Felietony

Hu Kers | 6 września 2020

Transfer Suareza zakończy Mercato Juve? [Felieton]

Już przed otwarciem okienka transferowego wszyscy zdawali sobie sprawę, że nie będzie to zwykłe Mercato. Prasa z miejsca zaczęła rozpisywać się nad strategiami, mającymi na celu wymiany zawodników, niemal z miejsca wykluczając wysokie kwoty pieniędzy przepływające między klubami.

Pomijając sytuację Chelsea, która niejako pożytkując zeszłoroczny zarobek za Edena Hazarda, wydaje się „zamiatać” na rynku zakupami pokroju Ziyecha, Wernera oraz Havertza, ostatnie tygodnie raczej potwierdzają postpandemiczne założenia co do sytuacji w portfelach najbogatszych klubów, na czele z Barceloną oddającą swoich piłkarzy za symboliczne kwoty, by tylko uwolnić się z ich wysokich wynagrodzeń.

Podobnie sytuacja wygląda niestety w Stolicy Piemontu. Klub na samym starcie przygotowań uwolnił się od gaży Blaise’a Matuidiego, a kolejnymi zawodnikami pożegnanymi w ten sposób mają być Gonzalo Higuain oraz Sami Khedira. O ile sytuacja napastnika wydaje się dosyć przejrzysta – umowa zostanie rozwiązana, gdy tylko Mistrz Włoch do swojej kadry sprowadzi jego następcę w postaci najprawdopodobniej Luisa Suareza, o tyle Niemiec na taki wariant ma się nie zgadzać, wciąż wierząc, że może pomóc drużynie swoją obecnością.

Czy jednak w przypadku zakończenia współpracy z wyżej wymienioną dwójką i skreśleniu ich z listy płac, Fabio Paratici rzeczywiście ruszy na szumnie wyczekiwane przez kibiców i zapowiadane przez prasę zakupy? Wątpliwe!

Choć z pewnością nie takie wieści usłyszeć chciałby każdy kibic, po raz kolejny warto odwołać się do najbardziej prozaicznej zasady, którą są limity kadrowe. Sytuację przedstawialiśmy już podczas zeszłorocznego letniego okienka, by niejako uciąć ówczesne spekulacje o tym, jakoby wielu zawodników czekały trybuny poprzez słabe sprzedaże.

Pomińmy tym razem sprawę kadry zgłaszanej do Ligi Mistrzów, która jak wiadomo, szczuplejsza jest od tej na rozgrywki ligowe. Zaznaczmy także z miejsca, że plotki o transferze Vidala były jedynie wymysłami prasy odkąd do Turynu zawitał Weston Mckennie. Amerykanin wraz z Arthurem wykorzystali limity graczy spoza Unii Europejskiej, których zarząd mógł do zespołu ściągnąć, co potwierdza sytuacja Suareza, wyrabiającego włoski paszport w celu przenosin na Allianz Stadium.

Skupmy się na kadrze, która musi zostać dopięta przed startem rozgrywek i oddana do „użytku” Andrei Pirlo. Zgodnie z przepisami liczyć może maksymalnie 25 zawodników, wliczając w to 4 wychowanków (daruję sobie zapis o 4 zawodnikach wychowanych na włoskich boiskach, gdyż ze spełnieniem tego zapisu nie będzie problemu, mając w kadrze zawodników takich jak Buffon, Bonucci, Chiellini czy Rugani; piłkarzy, którzy na boiskach Serie A spędzili całe swoje kariery).

Biorąc pod uwagę, iż jedynym wychowankiem pozostaje Carlo Pinsoglio, do siedziby ligi Juventus zgłosić może jedynie 22 zawodników.

Na pomoc przychodzi po raz kolejny, odnosząca się do młodych zawodników zasada zwalniająca klub z rejestracji zawodników poniżej 21 roku życia. W istocie oznacza ona, iż zawodnik, który nie skończył 22 roku życia przed startem rozgrywek, nie jest umieszczany na powyższej liście. Dlatego też nie ma problemu, by w trakcie sezonu do kadry meczowej wprowadzać graczy zespołu U23 lub juniorów.

