Zarząd ocenia dostępne opcje: Montero albo Carrera
Zdaniem Antonello Angeliniego wieczorem zarząd może dokonać wyboru pomiędzy dwoma rozwiązaniami.
Pierwsze z nich jest, oznaczałoby zatrudnienie trenera, który już znajduje się w klubie. Wtedy najprawdopodobniej Paolo Montero zostałby awansowany z trenera niższej drużyny, podobnie jak wcześniej Andrea Pirlo. Do takiego rozwiązania nie jest przekonany Andrea Agnelli, który boi się, kolokwialnie mówiąc, „spalenia się Montero”, podobnie jak było to w przypadku Andrei.
Drugim wyjściem jest zatrudnienie Massimo Carrery. Massimo Carrera swoje pierwsze kroki w trenerskiej karierze również zaliczył w Turynie. Będąc asystentem Antonio Conte, miał on nawet okazję prowadzić pierwszą drużynę. Podczas zawieszenia Antonio Conte w sezonie 2014/2015 poprowadził on Juventus w 20 oficjalnych spotkaniach. Na koncie 58-latek ma Mistrzostwo Rosji ze Spartakiem Moskwa w 2017 roku przypieczętowany Superpucharem kraju.
Dziennikarz powołuje się na informacje, wprost z otoczenia zarządu klubu cytując wypowiedzi działaczy.
– Nedved: Allegri musi zostać zwolniony natychmiast
– Arrivabene: Zgoda, jeśli znajdzie się tanie rozwiązanie
Wymowne
Nedved chyba był przeciwnikiem powrotu Maxa…
Czyżby Nedved czytał z ręki nasze kolejne genialne wzmocnienia składu, jak Martinez
Kean, VlahovicAmauri, ZakariaSissoko, DaguninGatti,Frabotta Kostic,LocatelliMarchisio sprzed-przybycia-Conte, czyPogbaAndrade? Czy może wpadł na kolejne flopy jak Iturbe lub Schick (to już jego autorskie pomysły)? 😀W tych Panach i ich poprzednikach upatrywałbym regresu klubu, a nie w samym Allegrim.
Można sobie tłumaczyć niepowodzenia nazwiskami w składzie, ale chyba nie chcesz powiedzieć, że Monza dysponuje lepszym? Indywidulanie jesteśmy w czołówce Serie A, na chłodno oceniając piłkarzy jacy tu występują. Jako drużyna zaś jesteśmy na, dnie tej ligi, nie ogarniając samej idei gry w piłkę. Przecież do nas nie przyszły ogórki w tym mercato – najlepszy obrońca ligi – Bremer, MVP LE – Kostic, kozak jakim jest Di Maria, doświadczony zawodnik PSG – Paredes. Tłumaczyliśmy sobie, że to wina piłkarzy w poprzednim sezonie, ale odeszli Dybala, Morata, Arthur, Bentancur, Bernardeschi, Chiellini, Kulusevski, Pellegrini, de Ligt, Zakaria i nadal jest to wina… Czytaj więcej »
Hernandez wczoraj prawie zremisowal mecz Milanowi swoja akcja indiwidualna,a nie gral przeciez Leao. Z nim pewnie by wygrali. Na Monze i Salarnitane by wystarczylo,gdyby oni grali dla nas 🙂 Zawodnicy ktorych wymieniles raczej sa od przeszkadzania( po za Brazylijczykiem) , no i daja z siebie maksa dla Milanu.Nasi zawodnicy nawet nie potrafia przeszkadzac czasami i rzadko daja z siebie 100%. Stary Giroud walczy jak o zycie w kazdym meczu,Vlahovic z Benfika ,zalicza skoki presingowe truchcikiem i to jest jego znak rozponawczy.Wczesniej tak bylo i zreszta nadal jest z wieloma innymi zawodnikami i albo im sie nie chce walczyc dla tej… Czytaj więcej »
Oczywiście i mówisz tu o zawodniku wybitnym w Serie A, ja wymieniłem właśnie takich piłkarzy Milanu, by pokazać że tam wcale samych „Hernandezów” nie ma, a zespół ma tak samo braki. Bo o ile wspomnieć o Francuzie, tak u nas jest Vlahovic ( gość który strzelał jak na zawołanie we Florencji), jest Bremer – najlepszy obrońca ligi, w porowniau do Kalulu i Tomoriego ( ten drugi ma wielkie aspiracje na kozaka), jest Di Maria ( piłkarz do jakiego aspirować może jedynie Leao), nawet Milik to uznany zawodnik w lidze włoskiej. I mówię tu tylko o meczach z dołem tabeli. Oczywiście,… Czytaj więcej »
W tym sezonie uwielbiam ogladac Milan i Napoli,a odpuszczam sobie Atalante ,czy Inter choc bardzo cenie warsztat Gasperiniego,to juz nie graja pieknej ofensywnej pilki.Brak zawodnikow?,a moze obral droge Pioliego,czyli nieco bardziej zrownawazona gra?? Tam to juz wogole nie maja Hernandezow i pewnie gdzies po drodze odpadna w tm wyscigu po scudetto. GASP zmienil oblicze tej druzyny na bardziej defensywna,a ma slabszych zawodnikow w kazdej formacji od Allegriego. Mimo,ze to juz nie ten sam zespol ,grajacy z Murielem na 9 ,ktory ma duza nadwage robi wynik,a Max nie wlaczyl sie do tego wyscigu i wszystko wskaxuje na to,ze do lidera to… Czytaj więcej »
