztował 40 mln, to go lepiej nie wprowadzać. To tak odnośnie realowego Viniciusa i naszej poprzedniej konfrontacji z Pogonem. To nic, że taki Vini, też się kopał w pierwszym sezonie w Realu ale go powoli wprowadzali i pozwalali się rozwijać. Ja nadal nie rozumiem co musi zrobić taki Sandro, by Pellegrini coś pograł. I ten argument z dupy, że ostatnio był słaby… No był ale po to się go częściej próbuje, by coś o nim powiedzieć. Powprowadzać Soule, Ake a nie paralityków, którzy wiadomo jak zagrają. Ale betonowy Max zarządził… Czytaj więcej »
No był ale po to się go częściej próbuje, by coś o nim powiedzieć.
Mam takie dziwne wrażenie, że Allegri widzi Pellegriniego i resztę zawodników trochę częściej, niż my oglądający mecze, i ma lepszy pogląd na ich aktualną formę.
Ale co ja tam wiem 😉
Inna sprawa, że tak – Sandro gra ostatnio słabiutko i żałuję braku na boisku nie tyle Pellegriniego, co Danilo – bo i De Sciglio lepiej sobie wg mnie radzi na lewej stronie, przynajmniej ofensywnie.
Szkoda, że Danilo też jeszcze nie na tyle w formie, by zagrać.
Jeśli Sandro nie przekłada tego na mecze, to się go i tak sadzi na ławce. Oni w tym klubie za Max’a są jak święte krowy. Nie ważne jak grasz i tak wejdziesz. Można na wielu pozycjach zawodnika nie znaleźć ale nie na lewej obronie. Mają niepodważalną pozycję i to ich deprawuje. Inni zawodnicy z pewnością by chcieli zapracować sobie na mocniejszą pozycję a jak nie na meczu to gdzie? I jaka jest motywacja dla tych młodych jak jakby się nie starali i grali, to i tak nie wejdziesz? Argument, że ich widzi jest śmieszny, jak on tam ma klapki na… Czytaj więcej »
Wlasnie w tym problem, Allegriego nie zwolniono bo ktos mial taki kaprys, po prostu to juz bylo widac i czuc ze druzyna gra coraz gorzej. Conte zbudowal solidne fundamenty, ale nie wiedziec czemu Agnelli zaczal mu skapic kasy na transfery a gdy przyszedl Allegri, wywalil za chwile grube miliony na Pipite. Fakt, Conte ma ciezki charakter, on sie super nadaje na odbudowanie druzyny w kryzysie, ale nie za bardzo mu wychodzi utrzymanie wysokiego poziomu np. w LM, tez liczylem ze to bedzie trener na lata, zreszta w tej sytuacji w ktorej ostatnio sie znalezlismy to Conte byl by zbawieniem, ale… Czytaj więcej »
Gdyby ten nasz taktyk grał defensywnie z czołówką w LM… (a on chce obroną Salerno kruszyć) to można byłoby to zrozumieć…. I tak uważam, że atakować też trzeba się nauczyć. Przez trzymanie piłki na swojej połowie lub na środku tego się nie robi.
Ogólnie to Allegri przyszedł tu też jak z łaski, z dużym czteroletnim kontraktem. Tak jakby Agnelli jego tym ubłagał…
To był błąd jak dla mnie. Nigdy ten klub nie ruszy z miejsca jak będzie myśl defensywną rozwijał. Chiesa to diament a ten zamiast go szlifować wkłada do szuflady…
Dokladnie, ja tez tego nie rozumie jak mozna grac caly czas zawodnikami, ktorzy zawodza i wiadomo ze jak zagraja to zagraja beznadziejnie. Ile razy Kulu ma udowodnic ze rusza sie jak much w smole, ile razy Sandro ma zawalic zeby wyladowac na lawce. Pellegrini zagra tak jak piszesz, 2 mecze, pozniej 2 przesiedzi na lawce i jak on ma byc w formie, jesli nie ma regularnisci w grze. Ake wchodzi na 15 min robi karnego, tworzy grozne sytuacje i co z tego jesli na meczu, w ktorym widac ze mamy problemy z kreowaniem sytuacji jest przyspawany do lawiki. Caly czas… Czytaj więcej »
Jak dla mnie fajny mecz w wykonaniu tych o których obawiałem się najbardziej czyli Ruganiego i Bentancura , reszta bez wyjątku słabiutko i to po obu stronach , obie drużyny przez większość część meczu oddychały rękawami . Boli napewno to , że nie oddaliśmy celnego strzału na bramkę a więc nie pozostało nam nic jak czekać na komentarz wiadomo kogo 😉
Dlatego 3, 2, 1 start panie Halupo
My z tym gościem na ławce trenerskiej nie osiągniemy nigdy nic 0 strzałów celnych ( chcesz zobaczyć dobry spektakl idź do cyrku) filozofia znawca futbolu aby coś osiągnąć w meczu trzeba oddać jakiś strzał celny na bramkę a my przez 90 minut nic do tego nasz wspaniały taktyk Maxiu robi zmiany w 90 minucie brawo dla niego jest trener który chce trenować Juve i jest od Maxia lepszy o dwie klasy więc dlaczego go nie weźmiemy tylko trzymamy ten szrot na ławce trenerskiej
To Allegriego wina, że zawodnicy w ofensywie Juventusu to synonim indolencji i nieporadności? Ma wejść za Moratę i cokolwiek stworzyć czy ma podać celnie na trzy metry za McKenniego?