W poprzednim sezonie z prawa tego skorzystać mogli Merih Demiral oraz Mathijs de Ligt. O ile Turek nie „łapie się” już w sezonie 2020/2021, to kadrę zasilili, uprawnieni do tego Dejan Kulusevski oraz Luca Pellegrini. Zgłaszając więc listę zawodników do kolejnych rozgrywek, tej trójki najzwyczajniej w świecie nie ma potrzeby wypisywać.

Przeprowadźmy zatem wirtualny transfer Suareza i zwolnijmy z umów Higuaina oraz Khedirę, a następnie pomińmy zawodników, którzy 22 roku życia jeszcze nie skończyli.

Mimo uszczuplenia kadry przez wypożyczenia Matti Perina oraz Cristiana Romero nie ma w niej miejsca na ŻADEN ZAKUP bez równoczesnego rozstania się z innymi zawodnikami.

Jak trudne to zadanie dla zarządu Bianconerich obrazuje fakt, iż z listy typowanych do odejścia z klubu (De Sciglio, Douglas Costa, Pjaca czy Ramsey), jak dotąd nikt nie znalazł nowego pracodawcy, a biorąc pod uwagę, że zarówno Perin, jak i Romero zostali kolejno do Genoi oraz Atalanty jedynie wypożyczeni (obrońca ma w kontrakcie klauzule wykupu), sternikom nie udało się tak naprawdę sprzedać ŻADNEGO ze swoich graczy, nie licząc oczywiście wiązanej transakcji z Barceloną przy sprowadzeniu Arthura.

Nie bez powodu wraca więc temat Moise Keana, przy równoczesnym zainteresowaniu Evertonu Aaronem Ramseyem. Włoch, wracając do klubu, nie tylko nie zajmowałby miejsca na liście z racji swojego młodego wieku, ale również, korzystając ze statusu wychowanka, mógłby zostać włączony do kadry na rozgrywki Ligi Mistrzów, dając więcej opcji w ataku przy uszczuplonej kadrze.

Fabio Paratici został postawiony pod ścianą. Bez sprzedaży nie będzie mógł sprowadzić pod skrzydła Andrei Pirlo nikogo. Excelowskie sztuczki pomagające spinać budżet nie pomogą przy zbyt dużej liczbie zawodników w kadrze. Nie ma mowy o transferze kolejnego pomocnika bez rozstania się np. z Aaronem Ramseyem lub Douglasem Costą.

Oczywiście, nie raz i nie dwa na rynku transferowym pojawiały się zwroty akcji, które w mgnieniu zmieniały całą sytuację, jednak mając świadomość, że do startu sezonu pod wodzami nowego trenera zostały raptem 2 tygodnie, Starej Damie mogą pomóc teraz jedynie sprzedażowe umiejętności załogi Fabio Paraticiego.

Subscribe
Powiadom o
19 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
anavrin_
4 lat temu

I tyle w temacie. Pomimo że hasłem naszego mercato powinny być (i być może były) sprzedaże, sprzedaże i jeszcze raz sprzedaże, to jednak niewiele drgnęło w praktyce. Być może lepiej już nie wzmacniać zespołu, a oszczędzić sobie problemu ze zbyt opasłą kadrą, bo wtedy za rok historia się powtórzy.

drekar
4 lat temu
Reply to  Hu Kers

gość od przygotowania to ten sam co nie dał rad z Pepe i Caceresem wiec z Costa i deSciglio tez nie da rady

jacojaco/Kicek12345
4 lat temu
Reply to  drekar

Jeżeli to ten sam co za czasów Conte, to tylko przypomnę, że wtedy mieliśmy najmniej kontuzji w lidze, w przeciwieństwie do ery przed i po Antonio.

semtex_yo
4 lat temu
Reply to  Hu Kers

ja mysle ze to jednak bedzie De Paul ze wzgledu ze jest tanszy, bardziej ograny i usposobiony ofensywnie. Locatelli ewentualnie za rok.

semtex_yo
4 lat temu
Reply to  Hu Kers

jasne tez bym chcial najlepiej obu i mam swiadomosc ze po kolejnym dobrym sezonie zawolaja pewnie te 50 mln jednak na pozycje ktora mialby obsadzic Locatelli jest poniekad Arthur a pomocnika nastawionego na ofensywe zwyczajnie brak u nas w kadrze.
Jako za Aouar jest raczej za drogi na ten moment mysle ze bedzie to De Paul. choc chcialbym sie bardzo zdziwic i zobaczyc dwa transfery do pomocy niekoniecznie z De Paulem na czele.