No i właśnie pytanie, czy te drużyny są mocniejsze od Juventusu? Grają lepiej, mają pomysł na rozgrywanie, wykorzystują swoje największe atauty ( posłużę się przykładem wspomnianego Milanu, cała gra to Maignan, Theo, Leao i harujący w ataku Giroud, reszta z Tonalim ( który nie jest jakimś fenomenem, a, bardzo, dobrym piłkarzem) na czele to piłkarze od założeń taktycznych, mający jasne zadania i spełniający je pod dyktando Piolego. Ale czy są to drużyny wyraźnie lepsze, mające lepszych piłkarzy? Moglismy narzekać przez niektóre transfery, mogliśmy mówić że to wina piłkarzy, nie trenera, ale od czasu Sarriego zostało 10 piłkarzy, w tym trzech… Czytaj więcej »
Ten przyklad z przecietnymi bocznymi Napoli bardzo dobry i pokazuje wszystko jak na dloni.Ciekawi mnie czy Allegri, ktory twierdzil przeciez ,ze boczni sa od bronienia, nie mial na nich nigdy pomyslu z przodu??
Przekwalifikowanego Cuadrado nie licze,,bo on sam cos wymysli” ,a to przeciez bylo motto naszego trenera.
No i to jest czubek góry lodowej. Nikt w Europie nie gra tak archaicznie bocznymi obrońcami, a schematów akurat zawodników tych pozycji jest mnóstwo, bo nie oszukujmy się, większość tych graczy ( w domyśle bocznych obrońców) to szybcy zawodnicy, bez jakiejś większej techniki i dryblingu, strzału czy przeglądu pola. ( gdzie wyjątkami są Hernandez w całej włoskiej lidze, Davies z Bayernu, czy Cancelo w City, którzy mają więcej do zaoferowania). Zastanawiam się, czy taki Danilo nie mógłby grać podobnie do Di Lorenzo czy Dumfriesa, czyli zamykanie prawej strony, poprzez strzał/główkę itp. Przecież robił to w Porto, ma podobne warunki do… Czytaj więcej »
Zapomniałeś dodać do wyliczanki Kulusevskiego czy Bentsncura? Przypadek? Nie sądzę. 😂
Costa i Gonazlo a Cr7
Po co nam powtórka z Pirlo? Montero i Carrea, to na pewno budżetowe opcje, ale na pewno nie gwarancja jakiejś poprawy, a jeśli nawet to na chwilę. Oni nie dostaną transferów na życzenie, więc dla mnie z deszczu pod rynnę.
Zastanwia mnie jaka powtórka: a) Pirlo: 4 miejsce serie A – 78pkt., 77 bramek strzelonych, 38 straconych, wygrał grupę w LM i przegrał w 1/8, zdobywamy Puchar Włoch, gramy całkiem przyjemna piłkę, paru graczy naprawdę się wyróżnia jak chociażby Morata czy Cuadrado. b) Max: 4 miejsce w serie A, ale tylko 70 pkt., zdobywamy tylko 57 bramek i tracimy 37, w LM też pierwsze w grupie i też odpadamy w 1/8, nic nie wygrywamy, drużyna gra brzydko, żaden gracz się nie wyróżnia, a nawet widać regres. Jest jedno ale, że Pirlo ledwie wchodzi do top 4, ale też zdobywa więcej… Czytaj więcej »
Do huja żadnych pół środków, trzeba sprowadzić trenera z doświadczeniem, który ogarnie ten syf. Jak nie ma kasy, to nie wiem może Ranieri? Wiem Tuchel, Zidane i Pochettino są wolni, ale czy nas na nich stać? Po sezonie może Deschamps, dlatego tymczasowo Ranieri nie był by zły
Ranieri…. może Lippi lub Capello? 😛
Nasze problemy rozpoczęły się wraz z transferem CR7 i odejściem Marotty. Pierwszy zniszczył ducha zespołu, bez drugiego błądzimy na rynku transferowym jak dziecko we mgle. Smutna prawda jest taka, że powinien być wymieniony nie tylko Allegri, ale też co najmniej Nedved, a może nawet Agnelli powinien ustąpić. Tak jak wraz z przyjściem nowego zarządu Juve zaczęło odnosić sukcesy, tak teraz tez by się przydali nowi ludzie. Jak to było powiedziane w którymś z wywiadów opublikowanych na tej stronie, powinien to być Del Piero. To jest ikona klubu, może wniósłby świeże pomysły. Nie mówię, że za Agnelliego, ale za Nedveda chętnie… Czytaj więcej »
Ja też chętnie zobaczylbym Alexa w zarządzie, a po sezonie Chiellini
A na czym się znają Del Piero i Chiellini? Co oni sobą zagwarantują?