Jeśli drużyna atakuje 3,4 zawodnikami to ciężko tworzyć sobie sytuacje a za to chyba nie odpowiada Morata ? Wszedł za niego Kean i co to samo, Dybala też był na boisku też 0 z przodu. Oczywiście Morata dziś grał słabo, ale tam żeby Ronaldo dziś stał to nic by to nie zmieniło, skoro my nawet nie kreujemy sytuacji.
Jasne, zgadzam się z tym, bo liczebność w ataku to jest koszmar, ale Morata to zawodnik ofensywny, który powinien próbować zrobić cokolwiek więcej. Nie upatruję kozła ofiarnego w nim, podałem jak pierwszy przykład po prostu.
Morata dziś kiepsko to fakt, ale jak widzę go zmuszonego do gry jak rasowa 9, gdzie w założeniu miał by brać obrońce na plecy i zgrywać piłkę do 2 napastnika to już wiem że nic z tego nie będzie, ponieważ on się do tego nie nadaje. Dybala lata jak wolny elektron też za głęboko cofnięty i tak holują tą piłkę we 2 ze środkowej linii a gdzie jeszcze do bramki dobiec i coś stworzyć. Gramy mega defensywnie i później mamy efekt w postaci 0 w strzałach celnych.
Mecz mógłby robić jako tło przy jakimś obiedzie rodzinnym. Juventus nie zrobił nic, żeby coś strzelić – Do takiej ekipy ma przejść Vlaho?
Mam nadzieję, że Juve w końcu stworzy porządny fundament w pomocy.
Na plus wyróżniłbym Ruganiego, którego ciągle hejtowałem, ale dziś nie zrobił nic, żeby dać mi ku temu jakieś większe podstawy.
Ogólnie słabe spotkanie, nikt się nie wyróżniał.
Dużo jest hejtu na naszą nieporadność w ataku. Zwróćmy
jednak uwagę jaki dziś był stan boiska i kto bardziej na tym zyskał.
My gramy piłką po ziemi – górne piłki lecą tylko ze skrzydeł kiedy już się ten doczłapiemy.
Milan natomiast gra głównie górną piłkę szybko transportując piłkę czy to na na skrzydła czy też na swojego targetmena. Grając takim sposobem nierówność murawy aż tak im nie przeszkadzała – nam natomiast strasznie. Nasza para napastników napastnicy bazuje bowiem na wymianie piłki po ziemi.
Dzisiejsze spotkanie to obraz nędzy i rozpaczy w formacji i fazie ataku. Pierwsze, co rzucało się w oczy, to liczebność zawodników, którymi atakował Juventus – czasem było to zaledwie trzech piłkarzy. Co można z tego stworzyć? Dybala co najwyżej z Cuadrado mógł coś próbować grać, bo Morata był bezużyteczny. Na bocznych obrońcach nie można polegać w grze kombinacyjnej – na plus dla De Sciglio, że chociaż dośrodkować potrafi, bo Sandro to już nawet tego nie. Locatelli do przodu też dziś słabo, bardzo niedokładny. McKennie tym razem zamienił się rolami z Bentancurem, którego trzeba wyróżnić, to chyba jego najlepszy (albo jeden… Czytaj więcej »
Widze ze ludzie powoli zaczynaja rozumiec ze Allegri to trener z innej epoki , mozna zwalac na pikarzy id ale kurwa zeby nie oddac strzalu na bramke , tego juz nie rozumiem . Jak mozna wygrac mecz grajac na remis , TREGEDIA
Dodam jeszcze ze Milan ostatnio przegral ze Spezia 1-2 w tym goscie oddali 5 celnych strzalow 🙂 A nie wydaje mi sie ze maja lepszych pilkarzy niz Juve.
