Transfery LIVE: 16 września 2020 – [23:55] Problem z transferem De Sciglio
Kolejny dzień z plotkami transferowymi! Witamy!
[23:55] To wszystko na dziś!
[23:10] Po dwóch dniach refleksji Arkadiusz Milik na poważnie rozpatruje ofertę AS Roma i nie dał jeszcze swojej ostatecznej odpowiedzi. Pozytywne sygnały w sprawie tej transakcji – podaje Di Marzio. Jednocześnie reporter Sky informuje, że transfer De Sciglio jest zablokowany. Blisko Genoi jest Candreva.
[22:04] Schira porusza również temat Karsdorpa. Wątpliwości zawodnika odnośnie transferu do Genoi mają być natury czysto technicznej. Transakcja ciągle jest możliwa do przeprowadzenia, co odblokuje transfer De Sciglio.
[22:02] Nico Schira pisze o pozytywnych wynikach rozmów agenta Milika z Romą, które miały miejsce dziś wieczorem. Piłkarz jest gotowy powiedzieć „tak” Rzymianom.
[21:46] Niccolò Ceccarini twierdzi, że jutro dojdzie do decydującego spotkania pomiędzy otoczeniem Milika i przedstawicielami Romy.
[20:33] TuttoMercatoWeb zaczepiło Mino Raiolę, gdy ten pojawił się w Mediolanie: „Nie pytajcie mnie o Juventus przed samym wejściem do siedziby Interu. Jeśli spotkacie mnie w Turynie to wtedy pytajcie o Moise Keana.”
[20:28] Portal vi.nl twierdzi, że Rick Karsdorp nie odejdzie do Genoi i zostanie w Romie. Tym samym idea transferu De Sciglio do stolicy Włoch upadła.
[20:11] Jak pisze Romeo Agresti, problemy z transferem Ricka Karsporpa do Genoi blokują przenosiny De Sciglio do Romy. Holender ma wątpliwości, czy jest to dla niego właściwy ruch.
[19:27] Prezentacja Dejana Kulusevskiego prawdopodobnie w piątek. [Mirko Di Natale]
[19:07] Coraz bliżej porozumienia z Romą jest De Sciglio. Alfredo Pedulla i Nicolo Schira piszą o szczegółach kontraktu indywidualnego obrońcy – zarobi on podobną sumę do tej pobieranej teraz w Juve. Według Pedulli będzie to 2,8 mln euro + premie, Schira wskazuje na sumę 3 mln euro za rok.
[16:13] Mattia De Sciglio w Romie to kwestia czasu. Brakuje tylko zgody piłkarza – podaje Mirko Di Natale.
[15:25] Więcej krótkich newsów od Romeo Agrestiego:
- Jeśli nie przyjdzie Dżeko, nie wiadomo, kto będzie następną opcją. Nie ma informacji o Giroud.
- Juve nie otrzymało żadnej oferty za Dybalę. Agent Argentyńczyka jest w Turynie i rozmawia z zarządem.
- Zdecydowano, że Rugani zostanie w klubie. Podobnie Luca Pellegrini.
- Pirlo może wykorzystać Bernardeschiego jako wahadłowego, to prawda.
- Donnarumma? Nie ma żadnych informacji.
- Douglas Costa ma oferty z Emiratów. O informację w jego temacie pytał Manchester United. Skrzydłowy jest wystawiony na sprzedaż i może odejść.
[15:06] Napoli chciało wyciągnąć ok. 45 mln euro za Milika od Juventusu, teraz zaakceptowało ok. 20-25 mln od Romy. Moise Kean może trafić do Juve na wypożyczenie. Rozmowy trwają [Romeo Agresti].
[15:02] „Tak” od Milika oznaczać będzie, że transakcja w sprawie Dżeko zostanie dopięta natychmiastowo [Romeo Agresti].
[15:00] Dawid Pańtak, pełnomocnik Milika, jest w Rzymie [Fabiana Della Valle].
[14:50] Trudno o sprowadzenie nowego pomocnika, gdy klub nie dokonał sprzedaży – twierdzi Romeo Agresti. Jeśli klub rozstanie się z Khedirą i Ramseyem, wtedy nowa twarz do pomocy zostanie sprowadzona. Dziennikarz Goal Italia uważa także, że De Sciglio zaakceptuje transfer do Romy.
[14:30] Postępują rozmowy w sprawie Edina Dżeko oraz Arkadiusza Milika – informuje Fabrizio Romano. Operacja zostanie sfinalizowana, jeśli Milik uzgodni indywidualne warunki z Romą (propozycja kontraktu do 2025 roku). Dżeko uzgodnił już warunki swojego transferu z Juve.
