Żona Bonucciego: Mąż zostanie trenerem
Żona Leonardo Bonucciego, Martina Maccari, wyjawiła, że obrońca Juventusu i reprezentacji Włoch po zakończeniu kariery chce zostać trenerem.
Kontrakt 34-latka wygasa w czerwcu 2024 roku i wydaje się, że ma on jasną wizję co do tego, co chce robić po zawieszeniu butów na kołku.
Nie mam wątpliwości, że pozostanie związany ze światem piłki. To jest jego życie. Kocha boisko i chce zostać trenerem – powiedziała dla Tuttosport żona obrońcy, Martina.
Turyn jest naszym domem, ponieważ to tutaj staliśmy się rodziną. W moim rodzinnym mieście nigdy nie czułam się jak w domu, ale tutaj odnalazłam swoje miejsce. Jeśli będzie to konieczne, pójdę za Leo, ale nasz dom jest tutaj.
Bonucci kilka miesięcy temu powiedział w rozmowie z The Athletic, że zostanie trenerem będzie jego głównym celem po zakończeniu kariery zawodniczej.
Bonucci i Chiellini stworzyli jeden z najbardziej kultowych duetów stoperów w historii włoskiego futbolu. Wspólnie poprowadzili Włochy do wygrania Euro 2020, a w Juventusie zdobyli wiele trofeów. Giorgio, kapitan Bianconerch, może opuścić Turyn w czerwcu, przenosząc się do amerykańskiej MLS.
Z Chiellinim i jego rodziną łączy nas bliska więź, nasze dzieci razem dorastały – powiedziała.
Bonucci przeniósł się do Juventusu w 2010 roku, lecz opuścił klub w 2017 roku, dołączając do Milanu na zaledwie jeden sezon. Wrócił do Turynu następnego lata, ale jego rodzina pozostała w mieście, zamiast przenieść się do stolicy Lombardii.
Leo nie żałuje swojego roku spędzonego w Mediolanie. Rozwinął się jako człowiek, ale wrócił do domu, gdy ponownie podpisał kontrakt z Juventusem – kontynuwała wybranka Bonucciego.
Zawsze go wspierałam, ale nawet dziś powtarza mi, że wtedy powinnam była bardziej przymusić go do myślenia.
Źródło: football-italia.net
Powinna mu wyperswadować ten durny pomysł z rozgorączkowanej głowy. Swoją drogą ciekawe zestawienie: nie żałuje, ale ma pretensje, że go nie przymusiła do myślenia w tej kwestii. Fuck logic.
Polecam zmienić końcówki w wypowiedziach żony na damskie 😉
Karne krzesełko na trybunach daje do myślenia o tym, czym jest Juve 😉