Tebas: Juve, Real i Barca mogą nie zagrać w LM
Prezydent La Liga uważa, że Juventus, Real Madryt i Barcelona powinny bać się możliwości wykluczenia z Ligi Mistrzów.
Trzy kluby nadal bronią projektu Super Ligi i stoją w obliczu sankcji dyscyplinarnych UEFA, od grzywny aż po wykluczenie z europejskich pucharów. Osoby związane z UEFA niejednokrotnie ostrzegały, że wymienione kluby muszą wybrać pomiędzy Super Ligą, a Ligą Mistrzów.
To nie tyle sankcja, której powinni się obawiać, a w ogóle brak zarejestrowania ich do rozgrywek – powiedział Javier Tebas w rozmowie z Gol Television.
To jest przekonanie, które nabyłem na podstawie tego, co się dzisiaj wydarzyło i tego, co robią te kluby. Możemy zobaczyć Ligę Mistrzów bez nich.
Powinni się bać. Uważają, że mając przyjaciół w sądzie, mogą dostać się wszędzie, ale te sprawy podlegają prawu szwajcarskiemu, a inne zagadnienia trafiły już do sądu UE.
O ile wiem, sprawy nie są tak proste, jak chcieliby sobie myśleć prawnicy z tych klubów.
Źródło: football-italia.net
Szczerze mówiąc liczba nudziarzy, którzy w każdym wywiadzie mówią to samo osiągnęła poziom alarmujący. Od tygodni słucham o wykluczeniu z LM, a póki co ta cała komisja nie zrobiła w tym kierunku nic. Wykluczenie tych klubów to pójście na wojnę z kilkuset milionami kibiców. Ja sam chętnie w takiej internetowej wojnie z UEFA wezmę udział.
Ale jak to szło? Czy, nie chodzi o to, że kluby (w przeciwieństwie) do SL zasłużenie awansowały do LM i ich udział jest wywalczony na boisku?😎
Mówiąc prościej, te klubu, awansowały do LM poprzez krajowe rozgrywki, spełniając warunek gry w rozgrywkach.
Co mnie obchodzi Ceferin i jego banda, jestem prostym kibicem z marzeniami o LM i idę na wojnę z Tobą 🤝
To ciągłe straszenie Realu, Barcy i Juve wygląda mi na próbę wywarcia presji, aby te kluby wycofały sprawę z sądów. UEFA i te inne leśne dziadki pewnie wiedzą, że jak sprawa trafi na wokandę i zapadnie wyrok przychylny tym trzem klubom, to będą w czarnej d… Taki werdykt będzię rzutował też na rozgrywki krajowe. W teorii każdy będzię mógł stworzyć własną ligę, własne puchary.