[13:56] Romeo Agresti donosi, że Genoa naciska na wypożyczenie Marko Pjacy. W grze o Chorwata ma być również Crotone i z tego względu Genoa chce poznać zamiary piłkarza jeszcze dzisiaj.
[13:20] Według SportMediaset Paulo Dybala oczekuje wynagrodzenia rzędu 15 mln euro rocznie, chce być centralną postacią w klubie i jego symbolem. Z tego powodu zarząd analizuje sytuację oraz czeka m.in. na to, jak w klubie odnajdzie się Dejan Kulusevski. Jeśli Szwed przekona do siebie, Stara Dama może zmienić zdanie w kwestii La Joya.
[13:13] Według Calciomercato.it, agent Milika wkrótce przybędzie do Rzymu, ażeby omówić sytuację swojego klienta oraz zapoznać się z planami władz Romy wobec napastnika.
[12:52] SportItalia donosi, że Arek Milik opuścił ośrodek treningowy Napoli w Castelvolturno i nie uczestniczy w dzisiejszych zajęciach z drużyną.
[12:48] Gerard Romero podaje, że Luis Suarez nie dostanie powołania na dzisiejszy sparing Barcelony z Gironą.
[12:31] David Ornstein uważa, że nic nie wskazuje na to, aby Juventus mógł pozyskać H. Aouara.
[12:23] Nicolo Schira także informuje, że Arek Milik przekonuje się do rzymskiego kierunku. Rośnie optymizm w AS Romie. Kontrakt na stole: 4,5 mln euro + bonusy.
[11:54] Radio Goal: Milik ostatecznie zaakceptuje ofertę Romy. W ten sposób uwolni Dżeko dla Juventusu.
[11:52] La Gazzetta dello Sport podaje, że Juve zaakceptowało ofertę Genoi w sprawie Marko Pjacy. Teraz decyzję musi podjąć sam piłkarz. Prawdopodobnie nastapi to dzisiaj. Jednocześnie mediolański dziennik przekonuje, że Luis Suarez podejdzie do egzaminu z j. włoskiego, pomimo fiaska transferu do Juve.
[11:50] Corriere dello Sport twierdzi, że Fabio Paratici w poniedziałek skontaktował się z Barceloną, wyjaśniając, że transfer Suareza nie może dojść do skutku, gdyż formalności związane z obywatelstwem potrwają zbyt długo. Temat może wrócić w zimie – chyba że wcześniej Urugwajczyk inaczej rozwiąże swoją sytuację.
[09:57] Corriere Torino podaje, że Federico Bernardeschi chce zostać w Juventusie. Pirlo ma rozważać ustawienie 26-latka jako cofniętego skrzydłowego, czyli w roli, w której piłkarz występował we Fiorentinie, trenowanej wówczas przez Montellę.
[06:27] Nico Schira potwierdza, że Sami Khedira prowadzi zaawansowane rozmowy z Juventusem w sprawie rozwiązania kontraktu. Piłkarz obniżył swoje żądania finansowe i oczekuje obecnie 3 mln euro, czyli połowy pensji przysługującej mu za ostatni rok kontraktu.
[06:25] Tuttosport podaje, że Roma i Juve osiągnęły pełne porozumienie w sprawie transferu Mattii De Sciglio. Zawodnik ma trafić do stolicy Włoch na wypożyczenie z opcją wykupu.
[06:23] „Otrzymaliśmy informację z wiarygodnego źródła, że przyszłość De Sciglio rozstrzygnie się w ciągu najbliższych 48 godzin”. [ForzaJuventus]
[06:17] Włoskie media zaczynają zgodnie potwierdzać, że upadł temat transferu Suareza. Sky informuje, że wszystko rozbiło się o kwestie paszportowe, na których załatwienie Urugwajczyk potrzebuje minimum miesiąc, a najprawdopodobniej dwa miesiące. Nawet jeśli Stara Dama mogłaby zakontraktować piłkarza na podstawie zaświadczenia o obywatelstwie, to bez uzyskania paszportu nie byłaby w stanie zgłosić napastnika do kadry na Ligę Mistrzów.
[06:10] Nico Schira podaje, że Juventus obserwuje 20-letniego Christophera Lungoyi. Rozmowy z ekipą Lugano w sprawie transferu miały już wystartować; skrzydłowy miałby trafić do Juventusu U-23.
