Transfery LIVE: 11 września 2020 – [23:30] Milik zostanie w Napoli?
Drugi tydzień okienka transferowego zbliża się do końca, a my postaramy się informować was na bieżąco o wszystkich doniesieniach. Zapraszamy!
[23:30] Koniec!
[23:20] Di Marzio twierdzi, że Parma zapytała o dostępność Pjacy i Pellegriniego, natomiast Arek Milik miał zmienić zdanie i powiadomił zarząd Napoli, iż zamierza zostać w Neapolu do końca kontraktu.
[20:39] Giroud w rozmowie z Telefoot: „Byłem zaskoczony, kiedy otrzymałem wiadomości od znajomych, w których pytali o plotki związane z Juventusem. Te informacje nie są prawdziwe. Jestem zawodnikiem Chelsea i dobrze się tu czuję.”
[20:21] OFICJALNIE: Novara ogłosiła pozyskanie 18-letniego piłkarza Juventusu, Francesco Lamanny.
[17:53] Higuain w USA. Wkrótce najpewniej oficjalne potwierdzenie transferu.
Gonzalo Higuain już w Stanach Zjednoczonych! 🇺🇸Pipita został przywitany przez przedstawicieli Interu Miami. 👋
Opublikowany przez Che JUVENTUS Piątek, 11 września 2020
[16:52] Zbiór doniesień od Luki Momblano:
- Juventus nie jest zainteresowany Stephanem El Shaarawym;
- Bernardeschi wróci do treningów w przyszłym tygodniu i zostanie w klubie na przyszły sezon;
- Danilo otrzymał dwie propozycje (wypożyczenia), ale Juventus wolałby sprzedać Brazylijczyka, aby uzbierać pieniądze na Desta;
- 21-letni Mert Müldür z Sassuolo może stanowić okazję dla Juve;
- Costa nie rozegra zbyt wielu minut w pierwszym meczu sezonu z Sampdorią;
- Pirlo prosił osobiście o sprowadzenie McKenniego;
- Suarez na 88% trafi do Juventusu;
- Paratici nigdy nie kontaktował się z Olivierem Giroud.
[16:44] OFICJALNIE: Tommaso Barbieri został zawodnikiem Juventusu. 18-latek trafi do zespołu U-23.
[15:10] Luca Momblano twierdzi, ze uraz Paulo Dybali jest na tyle poważny, iż Argentyńczyk może wrócić do gry dopiero w drugiej połowie października (na mecze Ligi Mistrzów), Fede Bernardeschi zostanie w Juve, a zarząd jasno wytypował nowy „numer 9” do formacji ataku i jest nim Luis Suarez.
[13:01] La Gazzetta dello Sport informuje, że Sami Khedira oczekuje wypłaty pełnej pensji za ten sezon i na ten moment nie zamierza ustąpić ani o krok.
[12:57] Hiszpański AS podaje, że Juventus i Inter robiły podchody pod zakontraktowanie Marcelo. Barierę nie do przebycia stanowią jednak zarobki piłkarza Realu Madryt.
[12:25] Tuttosport atakuje Samiego Khedirę. Jak pisze dziennik w swoim artykule [fragmenty]: „Khedira odmawia jakiegokolwiek porozumienia, paktu, pojednania. Juventus nie jest w stanie pozbyć się obciążenia rzędu 13 mln euro za sezon – sumy, która nie koresponduje z wartością sportową Niemca. (…) Tak wygląda futbol dla tych, którzy uprawiają go nie dla pasji, nie dla wyzwań, lecz dla pieniędzy. Pieniądze są częścią tego zawodu, ale też demaskują tych którzy są najemnikami. (…) Są sportowcy, którzy nie patrzą w lustro, ignorują wszelkie oznaki przemijającego czasu. Nic ich nie obchodzi. Wolą polerować ławkę rezerwowych i pobierać gigantyczne wynagrodzenie. Żyją jak urzędnicy z kontem bankowym szejków. Przypadek Khediry to brzydka strona piłki nożnej”.
[12:10] Mirko Di Natale pisze, że skontaktował się z agentem Giroud. Przedstawiciel napastnika odpowiedział, że na ten moment nie ma żadnego kontaktu ze strony Juventusu.
[09:02] Corriere della Sera podaje, że Morata będzie głównym celem Juventusu, jeśli Turyńczykom nie uda się pozyskać Luisa Suareza.
