Serie A 22/23 (2/38): Niemoc Juventusu i tylko bezbramkowy remis
KONIEC MECZU: Bianconeri przez większość meczu bez pomysłu na zagrożenie bramki gospodarzy. Odrobinę lepiej obraz gry wyglądał po wejściu Mirettiego, który rozruszał bardzo statyczną linię pomocy, która kolejny sezon z rzędu jest problemem Juventusu.
REMIS: Juventus gra bezbarwnie, a niewiele brakowało, by to gospodarze wyszli na prowadzenie, jednak Starą Damą uratowali Perin do spółki z poprzeczką. Aby myśleć o zwycięstwie, gra musi poprawić się znacząco.
PRZED MECZEM: Po dobrym starcie sezonu przeciwko Sassuolo Juventus zmierzy się z Sampdorią, która na inaugurację uległa 0:2 Atalancie. Tym razem jednak Stara Dama zacznie mecz bez Angela Di Marii, który nabawił się kontuzji, a w pierwszym spotkaniu był motorem napędowym Bianconerich.
2. kolejka Serie A 2022/2023, 22.08.2022 r., Stadio Luigi Ferraris, Genua
Sampdoria 0:0 Juventus
Sampdoria: Audero – Bereszyński, Ferrari, Colley, Augello – Vieira – Leris, Rincon, Sabiri, Djuricić – Caputo
Juventus: Perin – Danilo, Rugani, Bremer, Alex Sandro – McKennie, Locatelli, Rabiot – Cuadrado, Vlahović, Kostić
Ile jeszcze Rabiot ma dostać szans, żeby pokazać swoją przeciętność? Wystarczy. Gość nie ma ani strzału, ani waleczności, technicznie bez szału. To już lepiej jakiegoś młodego wstawić niż męczyć się z naszym krezusem. Myślę, że druga połowa będzie lepsza, bo Sampa wyraźnie zaczęła puchnąć i tylko czekała na ciosy (których nie było). Ogólnie denna gra całego zespołu.
A najlepszym materiałem na mema po pierwszej połowie jest Cuadrado machający paluszkiem Vlahoviciowi. Jakby sugerował, że podjął świetną decyzję waląc prosto w bramkarza zamiast podać do Serba.
no ogólnie słabo to wygląda. Jak rok temu. Drużyna w sumie ta sama, a nabytki nie zachywacją.
Bremer z błędem – mógł kosztować utratę bramki.
Kostić niby coś szarpie, ale dużo z tego nie wynika.
Cuadrado tragiczny wybór przy sytuacji sam na sam, mógł podać.
Vlahović 3 razy dotknął piłkę
[Ostrzeżenie od administracji: wiadomość skasowana, ostatnie nasze ostrzeżenie. Nie tolerujemy wulgarnych wycieczek słownych pod adresem innych użytkowników]
[Ostrzeżenie od administracji: wiadomość skasowana, ostatnie nasze ostrzeżenie. Nie tolerujemy wulgarnych wycieczek słownych pod adresem innych użytkowników]
Ostrzeżenie powinno iść tylko do poprzednika, ja odpowiedziałem na zaczepkę. Moje wypowiedzi opierają się na faktach lub przypuszczeniach, które bardzo często są trafne. Kontuzje w zespole Allegriego są nagminne i to jest fakt. Bez wielkich nazwisk jego myśl trenerska leży – dotychczasowe spotkania to potwierdzają. Nie stawia na młodych i nie potrafi ich rozwijać to też rzeczywistość. Miał dwóch bardziej kreatywnych Włochów od Amerykanina, a i tak postawił na tego ostatniego pomimo że długo był poza grą a z Sassuolo był najsłabszy. Gdyby na któregoś z nich postawił Vlaho może więcej razy dotknął by piłkę.
Napiszę prościej, bo chyba nie ogarniasz. Możesz sobie krytykować trenera, ale okaż mu szacunek, bo kilka lat temu stał się jedną z legend klubu. Rozumiem, że pod koniec kariery Del Piero uważałeś go za powolną pierdołę?
Jaką legendą ? Czego legendą ? Ten facet to trenerski nieudacznik niemający pojęcia o tym co robi. Jego pierwszy okres w Juve to jechanie na oparach ekipy po Conte. Jestem wręcz pewny ze pod ręką Conte ta obecna kadra grałaby całkowicie inna piłkę, taka która da się oglądać bo pilkarze jakby nie patrzeć grają dla kibiców i widzów a nie dla siebie. Legendami trenerskimi Juve są Trapattoni i Lippi a nie maksymilian vel Calma. A z tym porównaniem sytuacji Del Piero i Allegrego już całkowicie odleciales
Kostic jak Douglas Costa… Buhahah Panie Allegri hehe… Naprawdę…?