[06:04] Portal TuttoJuve przekonuje, że Juventus jest bliski osiągnięcia porozumienia z Samim Khedirą w sprawie rozwiązania kontraktu. Zawodnik ma oczekiwać połowy swojego wynagrodzenia.
No i jak zwykle. Wczoraj miało być 10 baniek za Dr Sciglio a dziś wypożyczenie z opcją ( nie obowiązkowym ) wykupem. W Turynie pozbywanie się zawodników po staremu..
Juz powoli nikogo to nie dziwi 😀
Dziwi was, ze nikt MDS nie chce?
To mogłeś go kupić za 10 milionów. Kiedy zrozumiecie, że jest kapitalizm i to rynek decyduje, ile dany towar jest wart?
Niech chociaz tego Khedire wywalą 🙂
Te okienko pokazuje że Paratici nie nadaje sie na te stanowisko,to drugie okienko w ktorym nie potrafi nikogo sprzedac za sensowna cene.Inne kluby potrafia sprzedawac a my Romero,Perin,De Scilio wypozyczenia i to jeszcze bez obowiazku wykupu.Jak mamy miec srodki na transfery jak nikogo nie potrafimy sprzedac ?
Lekcje odrobione? To zmykaj. De Sciglio nikt nie chce, bo po co komu zawodnik, który 2/3 sezonu spędza w szpitalu? Zrozum wreszcie, że to kiepski towar, a na kiepski towar w wygórowanej cenie chętnych nie ma.
no to oczywiste, tak samo jak to ze ktos ten ‚towar, sprowadzil do klubu i dal mu taki kontrakt a nie inny, co powoduje ze w polaczeniu z dziwna polityka przedluzania kontraktow (patrz khedira) placimy za niekompetencje w zarzadzaniu kadra
Khedira trafił do Juve w 2015 roku. Wtedy był to naprawdę niezły ruch. Sprowadziliśmy zawodnika Realu, mistrza świata, który w następnych sezonach był jednym z filarów zespołu. Był wart swojego wynagrodzenia.
pewnie ze byl i duzo nam dal ale ostatnie przedluzenie z nim umowy dokladnie pokazalo jak zla byla to decyzja i to nie tylko w jego przypadku
Zarejestrowałem się, aby odpowiedzieć, ale kolega descik mnie uprzedził – bo widzę, że co poniektórzy mają jednokierunkowy pogląd na obecną sytuację. Zakup De Sciglio to dzieło Marotty, Paraticiego i Allegriego. Był to trefny towar zanim zjawił się w klubie. Niepotrzebne przedłużanie kontraktów dziadkom Mandzukic, Khedira, Matiudi) na rok czy dwa lata przed zakończeniem mija się z celem, bo tak wysokich kontraktów w Europie i tak by nie dostali, zwłaszcza jak jeszcze są połamańcami. Jakość jaką dają na boisku nijak się ma do otrzymanych apanaży. Higuaina pominę, bo to chyba największa wtopa klubu (jakość do ceny). Wpierw przedłużają, a później za… Czytaj więcej »
Zalogowałeś się po to, żeby ponarzekać, spoko. Ale rób to z sensem. Po pierwsze, jak inaczej niż kontraktem, chcesz, przekonać piłkarzy, o których zabiega inny wielki klub? Co do Arthura, Barcelona nie oddała go łatwą ręką. To Juve łatwo wzięło go, bo Katalończycy musieli zamknąć bilans do FFP. Coutinho, Dembele, byli niesprzedawalni. Reszta piłkarzy, którzy, mogli opuścić klub nie miała takiej wartości. Padło na Arthura, który prezentuje zarówno pewien poziom, jest w świetnym wieku i interesował nasz klub. W drugą stronę powędrował trzydziestolatek, z wyższym kontraktem, niż ten nowy Arthura ( nie zapominajmy o nowym prawie podatkowym, gdzie Brazylijczyk kosztuje… Czytaj więcej »
Popatrz np, na zeozola w Interze to zrozumiesz albo na choćby fakt, że Paratici chciał dać rok temu (miał podobno wstępną umowę z Lukaku ale transfer upadł z wiadomych względów) Belgowi ponad 9 mln, a Marotta ma go za nieco ponad 7. Nie mówiąc już np. ile Sanchez zszedł z swojego kontraktu, zatem można przekonać innymi czynnikami nie tylko wynagrodzeniem. Arthur wynegocjował niemal dwukrotnie wyższą kwotę netto (a podatek jest zawarty w wynagrodzeniu brutto) aniżeli miał w Barcelonie. Za to co tam pokazał, według mnie nie zasługiwał na tą podwyżką, ale wobec jego wahania po prostu Paratici – być może… Czytaj więcej »
