Twórz z nami Che Juventus!
Jeśli podobnie jak my każdego dnia śledzisz świat Bianconerich, ten post skierowany jest właśnie do Ciebie.
Lubisz pisać, ale nie wiesz jak zacząć? Masz doświadczenie w prowadzeniu social mediów? A może tworzysz grafiki lub strony internetowe?
Chcąc nadal rozwijać naszą społeczność, poszukujemy nowych twarzy, z chęcią do pracy i oczywiście odrobiną wolnego czasu. Jeśli chcesz spróbować swoich sił w pisaniu artykułów/felietonów, relacjonowaniu spotkań, rozwijaniu social mediów lub wesprzeć nas swoim doświadczeniem zapraszamy do kontaktu.
Prócz standardowych redaktorów poszukujemy również moderatorów naszego forum i sekcji komentarzy, którzy pomogą nam zachować porządek, zaburzany czasem przez ograniczone zasoby ludzkie.
Choć nie mamy owocowych wtorków, multisportu ani karpia na święta, wesprzemy ochotników wiedzą, doświadczeniem oraz źródłami, z których czerpać będą mogli informacje potrzebne do tworzenia treści.
Jeśli czytając ten wpis, wpadłeś/aś na inny pomysł, w jaki Che Juventus może się rozwinąć dzięki Tobie, również się odezwij. Przeanalizujemy każdą propozycję i inicjatywę.
WYPEŁNIJ FORMULARZ
Pisałem to kiedyś. Po co robiliście drugą szatę strony jak i tak wszystko pójdzie… I tak się stało. Wyrzucacie tylko newsy. Pozatym nic…
Zmarnowany potencjał
Nie bardzo rozumiem zarzut. Nowa strona potrzebna była, chociażby po to, by odpalić typera. Pierwsza wersja stała na Wixie i po wejściu 50 osób na stronę najzwyczajniej w świecie padała.
Zawsze podkreślałem, że Che to wciąż nie jest finalny produkt, ale nie na wszystko są środki i czas. Na wszelkie pomysły, by usprawnić i wzbogacić serwis zawsze jesteśmy otwarci.
Rozwiń więc swoją myśl, co takiego powinno na stronie się znajdować, byś nie uznał, że potencjał został zmarnowany?
Osobiście dziękuję Wam za trud, który wkładacie w tą stronę. Zaglądam codziennie, sporadycznie coś komentuje. Jedyny i główny minus – niestety nie do końca zależny od Was – to czasami niski poziom dyskusji – wycieczki osobiste i kłótnie forumowiczów. Cała reszta – ogromny szacun 🙂
Dzięki! Zawsze miło przeczytać!
Byłbym zachwycony gdyby strona była płatna. Symbolicznie, nic wielkie, np 10-20zl przy rejestracji, albo 10zl rocznie. Wtedy bany za kłótnie i pisanie bzdur byłyby efektywne.
Jeśli potrzebny jest jakiś określony budżet na wzbogacenie serwisu, to chętnie wspomogę. Może odpalmy jakąś zrzutkę, albo coś i każdy jakby dał od siebie jakąś symboliczną kwotę, to może coś by się uzbierało.
To już lepszy płatny abonament – chcesz komentować zapłać te 10 zł na rok – odsiew dzbanów zapewniony i parę stów na jakieś tam drobne wydatki zapewniony.
@Bianconero62, @wojojuve Sporo dostajemy ofert na płatne artykuły, banery, ale jako zarządca tego całego naszego kącika, najzwyczajniej w świecie tego unikam. Jedynym naszym Partnerem jest PodStadionem, który funduje nagrody na Typerka, którego od zawsze chcieliśmy na stronce. Banery firm bukmacherskich czy sponsorowane posty innych cudów, a tym bardziej wyskakujące okienka to coś, czego nigdy na Che widzieć nie chciałem 😀 Płatny abonament to coś dosyć radykalnego, choć może i ma sens. Bardziej jednak widziałbym już formę patronów, którzy prócz wsparcia mogliby mieć czynny udział w rozwoju strony. Nie chciałbym nikomu odbierać możliwości komentowania tutaj, zgłosiło się w formularzu kilka osób… Czytaj więcej »
Kiedyś chciałem was wspomóc pisząc krótkie newsy, ale to chyba był okres zmian na stronie i przejscia z solojuve na chejuventus. Nawet wstepną rekrutacje preszedłem 😀 Teraz mówiac szczerze nie mam jużtyle czasu (praca, dziecko itp), ale może jakieś małe wsparcie w socjal mediach? To chyba nie wymaga tyle czasu co napisanie newsa na stronie. Chociaż ostatnio często widzę wpisy na FB i TT, więc moze tam niepotrzebujecie nikogo 😛
Przy powstawaniu Che (nie chcę tutaj mówić, że to była zmiana, bo jednak tworzyliśmy coś nowego) a później przy przejściu na nową stronkę naprawdę było sporo zamieszania 😀
Nie no, nie mam pretensji, wiem, że takie rzeczy potrafią zająć więcej głowy niż jest człowiek w stanie ogarnąć 😀
Biorąc pod uwagę stałą robotę 8 godzin dziennie, doliczając do tego zobowiązania poza pracą, czasami dzień wydaje się za krótki, nie mówiąc już o życiu prywatnym 😀 a czasami człowiek chciałby się tak po prostu poopierdzielać dla zdrowia psychicznego.