Ten remis to przegrana z perspektywy awansu do top 4. Mecz fatalny, nasz atak to jakiś żart, a o placku z nr 10 to już nawet nie ma co pisac. Potężny atak z typkiem co jest wielkim piłkarzem na instagramie bo na boisku to zwykly hamulcowy. Aż żal było na to patrzeć.
Niektórzy dziwią się.jak można nie oddać celnego strzału oraz twierdzą że to wina trenera… Wg mnie Allegri też nie ejst bez winy, ale panowie bez przesady, jak De Sciglio wrzuca piłkę na milimetry na głowę Moraty a ten wali łbem 7 metrów od bramki? To o czym my mówimy… Wczoraj chyba wszystkim odcięło prąd w głowach, zarówno u nas jak i w Milanie. Dawno czegoś takiego nie widziałem. W 20 minucie meczu środek pola nie istniał zarowno po jednej jka i pod drugiej stronie, istna autostrada. Dobrze, że rzeczywiście przerwa jest bo szkoda piłkarzy i kibiców. Swoją drogą pochwała dla… Czytaj więcej »
Wyszło to o czym pisałem wiele razy. Okazało się, o dziwo!, że Rugani potrafi. Tylko musi dostać ileś tam meczów z rzędu, a nigdy do tego nie doszło w przeszłości. Jak oceniać jego potencjał, skoro on nigdy nie ma ciągłości? Jego oceny były niesprawiedliwe w dużej mierze. Choć też nie twierdzę, że jest wybitny. Jest po prostu dobry, w sam raz na ławkę w Juventusie.
Nie zgodzę się, Rugani w praktycznie każdym sezonie dostawała serie 5-6 spotkan z rzędu. Jednak grał jak junior, popełniał szkolne błędy a psychicznie wyglądał na zjedzonego przez stres już w szatni. Póki co jednak te kilka spotkań (6 dokładnie) w obecnych rozgrywkach pokazują, że zasługuje na pochwałę. Gra dojrzałe i pewnie siebie, oby tak dalej bo dzięki temu nie będzie potrzeby szukać zmiennika.
Czasem są takie mecze, że z daleka śmierdzą remisem. To był jeden z nich. Na plus nasi stoperzy i bramkarz. Dobrze w destrukcji Bentancur. No i tu raczej koniec pochwał. Zawiódł McKennie choć mógł być bohaterem gdyby z głowy wpakował gola.
Morata też miał strzał z głowy , ale wyszły jego brak jakosci. Taka piłka powinno iść chociaż w bramkę.
Przemek B. on Nagrody za Typera 2023/2024: “Hej. Można wiedzieć kiedy wyślecie nagrodę? Minęło pół roku od wygranej i zakończenia typera.” Gru 21, 10:31
Przemek B. on Nagrody za Typera 2023/2024: “Wow, jestem laureatem 🙂 Gratulacje dla zwycięzcy oraz pozostałej trójki użytkowników. Bardzo wysoki poziom zaprezentowaliście w grze, co widać po…” Cze 10, 06:35
Pepe_Mar on Juventus wywozi 3 punkty z Florencji: “To prawda, ale dopiero w drugiej połowie. Niepokoi mnie nadal pozwolenie przeciwnikowi na ogromną ilosć dośrodkowań oraz nieumiejętność utrzymania się…” Lis 6, 13:22
J33 on Juventus wywozi 3 punkty z Florencji: “Ta gra obronna staje się powoli charakterystyczna i przypomina tą z tych najlepszych czasów. W drugiej połowie wogóle mi przez…” Lis 6, 12:16
Pepe_Mar on Juventus wywozi 3 punkty z Florencji: “Ale to była męczarnia dla oczu. Z jednej strony kompletny brak chęci przejęcia inicjtywy i zamknięcię się przed właśnym polem…” Lis 6, 11:20
Po pierwszej połowie: Generalnie, mecz na słabszym poziomie niż się spodziewałem, widać skutki zmęczenia styczniowymi grami. Nie wspomnę o murawie, bo to wręcz śmieszne. Trudno nam grać piłką, rozprowadzać ją i to główny mankament, biorąc pod uwagę, że i kontrataki koślawe. Jeśli miałbym kogoś wyróżnić indywidualnie, to zdecydowanie Rugani, parę naprawdę bardzo dobrych interwencji, choć nie spektakularnych, takich, które były pokazywane w higlights, ale bardzo istotnych. W drugiej kolejności Cuadrado, który jako jedyny ciągnie do przodu. Oprócz murawy, to również zabawny był sędzia w pierwszych 20 minutach. Zapewne pomyślał, że dając szybko żółte kartki utemperuje graczy, a tutaj… Zonk, piłkarze… Czytaj więcej »
In –
Bentancur
Dybala
Morata
Locatelli
In +
Rugani
Locatelli zgoda, był najgorszy na boisku.