Właśnie patrzę na „zezola ” w Interze. Taka mała ciekawostka, Lukaku chciał do Conte, Conte zabiegał o Lukaku. Marotta nie chciał Lukaku, ot cała historia zaczerpnięta ze strony Interu. Między innymi była to poważna kość niezgody między oboma panami. Więc jak porównać zawodnika, który był kompletnie spalony w poprzednim klubie i sam naciskał na transfer, nie stawiając się na treningach, wyszydzany przez kibiców Manchesteru, do piłkarza, który nie ukrywał swojej miłości do Barcy i chciał tam zostać? Trochę nie na miejscu. Arthur, gdyby nie Bartomeu nie opuściłby Barcy. Nam było na rękę przekonać zawodnika, już podałem z jakich powodów. Jeszcze… Czytaj więcej »
Amortyzacja ma znaczenie dla FEP a nie na stan środków finansowych w kasie (na to ma wpływ płacenie wynagrodzeń, wypłata odpraw itp). Jeśli nie masz kasy, to nie możesz nic kupić i tyle. Marotta obejmując Inter wszedł już w posiadanie (zawodników), a Paratici sam lub wspólnie z Maroottą miał wpływ na zasób ludzki (kadry). Uważasz, że Paratici dobrze wykonuje swoją pracę, ja mam odmienne zdanie (przez m.in. jego błędne decyzje akcjonariusze w trakcie sezonu musieli podnosić wartość nominalną akcji). Mogę się założyć, że jak tak będzie dalej działał, to w przyszłym roku go się pozbędą.
Glownym problemem MDS nie sa kontuzje. Tak mozna powiedziec w przypadku Costy. Wloch jest zwyczajnie slaby. O ile w kontekscie Costy wsyzscy zastanawiamy sie czy zdrowie mu dopisze bo ma zryw i potrafi dac wiele to gdy widzimy MDS w skladzie przez glowy przechodzi nam „oby niczego nie spi…l”.
Ja wiem, ze merdy potrafily nawet Santona upchnac… Ale kto rozpowszechnial takie plotki o MDS w Barcelonie czy PSG i co chcial tym osiagnac….?
De Sciglio to piłkarz demonizowany na tym portalu, prawie że hejtowany. Otóż gdyby nie kontuzje, to De Sciglio byłby całkiem niezłym obrońcą. Do Turynu został sprowadzony jako rezerwowy i taką miał pełnić rolę przez wzgląd na swoją uniwersalność, tzn. umiejętność gry po obydwu stronach boiska. Śmiem twierdzić, że to właśnie kontuzje zahamowały jego karierę i to już w Milanie. W Juventusie niestety sytuacja nie uległa zmianie. Gdyby nie to, mielibyśmy do czynienia z niezłym zawodnikiem na poziomie reprezentacyjnym. Wieczne kontuzje spowodowały, że jest piłkarzem niechcianym i wycenianym raptem na kilka milionów.
Naprawdę smutno czyta się newsy transferowe w tym roku. Zawsze one dawały nadzieję, a teraz chyba mało kto wierzy, że my mamy jakiś plan na mercato poza tym, by się w miarę zbilansować z zarobkami. Nawet trener to „spontan”.
Dokładnie, te gwoździe do trumny, które mają po 38 lat – Kulusevski, Arthur, McKennie.
Nigdy ich nie sprzedamy, nigdy nic nie dadzą drużynie.
Ja jestem zdania, że nie powinniśmy w ogóle w tym roku podchodzić do Serie A, co więcej, Juventus powinien zostać rozwiązany, a wszelkie strony o nim skasowane, bo (zwłaszcza od dziewięciu lat) kibicowanie drużynie z Turynu, to czysty koszmar, z którego nie można się obudzić.
Pasmo nieustannych upokorzeń.
Wow, ale mi dowaliłeś tym sprowadzeniem sprawy do absurdu. Nie mogę się otrząsnąć. Skoro jest tak zajebiście i nie można już nawet wyrazić swoich odczuć to może mi powiesz używając Twojej złośliwej retoryki – jak oceniasz nasze szanse na obronę Ligi Mistrzów?
