Sky: Ronaldo nadal pozytywny
Sky Sport Italia twierdzi, że Cristiano Ronaldo ponownie uzyskał pozytywny wynik testu na obecność COVID-19 i tym samym nie wystąpi w meczu przeciwko Barcelonie.
Mecz Ligi Mistrzów rozpocznie się jutro o godzinie 21:00 w Turynie. Ronaldo izoluje się od czasu uzyskania pozytywnego wyniku testu 13 października. Zawodnik ciągle przechodzi chorobę całkowicie bezobjawowo, więc wszystko, czego potrzebował, aby uzyskać zgodę na występ od UEFA, to negatywny wynik wymazu na co najmniej 24 godziny przed rozpoczęciem meczu.
UEFA wymaga dostarczenia zaświadczenia lekarskiego o braku objawów na co najmniej tydzień wcześniej, które zostało już dostarczone przez klub, mimo że w zeszłym tygodniu zawodnik nadal był pozytywny. Sky Sport Italia dziś wieczorem donosi jednak, że wynik najnowszego wymazu nadal jest pozytywny.
35-latek nie grał od czasu remisu Portugalii z Francją 11 października.
Źródło: football-italia.net
Szkoda. Wielkie osłabienie.
A wygląda na wkurzonego, huehue
Mam nadzieję, że ten okres bez Ronaldo pokaże wielu kibicom ile sportowo daje Portugalczyk zespołowi. Póki co bez Ronaldo jesteśmy jak dzieci we mgle. Liczę na szybki powrót naszego mistrza.
Dzięki, wolę jednak żyć w nieświadomości, że bez jednego zawodnika drużyna wygląda słabo. Nawet z zespołami, które powinien pokonać drugi garnitur. Zobaczymy dzisiaj z Barcą.
Nasze szanse maleją, bez wątpliwości. Barcelona nie jest szczególnie silna i ma swoje problemy, ale na tę chwilę nasze są większe. Remis będzie dobrym rezultatem, choć obawiam się tego, jak zaprezentujemy się w obronie.
Nie będzie łatwo, ale wygramy. W takich momentach Juve potrafi się zmobilizować.
Bardzo zła wiadomość dla Juventusu, który od dłuższego czasu ma problem z ustabilizowaniem formy. Nie mam wątpliwości, że czeka nas najtrudniejsze spotkanie w dotychczas rozegranym sezonie i pomimo kłopotów jakie przeżywa, Barcelona, to wciąż mocna ekipa, w której składzie występują prawdziwi mistrzowie. Brak Ronaldo, absolutnego lidera Juventusu, zawodnika, który jest kluczową postacią w najważniejszych meczach, zwłaszcza w LM, może okazać się dla nas nie do pogodzenia w kontekście ewentualnej wygranej z Hiszpanami.