Nic.
Carrera to fajny pomysł. Dziwne, że jeszcze wczoraj czytałem, że Allegri śmieje się z plotek o zwolnieniu, a dziś …
Serio… Ze skrajności w skrajność…
To już lepiej Papszuna
Moim zdaniem obydwie opcje są bez sensu. Lepiej żeby mister Allegri dograł sezon do końca, to może dojdzie również do przetasowań w zarządzie i pionie dyrektorskim. Nie liczyłbym na efekt „nowej miotły” z takimi nazwiskami na ławce jak wymieniono w artykule. Po sezonie może uda się znaleźć lepsze rozwiązanie i dodatkowe środki finansowe. Druga sprawa, nawet jeśli na linii piłkarze-trener jest gorąco, to dyrektor sportowy powinien taki konflikt zażegnać! To niedopuszczalne żeby zawodnicy grali na zwolnienie trenera co ewidentnie dało się dzisiaj odczuć. Po sezonie powinno się udać wygospodarować środki na Desachampsa albo Zidane’a. Zależy który będzie selekcjonerem kadry narodowej.… Czytaj więcej »
Nie wiem czy ten Arrivsbene to był dobry wybór. Teraz już nie można oszczędzać. W sumie to Allegrii będzie wygrany czy go wywalą czy nie. Tak będą opłacać jego kontrakt a wydaje mi się że dla tego typa liczą się tylko żeby zera na koncie się zgadzały. To Angiieli jest najbardziej odpowiedzialny za ten burdel..Było dać więcej czasu poprzednim trenerom i dać im odpowiednie wzmocnienia. Tak samo jak z Allegriego również trzeba zrezygnować z polityki szukania okazji na rynku bo coś co kiedyś działało nie zadziała już teraz. Najlepszym rozwiązaniem byłby kto# z zagranicy.
Podpowiem ci taką tajemnicę: każdy pracuje dla pieniędzy. Praca ma nam służyć do fajniejszego życia. Trener to też praca, a że dostał taki kontakt to kwestia obopólnej zgody. Ja sam bym brał jeśli bym miał możliwość, bo te zera na koncie to w sumie podstawa .
O no co ty nie wiedziałem że pracuje się dla pieniędzy. Ale też w większości wykonywanych zawodów ludzie są oceniani i rozliczani ze swojej pracy. W tym wypadku kontrakt jest nieadekwatny do wyników wykonywanej pracy. Gość nic tej drużynie nie daje.
Użyłeś jako zarzutu to, że dla Allegriego się liczą zera na koncie. Rozbawiło mnie to, bo dla każdego to jest podstawa. Chyba nie zrozumiałeś mojego komentarza.
Niestety mylisz sie, moze dla ciebie tak jest, ale sa osoby ktore maja cos takiego jak honor i zdaja sobie sprawe ze na cos nie zasluguja i potrafia odejsc z klasa. Tobie jak widac takie zachowanie jest obce.
Ile zarabiasz? Bo ja honorem za ratę kredytu nie zapłacę.
Wiesz jak jest. Zawsze się lepiej rozważa, co można zrobić z nieswoimi pięniędzmi…
Trochę przykro, że kolega wyżej Ci pojechał… 🙁
Sadzisz ze Allegri nie znalazl by pracy ?:) Juz byl w takiej sytuacji i to wlasnie po zwolnieniu u nas i wolal brac kase za free, zamiast trenowac inny zespol a propozycji zatrudnienia mu nie brakowalo. Final jest taki ze 2 lata siedzenia na 4 literach i brania pieniedzy za darmo doprowadzilo do tego ze jest zacofany taktycznie, oraz nie ogarnia roli trenera, ale co tam kolejne 2 lata dobrze platnego urlopu na pewno dobrze mu zrobia 🙂 Kasa jest przeciez najwazniejsza 😉
Ogólnie się zgadzam, chociaż powątpiewam że aż tyle miał propozycji. Jeśli jednak faktycznie ich tyle różnorodnych było, to prawdopodobnie sam zdaje sobie sprawę, że aż tak dobry to on nie jest (a sukcesy to wynik ówczesnej jakości kadry i słabości konkurentów) i bał się wyzwań. W klubach zagranicznych po tym co prezentowały by jego zespoły (styl i być może wyniki) szybko zapewne by mu podziękowano. W CV zwolnienia jednak ładnie nie wyglądają.