Akurat wyczuwam, że w tym roku obronimy wyjście z grupy Ligi Mistrzów 😀
Ty nie robisz nic poza narzekaniem sprowadzonym ad absurdum. Od dawna mówiło się o odmłodzeniu kadry: pojawiło się trzech nowych młodych zawodników, odszedł Matuidi, odejdzie Gonzalo, może Khedira. Także plan jest – pozbyć się zawodników z dużymi kontraktami, pod koniec kariery, zastąpić ich młodymi, dokoptować doświadczonych, pasujących do koncepcji trenera. Kulusevski jest bardzo młody, zaliczył świetny sezon. McKennie odszedł tylko z powodów finansowych, bo bardzo dobrze się prezentował. Kibice Barcelony bardzo wierzyli w Arthura. Także mamy naprawdę trzech perspektywicznych, dobrych młodych graczy. To jest słabe okienko?! Z tego powodu ma się komuś robić smutno? Trzeba zrozumieć, że dażymy do ewolucji,… Czytaj więcej »
Plan był inny: ZAROBIĆ na zawodnikach z wysokimi kontraktami – to się rzecz jasna nie udało więc zaczęto wdrażać plan B – tj. właśnie pozbycie się piłkarzy. Tak zrobiono z Mandzukiciem ( który teraz byłby jak znalazł ), i tak zrobiono z Pipitą, Matuidim i może stanie się tak z Khedirą. Założenie było jednak nieco inne. Najistotniejsze: nie ma żadnego planu na napastnika do czego chyba przekonywać nie trzeba – bo miotamy się strasznie już od dawna. Kulusevski zaliczył może dobre pół sezonu, po transferze do nas gdy wszystkie oczy skierowały się na niego – zaliczył zjazd i dopiero pod… Czytaj więcej »
Od siebie dodam tylko, że wątpię, żeby kiedykolwiek zakładano, że na piłkarzach niechcianych dało się zarobić. Tu zysk to raczej pozbycie się wysokiego kontraktu, gdyż od początku było wiadomo, że na Higuaina nikt się nie skusi poza ligami w krajach arabskich lub MLS. To było niemal pewne od początku okna transferowego. Podobnie z Khedirą. Na drobną kwotę liczyłem jedynie w przypadku Matuidiego. Brak planu na napastnika? Po prostu nie bardzo jest kogo ściągnąć. Klasycznych dziewiątek dostępnych na rynku jest niewiele, a większość w dość zaawansowanym wieku. Reszta odstaje poziomem. Dlaczego sięgnęliśmy po Higuaina i wydaliśmy na niego 90 milionów, co… Czytaj więcej »
Przecież to Juve”zabilo” wartość Higuaina, sprowadzając Ronaldo i pokazując całemu światu ze Argentyńczyk nie ma czego u nas szukać, godząc się na jego wypożyczenie.
A pobyt w Milanie, a następnie w Chelsea potwierdził, że Higuain się skończył.
Nie, dla mnie szklanka nie jest do połowy pełna. I też doskonale pamiętam nasz triumf w ’96 roku, bo miałem wtedy piętnaście lat, ale też przyznaję, że triumf w obecnej Lidze Mistrzów jest dla mnie kompletnie bez znaczenia. Wiem też, że jestem w mniejszości – ja po prostu mam sentyment do Serie A, a LM skończyła się dla mnie, od kiedy przestali tam grać tylko mistrzowie. Natomiast rozumiem Twoje argumenty in minus, aczkolwiek wierzę, że kiedy się nad tym zastanowisz, to dojdziesz do wniosku, że naprawdę nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać. I to nie jest żadna złośliwość… Czytaj więcej »
Z jednej strony poszukiwania nowego napastnika wyglądają żałośnie. Z drugiej, gdyby nam się udało zakończyć okienko bez kontraktów Higuaina, Khediry, MdS i Matuidiego, to to będzie pewien sukces. Jak na razie nasze wzmocnienia to całkiem ciekawi zawodnicy – Kulusevski, Pellegrini, Arthur, McKennie. Mieliśmy gorsze okienka 😛
Pewnie, że mieliśmy. Powiem szczerze, że ja się nastawiłem na Suareza – gwaranta bramek – stąd nieco jestem rozczarowany.
Prawda jest taka, że po owocach poznamy… Wygląda to wszystko przeciętnie, bo nie sprowadziliśmy żadnego mega kozaka z nazwiskiem na już. Z drugiej strony – nie tak budowaliśmy podwaliny zwycięskiej drużyny. Dybala, jak ktoś słusznie zauważył, był takim dzisiejszym Kulusevskim. McKennie – okej nie chce mówić, że będzie drugim Vidalem, bo to przesada, ale sensownym grajkiem za Matuidiego na pewno będzie. Arthur? Przegadany temat na wszelkie sposoby. W najgorszym wypadku sprzedamy go dalej, a pozbyliśmy się Pjanicia, który nie rokował już u nas. Ja wychodzę z założenia, że niestety nie mamy na razie drużyny na zwycięstwo w Champions League i… Czytaj więcej »
Myślę, że wszyscy kibice i zarząd i zawodnicy mają jedno w głowie: Sproawdziliśmy Ronaldo, żeby wygrać LM. Trzeba każde okienko wykorzystać maksymalnie, żeby przybliżyć się do tego celu, bo za rok może z nami już Ronaldo nie być.