[08:45] Mirko Di Natale z TuttoJuve twierdzi, że „zasięgnął języka” w sprawie Mattii De Sciglio odnośnie oferty Villarreal i od bliskich mu osób usłyszał, że to tylko plotki, nie ma żadnych konkretów.
[08:35] Gianluca Di Marzio po raz kolejny podkreśla, że egzamin Suareza będzie miał miejsce w przyszłym tygodniu. Problemem jest jednak mały margines czasu na uzyskanie paszportu przez Urugwajczyka. Tylko z tego powodu Bianconeri muszą rozglądać się za innymi opcjami do ataku.
[07:04] La Gazzetta dello Sport twierdzi, że 17 września Luis Suarez podejdzie do egzaminu z języka włoskiego, najprawdopodobniej w Perugii.
[07:01] Sky podaje również, że Atletico jest bardzo blisko pozyskania Cavaniego.
[06:56] Nową opcją do ataku ma być Olivier Giroud. Według Sky Juventus ma już gotowe porozumienie z napastnikiem w sprawie dwuletniego kontraktu z zarobkami 4,5 mln euro. Chelsea oczekuje 5 mln euro za swojego piłkarza.
[06:33] Nico Schira potwierdza, że Stephan El Shaarawy chce wrócić do Europy. Zainteresowanie zawodnikiem mają wyrażać Juventus, Arsenal, Roma i PSG.
Olivier Giroud ? Śmiech na sali 🙂
Słabo to wygląda. Może czas olać zainteresowanie wypalonymi gwiazdorami, postawić na Dybale na środku ataku i ściągnąć młodego, taniego napastnika na wypożyczenie Pinamonti/Kean?
Wpasowało by się to również w definicje odmłodzenia kadry, na której zależy prezesowi.
Plotki transferowe sugerują, że Juve (Pirlo?) szuka napastnika na „9” innego typu niż Dybala.
Nie no, jak kandydatem do gry ma być Giroud to ja już wolę tu sprowadzić Keana, a podstawę ataku zrobić z Kulusevski-Dybala-Ronaldo, na zmiany jest Berna, Cuadrado, Kean, Costy nawet nie liczę. Może za różowo to nie wygląda, ale sprowadzając kolejnych zawodników w wieku chrystusowym będziemy mieli za sezon ten sam problem co teraz z Higuainem i Khedirą.
Rezerwę mógłby uzupełnić jeszcze np. Mandzukic na rozsądnym kontrakcie, skoro poszukujemy świnię na szpicę.
Mandżukicia to bym dał raczej na prawą obronę, tam może rozbijać akcje przeciwników, może będą się bać i nawet nie będą próbować tam oskrzydlać xd
Nawet bez zakupu kolejnego napastnika i przy odejściu Higuaina mamy w ataku Ronaldo, Dybalę, Cuadrado (mam nadzieję, że Pirlo odejdzie od tej głupoty w wystawianiu Kolumbijczyka na prawej obronie), Kulusevskiego, D. Costę, Bernardeschiego i od biedy także Ramseya. Tłok na pozycje w ataku i choć brakuje tu klasycznej dziewiątki, to mamy 6 zawodników na 3 pozycje.
Niby tak, ale ten tłok jest teoretyczny. Bernardeschi kopie się po czole, Costa napewno (bo już nie wierzę zwyczajnie) dozna kontuzji, to samo Ramsey ( choć pasują oba określenia, albo kontuzją albo kiepska gra), zostaje jeden zawodnik na lewe skrzydło – Ronaldo, jeden napastnik – Dybala i dwóch skrzydłowych, którzy nie są na tyle uniwersalni, by pokryć w razie w te pozycje. Więc na skrzydle zostają Kulusevski i Cuadrado, który przesunięty na skrzydło osłabia obronę, bo mamy wtedy tylko Danilo.