Dybala zagrał niezły mecz, potrafił utrzymać się przy piłce,wyglądał dziś mocno fizycznie i kondycyjnie,sporo walczył.
Morata mógł zagrać ciut lepiej,ale on jest zbyt mocno eksploatowany.
Bentancur był najlepszym pomocnikiem na boisku ,zrobił więcej odbiorów niż wszyscy pozostali,w obronie genialny mecz.
Nie jest przypadkiem ,że wypoczęty Ursus wyglądał znacznie lepiej niż zajechany Locatelli,czy Morata.
Pełna zgoda – Benta zdecydowanie najlepszy z naszych. Szybko doskakiwał do przeciwników dzięki czemu zaliczył kilka świetnych odbiorów. Brakowało dokładności w podaniach do przodu ale ciężko dziś rozgraniczyć czy był to niedostatek jego jakości piłkarskiej czy efekt gdy na kartoflisku.
Benta dobrze podaje ze stojącej pilki,ale w biegu, albo pod kryciem robi sporo błędów,które rzucają się bardzo w oczy,boisko też nie pomogło.
Nie ma Kessiego,Theo Hernandez wyłączony z ofensywy,ale Milan nadal minimalnie lepszy.Potrzebujemy zdominować środek pola ,a tam spokoju mógłby nadać Arthur.Troche dynamik i siły też by się przydalo,a to może dać Rabiot
Boże jaki Berna jest głupi…. Wręcz tępy.
Gość za każdym razem biegł 10 metrów do przodu po czym ZA KAŻDYM RAZEM podawał tak samo 20 metrow do tyłu. I za każdym razem Milan zakładał wtedy tak samo pressing a my traciliśmy piłkę
Tragiczna zmiana
No coś Ty, przecież to kot 😎
A tak serio, wkurzał dzisiaj niesamowicie.
Jeden mecz niczego nie zmieni – to pożądany w Mediolanie dzik 😀
A już jak czytam o zainteresowaniu Barcelony… No agent wyraźnie przesadza z tymi bajkami podczas gry o kontrakt dla Przydatnego.
Jak na skład którym dysponowaliśmy na dzisiejszy wieczór, jestem zadowolony z rezultatu.
Kolejka zmarnowana bo gówno odrobione. Ciesz się jak chcesz.
Juve zero celnych strzałów na bramkę.
Oni chyba umówili się na remis
Chciałbym ale uważam że to raczej nieudacznictwo Juve.
No niestety to już nie pierwszy taki mecz w tym sezonie
Ale słaby mecz. Siłą ofensywna naszej drużyny dość marna. Dla Dybali taki mecz pokory. Pochwaliłbym Bentancura za bardzo dużo ważnych odbiorów, McKenniego za zaangażowanie i Ruganiego za dojrzałą i skuteczną grę w obronie. Rozczarowań było więcej, ale szkoda mi już się nad niektórymi znęcać. Potrzebujemy wzmocnień do pomocy i ataku, bo w obronie nawet taki Rugani, czy de Sciglio to wysoki (jak na Serie A) poziom. Btw. arbiter fatalny. Niekonsekwentnie kartkuje, dziwne decyzje. I czemu nie sprawdzał na VAR sytuacji z Moratą w polu karnym? Hiszpan ewidentnie kopnięty od tyłu. Gdyby sytuacja była w drugą stronę to wszystkie mediolańskie gazety… Czytaj więcej »
Zgadzam się co do arbitra. Fatalny, nie wiedział co się dzieje na boisku, każdy poprzedni błąd „naprawiał ” kolejnym gwizdkiem, przez co wychodziły kuriozalne sytuacje, w którym faul nie był faulem, a lekkie pchnięcie już tak 🤷♂️
I jak do cholerny nie było sprawdzane kopnięcie Moraty na Varze?