luque10
4 lat temu
Reply to  Hu Kers

Właśnie z dwójki Locatelli/Aouar brakuje nam zawodnika, który sam coś zrobi w ofensywie. Takim piłkarzem jest zawodnik Lyonu. Strasznie ciekawy gracz, który byłby bardzo inny od reszty naszych pomocników. Jednak jak mówisz, bez pozbycia się kogoś, nie będzie to proste.

drekar
4 lat temu

Ramsey i Berna zostaną na to wygląda, Costa pewnie interesuje sie (z poważną ofertą) tylko MU ale zwlekają przez Sancho. Paratici pewnie w planach ma jeszcze prawego obrońce i pomocnika ale jest to zależne od sprzedaży. Na De Sciglio nie ma pewnie chętnych może ktoś się zlituje i go wypożyczy. Khedira jak nie odejdzie to pewnie do stycznia klub kokosa i dopiero rozwiązanie kontraktu.

Pjaca idealny zmienik dla CR7 mało zarabia i będzie na 3-4 spotkania.

drekar
4 lat temu
Reply to  Hu Kers

może byc ktos o kim nie ma w zadnych mediach przeslanek, jak bylo z McK. Okienka zostało jeszcze 3 tyg. Prawy obrońca nie musi być głośnym nazwiskiem moze bedzie to Hateboer o ktorym nikt nie pisze?

semtex_yo
4 lat temu

jest jeszcze sporo czasu. trzeba wierzyc ze ktos sie skusi na Ramseya i Coste a dzieki temu Pirlo otrzyma jeszcze jednego pomocnika plus oczywiscie Kean i jakis drugi napadzior. mnie takie mercato by zadowalalo mimo wszystko.

luque10
4 lat temu

Dlatego tak się zastanawiałem, czy bardziej chodzi o miejsce w składzie dla nowych.
Żeby ktoś przyszedł, musi ktoś odejść.
Dlatego też wypożyczamy, jeśli nie uda się sprzedać. Cóż, czas jest do października. Zobaczymy co będzie.
De Sciglio, Bernardeschi, Khedira, Costa, Pjaca, Danilo, Ramsey. Lista długa, czasu mało. Będzie ciekawie 😎

Harun
Harun
4 lat temu
Reply to  luque10

Pjaca zostanie zapewne wypożyczony. Khedirę może spotkać podobny los jak Higuaina. W grę wchodzi jeszcze zapewne sprzedaż De Sciglio lub znów wypożyczenie. Reszta prawdopodobnie zostanie na kolejny sezon. I to tyle, jeśli idzie o mercato. Cała reszta będzie dla mnie dużą niespodzianką.

luque10
4 lat temu
Reply to  Harun

Tylko pytanie, czy kryzys dotknął nas tak bardzo, że nie mamy na jeden większy transfer? Byłoby śmiesznie, gdyby taki klub nie mógł sobie pozwolić na wydatek 50-60 mln na zawodnika.
Oczywiście, kadrę trzeba uszczuplić. Bo kolejny zawodnik bez sprzedaży nie wchodzi w grę.

semtex_yo
4 lat temu
Reply to  luque10

mysle ze to nie o to chodzi ze klub nie jest w stanie wygospodarowac takich pieniedzy zeby zrobic jeden wiekszy transfer ale jednak czesc dochodow w tym roku zostala utracona a ksiegi finansowe musza sie zgadzac. nasz klub nie jest zarzadzany jak typowy bogaty klub gdzie kasa pojawia sie znikad roznymi sposobami czy branie kredytow w opor.

anavrin_
4 lat temu
Reply to  luque10

Trzeba przy tym pamiętać, że nawet w hipotetycznej sytuacji, gdzie byliby chętni na nich wszystkich, wszyscy by nie odeszli. Sądzę, że jak odejdzie Costa, to nie ma sensu pozbywać się Berny (i na odwrót). Podobnie z Danilo i de Sciglio oraz Khedirą i Ramsim. Tak więc tutaj mamy takie dwójki, z których odejście jednego będzie już uznawane za sukces i będzie oznaczało pozostanie drugiego.

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi