Serie A

Kenny | 13 września 2019

Zapowiedź meczu: Fiorentina – Juventus

Już w sobotę Juventus wyruszy na podbój kolejnych włoskich boisk. Tym razem bianconeri udają się do pięknej Florencji, by tam zmierzyć się z Fiorentiną, która mimo bardzo ambitnego projektu, źle rozpoczęła sezon, nie wygrywając żadnego z dwóch pierwszych meczów. Jak tym razem potoczy się rywalizacja Fiołków ze Starą Damą?

Poprzedni sezon

Kiedy myślimy o Fiorentinie, od razu w głowie ukazują się postacie Batistuty, Montolivo, Toldo, Rui Costy czy nawet Borjy Valero, który w topowej formie był jednym z najlepszych pomocników Serie A. Następnie spoglądamy na zeszłoroczną tabelę i – niedowierzanie. 16 miejsce zajmujące przez jedną z Siedmiu Sióstr, to widok przynajmniej niespodziewany.

Fiorentina teoretycznie skład i ambicje miała na walkę o czołówkę włoskiej ligi, i tak jak co roku, o udział w europejskich pucharach. Coś się jednak popsuło i o Fiorentinie nie było słychać ani na Półwyspie Apenińskim, ani w Europie.

Ciężko jednak wymagać fajerwerków w grze Fiołków, skoro najlepszym strzelcem zespołu był Marco Benassi z 7 bramkami na koncie, a dwóch zawodników z najlepszym liczbami – Federico Chiesa i Giovanni Simeone, zanotowali identycznie po 6 goli i 3 asysty.

Letnie mercato

Pojawienie się Rocco Commisso zmieniło całkowicie podejście na tegoroczne zakupy Fiorentiny oraz wizję samego klubu. Amerykański miliarder, który jest już właścicielem New York Cosmos, zapłacił za klub z Toskanii 135 mln euro i zapewnie niemniej włoży w dalszy rozwój zespołu.

Do Florencji w to lato przybyli Pedro z Fluminense, Erick Pulgar z Bologni FC czy Kevin-Prince Boateng powracający ze swojej krótkiej przygody w Barcelonie. Wypożyczono również Pola Lirole z Sassuolo, Milana Badelja z Lazio, Rachida Ghezzala z Leicester oraz Dalberta z Interu. Dodatkowo w klubie pojawili się; Franck Ribery i Martin Caceres.

Jedynymi znaczącymi zawodnikami, którzy odeszli z Fiorentiny są Giovanni Simeone oraz Jordan Veretout, obaj jednak pożegnali się z klubem tylko w ramach wypożyczenia.

Sytuacja kadrowa

Pierwszym bramkarzem Fiorentiny w tym sezonie jest Bartłomiej Drągowski i nic nie wskazuje na to, by utracił swoją pozycję. „Koń, jaki jest, każdy widzi”, wybrzmiewało hasło w pierwszej encyklopedii polskiej. Podobnie można powiedzieć o obronie Violi. Lirola, Milenković, Pezzella, Ranieri a w dalszej rotacji Caceres, Dalbert, Ceccherini czy Rasmussen. Jakby to Anatolij Diatłow powiedział „not great, not terrible”. Inaczej ma się sprawa z pomocą, w której możemy dostrzec więcej jakości. Pulgar wydaje się bardzo dobrym wzmocnieniem, Badelj oraz Benassi nie schodzą poniżej pewnego poziomu, a na ławce zasiada między innymi Żurkowski. Zawodnikiem łączącym linię pomocy i ataku jest Boateng, a w samym napadzie występują Chiesa oraz Sottil. W składzie Fiorentiny pojawił się również Franck Ribery oraz powoli wdrążać się będzie nowy nabytek Fiołków, Pedro.

Zawieszenia i kontuzje

W zespole Juventusu z powodu kontuzji nie wystąpią Giorgio Chellini oraz Mattia De Sciglio, natomiast trener Montella ma pełna możliwość rotacji składem.

Ostatni mecz w Serie A

Fiorentina przed przerwą reprezentacyjną została zwyciężona przez Genoa FC wynikiem 2-1. Statystyki meczu są mocno wyrównane. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy klubu z Genui w 11. minucie spotkania, gdy Cristian Zapata strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł Paolo Ghiglione. Później, dopiero w drugiej połowie Christian Kouamé zdobył kolejną bramkę w 65. minucie starcia. Asystę przy golu zaliczył Ionuț Radu. W 71. minucie Paolo Ghiglione został zmieniony przez Romulo, co miało wzmocnić zespół Genoa CFC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kevina-Prince’a Boatenga na Francka Ribery’ego oraz Riccarda Sottila na Dušana Vlahovicia. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku na listę strzelców wpisał się Erick Pulgar. Jedenastce Fiorentiny zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu z miasta latarni.

