Zapowiedź meczu: Juventus FC – Genoa CFC
Październik przejawia wysoką częstotliwość odbywanych spotkań przez Juventus. Po nieudanym sobotnim meczu z Lecce, przyszedł czas na pojedynek z Genoą CFC, który odbędzie się w ramach 10. kolejki Serie A na Allianz Stadium w Turynie.
Historia pojedynków
Stara Dama mierzyła się z drużyną z Miasta Latarni 111 razy, 67-krotnie zwyciężając. 22 razy padł remis, tyle samo lepszą okazała się Genoa CFC. Bilans bramkowy prawie dwukrotnie wskazuje na wyższość bianconerich, ponieważ wynosi 227:117 na korzyść turyńczyków.
Ostatnie 5 meczów:
Genoa CFC 2-0 Juventus FC
Juventus FC 1-1 Genoa CFC
Juventus FC 1-0 Genoa CFC
Genoa CFC 2-4 Juventus FC
Juventus FC 4-0 Genoa CFC
Sukcesy
Genoa jest trzecim najstarszym zespołem piłkarskim, który powstał na ziemiach włoskich. Właśnie z tego powodu wyniknęła ich dominacja, wyraźnie widoczna pod koniec XIX i początku XX wieku.
Mistrzostwo Włoch: 9 (1898, 1899, 1900, 1902, 1903, 1904, 1915, 1923, 1924)
Puchar Włoch: 1 (1937)
Ostatni sezon
Poprzednia kampania Genoi była raczej słodko-gorzka, chociaż więcej można zapisać po stronie goryczy. Pomimo objawień Piątka czy Kouame, Gryfy zajęły jedynie 17 miejsce w lidze, ledwo uciekając ze strefy spadkowej. Uzyskali identyczną liczbę punktów co 18. drużyna ligi – Empoli. Natomiast z Pucharu Włoch wyrzuciła ich Virtus Entella już w 4 rundzie spotkań.
Kontuzje i zawieszenia
W zespole Geniu nieobecny pozostaje podstawowy obrońca Gryfów, Domenico Criscito, oraz dwóch byłych zawodników bianconerich – Stefano Sturaro i Andrea Favilli. Natomiast do gry w drużynie Juve z kontuzji wracają powoli Douglas Costa i Aaron Ramsey. Indywidualny trening zaliczyli Gonzalo Higuain i Miralem Pjanić. Najprawdopodobniej żaden z wymienionych zawodników nie wyjdzie w meczu od samego początku, by zachować jak największą ostrożność w związku z ich stanem fizycznym.
Obecny sezon
Genoa na chwilę obecną zajmuje, dość mierne, bo 17 miejsce w lidze. Na 9 meczów wygrali zaledwie dwa, tyle samo zremisowali. Był to główny powód do dokonania zmiany na pozycji trenera. Spoglądając jednak na sam skład Rossoblu, mają oni dużo więcej do zaoferowania niż do tej pory pokazali na boiskach Serie A.
Trener
Kilka dni temu dość niespodziewanie nowym szkoleniowcem Rossoblu został wieloletni reprezentant Włoch, doświadczony pomocnik – Thiago Motta. Swoją karierę trenerską zaczął dopiero 18 lipca 2018 roku, jako opiekun drużyny U19 francuskiego PSG. Można więc powiedzieć, że Genoa wykazała się niezwykłą odwagą zatrudniając tak niedoświadczonego trenera. Póki co Gryfy pod kierownictwem Motty zagrały jeden mecz i na szczęście dla nich – zwycięski. Włoch brazylijskiego pochodzenia od razu zaznaczył swoją obecność w lidze, ponieważ w meczu z Brescią każdy z wprowadzonych rezerwowych zdobył bramkę, co było pierwszym takim przypadkiem w Serie A w tym sezonie.
Przewidywane składy
Juventus: Szczęsny – Danilo, Demiral, de Ligt, Alex Sandro – Khedira, Bentancur, Matuidi – Bernardeschi – Ronaldo, Dybala
Genoa: Radu – Ghiglione, Romero, Zapata, Barreca – Schone, Cassata, Radovanovic – Kouame, Pinamonti, Gumus
Sędziowie
Sędzią głównym spotkania Juventusu z Geoną będzie Antonio Giua.
Kursy bukmacherskie
PZBuk: Juventus – 1,25, remis – 5,70, Genoa – 11,50
LVbet: Juventus – 1,26, remis – 5,80, Genoa – 12,00
Fortuna: Juventus – 1,29, remis – 5,30, Genoa – 13,00
STS: Juventus – 1,30, remis – 5,00, Genoa – 11,99
Milenium: Juventus – 1,30, remis – 5,50, Genoa – 12,50
Przed rozpoczęciem obecnego sezonu Genoa FC była określana mianem czarnego konia, drużyny, która może zamieszać, a nawet powalczyć o miejsce w pierwszej dziesiątce ligowej tabeli. Gwarantem tego miał być trener Aurelio Andreazzoli, ktory pomimo spadku z Empoli w poprzednim rozdaniu Serie A, został oceniony dobrze za swoją pracę. Do tego należy solidne wzmocnienia jakie poczyniono w stolicy Ligurii: osoby Lasse Schone z Aaxu czy młodego talentu w postaci Andrei Pinamontiego wzbudzały powszechne uznanie. Jak się jednak okazało marzenia rozmyły się z rzeczywistością, Rossoblu zawiedli na całej linii, zaś wspomniany Andreazzoli musiał pożegnać się z pracą. Jego następcą został niemalże debiutant,… Czytaj więcej »
Przyznam, że przewidywany skład trochę mi nie w smak. Jeśli Bantancur ma zastąpić Pjanicia, to wolałbym widzieć przy nim kogoś lepiej operującego piłką niż Matuidi/Khedira. Mowa o Rabiot rzecz jasna. Poza tym, warto spróbować go rozkręcić. Nie jestem też pewien, czy Demiral i de Ligt razem to dobra opcja, bo napastnicy Genoi to nie są leszcze. Ten pierwszy powinien się ogrywać przy kimś odpowiedzialniejszym, a ten drugi mógłby odpocząć na ławce. Serio, już prędzej widziałbym parę Demiral-Rugani, bo de Ligta trzeba pilnować jak dziecka momentami i Turkowi może się to nie udać. Oby Danilo zagrał lepiej niż z Lecce, to… Czytaj więcej »
Dzisiaj podobno wychodzimy w stojach od Palace