Szczęsny: Nie mogę się doczekać Atletico
Szczęsny przyznaje, że „nie może doczekać się, by zagrać i pokonać Atletico”. Bramkarz przekonany jest również, że kluczową rolę odegra Cristiano Ronaldo.
Po porażce w pierwszym spotkaniu z drużyną Simeone, Stara Dama potrzebuje niemal perfekcyjnego spotkania, zakończonego wysoką wygraną.
Jesteśmy w dobrej formie i nie możemy się doczekać, by zagrać w tym spotkaniu i je wygrać — przyznał Polak w wywiadzie dla Sky Sport Italia.
W Madrycie popełniliśmy sporo błędów, ważne jest, by tym razem lepiej atakować i bronić. Może wydawać się to łatwe, ale wcale takie nie jest.
Wierzymy w siebie, jesteśmy w dobrej kondycji fizycznej, a wyniki zeszłotygodniowych spotkań pokazały, że w Lidze Mistrzów nic nie rozstrzyga się w jednym meczu. Ajax mimo porażki u siebie wyeliminował Real Madryt, podobnie jak United z PSG, więc dlaczego nie powinniśmy wierzyć, że nam się uda?
Atletico to bardzo dobrze zorganizowana ekipa w defensywie. Nie chcę mówić, że grają defensywnie, ale są zorganizowani i lubią grać z kontrataków.
Dlatego też musimy być ostrożni przy budowaniu akcji i punktować z sytuacji, które sobie stworzymy.
Juventus jest bardzo bliski rekordowego ósmego tytułu z rzędu, ale czy odpadnięcie z Ligi Mistrzów na tak wczesnym etapie zmieni nastroje w drużynie?
Myślę, że we wtorek wszystko pójdzie dobrze! Tak czy inaczej, myślę, że rozgrywamy wyjątkowy sezon, bo żadne spotkanie nie jest łatwe, a w lidze wciąż jesteśmy niepokonani.
Przywieźliśmy do Turynu Superpuchar, jesteśmy blisko tytułu i wierzymy, że możemy awansować dalej w Lidze Mistrzów.
Kto będzie decydujący przeciwko Atleti? Jeśli miałbym stawiać zakład, powiedziałbym, że Cristiano. Jest zawodnikiem, który może być decydujący w takich momentach. Będziemy go potrzebować we wtorek z całym jego doświadczeniem i bramkami, które potrafi zdobywać.
źródło: football-italia.net