Pompa i podnietka jak co roku przed sezonem i tradycyjnie szybkie zejście na ziemię…
Jak widzę grę Danilo to mnie krew zalewa. Gość jest tak bezproduktywny, że głowa mała… Stopuje praktycznie każdą zagrana piłkę do niego, snuje się po tym boisku, jak odegra do Ruganiego to nawet nie chce mu się dupy ruszyć żeby pokazać się do odegrania tylko zostawia go z jednym rozwiązaniem czyli podaniem do Bremera. Zero pójścia na obieg, zero podjęcia ryzyka, wszystko na alibi byleby nie stracić. I jego to pokazywanie łapkami „calma” w stronę ofensywnych zawodników jak zagrywa do tyłu. Cos mi się robi jak na to patrzę…
I właśnie za to Allegri go ceni, po drugiej stronie to samo gra De Siglio a później nie dziwota że skrzydła nic nie grają.
Męczące jest oglądanie Juventusu, mało sytuacji, podawanie w poprzek boiska lub do tyłu. Allegriego ciągle usprawiedliwia się że ma braki kadrowe itp. ale my nie gramy z jakimiś mocarzami tylko Sampą która ma nawet mimo naszych absencji słabszą drużyne kadrowo, a na bisku różnicy nie widać.
To prawda,ale troche jeszcze potrwa za nim bedziemy fizycznie lepiej wygladac od chocby takiej Sampy,a na wlasnie tego rodzaju przeciwnikow,nie ma u nas kto robic roznicy w tym momencie.
Problem taki, że tam prawie połowa składu od 70 minuty wiła się po murawie że skurczów. Problem nie leży w pilakrzach którzy w tym meczu nie mogli zrobić różnicy bo umówmy się Vlaho, Cuadrado czy nawet Kostic to piłkarzy o znacznie wyższym potencjalne niż chociażby Bereszynski. Pisałem o tym po pierwszym meczu o asyście Di Marii do Vlaho. W tamtej sytuacji Dybala, Morata czy Cuadrado nie patrzyliby na lepiej ustawionego kolegę tylko byłby ładunek na bramkę. Dzisiaj się to potwierdziło z Cuadrado. W dupie miał Serba i ta akcja mogła ustawić mecz. Jestem przekonany że gdyby na jego miejscu był… Czytaj więcej »
Na każdej pozycji mamy lepszych zawodników. Chyba nie musimy mieć Pogby i Di Mari żeby ograć Sampe ? Warto zauważyć też kto trenuje Sapdorie, wyśmiewany przez wielu trener, który w Milanie wręcz się skompromitował, a dziś mając do dyspozycji słabszą drużynę grał z nami jak równy z równym.
No zgoda ale,bywalo,ze byla wieksza dysproporcja miedzy nami ,a Sampa, a mimo tego tracilismy tam punkty.
Nie zawsze druzyna z lepszym trenerem i pilkarzami wygrywa.
To się zgadza, nawet bym wspierał trenera gdyby to był wypadek przy pracy, ale my gramy to samo co rok temu. Nie przegrywamy pechowo czy po prostu mamy słabszy okres. Dla Allegriego nie ma nadziei, ponieważ cały okres przygotowawczy spędził na szlifowaniu tej samej taktyk, która sezon temu zawiodła. Po prostu nie chce lub nie potrafi zmienić podejścia a wyniki świadczą tylko o trenerze w takich meczach.
Barca nie wygrala u siebie z Rayo,meczyla sie z R.Sociedad na wyjezdzie do momentu zmian .Weszli Fati ,Brazol z Leeds i zmienili im oblicze meczu.Na lawce jeszcze byli Depay, Auba.Myslisz ,ze Barca pokonalaby Sociedad gdyby miala Cuadrado I Kosticia na skrzydlach ,a na zmianie Keana?
Maja tam 7 ludzi w ataku,z czego 2 odchodzi.
My mielismy dzisiaj do dyspozycji ilu zmiennikow w ataku??
Gramy straszna chujnie,za ktora odpowiada trener,ale gdyby mial wiecej lepszych zawodnikow, szczegolnie w ataku ,to moze daloby sie to czasem ogladac.
Allegri w wywiadzie pomeczowym zapewne powie: to był cięzki mecz, graliśmy na gorącym terenie, gdzie gospodarze grali solidnie w obronie zostawiając nam mało miejsca na boisku. Pomimo kilku kontuzji kluczowych graczy, byliśmy w stanie stworzyć sytuacje bramkowe niestety zabrakło nam precyzji i spokoju pod bramką przeciwnika. Obstawiam że 90% jego wypowiedzi będzie właśnie tak brzmieć 😀
Niestety w Juventusie zrobiło się kolesiostwo, Agnelli chce mieć trenera, który złego słowa nie powie o transferach, nie będzie nic wymagać od niego i powinien być jego kumplem. Allegri znowu to samo, ma swoich pupilków, którzy grają mega defensywnie, wykonują ślepo to co trener nakaże i nie ważne że są słabi, ale grają to co chce pan trener.
Dobry temat poruszyłeś, zapewne większość z nas zaczęła kibicować Juventusowi lata temu, teraz żeby młody kibic zaczął kibicować Juve musiał by być jakimś masochistą chyba. Zresztą ta zmiana herbu na jakieś inicjały bo ciężko to herbem nazwać, ta komercha aż wylewająca się ostatnimi laty, pogonienie najbardziej zagorzałych kibiców ze stadionu co sprawiło że mecze mają atmosferę jakby odbywały się gdzieś w Emiratach, plus traktowanie zasłużonych dla klubu zawodników a raczej ich poniewieranie, mnie osobiście razi już od kliku lat.