Mogą mieć to w głowie, ale sądzę, że ten zapał nawet w samym klubie trochę ostygł. Paradoksalnie jednak to może wyjść wszystkim na dobre. Mniej spiny, a więcej luzu.
Problem w tym, że Juve żadna pozycja do atakowania LM nie odpowiada. Jak była Barca – to atakowaliśmy nieco z cienia i liczyliśmy, że się właśnie bez tej spiny uda.
Jak był Real to bylismy znów zbyt pewni siebie i zostaliśmy skarceni.
Jak przyszedł Ronaldo to balonik znów napompowano. Teraz znowu wchodzimy raczej w fazę gdzie nikt raczej na nas nie stawia i w sumie ma rację.
A Lipsk na półfinał miał? Albo Lyon na etap, który osiągnął?
Więc powtórzmy kolejny raz, że w LM często podstawą jest losowanie i szeroko pojęte szczęście. Dlatego bardzo często w półfinałach mamy takich „kopciuszków”, którzy teoretycznie na to nie zasługiwali kadrowo. Koniec końców w każdej edycji masz 1 zwycięzcę i 9 innych klubów z topu – przegranych, którzy też mieli chrapkę na triumf. Oczywiście, że możemy celować w zwyciestwo, ale nie powinniśmy się na to nastawiać, nie jesteśmy w niczym lepsi od innych, poza tym że mamy Cristiano. 😉 Jasne, można zawsze mówić że jak jesteś dobry to powinieneś umieć wygrać z każdym, ale piłka tak nie działa, albo w każdym… Czytaj więcej »
Barcelona w 2015 r. odprawiła samych mistrzów swoich lig: City, PSG, Bayern i niestety Juve :(.
No, wtedy Barca miała jeden z najlepszych ataków w historii Messi – Suarez – Neymar. Była zdecydowanym faworytem tamtej edycji. My nadrobiliśmy piękną linią pomocy. Teraz co mamy? Wszędzie de facto jakieś braki 🙂 Musimy mieć nadzieje, że to, co zebraliśmy, niespodziewanie odpali (McKennie, Kulus, Arthur).
oraz, że odpali Pirlo. Za dużo rzeczy musi się wydarzyć, które są trudne do spełnienia.
Po internecie krąży nowa lista potencjalnych środkowych napastników, którzy zostali wzięci przez nas na cel. Widnieją całkiem zacne nazwiska:
Kto jest jej autorem? Pan Pogon? 😀
Te nowe naziwska są chyba tylko po to, żebyśmy skakali z radości jak przyjdzie Giroud.
Przy tych propozycjach opcja powrotu Mandzukica wydaje się całkiem logiczna. Zdążyliśmy już ponarzekać na ewentualne przyjście Girouda, no i proszę, pojawił się pomysł na sprowadzenie jego dublera z reprezentacji, w dodatku sprzed kilku ładnych lat. Llorente wspominam bardzo miło, niemniej chłop strzela ledwie kilka bramek na sezon, zaś o Bacce nie będę pisał, ponieważ jest to propozycja śmieszna. Generalnie powyższa czwórka przypomina raczej żart, niźli realne plany naszego zarządu.
To oczywiście żart i moja lista możliwych do zakontraktowania emerytów. Nie zmienia to faktu, że w to mercato wszystko jest możliwe, bo kto by pół roku temu obstawił, że będziemy celować w Dzeko?
Jeśli rzeczywiście Berna ma zostać i być próbowany na lewym wahadle to obawiam się, że to może oznaczać kolejne wypożyczenie Pellegriniego. Podstawowym graczem będzie Sandro i nie ma sensu trzymanie 2 opcji rezerwowych, gdyż niewiele pograją. Chyba, że z Berny zrobimy nowego Padoina, który będzie rezerwą na większość pozycji.
wg. ostatnich informacji – cofnięty skrzydłowy, tak jak we Fiorentinie. Za słaby jestem z taktyki, żeby stwierdzić czy to to samo co wahadłowy. Ale w Violi chyba nie grał na wahadle?