Allegri jest na moje oko wygodny, nie chcial isc za granice trenowac, do roboty sie nie palil, a kasa nie mala splywala na konto. Natomiast nie byl pragmatyczny i wypadl z obiegu jako trener przez tak duza przerwe. Agnelli niestety kolejny raz sie nie popisal, proponujac mu odrealniony kontrakt jak na Allegriego i jego sytuacje. Ale ewentualne kolejne 2 lata przerwy raczej kompletnie odsuna go od wielkiej pilki w przyszlosci.
Pisałem już to wielokrotnie, zarządzanie w tym klubie jest podobnie katastrofalne, a może jeszcze bardziej niż trenowanie. Scouting i rozpoznanie w tym klubie też jest na fatalnym poziomie. Właściwie nie wiem, co w nim można dobrze ocenić. Zwolnili Allegriego, bo uznali że już „doszedł do ściany”, po czym po dwóch latach nie oglądania jego warsztatu, dali mu jeszcze większy kontrakt, a do tego na długi okres. Na czym się oparli podpisując tą umowę (musiał ich chyba zahipnotyzować podczas rozmowy) nie mam k…a zielonego pojęcia.
Doslownie jakas paranoja, Agnelli juz od jakiegos czasu robi rzeczy irracjonalne, pytanie tylko czy ogarnie sie w pore.
Na pewno ten syf ogarnie uczniak bez doświadczenia lub gość, który jedyne triumfy miał w Moskwie i od 4 lat jest bez sukcesów. To są te nasze legendarne opcje. Ale fakty są takie, że Tuchel nie przyjdzie trenować takich piłkarzy, po tym co miał w Chelsea. Jeśli na kogoś zmieniać to tylko na trenera, który pokazał, że potrafi u zawodników rozbudzić wysoką intensywność gry. Za to co pokazali z Monza powinni się spalić że wstydu. Z jednej strony nas stać, żeby płacić 120 mln na duet Vlahovic-Kean,z drugiej nas nie stać wydać 10% tego na roczny kontrakt trenera z topu.
Tuchel pojdzie do Bayernu ,
Nagelsmann szybciej wyleci niz Allegri.
Moze by tak wyciagnac Sottila z Udine,tak jak Chelsea zrobila to z Brighton i G.Potterem
Przypomina się sezon z Ciro Ferrarą na ławce…. szkoda, że De Zerbi został zaklepany. Obawiam się jakiegoś fikołka pokroju Mihajilovica.
Serio, jeżeli mamy wybierać między Montero a Carrerą, to ja wolę już, żeby Allegri został. Sportowo będzie to samo, a zaoszczędzony czas i środki będziemy mogli przeznaczyć na nowy projekt. Nie czarujmy się, ten środek pola, boki obrony oraz pół skrzydła nie wypaliłyby nawet z Guardiolą na ławce.
Mówimy o meczach z Monzą, Sampdorią czy Salernitaną, ten argument pasuje do spotkań z PSG.
Nawet, jeśli nie są to najsilniejsze formacje w Europie, to na tle Serie A są to mocni, renomowani zawodnicy.
Naprawdę nie rozumiem już lini obrony Allegriego, bo nie ma czego bronić. Nawet ze średniego piłkarza można wykrzesać więcej ( zaangażowania, zrozumienia schematów, grania w określony sposób) niż to co Allegri proponuje poprzez piłkarzy najlepszych w poprzednim sezonie na pewnym poziomie ( Bremer w Serie A, Kostic w LE).
Ja nie jestem w stanie pojąć, jak osoby z zarządu, zarządzające wielkim klubem, korporacją, nie zabezpieczyły się na wypadek tak gównianych wyników i braku jakichkolwiek sukcesów (chyba że o czymś nie wiemy). Przecież większość zwykłych kibiców liczyło się z tym, że ten trener nie wprowadzi drużyny na wyższy poziom. Nasi „fachowcy” podpisali z nim długoterminowy kontrakt na gruby hajs i co? Nawet jak nie będzie w przyszłym sezonie pucharów to Allegrii dalej będzie trenerem, bo nas nie stać na zmianę? Dalej będziemy mu płacić? To jest kpina. Razem z betonem powinny polecieć osoby odpowiedzialne za tą umowę.