Po drugiej połowie: Fajnie, że nie daliśmy Milanowi pograć, ale sami w ataku byliśmy niemrawi, wystarczy wspomnieć, że nie oddaliśmy celnego strzału na bramkę rywala. Co tutaj więcej dodawać, kreacja leży, zwłaszcza gdy drużyna zmęczona. W pierwszej połowie zapomniałem wyróżnić Bentancura. Faktycznie, niezły mecz, sporo powalczył, kiedy trzeba było to podostrzył. Co, kurwa, Allegri chciał osiągnąć w ostatnich minutach wpuszczając Kulusevskiego? Przecież on „ze świeżymi siłami” biega wolniej niż obrońcy rywala. Miał raz szansę rozprowadzić atak, to oczywiście holował piłkę (w sumie, to trzymał ją w miejscu) i stracił. Niby świeży, a jak przyszło co do czego, to zanim na… Czytaj więcej »
Nie, żebym jakoś bronił Allegriego, bo Ake dziś by się mógł przydać. Z drugiej strony zobacz jednak do jakiej żeśmy doszli nędzy skoro wyżej cenimy gościa z U23 niż zawodnika co kosztował prawie 40 baniek i był zapowiadany jako top. Allegri ich też widzi na treningach i chyba nie sądzi, że Kaio, Soule, czy Ake to będą nasi zbawcy. Z trzeciej strony może warto zaryzykować, bo trudno grać gorzej niż Kulu.
Kean, Bernardeschi,Kulusevski to mniej więcej ta sama siła rażenia,a
może raczej przerażenia w oczach
kibica.Wszyscy coś zepsuli…
Oni dają zdecedywanie mniej niż się od nich oczekuje,mentalnie też podobny poziom ,na usprawiedliwienie tych dwóch ostatnich jest to ,że jeszcze młodzi,ale to marne pocieszenie
Nasza ławka jest bardzo słaba, Allegri nie ma dużego pola manewru .
Wlasnie przeczytałem swój komentarz jeszcze raz…
Chodzilo mi oczywiście ,że Kulu i Kean jeszcze są młodzi
Owszem, z tym, że tutaj nie chodzi o to, by traktować ich jak zbawców. Ot, po prostu wysłać na boisko chłopaka, którego cechy mogłyby się przydać w tym konkretnym meczu. Nieważne, czy jest bardzo dobry czy tylko przeciętny i poprzedni mecz tylko mu wyszedł. Nieważne, czy był drogi czy jest z zespołu U23. Po prostu, tutaj naprawdę aż się prosiło o takie rozwiązanie, a ryzyko nie było duże.
Allegri wrócił i już piłki do boku i do tyłu. Po co atakować przecież calma calma.
Allegri to jest beton z armia pupilków, 0 ryzyka po prostu jego ten 1 punkt satysfakcjonował. Tak słaby Milan aż prosiło się przycisnąć, ale po co, lepiej grać tymi samymi ofermami do końca sezonu w tym samym ustawieniu. Sandro pierwsza akcja meczu i prawie karnego sprokurował, Pellegrini grzeje ławe. Ake ostatnio ogień na boiusku, ale co tam, posiedzi sobie troszeczkę na ławie z 1 drużyną to nabierze doświadczenia lepiej wpuścić Kulu „tragedie” na boisku. De Sciglio to po 30 min był już zajechany taka ma kondyche a pod koniec to go tam objeżdżali i dziurawili jak chcieli. A wisienką na… Czytaj więcej »
A zauważyłeś może że ta ,,armia pupilków” to po prostu zawodnicy, których Allegri zastał w klubie i kimś musi grać? Allegriemu sprowadzono jedynie Locatellego, zabrano Ronaldo i w zamian dano Keana. Gra tym co ma. Ale dopiero został przeniesiony do pierwszej drużyny, wątpię żeby z gracza Serie Co stał się od razu zbawcą. Pellegrini w ostatnim spotkaniu był jednym z gorszych na boisku.
Po co zdejmował Locatelliego ? bo znowu bał się że dostał żółtą ? Cuardado też mu przeszkadzał bo coś próbował w ofensywie ? Ake po co powoływał skoro i tak woli Kulu ? Pellegrini zagrał słabo, ok to jak gra twoim zdaniem Sandro ? Danilo też taki słaby jest ? Napastnicy słabi to fakt, ale jak widzę samego Morate z przodu, Dybale plątającego się gdzieś w pomocy to się trochę nie dziwie że chłop nie ma za bardzo pola do popisu.