Fakt, faktem, że Costa i Ramsey są z porcelany, a Bernardeschi formy szuka od dawna, ale i tak mamy Ronaldo, Dybalę, Cuadrado i Kulusevskiego (świadomie nie wliczam tu Pjacy, który najprawdopodobniej zostanie wypożyczony), a zatem 4 zawodników na 3 pozycje. Jeśli dojdzie środkowy napastnik, to będziemy mieć 5 zawodników. To wystarczy. Jeżeli dodatkowo na ławce będzie ktoś z trójki Bernardeschi, Costa, Ramsey, to Pirlo ma w kim wybierać. Jeśli chodzi o Danilo, to jest De Sciglio jako rezerwowy, a w razie jego kontuzji może zagrać tam Cuadrado, a od biedy pewnie Pellegrini lub któryś ze środkowych obrońców (Demiral?) więc wciąż… Czytaj więcej »
Ewentualne zainteresowanie Giroud pokazałoby po raz kolejny, że miast lekko zaryzykować sprowadzając młodego snajpera(moim faworytem jest Pinamonti)zarząd wręcz na siłę stara się znaleźć kogoś z „nazwiskiem”, choćby był to weteran, który od jakiegoś czasu gra przeciętnie.
Ale przecież taki Pinamonti to nie jest lekkie ryzyko tylko ogromne ryzyko, albo odpali, albo będzie tragedia. Gość w owszem słabej Genoi strzelił przez cały sezon będąc pierwszym wyborem całe 5 goli w lidze. Taki Giroud z reprezentacji to jest naprawdę bardzo dobry grajek. W klubie zbytnio mu nie idzie ale w kadrze jest naprawdę użytecznym graczem. Szukamy przede wszystkim tanio ale też całkiem mocno od strony sportowej. Taki Pinamontii jest słaby a poza tym Genoa zawołałby za niego koło 20 mln co jest chorą kwotą za takiego grajka.
Pinamonti… Równie dobrze możemy wystawić kogoś z Primavery i liczyć, że to talent na miarę Messiego. Rozumiem ideę odmładzania składu, ale nie jesteśmy Arsenalem, a Pirlo to nie Wenger.
Nie jesteśmy też Juventusem sprzed lat, kiedy to kadra była bardziej zbilansowana, dzięki czemu znalazło się miejsce dla gwiazd i młodych Włochów. Tak było choćby za czasów Lippiego, zaś sama drużyna osiągała w Europie wyniki lepsze niż te z którymi mamy do czynienia obecnie. Jeżeli za każdym razem będziemy stawiać na starego gracza z jakimś tam nazwiskiem i olejemy włoski talent, to nie mamy większych szans na rozwój sportowy, będziemy stali w miejscu. Szczerze mówiąc nie wierzę w sprowadzenie Girouda, byłoby to zbyt durne z naszej strony. Co do Pianmontiego, to już dziś oceniam go wysoko i stawiam, że będzie… Czytaj więcej »
Faktem jest, że ostatnie włoskie talenty, które udało nam się wylansować to Marchisio i Bonucci, a ten pierwszy przebił się do składu w znacznej mierze dzięki degradacji do Serie B. Inna sprawa, że ogólnie rzecz ujmując, to przez pewien okres zwyczajnie we włoskiej piłce brakowało talentów. Najczęściej jakiś chłopak raz prosto kopnął piłkę, a już stawał się drugim Pirlo czy Messim.
W międzyczasie próbowano w Juve choćby z Immobile, ale nie wyszło, podobnie jak z Keanem. Pomijam z czyjej to winy.
Dokładnie. Zauważmy, że tych włoskich talentów było jak na lekarstwo. To nie tylko wina Juve, że nie stawiali na Włochów. To cała włoska piłka upadła tak nisko, by nie awansować do mistrzostw.
Dopiero po tym wydarzeniu mamy renesans, a młodzi piłkarze zaczęli być dostrzegani i dostawać szansę. W tym momencie mało która kadra ma taki potencjał piłkarzy do lat 23.
Mam nadzieję, że postaramy się jeszcze o Locatelliego, zostawimy Pellegriniego i wypożyczymy Keana. Chciałbym Chiesę, ale cena jest z kosmosu.
Obaj macie sporo racji i cóż, ja również zdaję sobie sprawę, że Juventus nie był jedynym zespołem, który opierał swoją siłę na obcokrajowcach. Przed kilkoma laty członek federacji włoskiej, Albertini, wspominał o wyższości Hiszpanów w kwestii szkolenia talentów i naciskał kolegów, żeby pójść ich śladem. Po braku awansu na mundial coś się w tej kwestii zmieniło, ale wciąż jest tak, że stranieri stanowią większość w Serie A, inaczej niż ma to miejsce we wspomnianej Hiszpanii. Najgorsze jest to, że jak na dłoni widać, że warto stawiać na talenty ze swojego kraju, choćby ostatnie lata to pokazały, ale nawet doły ligowe… Czytaj więcej »
Przebimbamy całe okienko w oczekiwaniu na „egzamin Suareza”. Dotychczasowe transfery nie zasługują nawet na komentarz, obudzimy się pod koniec września z ręka w nocniku.