No właśnie, to jest dobre pytanie jak taka pilka moze byc ciągle akceptowana i jak można doprowadzić klub do takiego stanu po tylu latach dominacji. Ja się tez nad tym zastanawiałem jakiś czas temu i doszedłem do wniosku, że Włosi (podobnie jak Polacy zresztą) mają w sobie jakiś gen autodestrukcji. Weźmy tylko za przykład co zrobiono z interem po 2010 roku – mieli potrójna koronę, super sklad i co? Brak myślenia do przodu, brak zastępowania w porę starych tłustych kotów młodymi i głodnymi zwyciestw piłkarzami doprowadziło do marazmu na 11 lat. To samo teraz Juve, po wygrywaniu 9 lat, absolutnej… Czytaj więcej »
Jak chce wygrać? Wychwycił to realizator transmisji – zresztą nie po raz pierwszy – gdy zaczął wymachiwać i krzyczeć, jak Kostic nie strzelił. Allegri ustawia drużynę na grę 5 minutowa, a nóż się uda coś wówczas wepchnąć.
Ja pierdziele, to jest dokladnie to, co rok temu. Naprawde nie da sie na treningach wypracowac zadnych schematow ataku? Czy tez dalej Allegri twierdzi, ze to niepotrzebne, bo cwiczyc trzeba faze defensywna, a w ofensywnej zawodnicy maja „swobode”? Przeciez to byla tylko Sampdoria!
No coz, wypada rowniez dodac, ze ta podnieta wielu kibicow po meczu z Sassuolo byla nieuzasadniona. Sceptycy zwracali uwage, ze gdyby nie di Maria, to roznie moglo byc. No i dzisiaj bylo.
Nalezalem do sceptykow po meczu z Sassuolo .
Nie stracilismy jeszcze bramki,ale to nie bedzie duzo lepszy sezon pod tym wzgledem, tak samo jesli chodzi o strzelone bramki,ale jesli omina nas kontuzje to nawiazemy walke o mistrzostwo,ale nie skonczymy z tytulem.
Przeczytaj uważnie co napisałeś, bo wygląda na to że sam siebie podsumowałeś :]
Ciężki przypadek, sądzę że karierę właśnie zakończył na tej stronie 😉 Chodź nie powiem, humor mi poprawił po takim meczu 😀
Widze ze ktorys z adminow kasuje posty nawet te merytoryczne wedle uznania. Bana z tego co widze dostal ten co nie powinien a ten co wyzywa wszystkich na okolo sie ostal. To bym moj ostatni post na tej stronie bo cenzura widze weszla tutaj na wysoki lvl.
Bardzo dziękuję za skasowanie mi konta.
Dobrze, że karanie użytkowników stosowane jest wybiórczo. Ja za taką wolność słowa i sprawiedliwość po dziękuję.
Nie wybiórczo, a jeden po drugim. Wiele komentarzy zostało usuniętych, bo wyzywanie się i teksty z piaskownicy zrobiły się naprawdę nudne. Czyszczone będą całe takie konwersacje.
Wolność słowa? Wolność słowa ograniczona jest prawnie przez coś takiego, jak zniewaga. Obrażanie innych to nie wolność słowa i z dniem dzisiejszym respektowane będzie to skrupulatniej.
Brawo dla tego pana z wąsem 👍
Nawet nie będę się do tego odnosił, bo i tak konwersacja będzie skasowana. Nie mogę sam tego konta skasować, to zrób to ty, jak z poprzednim. Nie do zobaczenia.
Angielli niech pogada z exorem i niech zajrzą do kieszeni. A i niech podziękują temu Panu na ławce preferującemu futbol dla (bez obrazy) niewidomych. Im szybciej pozbędą się tego gada tym lepiej dla Juve.
Przepraszam Was,ale ja już naprawdę wysiadam z tą grą.Nie mam z kim o tym pogadać , niema mnie kto pocieszyć.Zaznacze ze bardzo mało udzielam się na tym forum,więc naprawdę bije odemnie frustracja.
Za nami ledwie dwie kolejki ligowe, a na stronie emocje sięgnęły zenitu. Rozumiem, że ostatnie lata mogły przynieść kibicom Juventusu wiele udręki, sam niemal non stop narzekam na mnóstwo aspektów dotyczących naszego klubu, niemniej jednak niektóre określenia nie powinny pojawiać się na forum publicznym. Po latach dominacji, której brakowało jedynie triumfu w LM Bianconeri popadli w kryzys, zaś zarząd, miast skupić się na aspektach stricte sportowych zanotował dużą przesadę w kwestii promocji marki jaką jest Juventus i bezsprzecznie się w tym pogubił. Zgadzam się, że zmiana herbu na faktyczne logo, całkowite pozbycie się kibiców odpowiedzialnych za doping i dziwne ruchy… Czytaj więcej »