Przecież Loca dziś grał fatalnie, mecz oglądałeś? Cuadrado miał więcej symulek niż udanych dryblingów. Danilo cały czas nie wrócił do pełnej sprawności po kontuzji. Ake jest powołany w miejsce Chiesy i chyba jest jakaś skrajną naiwnością twierdzenie, że on nam wygra mecz z Milanem. Serio, myśmy w tym meczu mieli sytuacje i nawet potrafiliśmy fragmentami Milan zdominować, ale Allegri nie jest tu od tego, żeby uczyć naszych celowania na bramkę i jakiejś dynamiki w polu karnym. Gracze ofensywni zawiedli, nie wszystko jest wina trenera.
Oglądałem i jeśli twoim zdaniem Locatelli zagrał fatalnie to jeszcze raz zapytam, jak zagrał Sandro twoim zdaniem ? Danilo ostatnio zagrał 45 min, Pellegrini jeszcze nie widziałem żeby walił takie byki w obronie jak Sandro. nie mówiąc już o grze ofensywnej. Przykład z Ake w poprzednim meczu wywalczył karnego a grał ile 15 min ? Może meczu by nie wgrał, ale dał by więcej w ofensywie niż Kulu. Bronisz Allegiego nie mając w ogóle argumentów, trener wiedział na co się pisze, to że sprzedali mu Ronaldo nie ma żadnego znaczenia jeśli my w ogóle nie kreujemy sutuacji bramkowych, chyba że… Czytaj więcej »
Nie masz co z nim polemizować, jak młody chłop nie kosztował 40 mln, to go lepiej nie wprowadzać. To tak odnośnie realowego Viniciusa i naszej poprzedniej konfrontacji z Pogonem. To nic, że taki Vini, też się kopał w pierwszym sezonie w Realu ale go powoli wprowadzali i pozwalali się rozwijać. Ja nadal nie rozumiem co musi zrobić taki Sandro, by Pellegrini coś pograł. I ten argument z dupy, że ostatnio był słaby… No był ale po to się go częściej próbuje, by coś o nim powiedzieć. Powprowadzać Soule, Ake a nie paralityków, którzy wiadomo jak zagrają. Ale betonowy Max zarządził… Czytaj więcej »
Mam takie dziwne wrażenie, że Allegri widzi Pellegriniego i resztę zawodników trochę częściej, niż my oglądający mecze, i ma lepszy pogląd na ich aktualną formę.
Ale co ja tam wiem 😉
Inna sprawa, że tak – Sandro gra ostatnio słabiutko i żałuję braku na boisku nie tyle Pellegriniego, co Danilo – bo i De Sciglio lepiej sobie wg mnie radzi na lewej stronie, przynajmniej ofensywnie.
Szkoda, że Danilo też jeszcze nie na tyle w formie, by zagrać.
Jeśli Sandro nie przekłada tego na mecze, to się go i tak sadzi na ławce. Oni w tym klubie za Max’a są jak święte krowy. Nie ważne jak grasz i tak wejdziesz. Można na wielu pozycjach zawodnika nie znaleźć ale nie na lewej obronie. Mają niepodważalną pozycję i to ich deprawuje. Inni zawodnicy z pewnością by chcieli zapracować sobie na mocniejszą pozycję a jak nie na meczu to gdzie? I jaka jest motywacja dla tych młodych jak jakby się nie starali i grali, to i tak nie wejdziesz? Argument, że ich widzi jest śmieszny, jak on tam ma klapki na… Czytaj więcej »
Wlasnie w tym problem, Allegriego nie zwolniono bo ktos mial taki kaprys, po prostu to juz bylo widac i czuc ze druzyna gra coraz gorzej. Conte zbudowal solidne fundamenty, ale nie wiedziec czemu Agnelli zaczal mu skapic kasy na transfery a gdy przyszedl Allegri, wywalil za chwile grube miliony na Pipite. Fakt, Conte ma ciezki charakter, on sie super nadaje na odbudowanie druzyny w kryzysie, ale nie za bardzo mu wychodzi utrzymanie wysokiego poziomu np. w LM, tez liczylem ze to bedzie trener na lata, zreszta w tej sytuacji w ktorej ostatnio sie znalezlismy to Conte byl by zbawieniem, ale… Czytaj więcej »
Gdyby ten nasz taktyk grał defensywnie z czołówką w LM… (a on chce obroną Salerno kruszyć) to można byłoby to zrozumieć…. I tak uważam, że atakować też trzeba się nauczyć. Przez trzymanie piłki na swojej połowie lub na środku tego się nie robi.
Ogólnie to Allegri przyszedł tu też jak z łaski, z dużym czteroletnim kontraktem. Tak jakby Agnelli jego tym ubłagał…
To był błąd jak dla mnie. Nigdy ten klub nie ruszy z miejsca jak będzie myśl defensywną rozwijał. Chiesa to diament a ten zamiast go szlifować wkłada do szuflady…
Dokladnie, ja tez tego nie rozumie jak mozna grac caly czas zawodnikami, ktorzy zawodza i wiadomo ze jak zagraja to zagraja beznadziejnie. Ile razy Kulu ma udowodnic ze rusza sie jak much w smole, ile razy Sandro ma zawalic zeby wyladowac na lawce. Pellegrini zagra tak jak piszesz, 2 mecze, pozniej 2 przesiedzi na lawce i jak on ma byc w formie, jesli nie ma regularnisci w grze. Ake wchodzi na 15 min robi karnego, tworzy grozne sytuacje i co z tego jesli na meczu, w ktorym widac ze mamy problemy z kreowaniem sytuacji jest przyspawany do lawiki. Caly czas… Czytaj więcej »
Jak dla mnie fajny mecz w wykonaniu tych o których obawiałem się najbardziej czyli Ruganiego i Bentancura , reszta bez wyjątku słabiutko i to po obu stronach , obie drużyny przez większość część meczu oddychały rękawami . Boli napewno to , że nie oddaliśmy celnego strzału na bramkę a więc nie pozostało nam nic jak czekać na komentarz wiadomo kogo 😉
Dlatego 3, 2, 1 start panie Halupo
My z tym gościem na ławce trenerskiej nie osiągniemy nigdy nic 0 strzałów celnych ( chcesz zobaczyć dobry spektakl idź do cyrku) filozofia znawca futbolu aby coś osiągnąć w meczu trzeba oddać jakiś strzał celny na bramkę a my przez 90 minut nic do tego nasz wspaniały taktyk Maxiu robi zmiany w 90 minucie brawo dla niego jest trener który chce trenować Juve i jest od Maxia lepszy o dwie klasy więc dlaczego go nie weźmiemy tylko trzymamy ten szrot na ławce trenerskiej
Jak można przez 90 min nie oddać 1 celnego strzału na bramkę
Można, wystarczy wpuścić na ławkę Allegriego :]
To Allegriego wina, że zawodnicy w ofensywie Juventusu to synonim indolencji i nieporadności? Ma wejść za Moratę i cokolwiek stworzyć czy ma podać celnie na trzy metry za McKenniego?
Jeśli drużyna atakuje 3,4 zawodnikami to ciężko tworzyć sobie sytuacje a za to chyba nie odpowiada Morata ? Wszedł za niego Kean i co to samo, Dybala też był na boisku też 0 z przodu. Oczywiście Morata dziś grał słabo, ale tam żeby Ronaldo dziś stał to nic by to nie zmieniło, skoro my nawet nie kreujemy sytuacji.
Jasne, zgadzam się z tym, bo liczebność w ataku to jest koszmar, ale Morata to zawodnik ofensywny, który powinien próbować zrobić cokolwiek więcej. Nie upatruję kozła ofiarnego w nim, podałem jak pierwszy przykład po prostu.
Morata dziś kiepsko to fakt, ale jak widzę go zmuszonego do gry jak rasowa 9, gdzie w założeniu miał by brać obrońce na plecy i zgrywać piłkę do 2 napastnika to już wiem że nic z tego nie będzie, ponieważ on się do tego nie nadaje. Dybala lata jak wolny elektron też za głęboko cofnięty i tak holują tą piłkę we 2 ze środkowej linii a gdzie jeszcze do bramki dobiec i coś stworzyć. Gramy mega defensywnie i później mamy efekt w postaci 0 w strzałach celnych.
To się nazywa hamowanie gry.
A bo to pierwszy raz kiedy nie oddajemy strzału przez cały mecz…
Mecz mógłby robić jako tło przy jakimś obiedzie rodzinnym. Juventus nie zrobił nic, żeby coś strzelić – Do takiej ekipy ma przejść Vlaho?
Mam nadzieję, że Juve w końcu stworzy porządny fundament w pomocy.
Na plus wyróżniłbym Ruganiego, którego ciągle hejtowałem, ale dziś nie zrobił nic, żeby dać mi ku temu jakieś większe podstawy.
Ogólnie słabe spotkanie, nikt się nie wyróżniał.
Dużo jest hejtu na naszą nieporadność w ataku. Zwróćmy
jednak uwagę jaki dziś był stan boiska i kto bardziej na tym zyskał.
My gramy piłką po ziemi – górne piłki lecą tylko ze skrzydeł kiedy już się ten doczłapiemy.