Powinniśmy brać przykład choćby z Chelsea jak się negocjuje z piłkarzami…
Straciłem już prawie całkowicie wiarę w to, że uda się ściągnąć do Turynu kilku sensownych piłkarzy przed startem sezonu.
Akurat porównywanie do Chelsea jest słabe, bo z uwagi na bana transferowego oni w zeszłym sezonie nie kupowali nikogo (poza wcześniej wypożyczonym Kovaciciem), a na transferach zarobili ponad 150 melonów. My takiej sytuacji nie mamy, podobnie jak większość innych topowych klubów, które na rynku raczej nie szaleją.
A co masz do wymiany Pjanic – Arthur, zamiany Matuidiego na Westona, kupna Kulusevskiego.
Przepraszam ale niektórym to się już w dupach przewraca.
Zgadzam się z przedmówcą, niektórych nic nie zadowoli. Zamieniliśmy wypalonego i będącego bez formy Pjanicia na podstawowego zawodnika Barcelony, w miarę młodego, a już ogranego w Europie. Można się spierać czy to odpowiedni zawodnik i czy się sprawdzi. Podobnie jak można dyskutować czy jego pobyt w stolicy Katalonii nie był rozczarowaniem, a Arthur to alkoholik i kiepski kierowca, ale mamy do czynienia z niewątpliwie bardzo utalentowanym piłkarzem, który ma odpowiedni potencjał, żeby Pjanicia zastąpić i to tego Bośniaka z najlepszych lat. Źle. Kupiliśmy Kulusevskiego, jeden z największych talentów na włoskich boiskach, okrzyknięty najlepszym zawodnikiem młodego pokolenia w Italii w ostatnim… Czytaj więcej »
Jak można porównać naszą sytuację, do klubu którego „nie obowiązuje” FFP, bo mieli bana na transfery.
W porównaniu z Chelsea każdy wypada blado.
Ja myślę, że problemem jest to, że mimo wszystko próbujemy się wzmacniać jak gdybyśmy mieli szansę na LM w tym roku. Myślę, że wpływ na to ma to, że robimy to pod Ronaldo, dla którego to niemal ostatnia szansa zdobyć LM w Juve. Gdyby nie to, to myślę że nie interesowałobysmy się Dzeko, Giroud czy Suarezem.
Nie mam nic do Ronaldo, piłkarz z niego wybitny, ale to chyba przez niego to krótkofalowe myślenie.
Wiem, wiem jest Dejan, Weston I Arthur, którzy są młodzi, to jednak nie zaprzecza mojej tezie w przypadku napastników 😉
Media działają tak, że robią sagę i zostawiają sobie furtkę, jeśli okaże coś się fake newsem. Chyba nikt nie uwierzył, że Suarez będzie robić jakiś ekspresowy egzamin. Można porównać to z przypadkiem MU, kiedy nie zdążył wysłać dokumentów za De Gea’e, Realowi i ponoć spóźnili się o 28 minut po terminie, bzdury. Może jakieś zapytanie było ze strony Juventusi, ale nic więcej. Mimo wszystko czekałem na news, że Suarez tego egzaminu NIE ZDAŁ.
Jak oni to 88% wyliczyli?
Też jestem ciekawy.
Musicie wiedzieć, że to są cytaty z Momblano, który opowiada te historie ustnie i w dość luźny sposób. Te liczby rzuca sobie tak losowo. W słowie pisanym brzmi to dużo poważniej niż w rzeczywistości (kontekście wypowiedzi).
To by się zgadzało, rok temu Moblano losowo rzucał nazwiskami trenerów, którzy mają do Juve przyjść.
Prawda 😀
Oby w końcu z czymś trafił – czytaj Aouar 😎
Jeśli musi to być Tania opcja postawiłbym na Mario Mandžukićia.
Tak, idźmy w ślady Wieczystej Kraków.
Ale przecież pomysł sprowadzenia Girouda(na szczęście informację zdementowano)również wpisuje się w styl Wieczystej Kraków właśnie.