Za czasów Montelli Fiorentina często zmieniała swoje oblicze taktyczne, zaś sam Bernardeschi odnajdywał się na kilku pozycjach. W tamtym czasie grywał jako wahadłowy również w kadrze prowadzonej przez Conte.
Berna raczej gra na prawym skrzydle, więc pewnie Pirlo cofnąłby go na prawe wahadło, a nie lewe. Wówczas Pellegrini jest zmiennikiem Sandro. Danilo pewnie będzie wykorzystywany czasem jako jeden z trójki ŚO, a czasem jako PO w 4-3-3. Cuadrado może grać na skrzydle i wchodzić z ławki do ataku. Zasadniczo mając na uwadze, że nie mamy kasy na prawego obrońcę to nie byłby to taki zły pomysł. Berna na pewno nie jest zawodnikiem zbędnym, miał beznadziejny sezon, ale coś sobą potrafi zaprezentować w przeciwieństwie do niektórych wiecznie kontuzjowanych asów – ich trzeba wypchnąć w pierwszej kolejności.
Niby tak. Ale jakos na prawym wahadle nie widzę lewonożnego zawodnika. A przynajmniej nie wyłącznie lewonożnego.
Dodał bym jeszcze, że Berna przy słabym poprzednim sezonie mimo wszystko dużo biegał i walczył.
Chłopak ma mnóstwo siły i energii, a tacy zawodnicy zawsze najlepiej prezentują się na wahadle.
Tak więc jak tam zadatki chłopak ma.
Czy Berna tam wypali?
Nie mam pojęcia.
jedno mnie ciekawi, Suarez nie będzie mógł grac w LM ale w Serie A już tak to czemu mamy go niby nie sprowadzić jak możemy go zapisać po fazie grupowej LM??? Nie wyjdziemy z grupy bez Suareza???
Tak się zastanawiam… Kiedy można dokonywać zmian w rejestracji zawodników do LM? Zaraz po fazie grupowej czy to tylko wymysł FMa? Bo jeśli tak to przecież bez jednego Suareza spokojnie wyjdziemy i wystarczy, że Barcelona go nie zgłosi. Sprawa rozwiązana.
Co do Paraticiego… Tragedia. Wystarczy, że nie ma mega budżetu i piłkarze jak CR i MdL sami nie chcą do nas za mega kasę przyjść. I biedny Fabio już nie ogarnia. A Beppe wzmacnia Inter w swój koncertowy sposób.
Można dokonywać zmian przed fazą 1/8 . Termin chyba jest w lutym. Nawet jakby Barcelona go zgłosiła, a on by zagrał w jakimś meczu to w dalszym ciągu mógłby grać od 1/8 u nas. Tu przepisy się jakiś czas temu pozmieniały.
No więc tym bardziej nie widzę problemu. W Serie A może grać, a fazę grupową LM powinniśmy pyknąć bez problemu (nawet jeśli to będzie 2 miejsce).
Dzięki zmianom w przepisach zimowe okno transferowe zdecydowanie zyskało na znaczeniu. Czy to dobrze, czy to źle… Trudno jednoznacznie stwierdzić. W każdym razie furtka jest – tak jak to zasugerowało Corriere.
Btw. to, że jeszcze nie potwierdziliśmy Higuaina do Miami też jest znamienne.
Koncertowy ? Pozyskali w sumie na razie Kolarova oraz Hakimiego. Plotki głoszą, że odejdzie Godin jak mu zapłacą jak w Juve Khedira czy Igła a w jego miejsce Darmian xd Marotta ma ten sam problem co Paratici nie może sprzedać zbędnych grajków. Inter prócz bramkarzy ma 25 graczy powyżej 21 lat do gry w polu. Oni mają jeszcze więcej szrotu, którego nikt nie chce niż jest w Juve. Za chwil przyjdzie tam Vidal a mają 8 graczy do środka pola. P[oza Icardim i młodzikami nie sprzedali nikogo z wypożyczonych w zeszłym roku (Dalbert, Jao Mario czy Perisić) Do Godina ma… Czytaj więcej »
„A Beppe wzmacnia Inter w swój koncertowy sposób”
Radziłbym częściej wychylać nos z własnego podwórka. Ten koncertowy sposób skończył się wraz z Hakimim, a reszta to takie, same problemy jak nasze. Beppe wypożyczył piłkarzy, którzy wrócili teraz i nikt nie chce narazie ich brać.
Coraz częściej słyszy się o sprzedaży majstersztyku Marotty – Eriksena, którego Conte nie chcial i w tej kwestii nic się nie zmieniło.