Milan natomiast gra głównie górną piłkę szybko transportując piłkę czy to na na skrzydła czy też na swojego targetmena. Grając takim sposobem nierówność murawy aż tak im nie przeszkadzała – nam natomiast strasznie. Nasza para napastników napastnicy bazuje bowiem na wymianie piłki po ziemi.
Dzisiejsze spotkanie to obraz nędzy i rozpaczy w formacji i fazie ataku. Pierwsze, co rzucało się w oczy, to liczebność zawodników, którymi atakował Juventus – czasem było to zaledwie trzech piłkarzy. Co można z tego stworzyć? Dybala co najwyżej z Cuadrado mógł coś próbować grać, bo Morata był bezużyteczny. Na bocznych obrońcach nie można polegać w grze kombinacyjnej – na plus dla De Sciglio, że chociaż dośrodkować potrafi, bo Sandro to już nawet tego nie. Locatelli do przodu też dziś słabo, bardzo niedokładny. McKennie tym razem zamienił się rolami z Bentancurem, którego trzeba wyróżnić, to chyba jego najlepszy (albo jeden… Czytaj więcej »
Styl , stylem można jakoś przeżyć i się przyzwyczaić, gorzej przywyknąć do myśli ,że nas nie będzie w LM.
Widze ze ludzie powoli zaczynaja rozumiec ze Allegri to trener z innej epoki , mozna zwalac na pikarzy id ale kurwa zeby nie oddac strzalu na bramke , tego juz nie rozumiem . Jak mozna wygrac mecz grajac na remis , TREGEDIA
Dodam jeszcze ze Milan ostatnio przegral ze Spezia 1-2 w tym goscie oddali 5 celnych strzalow 🙂 A nie wydaje mi sie ze maja lepszych pilkarzy niz Juve.
Widocznie mają. Szczególnie w ataku.
Ten remis to przegrana z perspektywy awansu do top 4. Mecz fatalny, nasz atak to jakiś żart, a o placku z nr 10 to już nawet nie ma co pisac. Potężny atak z typkiem co jest wielkim piłkarzem na instagramie bo na boisku to zwykly hamulcowy. Aż żal było na to patrzeć.
Niektórzy dziwią się.jak można nie oddać celnego strzału oraz twierdzą że to wina trenera… Wg mnie Allegri też nie ejst bez winy, ale panowie bez przesady, jak De Sciglio wrzuca piłkę na milimetry na głowę Moraty a ten wali łbem 7 metrów od bramki? To o czym my mówimy… Wczoraj chyba wszystkim odcięło prąd w głowach, zarówno u nas jak i w Milanie. Dawno czegoś takiego nie widziałem. W 20 minucie meczu środek pola nie istniał zarowno po jednej jka i pod drugiej stronie, istna autostrada. Dobrze, że rzeczywiście przerwa jest bo szkoda piłkarzy i kibiców. Swoją drogą pochwała dla… Czytaj więcej »
Wyszło to o czym pisałem wiele razy. Okazało się, o dziwo!, że Rugani potrafi. Tylko musi dostać ileś tam meczów z rzędu, a nigdy do tego nie doszło w przeszłości. Jak oceniać jego potencjał, skoro on nigdy nie ma ciągłości? Jego oceny były niesprawiedliwe w dużej mierze. Choć też nie twierdzę, że jest wybitny. Jest po prostu dobry, w sam raz na ławkę w Juventusie.
Nie zgodzę się, Rugani w praktycznie każdym sezonie dostawała serie 5-6 spotkan z rzędu. Jednak grał jak junior, popełniał szkolne błędy a psychicznie wyglądał na zjedzonego przez stres już w szatni. Póki co jednak te kilka spotkań (6 dokładnie) w obecnych rozgrywkach pokazują, że zasługuje na pochwałę. Gra dojrzałe i pewnie siebie, oby tak dalej bo dzięki temu nie będzie potrzeby szukać zmiennika.
Zero strzałów na bramkę. ŻENADA. Allegri i 80% kopaczy nie powinni pobierać pensji za taka grę, jaka nas uraczyli.
Czasem są takie mecze, że z daleka śmierdzą remisem. To był jeden z nich. Na plus nasi stoperzy i bramkarz. Dobrze w destrukcji Bentancur. No i tu raczej koniec pochwał. Zawiódł McKennie choć mógł być bohaterem gdyby z głowy wpakował gola.
Morata też miał strzał z głowy , ale wyszły jego brak jakosci. Taka piłka powinno iść chociaż w bramkę.
Pilkar