Mecz Juventusu z Napoli z ubiegłej kolejki Serie A zapisze się złotymi literami na kartach historii. Początkowa dominacja Starej Damy, trzy bramkowa przewaga, niesamowity powrót do gry Napoli, samobój w ostatniej możliwej akcji meczu. Wydarzenie niepowtarzalne, które w pierwszej połowie pokazało, jak wielką siłą rażenia dysponuje Juventus oraz jak bardzo potrafi zdominować swojego rywala.

Przewidywania na obecny sezon

Fiołki z pewnością wrócić chcą do poważnej, europejskiej piłki. Po przeprowadzeniu licznych transferach, pod rządami nowego właściciela, po dwóch zaprzepaszczonych latach apetyt na zwycięstwa musi być ogromny. Spoglądając na skład Violi można mieć nadzieję, że w tym roku nareszcie powalczą i nie dadzą się złamać przez resztę stawki.

Przewidywania na najbliższy mecz

Po pierwszym bardzo dobrym, choć przegranym meczu Fiorentiny z Napoli, przypuszczać można było, że Genoa będzie stanowiła jedynie małą przeszkodę. Jak się okazało, płotek był za wysoki, a Fiorentina upadła nie zdobywając ani jednego punkta w ostatnich dwóch kolejkach. Juventus natomiast w pierwszej połowie meczu z drużyną spod Wezuwiusza pokazał się ze świetnej strony. Pełna kontrola meczu, dwie bramki i kilka wypracowanych okazji. Zakładając, że nie powtórzy się scenariusz z drugiej połowy, Stara Dama może na spokojnie, z ręką na pulsie i w kontrolowany sposób pokonać Fiołki z dwubramkową przewagą.

Prawdopodobne składy (Meczyki.pl)

Kursy bukmacherów:

Totolotek: Fiorentina – 5.0, remis – 3.98, Juventus – 1.67
Fortuna: Fiorentina –5.1, remis – 3.9, Juventus – 1.71
STS: Fiorentina – 4.81, remis – 3.8, Juventus – 1.72
LVbet: Fiorentina – 4.9, remis – 3.8, Juventus – 1.71
Etoto: Fiorentina – 4.8, remis – 3.9, juventus – 1.76

Historia rywalizacji

Pierwszy oficjalny mecz Juventusu z Fiorentiną odbył się 7 października 1928 roku. Stara Dama zwyciężyła w tym spotkaniu 11-0.

Liczba oficjalnych spotkań: 180
Zwycięstwa Juventusu: 85
Remisy: 56
Zwycięstwa Fiorentiny: 39
Bramki: Juventus 306 : 197 Fiorentina

H2H (ostatnie 5 spotkań):

20.04.2019 r. Juventus 2 -1 Fiorentina

01.12.2018 r. Fiorentina 0-3 Juventus

09.02.2018 r. Fiorentina  0-2 Juventus

20.09.2017 r. Juventus 1-0 Fiorentina

15.01.2017 r. Fiorentina  2-1 Juventus

Obsada sędziowska

Sędzia główny: M. Irrati
Asystenci: F. Preti, M. Passeri
VAR: P. Mazzoleni

Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
anavrin_
4 lat temu

Małe sprostowanie. Z Fiorentiny odszedł także Biraghi do Interu (z resztą, transakcja wiązana z Dalbertem, dla mnie niezrozumiała). To jednak jest osłabienie, biorąc pod uwagę, że Biraghi zaliczył występy we włoskiej kadrze i to nie tak dawno. No i w zeszłym sezonie był podstawowym graczem Fiołków.

Co do meczu, standardowo bukmacherzy stawiają nas w roli zdecydowanego faworyta. Fiorentina to Fiorentina, kursy takie jak proponowane są według mnie niskie (i to nie pierwszy raz). Na Artemio Franchi zawsze gra nam się niełatwo, a sam Montella jako trener napsuł nam już krwi.

clyde_1987_
4 lat temu

Fiorentina, to specyficzny rywal, taki, który zapewne specjalnie przygotowuje się do spotkania z odwiecznym rywalem, jakim jest dla nich Juventus, choć jasnym jest, że podopieczni Montelli mają swoje problemy, przez co zaliczyli falstart ligowy. Pomimo godnej postawy w meczu z Napoli, popularne Fiołki nie mają na dziś ani jednego punktu i jak sądzę, rywalizacja z nami będzie dla nich doskonałą okazją do zaprezentowania swoich realnych możliwości. Ich letnie wzmocnienia były ciekawe: Pulgar notował dobre występy w Bolonii, zaś Boateng na przekór krytycznym głosom wciąż pozostaje, tak efektownym, jak i efektywnym atakującym. Nie mam wątpliwości, że przystąpimy do tego meczu w… Czytaj więcej »

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi