SuperLiga: Nowy komunikat UEFA
UEFA wydała oświadczenie, w którym zapowiada obronę swojej pozycji w piłce.
Oficjalne oświadczenie UEFA pojawiło się po tym, jak kluby Super Ligi zażądały interwencji od Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w związku z możliwymi naruszeniami przepisów antykonkurencyjnych.
UEFA przyjmuje do wiadomości ogłoszenie Trybunału Sprawiedliwości UE, w którym sąd w Madrycie zwrócił się do tak zwanej Europejskiej Super Ligi, pomimo wycofania dziewięciu klubów założycielskich – czytamy w oświadczeniu.
UEFA ma wiarę w swoją pozycję i będzie jej mocno bronić.
Źródło: uefa.com
Zabrakło w tym newsie odniesienia do samego pytania prejudycjalnego (zerknijcie na polską stronę Realu: https://www.realmadryt.pl/news/104199-trybunal-sprawiedliwosci-ue-zajal-sie-sprawa-superligi). Warto też przeczytać pierwszy komentarz pod tym newsem na tamtej stronie.
Kurde, ale człowiek ma satysfakcje, że już od samego początku ględził, że w tym sporze UEFA narusza prawo gospodarcze (antymonopolowe) i że o to w gruncie rzeczy chodzi klubom, a po jakimś czasie okazuje się, że rzeczywiście taka będzie linia obrony wybranych klubów, brawo ja!:D
Brawo Ty, brawo pogon i brawo ja. Tez piałem, że to generalnie chodzi o zakaz konkurencji ( takie klauzule mają się pojawić od nowego sezonu w regulaminach LM ).
Uefa troszkę zmiękła.
@OldLady, z tym, że to z automatu powinny być zapisy stanowiące coś podobnego do klauzul abuzywnych w prawie cywilnym, rażąco naruszające interesy podmiotów gospodarczych. @Pavelo93, nie rozumiesz pojęcia monopolu w gospodarce i zdaje się, że już o tym pisaliśmy na tutejszym forum, dlatego nie będę się powtarzał. Nikt klubom niewchodzącym w Superligę nie zabrania założenia własnych rozgrywek i zarabiania (kluby SL nie zabraniają UEFA i innym klubom organizacji własnych rozgrywek). A że takie kluby nie będą zarabiały, to efekt ich słabej pozycji na rynku, a nie tego, że ktoś im zabronił zarabiać. Proste. Natomiast UEFA właśnie to robi – zabrania… Czytaj więcej »
Rozumiem co to jest monopol w gospodarce, moze nie doskonale, ale mysle ze na odpowiednio dostatecznym poziomie – natomiast daze do czegos innego. Zgadzam sie rowniez z tym co napisales odnosnie prawa, chce tylko zwrocic uwage na to ze wazne jest aby byly jedne rozgrywki rangi mistrzowskiej, najlepszych klubow z Europy, tak aby np Marcinek z Niecieczy mogl marzyc ze kiedys do jego miasta, na jego stadion przyjedzie np AC Milan (a ze szansa na to jest mala, to juz inna sprawa, faktem natomaist jest ze nie wynosi ona 0%) – natomiast superliga w domysle miala byc nastepca LM i… Czytaj więcej »
Uefa to monopolista jakich mało. Pozwalają na granie np Audi Cup w pre sezonie, ale już coś co zagrozi ich interesowi – o to to to nie. Superliga pewnie by się sprawdziła – NBA ma zamknięty format i jest najlepsze, nikomu się nie nudzi.
Temat jest wielowątkowy, a tutaj poruszamy się w sferze zakazu konkurencji i monopolu jakim niewątpliwie jest Uefa i moim zdaniem są przegrani przed każdym sądem przez to, że chcą karać de facto za to co nie zostało zabronione.
No wlasnie mysle ze to otwiera swietne pole do dyskisji, mysle ze powinnismy to robic, szczegolnie na takich forach jak to – po to wlasnie jest forum. W taki sposob mozna wiele kwestii poznac i dosc do jakeigos wposlnego kompromisu. Dyskusji w obecnym swiecie brakuje – jest sporo manipulacji itd. glownie przez fundusze (kazdy chce wyjsc koniecznie na swoje, czesto kosztem interesu innych) a szczegolnie powinnismy miec to na uwadze, bedac tego swiadomym. Temat jest ogromny – mysle ze warto zwrocic uwage ze koszykowka jest mniej popularnym sportem niz pilka, amerykanie chociazby sa tak mocni w kosza ze czesto graja… Czytaj więcej »
Owszem, ja też jestem za ideą piłki nożnej, gdzie każdy może grać z każdym, jak również nie byłem i nie jestem zwolennikiem samej Superligi (za to w większym stopniu nie znoszę hipokryzji, buty i łamania prawa – czyli tego, co robi UEFA). Niemniej, trzeba być realistą, rzeczywistość społeczna i gospodarcza funkcjonują tak a nie inaczej, prawo stanowią określone instytucje i aparat państwowy, to wszystko trzeba pospinać ze sobą, a nie rozstawiać wszystkich jak pionki i mówić, co mają robić. Superliga nie miała na celu zastąpienia rozgrywek krajowych, to często powielany błąd. Nie miała nawet na celu pełnego zastąpienia rozgrywek UEFA,… Czytaj więcej »
Najprawdpodobniej tak – niemniej wygladalo to tak, jaby kluby mialy zaczynac (i najprawdopodobniej tak bylo) grac w superlidze od przyszlego sezonu, zobacz Anavrin ze narzekali ws. duzej ilosci meczy, a polaczyc juz duza ilosc meczy w Lidze, pocharze wloch, LM i dodatkowo superlidze… no nie wiem, przeciez to znaczna dodatkowa pula meczy do rozegrania i albo musielibysmy puszczac mlodych na Puchaw wloch i na czesc meczy ligowych, albo znaczaco zwiekszyc ilosc graczy w kadrze (w czasie pandemii praktycznie nie bylo to mozliwe, przy jednoczsnym zachowaniu duzej ilosci wysokiej jakosci nowych zawodnikow, dlatego zakladam ze kluby poprzez ogloszenie superligi musialy sie… Czytaj więcej »
No tak, ale to wlasciwie bylo prawie ze oczywiste – znaczenie natomaist ma czy kilka wybranych klubow, moze miec monopol na zarabianie kasy 🙂 ja osobiscie uwazam ze nie – w pilce przede wsyzstkim chodzi o rywalizacje (a nie o pieniadze, a o to sie gra toczy w tym sporze) Sport jest torszke czyms innym niz biznesem – natomiast tych kilka klubow oraz UEFA o tym zapomnialy, co jest troche smutne i slabe, co nie zmienia faktu ze pod uefa jest jednak teretyczne tak, ze kazdy klub moze zagrac z kazdym (tak, mistrz Polski startuje w eliminacjach, ale ostatecznei i… Czytaj więcej »
Komuś się jednak trochę tyłeczek pali. Prawo UE jest znacznie bardziej precedensowe niż polskie. Wystarczy jedno takie orzeczenie przeciw UEFA i robi się poważny problem na przyszłość. ESL miała beznadziejny start i PR, ale jeśli zmienią formułę, zaproszą szersze grono klubów z innych krajów i stworzą system eliminacji oraz drugą oraz trzecią Superligę (z dużą kasą) to nagle się może okazać, że konkurencja jest.
Z jednej strony ciekawi mnie co będzie dalej, z drugiej sam temat męczy. Widać jednak, że cały spór jest podszyty personalnymi uprzedzeniami, w których króluje Ceferin. Mam nadzieję, że właśnie on beknie za całą sprawę, bo, nie mogę patrzeć na tego błazna 😉