Narazie zarówno Paratici, jak i Marotta mają pełno problemów, szczególnie z pozbyciem się niechcianych zawodników.
Póki co z zespołu oglądającego plecy kilku ekip, w ciągu roku zrobił z Interu wicemistrza, który skończył sezon z zaledwie JEDNYM punktem straty do mistrza.
„który skończył sezon z zaledwie JEDNYM punktem straty do mistrza.”
Naprawdę chcesz powielać ten JEDEN punkt?
Przecież to nie był decydujący punkt, nie było walki do ostatniej kolejki. To, że Marotta robi dobrą robotę, nie trzeba przypominać.
Ale to nie cudotwórca, popełnia błędy, ma wtopy.
Myślałem, że tylko fani Interu się jaraja „jednym punktem straty” do Juve, ale jednak widać ta propaganda weszła troszkę głębiej 😀
Jeżeli Dybali by zależało na byciu symbolem zespołu, to jego żądania finansowe nie były by zaporowe. Myślę, że zarząd dał do zrozumienia, że może być w centrum zespołu (obok Ronaldo i samemu po jego odejsciu), ale budżet z gumy nie jest. Szkoda by było, żeby odszedł zwłaszcza, że już ilością goli zapisał się w historii klubu. Licyzłem na wejście do pierwszej 10tki, może nawet 5tki strzelców w historii Juve. Oby to jego agent miał takie fantazje, a nie on sam…
Dybala powinien zrozumieć, że świat piłki po pseudopandemii nie będzie taki sam. Przynajmniej przez jakiś czas. Kluby notują ogromne obniżenie przychodów (nie tylko z dnia meczowego) i niestety ten szybujący od lat w górę w sposób patologiczny wzrost wynagrodzeń musi zastopować, a wręcz nieco się cofnąć. Ci, którzy się załapali na gwiazdorskie kontrakty przed koronapierdolcem mogą się czuć szczęściarzami, ale niestety teraz sytuacja musi zwolnić. Nie oszukujmy się – kontrakty rzędu 10 milionów euro rocznie to nadal nie jest pensja głodowa. Jak nie pasi to do kopalni węgiel kopać.
Myślę, że Paulito zmięknie w trakcje negocjacji. Raczej mało realne by ktoś dał mu kontrakt powyżej 10 baniek płacąc te 60/70 mln za niego. Chyba, że miałby naprawdę mocny sezon, pod 30 bramek i z 15 asyst. Ale to niestety mało realne.
Paweł powinien dostać maksymalnie 12 mln liczone wraz bonusami. Tak jak MDL. Jeśli ma z tym problem to powinien uporządkować kwestię swoich praw do wizerunku, żeby była opcja na jego sprzedaż. Stawiam, że uzyska jednak taką kwotę i zamkniemy temat na kolejne 2-3 lata.
Może zamiast Suareza i Dzeko wziąć Depaya?
Czemu nie Messiego?
Czyli faktycznie zostajemy z Dzeko? Kurczę pieczone!… Koszmarne okno. Niby można się tego było spodziewać po pandemii, ale ciężko się z tym pogodzić.
—
Wykropkowany wulgaryzm to wciąż wulgaryzm. Poprawiłem. Teraz jest ładniej 🙂 / tItOveN
Dzięki 😉
Ale co Ci nie pasuje w Dzeko? To bardzo dobry napastnik, mogący dać wiele dwójce Ronaldo – Dybala, motyla noga! 😉
Wiadomo, że Suarez to klasa, ale Dzeko nie jest złym wyborem na już. Tym bardziej, że mówimy o napastnikach w podobnym wieku, transferze krótkoterminowym.
Obyś miał rację. Pytanie jak długi kontrakt dostanie. Boje się, że za rok ponowi się sytuacja z Khedirą i Higuainem. Będziemy mieli bardzo drogą w utrzymaniu ławkę, której nie będziemy mogli się pozbyć.
Mamy takie, a nie inne czasy, że człowiek zaczyna przyzwyczajać się do jakiejś myśli, później zagląda na stronę, a sprawa jest już nieaktualna. Przykłady tego typu „pewnych transferów” z ostatnich lat można mnożyć, ale w tym wypadku chodzi mi o De Sciglio, którego widziałem już w barwach AS Romy. Okazuje się, że również rzymianie mają problem z pozbyciem się niechcianych zawodników, jak choćby Karsdorp, który od początku przenosin do stolicy Włoch zaliczył ledwie dwanaście spotkań w barwach Lupy.